FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 21 sierpnia 2025, 08:29 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 337 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna
Autor Wiadomość
Post: 22 listopada 2012, 23:33 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
U mnie nie do przejścia żeby pryskali po zmroku . Ten nie ma świateł w ciągniku, tamten nie ma czasu ( melodyjka leci w TV ), następny ma 10 ha i nie zdąży wieczorem dlatego pryska 3 dni ok 10 godziny. Po prostu co kraj to obyczaj.
Moje pszczoły na rzepak w tym roku były już wybite, ale ci co poprzywozili na pożytek to zabrali ule z resztkami pszczół. O dziwo stacjonarne pasieki raczej w zasięgu tego rzepaku nie ucierpiały.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 listopada 2012, 23:54 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
kolopik, masz racje u moich rodziców sadów nie ma ale sporo malin i widzę że raczej godzin przestrzegają. Może dlatego że to tylko jakieś 45 km od Kraśnika :mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 listopada 2012, 23:56 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
Mariuszczs, jak maja duże areały to tak. Widzisz tutaj każdy ma po 30-50 arów niektórzy może trochę więcej to ile to zajmie pryskanie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 listopada 2012, 00:44 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
Dokładnie dobry sadownik jest świadomy tego by mieć jabłko to kwiat musi coś bzyknąć. I bez znaczenia czy to pszczoła miodna czy inna nie będzie jej zabijał. Chyba że nie zna się na produkcji jabłek. Osobiście znam sadownika i on mnie uświadomił że zależy mu na zapyleniu z całego kwiatostanu kwiatka królewskiego z którego jest największy owoc. To samo plantator rzepaku jest świadomy tego by mieć nasiona coś musi je zapylić i nie będzie tego świadomie zabijał.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 listopada 2012, 09:30 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3148
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
kolopik pisze:
Przyjedź pod Kraśnik, Opole Lubelskie w zagłębie malinowo- sadownicze i przekonasz się. Tu nikt nawet nie pomyśli aby wyjechać z opryskiwaczem przed zachodem słońca.

Wożę pszczoły na sady, maliny już kilkanaście lat i nigdy nie miałem żadnych zatruć. Firma która posiada te sady i plantacje malin jest w pełni świadoma roli zapylaczy dla zbiorów.
Także panowie nie warto wszystkich wrzucać do jednego worka.Hej


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 listopada 2012, 15:16 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
tylko się cieszyć że posiadają taką świadomość. Ja niestety co roku muszę uświadamiać na różne sposoby i wszyscy powoli pryskają wieczorem, tylko jedna "oferma" z najmniej zadbanym sadem, ale najbliższym mojej pasieki nie potrafi tego zrozumieć pomimo tegorocznej skargi do odpowiedniej jednostki (inaczej już się nie dało rozmawiać). Między innymi dlatego na okres kwitnienia sadów chce wywieźć pasiekę w inne miejsce w przyszłym roku.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 grudnia 2012, 13:46 - sob 

Rejestracja: 19 grudnia 2012, 11:40 - śr
Posty: 107
Lokalizacja: Poznań
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Czy ktoś przeanalizował koszty i tę symulację ekonomiczną bo potrzebuję coś dość zbliżonego sobie zrobić ale nie wiem czy ta podana tutaj jest działająca ?? Proszę o pomoc jak ktoś ma taką dobrze zrobioną symulację proszę o jej udostępnienie (ilość pni, zbiory itd.)... Bo robię właśnie symulację dla siebie :)

_________________
kupię jak następuje: miodarkę radialną lub kasetową używaną, cieplarkę do hodowli matek, węzę 6-10kg, 250 ramek wlkp zbitych i odrutowanych


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 grudnia 2012, 21:57 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 stycznia 2011, 09:09 - pn
Posty: 1276
Lokalizacja: Busko-Zdrój woj.świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: 40 uli 360x300 plus 3x 1/2 WLP
dellos pisze:
Bo robię właśnie symulację dla siebie :)


Kolego zanim zaczniesz liczyć zyski - załóż pasiekę.
Symulacja tu nic nie da. Dawno temu zdawałem maturę ale pamiętam, że każda liczba pomnożona przez zero daje wynik zerowy.

pozdrawiam

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 grudnia 2012, 22:22 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
jeśli chodzi o symulacje to podam przykład. Jeden gościu pod krakowem obliczył że jak będzie miał 100 uli to będzie się mógł z tego utrzymać. Zainwestował w pasiekę, nigdy wcześniej nie mając styczności z pszczołami. Przez sezon latał przy ulach przez cały czas, ale miodu nie przyniosły, tylko non stop się roiły. Przyszła zima, później wiosna i nie została mu ani jedna rodzina tylko puste ule.
Jaki z tego morał. Proponuję na początek kilka uli jeśli sobie z nimi poradzisz to symulację na większą ilość zrobisz sobie w kilka minut w głowie.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 grudnia 2012, 23:21 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 marca 2010, 10:49 - wt
Posty: 971
Lokalizacja: Zielona Góra
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp 300 rodzin produkcyjnych
dellos pisze:
Czy ktoś przeanalizował koszty i tę symulację ekonomiczną bo potrzebuję coś dość zbliżonego sobie zrobić ale nie wiem czy ta podana tutaj jest działająca ?? Proszę o pomoc jak ktoś ma taką dobrze zrobioną symulację proszę o jej udostępnienie (ilość pni, zbiory itd.)... Bo robię właśnie symulację dla siebie :)


Pierwszy rok zbiory będą słabe jak będziesz woził to możesz liczyć na 10-15kg z ula (optymistyczna wersja) a jak nie będziesz woził to z 5kg wszystko zależy od pogody i od Ciebie jest tu wiele zależności. Niestety na początku popełnia się wiele błędów i stąd tak niska średnia. Po 2-5 latach spokojnie osiągniesz około 40kg z ula no chyba że nie będziesz wyciągał wniosków z własnych błędów to zajmie Ci to trochę dłużej niż parę lat. Czytanie pomaga ale najważniejsza praktyka i praca w terenie.

Powodzenia!

_________________
https://pasiekahania.pl/kurs-pszczelarski/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 grudnia 2012, 00:25 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2012, 23:46 - czw
Posty: 189
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
bez symulacji wychodzi, że bez pszczół też można zarabiać na miodzie :mrgreen:

_________________
www.pasieka.krabik.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 grudnia 2012, 01:41 - ndz 

Rejestracja: 19 grudnia 2012, 11:40 - śr
Posty: 107
Lokalizacja: Poznań
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Źle odebraliście moje pytanie :) nie interesuje mnie symulacja ile da się zarobić teoretycznie, ale interesuje mnie raczej kosztorys bo mi tu horrendalne sumy wychodzą jak wszystko liczę do kupy przy nawet 3 ulach...

_________________
kupię jak następuje: miodarkę radialną lub kasetową używaną, cieplarkę do hodowli matek, węzę 6-10kg, 250 ramek wlkp zbitych i odrutowanych


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 grudnia 2012, 01:54 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 lipca 2011, 23:54 - wt
Posty: 645
Lokalizacja: Myszków
Ule na jakich gospodaruję: WL
dellos, nikt nie powiedział ze to tanie hobby ale daje słowo jak bedziesz pojetny oddadza ci pszółki z nawiazka


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 grudnia 2012, 02:06 - ndz 

Rejestracja: 19 grudnia 2012, 11:40 - śr
Posty: 107
Lokalizacja: Poznań
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
michalpriebe pisze:
dellos, nikt nie powiedział ze to tanie hobby ale daje słowo jak bedziesz pojetny oddadza ci pszółki z nawiazka


Ja wiem, ja wiem :) tylko nie chcę o niczym zapomnieć na początku mojej drogi i potem się denerwować, że o czegoś nie wziąłem pod uwagę przy kosztach początkowych i mi potem ma kasy na coś brakować.

A, że pszczółki oddają to wiem, bo jest to świetna odskocznia już na tym etapie od trudów w robocie. A lubię sobie wszystko organizować i szukać co tam potrzebuję bo to fajna zabawa z niczego zrobić coś wyjątkowego :)

_________________
kupię jak następuje: miodarkę radialną lub kasetową używaną, cieplarkę do hodowli matek, węzę 6-10kg, 250 ramek wlkp zbitych i odrutowanych


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 grudnia 2012, 10:24 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
dellos, wiesz po ile kupujesz ule, ule z rodzinami same rodziny odkłady pakiety, węzę. Później wejdź sobie tutaj https://pszczelnictwo.com.pl/ lub na strony łysonia i popatrz co Ci będzie potrzeba co możesz zrobić sam. Dolicz koszt jakiejś szafy na ramki i jakiś tam kosztorys ci wyjdzie. Ja jak zaczynałem to rodziny dostałem ale to co musiałem dokupić + zrobienie szafy na ramki chyba ok 800 zł


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 grudnia 2012, 11:07 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 listopada 2008, 21:00 - ndz
Posty: 276
Lokalizacja: Mrągowo i okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie 1x1+3x1/2
dellos, ja jak zaczynałem to też chciałem zrobić kosztorys. Nawet gdzieś tu na forum wrzuciłem listę planowanych zakupów. I wiesz co nic z tego. Bo tak na prawdę to nie wiadomo na początku co Ci się przyda, a co nie. To wychodzi w praniu. Z rzeczy niezbędnych w pierwszym roku to ule z pszczołami, siatka/bluza na głowę, dłuto, podkurzacz i rojnica :). Warto też mieć miodarkę. Poszukaj ocynku za grosze i ją sobie odnów. Ja miałem ocynk po dziadku rozebrałem ją, wyczyściłem pomalowałem lakierem spożywczym i działa.

_________________
Pensjonat na Mazurach
Mój blog pszczelarski - Pasieka w Lipowie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 grudnia 2012, 12:15 - ndz 

Rejestracja: 05 grudnia 2010, 21:54 - ndz
Posty: 1492
Lokalizacja: Wołów
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski/dadant
dellos,przedstawię ci krótki kosztorys ;
kupno ula 250 zł.
rodzina pszczela 200zł.
kombinezon 100 zł. lub bluza 60zł.
rękawice 30zł.
sito podwójne 80 zł
dłuto zmiotka 30zł. rojnica 80zł.
miodarka 1800zł. używaną kupisz
taniej do 500zł
wanna do od sklepiania 100zł
topiarka słoneczna 350zł
to taki z grubsza

_________________
Odkłady pszczele: wielkopolskie i dadant tel.693305282 lub PW


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 grudnia 2012, 12:35 - ndz 
Według mnie to rojnicę i topiarkę słoneczną można zrobić samem ,
rękawic nie używam , i ciekawi mnie gdzie można kupić wannę do od sklepiania za 100zł .


Na górę
  
 
Post: 30 grudnia 2012, 12:38 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Wszystko zależy czy chcesz iść po minimalnych kosztach czy też utrzymywać jakiś standard pracy. Bazując na zestawieniu Zenona, zrobię swoją wersję maksymalnego ograniczenia kosztów (ale dalej w granicach rozsądku).


kupno ula 250 zł.
rodzina pszczela 200zł.
kombinezon 100 zł. lub bluza 60zł. - można zastąpić siatką na głowę za 10 zł albo kapeluszem pszczelarskim
rękawice 30zł. - zbędne (ewentualnie cieniutkie lateksowe)
sito podwójne 80 zł - do 6 uli włącznie doskonale sprawdzało mi się plastikowe sitko kuchenne za parę złotych zabrane żonie z kuchni (miód był tylko na własne potrzeby)
dłuto zmiotka 30zł. rojnica 80zł. - rojnica - wiaderko plastikowe z nawierconymi dziurkami za 10zł, przydatna jest natomiast dowolna skrzyneczka transportówka na ramki jak idziesz do ula
miodarka 1800zł. używaną kupisz taniej do 500zł
wanna do od sklepiania 100zł - na początku używałem blachy do ciasta zabranej z piekarnika :)
topiarka słoneczna 350zł - wystarcza mi stary garnek i wiaderko z nałożoną gazą do cedzenia

Pokazałem Ci te możliwości ograniczenia początkowych kosztów które sam przerobiłem. Z biegiem czasu sam będziesz wiedział co jest potrzebne do pracy i to dokupisz.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 grudnia 2012, 12:40 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
Jak startuje to rękawice niech ma po co mu stres i ryzyko? Zdobędzie doswiadczenie sam zdejmie rękawice. Do 3 uli to jak ktoś w wątku stół do odsklepiania pokazał skrzynkę spożywczą i chyba uchwyt do grilla. Miodarkę to jak już będą pszczoły i coś doniosą. Na pewno na koniec lata syrop do podkarmienia.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 grudnia 2012, 12:41 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
vigor pisze:
Według mnie to rojnicę i topiarkę słoneczną można zrobić samem ,
rękawic nie używam , i ciekawi mnie gdzie można kupić wannę do od sklepiania za 100zł .


Tutaj http://www.lyson.com.pl/p3028777_wanien ... 100mm.html, mam używam i w sumie te 20-30 uli swobodnie się na niej obrabia.
Ja wybrałem wersję z wyższą skrzynką pod spodem (rozpuszczam w niej cukier na syrop)

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 grudnia 2012, 12:43 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
Jeśli już wana i stół do od sklepiania to i odsklepiacz wskazany :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 grudnia 2012, 12:55 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 lipca 2011, 23:54 - wt
Posty: 645
Lokalizacja: Myszków
Ule na jakich gospodaruję: WL
chłopak jeszcze do ula nie zajrzał a juz mu urzadzacie pracownie w tym roku to podkurzacz(tu polecam dobry ) dłuto (zastapi go zwykły nozyk i tez bedzie) i siatka na głowe czyli jakies 30 zeta i tyle do tego ul z pszczołami a reszta sie bedzie martwił jak bedzie miał nadal chec sie zajmowac pszczołami i co wyciagac z uli czyli 250 całkowity koszt na pol roku starczy cała reszta pozniej


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 grudnia 2012, 14:28 - ndz 

Rejestracja: 19 grudnia 2012, 11:40 - śr
Posty: 107
Lokalizacja: Poznań
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Co rozumiesz przez dobry podkurzacz ?? :) hehe... tak robię kosztorys uli i jest masakra... ale jakoś do przodu, chodź 600zł za pszczoły boli :P

_________________
kupię jak następuje: miodarkę radialną lub kasetową używaną, cieplarkę do hodowli matek, węzę 6-10kg, 250 ramek wlkp zbitych i odrutowanych


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 grudnia 2012, 14:34 - ndz 

Rejestracja: 17 listopada 2011, 01:05 - czw
Posty: 879
Lokalizacja: Dolny Sląsk
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
dellos pisze:
Co rozumiesz przez dobry podkurzacz ?? :) hehe... tak robię kosztorys uli i jest masakra... ale jakoś do przodu, chodź 600zł za pszczoły boli :P


Ale jak miodku przyniosą to nawet jak będą żądliły to o wszystkich bolączkach zapomnisz :oczko:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 grudnia 2012, 14:42 - ndz 

Rejestracja: 05 grudnia 2010, 21:54 - ndz
Posty: 1492
Lokalizacja: Wołów
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski/dadant
Chłopak chciał wiedzieć ,ja przedstawiłem tak pobieżnie a wybór należy do niego , ul może kupić stary za 50zł. a jak dobrze poszuka to i z pszczołami za grosze kupi od jakiegoś dziadka i może jakiś sprzęt do tego

_________________
Odkłady pszczele: wielkopolskie i dadant tel.693305282 lub PW


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 grudnia 2012, 15:59 - ndz 

Rejestracja: 13 czerwca 2012, 12:20 - śr
Posty: 17
Ule na jakich gospodaruję: 360/300
Delon.
Może podaj namiary gdzie mieszkasz, każdy ma jakiś ul na spaleniu.
Na próby czy da.
Ja ci mogę dać 2 ule, pożycze podkurzać, nawet kapelusz i miodarkę ręczną, (wymaga małej naprawy) a dłuto to gwizdniesz pożądni nóż z domu i masz.
Rękawice kupisz te cięki za 5 zł, gumowe.
Nie musisz wyglądać na zawodowca, jak zarobysz to będziesz szpanował jak kosmita.
A jak sie nie spodoba to trudno minimalna strata.
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 grudnia 2012, 20:20 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 sierpnia 2012, 21:10 - sob
Posty: 46
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie okolice Olsztyna
Ule na jakich gospodaruję: warszawski
dellos jak dla ciebie wydatek 600 zł to już masa pieniędzy to daj sobie spokój z pszczołami. Ja na początek kupiłem 5 uli warszawskich poszerzonych ale nietypowych bo wypłyconych o 4 cm. Dałem za nie 500 zł . Pszczoły zasiedliłem dopiero w lipcu bo problem z kasą miałem. Dokupiłem sobie podstawowy sprzęt czyli dłuto bluzę z kapeluszem, dwie rojnice, udało mi się też dostać tanio miodarkę. Wydałem na to z 1300 zł i nie zebrałem nawet kilograma miodu bo nie chciałem obciążać pszczół przed zimowaniem. I mimo to nie zniechęciłem się. Tak jak wielu kolegów już się tu wypowiadało. Pszczółki przyniosą ci z nawiązką. Ale trzeba na to czasu i własnej pracy. Teraz sam robię sobie ule bo zamierzam powiększyć pasiekę i nie oczekuje cudów. Więc uzbrój się w cierpliwość a sukces gwarantowany.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 stycznia 2013, 18:05 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 listopada 2007, 18:18 - pt
Posty: 2470
Lokalizacja: okolice Częstochowy
Ja by nieć pszczoły to musiałem kupić działkę za 15 tyś ogrodzić ją za ok 2 tyś postawić i wyposażyć pracownie za ok 10 tyś. Później doszedłem do wniosku że przydałoby się zamieszkać bliżej bo takie prowadzenie pasieki na odległość to nie przynosi należytych efektów więc postawiłem dom i zamieszkałem na tej działce razem z moimi pszczółkami. Kiedy mi się to zwróci? :D Czy w ogóle kiedyś mi się to zwróci? :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 stycznia 2013, 18:40 - śr 

Rejestracja: 23 października 2007, 18:57 - wt
Posty: 1292
Lokalizacja: MAŁOPOLSKA
Dellos : najważniejsza pozycja w kosztorysie początkującego pszczelarza , której nie widzę , to zakup 0,7l wiadomego płynu ( nie z Czech ) który pomoże nawiązać współpracę z życzliwy ( w dosłownym znaczeniu ) pszczelarzem .Ta inwestycja się szybciej zwróci niż reszta proponowanego sprzętu .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 stycznia 2013, 18:42 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 listopada 2007, 18:18 - pt
Posty: 2470
Lokalizacja: okolice Częstochowy
Do pasieki musiałam też kupić odpowiednie auto i lawetę za ok 12 tys.
Sami widzicie że pszczoly to nie taki tani interes.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 stycznia 2013, 19:15 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 listopada 2007, 18:18 - pt
Posty: 2470
Lokalizacja: okolice Częstochowy
Kiedyś ule robił mi stolarz ale teraz robię sam. Mimo ze sam to jednak materiał też kosztuje i tu by trza policzyć ok 150 zł za ul z ramkami.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 stycznia 2013, 19:29 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 sierpnia 2012, 21:10 - sob
Posty: 46
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie okolice Olsztyna
Ule na jakich gospodaruję: warszawski
kolego ja też sam zaczałem robić ule i doskonale wiem jak drogi jest materiał. Sam jednak powiedz co dziś jest tanie??? Ja zacząłem dopiero gospodarzyć i nie mam takiego doświadczenia jak ty i nie chce się wymądrzać ale chyba zdawałeś sobie sprawę z wydatków. To tak jak prowadzenie gospodarstwa rolnego. Trzeba się liczyć z e zmianami i unowocześnieniami które się wprowadza a to wiąże się zawsze z wydatkami. Tak to już jest. Ja mam ambitny plan by rozbudować pasiekę i jesdynym moim zmartwieniem jest to skąd wziąć pieniądze


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 stycznia 2013, 21:08 - śr 

Rejestracja: 19 grudnia 2012, 11:40 - śr
Posty: 107
Lokalizacja: Poznań
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Spokojnie Panowie, pomału do przodu nie jest źle... nie jest źle :) dam radę... a że na mniejsze koszty się nastawiałem no cóż, rodzice na szczęście chcą odrobinę pomóc więc do przodu, do przodu :)

_________________
kupię jak następuje: miodarkę radialną lub kasetową używaną, cieplarkę do hodowli matek, węzę 6-10kg, 250 ramek wlkp zbitych i odrutowanych


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 stycznia 2013, 21:13 - śr 

Rejestracja: 27 listopada 2010, 00:02 - sob
Posty: 1912
Lokalizacja: Szprotawa
Ule na jakich gospodaruję: WP leżak i WP korpus
dellos, nieprzejmuj się , ja w pierwszym roku na pełne zagospodarowanie wydałem 9 tyś, łącznie z lawetą i 25 uli i i z wyposarzeniem, po trzech latach jestem do przodu, odwagi.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 stycznia 2013, 21:22 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 lipca 2011, 23:54 - wt
Posty: 645
Lokalizacja: Myszków
Ule na jakich gospodaruję: WL
krzys pisze:
Ja by nieć pszczoły to musiałem kupić działkę za 15 tyś ogrodzić ją za ok 2 tyś postawić i wyposażyć pracownie za ok 10 tyś. Później doszedłem do wniosku że przydałoby się zamieszkać bliżej bo takie prowadzenie pasieki na odległość to nie przynosi należytych efektów więc postawiłem dom i zamieszkałem na tej działce razem z moimi pszczółkami. Kiedy mi się to zwróci? :D Czy w ogóle kiedyś mi się to zwróci? :D
krzys pisze:
Do pasieki musiałam też kupić odpowiednie auto i lawetę za ok 12 tys.
Sami widzicie że pszczoly to nie taki tani interes.
krzys pisze:
Kiedyś ule robił mi stolarz ale teraz robię sam. Mimo ze sam to jednak materiał też kosztuje i tu by trza policzyć ok 150 zł za ul z ramkami.
a z czego do tych pszczół dokładasz za sie tak zapytam ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 stycznia 2013, 21:59 - śr 

Rejestracja: 20 października 2011, 11:33 - czw
Posty: 261
Lokalizacja: Radziszów
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Dellos ja Ci wszystko napisze jak to u mnie wyglądało :

14kg apifortuna , 2xkrata odgrodowa 2xpodkarmiaczka 4l i cos tam jeszcze u lysonia 108zł
-kombinezon 129zł - to też wzasdadzie już niepotrzebne
-dluto 31zł można zastąpic nożem , srubokrętem
-rekawice 33,5zł -NIEPOTRZEBNE
-składka w związku i ulowe 38,60zł
-odkłady 2x160zł
- 2 ule u łysonia 2x370 zł -
-badania na jad pszczeli 30zł
- apifonda 32zł
-rejestracja gospodarstwa pasiecznego 17zł
- kapelusz 28zł można kupic za 19zł
-węza 35,70zł
-zmiotka 7,5zł
-zatwór 2x12,5zł
- drut do ramek 10,50
-skrzynak transportowa kartonowa 2x15zł
-emalia zółta i niebieska 11zł
- lakierobejca 46zł (na 2 ule )
-wtapiacz do węzy 72zł - można użyc akumulatora bądz innego urządzenia lub radełka
-apifortuna 52zł
-zatwór styropianowy 2x12zł
-beegold 62,8 zł ( brak apifortuny )
-mmiodarka używana 4 ramkowa reczna 1050zł
- sito , nakretki , etykiety , wiadro -100zł
-odymiacz do apiwarolu 107zł - można użyć kapsla po piwie i też będzie ;)

apiwarol i paski nie pamiętam ale nie dużo

całość 3140.6zł

miodu zebrałem całe 10 literków :) wspomnienia bezcenne .

Z tym że zostało całe wiadro beegold , popełniłem kilka błędów o których już wiem , możesz zrezygnować z kilku pozycji i wyjdzie taniej . Ule kupione u Lysonia w sklepie następne kupie gdzie indziej tu też wyjdzie taniej . Nie mam czasu robić zatworów , podkarmiaczek itd itp praca i inne hobby mi nie pozwalają i dlatego kupiłem w sklepie .


Edit : najważniejsza sprawa kupowałem wszystko po trochu nie naraz żebyś się nie zraził
. zapomniałem dodać podkurzacz najtańszy jaki był chyba 50zł


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 stycznia 2013, 22:53 - śr 

Rejestracja: 04 grudnia 2009, 18:00 - pt
Posty: 691
Lokalizacja: Wrocław
Ule na jakich gospodaruję: ramka 36-18
Wyłożyłem koledzedellos, na pw /jak chłop krowie na rowie/ że nie taki diabeł straszny jak go malują. Zaoferowałem Jemu kompletny ul wielkopolski za friko /z podkarmiaczką i stojakiem w komplecie/, rękawiczki kilka par też miał otrzymać. Podałem co na początek przygody z pszczołami powinien sobie zakupić aby nie wydawać niebotycznych sum pieniędzy jak to podaje kolega Bączek, Ale nie mam w zwyczaju się nażucać gdyż kolega dellos, od ponad tygodnia nie raczy się odezwać na pw aby sfinalizować temat


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 stycznia 2013, 22:56 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 listopada 2009, 11:38 - ndz
Posty: 531
Lokalizacja: Krosno, Lesko, Lutowiska
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Spokojnie może go zasypało... :cold:

_________________
Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie, o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat najmniej się spodziewasz.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 stycznia 2013, 23:01 - śr 

Rejestracja: 19 grudnia 2012, 11:40 - śr
Posty: 107
Lokalizacja: Poznań
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
lucjan49 pisze:
Wyłożyłem koledzedellos, na pw /jak chłop krowie na rowie/ że nie taki diabeł straszny jak go malują. Zaoferowałem Jemu kompletny ul wielkopolski za friko /z podkarmiaczką i stojakiem w komplecie/, rękawiczki kilka par też miał otrzymać. Podałem co na początek przygody z pszczołami powinien sobie zakupić aby nie wydawać niebotycznych sum pieniędzy jak to podaje kolega Bączek, Ale nie mam w zwyczaju się nażucać gdyż kolega dellos, od ponad tygodnia nie raczy się odezwać na pw aby sfinalizować temat


Święta, rodzina, przyjezdna rodzina, spokój ducha :) teraz po urlopie i świętach wracam do żywych i PW odpisałem :)

_________________
kupię jak następuje: miodarkę radialną lub kasetową używaną, cieplarkę do hodowli matek, węzę 6-10kg, 250 ramek wlkp zbitych i odrutowanych


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 stycznia 2013, 10:38 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
dellos, zasada prosta i nie zmienna od wieków. Żeby wyjąc trzeba najpierw włożyć :lol:

I nie koniecznie jest tak że czym więcej włożysz tym więcej wyjmiesz. Niby tak być powinno, ale? No i tutaj jest to ale.
Chcesz kilka uli dla siebie - nie wiem 10 np będziesz wyjmował wcześniej i więcej. Chcesz dużą pasiekę np 100-150 rodzin będzie trochę gorzej przez kilka lat. Jak będziesz wychodził przy inwestowaniu na 0 to uważam że nie jest źle. Nie dokładasz a pasieka się powiększa. I znowu jest to ale. Ale zależy jaki będzie rok. Rok rokowi nie równy. Będzie lepszy też nie odłożysz bo jak ci więcej zostanie to więcej zainwestujesz będzie gorszy mniej zainwestujesz.

Nie przerażaj się jakieś koszty być muszą tym bardziej na początek - norma. Popatrz co jest niezbędne do kupienia co zrobisz sam a resztę życie pokaże.

Głowa do góry i do roboty bo wiosna idzie - powodzenia


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 stycznia 2013, 11:14 - czw 

Rejestracja: 19 grudnia 2012, 11:40 - śr
Posty: 107
Lokalizacja: Poznań
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
A spokojnie nie łamie się, w końcu żona mi pomoże i rodzina i wspólnymi siłami będą śliczne pszczółki na pasiece nam latać :) Fakt gdyby nie to forum i forumowicze to bym był mega zestresowany a tak sama pomoc warta miliony i to za darmo :)

_________________
kupię jak następuje: miodarkę radialną lub kasetową używaną, cieplarkę do hodowli matek, węzę 6-10kg, 250 ramek wlkp zbitych i odrutowanych


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 stycznia 2013, 11:22 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 stycznia 2010, 12:22 - sob
Posty: 317
Lokalizacja: dolnośląskie
z wieloma wcześniejszymi wypowiedziami się zgadzam ...... w każdym biznesie sztuka polega na tym żeby mało zainwestować a dużo zarobić więc wiedza i umiejętność ograniczania kosztów jest bezcenna.....dlatego zanim ktoś z cienkim portfelem zacznie robić niepotrzebne zakupy sprzętu powinien rozejrzeć się dookoła czy pewnych rzeczy nie można zastąpić czymś co jest pod ręką oraz rozejrzeć się ewentualnie za sprzętem używanym.

ps. używany sprzęt to konieczność i ostateczność ze względu na choroby które w ten sposób mogą być przywleczone do pasieki ........... dezynfekcja sodą lub ogniem nie zabije wszystkich chorób

_________________
Za każdy dzień pracy przy pszczołach Pan Bóg dodaje pszczelarzowi jeden dzień życia.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 stycznia 2013, 11:28 - czw 

Rejestracja: 20 października 2011, 11:33 - czw
Posty: 261
Lokalizacja: Radziszów
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
lucjan49 pisze:
Wyłożyłem koledzedellos, na pw /jak chłop krowie na rowie/ że nie taki diabeł straszny jak go malują. Zaoferowałem Jemu kompletny ul wielkopolski za friko /z podkarmiaczką i stojakiem w komplecie/, rękawiczki kilka par też miał otrzymać. Podałem co na początek przygody z pszczołami powinien sobie zakupić aby nie wydawać niebotycznych sum pieniędzy jak to podaje kolega Bączek, Ale nie mam w zwyczaju się nażucać gdyż kolega dellos, od ponad tygodnia nie raczy się odezwać na pw aby sfinalizować temat


Może i niebotyczne kolego ale takie są ceny , napisałem co może zrobić taniej , a czego może nie kupować ja na to nie mam czasu i mam jeszcze inne zainteresowania . Zrobienie zatworu trwało by z 20 min tylko trzeba mieć czas żeby się z tym bawić :)

Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 stycznia 2013, 17:37 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 sierpnia 2012, 21:10 - sob
Posty: 46
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie okolice Olsztyna
Ule na jakich gospodaruję: warszawski
koledzy jak ktoś zainteresowany to mam możliwość załatwić za nieduże pieniądze wirówkę 3 ramkową używaną. Klient chciał jakieś 500 zł. Zawsze to niższy koszt jak tysiąc lub więcej


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 stycznia 2013, 18:33 - pt 

Rejestracja: 18 sierpnia 2010, 15:27 - śr
Posty: 64
Lokalizacja: polska wies
pszczelarstwo to hobby
jak każde hobby musi kosztować !!!
jeden jest majsterkowiczem i racjonalizatorem a drugi ma kasę idzie i płaci bo na czym innym zarabia.
taka filozofia
wolny kraj RP :pl:
pozdr


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 stycznia 2013, 19:54 - pt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5359
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Jezeli ktoś z załozenia patrzy na pszczelarstwo czy to sie oplaca to lepiej niech zajmie sie sprowadzaniem miodu z Chin to jest biznes albo hodowla jedwabnikow ,a jak ktos lubi pszczolki to niepatrzy na biznes tylko w pierwszej kolejnosci na pszczółki i na przyjemnosc a pozniej na biznes


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 stycznia 2013, 20:15 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 listopada 2007, 18:18 - pt
Posty: 2470
Lokalizacja: okolice Częstochowy
jarek5859 pisze:
pszczelarstwo to hobby
jak każde hobby musi kosztować !!!
jeden jest majsterkowiczem i racjonalizatorem a drugi ma kasę idzie i płaci bo na czym innym zarabia.
taka filozofia
wolny kraj RP :pl:
pozdr

Moim zdaniem to hobby jest tak do 10 uli. Powyżej 10 do 80 to amatorstwo a ponad 80 to już zawodowstwo.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 stycznia 2013, 20:22 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 listopada 2007, 18:18 - pt
Posty: 2470
Lokalizacja: okolice Częstochowy
Mając 10 rodzin to praktycznie się do nich dokłada. Mając 10 do 80 jest to dodatek do pensji a Majac ponad 80 to Moża z tego żyć pod warunkiem ze się nie na za dużych wymagań.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 stycznia 2013, 22:55 - pt 

Rejestracja: 02 stycznia 2012, 20:15 - pn
Posty: 248
Lokalizacja: Zielona Góra
Ule na jakich gospodaruję: wp
krzys ma racje. ale jeżeli ktoś się boi inwestować to poco to wszystko i te glpie pytania niech da sobie spokuj zawsze jet tak że najpierw trzeba zainwestoeać żeby mieć jakąś korzyść.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 337 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji