FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 20 sierpnia 2025, 07:35 - śr

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 79 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
Post: 16 stycznia 2013, 21:23 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 stycznia 2013, 00:40 - czw
Posty: 127
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie/Dadanta
To tak mam określoną ilość kasy, a nie mogę o niczym zapomnieć, żeby się potem nie obudzić że coś tam mi brakuje. 1800 zł

zakładam napewno

-3x ule Tumidajewicz 900 zł
-2x okład pszczeli 300 zł
( chyba że to złe założenie )

-podkurzacz mam
-miodarka (w trakcie produkcji)
i co jeszcze ?? , oczywiście mam już co nieco na oku ale interesuje mnie zdanie doświadczonego pszczelarza.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 stycznia 2013, 21:27 - śr 
Braknie ci chłopak kasy :mrgreen:


Na górę
  
 
Post: 16 stycznia 2013, 21:29 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 października 2011, 19:38 - wt
Posty: 754
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Najważniejsze jest dobre dłuto.Małe sprytne i poręczne.A do tego zestawu co podałeś na pewno parę kawałków węzy musisz doliczyć.

_________________
kulka96


"Nie wszystko, co jest oczywiste dla Ciebie, jest równie oczywiste dla innych"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 stycznia 2013, 21:34 - śr 

Rejestracja: 17 listopada 2011, 01:05 - czw
Posty: 879
Lokalizacja: Dolny Sląsk
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Tak Tak parę kawałków węzy i jedno zero :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 stycznia 2013, 21:36 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2011, 19:22 - sob
Posty: 618
Lokalizacja: Chotcza
Ule na jakich gospodaruję: LG3/4
a od jakiego ula chcesz zaczynac? od razu idz w korpusy abys pozniej nie musial wymieniac tak jak ja :thank: :thank:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 stycznia 2013, 21:37 - śr 

Rejestracja: 21 listopada 2009, 21:49 - sob
Posty: 932
Lokalizacja: małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
mi miodarka była potrzebna dopiero w trzecim roku pszczelarzenia ,
pierwszy rok odkłady trzeba dobrze rozwinąć do zimy ,
w drugim roku dzieliłem rodziny aby rozwinąć pasiekę ,
w trzecim roku dopiero wirowałem ,tak że na miodarkę to jeszce byś uzbierał pieniędzy później,ale życzę ci jak najlepiej


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 stycznia 2013, 21:45 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 października 2011, 19:38 - wt
Posty: 754
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Nie słuchaj tych jajcarzy bo już zapomnieli jak sami zaczynali.(szastali kasiorą na lewo i prawo i wszystko kupili nowiutkie) :oczko:
Użyj opcji szukaj i znajdziesz kilka tematów bo nie pierwszy o to pytasz.Jak posiedzisz i poczytasz wiele zagadnień Ci to rozjaśni.
Głowa do góry z taką kasą i tak poszalejesz.

_________________
kulka96


"Nie wszystko, co jest oczywiste dla Ciebie, jest równie oczywiste dla innych"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 stycznia 2013, 22:00 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 stycznia 2011, 09:09 - pn
Posty: 1276
Lokalizacja: Busko-Zdrój woj.świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: 40 uli 360x300 plus 3x 1/2 WLP
Skwarol pisze:
To tak mam określoną ilość kasy, a nie mogę o niczym zapomnieć, żeby się potem nie obudzić że coś tam mi brakuje. 1800 zł


Kolego poczytaj posty Dellosa. On ostatnio przetarł już tą drogę poczynając od miejsca pod pasieką a na zysku ze sprzedanego miodu kończąc.
Życzę powodzenia.

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 stycznia 2013, 22:05 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 lipca 2011, 23:54 - wt
Posty: 645
Lokalizacja: Myszków
Ule na jakich gospodaruję: WL
ja zaczynałem od dwu starych warszawiaków dostałem w prezencie dłuto sobie sam wyciołem i zahartowałem i mam je do tej pory jako ozdobe, siatke na głowe uszyła mi mama z moskitiery czarnej i kapelusza słomkowego, miodarke zrobił mi ocynkowana wójek blacharz ale to było 21 lat temu od tamtej pory to co rok sobie cos kupie. ramki i pozniej ule uklepałem w zakładzie stolarskim taty wiec da sie do pszczół dojsc po minimalnych kosztach jak chcesz jechać do Łysonia i kupić wszystko to naprawde musisz dodac sobie jedno zero i bedzie tez mało zaczynaj powoli o miodarce nie mysl bo i po co w tym roku kup co musisz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 stycznia 2013, 22:05 - śr 
Skwarol kup 2 ule i 4 odkłady dorób lub dokup dwie dennice i dwa daszki w pierwszym roku miodu raczej nie odbierzesz. Te odkłady dobrze pielęgnuj aby do zimy poszły silne rodziny. Dozbieraj trochę do następnego roku dokup następne dwa ule i możesz zacząć myśleć o miodzie i powiększaniu pasieki. No i na drobny sprzęt i cukier musisz doliczyć w pierwszym roku jakieś 300zł. Doradzając miałem na myśli ule wielkopolskie korpusy.


Na górę
  
 
Post: 16 stycznia 2013, 22:06 - śr 
Skwarol pisze:
To tak mam określoną ilość kasy, a nie mogę o niczym zapomnieć, żeby się potem nie obudzić że coś tam mi brakuje. 1800 zł

zakładam napewno

-3x ule Tumidajewicz 900 zł
-2x okład pszczeli 300 zł
( chyba że to złe założenie )

-podkurzacz mam
-miodarka (w trakcie produkcji)
i co jeszcze ?? , oczywiście mam już co nieco na oku ale interesuje mnie zdanie doświadczonego pszczelarza.


- 3 x ule polskipszczelarz (http://www.polskipszczelarz.pl/e-sklep/ ... lskie.html) od nas z forum 825,00 zł z dostawą
- dwa razy odkład pszczeli od mendalinho (masz na miejscu) i może kupisz dwa za 300 zł jak pogadasz
- węza 1 kg 35 zł
- dłuto ok 20 zł
- odsklepiacz widelcowy - ok 20 zł
- bluza pszczelarska - ok 70 zł
- ramki by uzupełnić i odbudować susz ok 30 zł
- drut kwasoodporny, 0,4 mm do naciągania na ramki 20 zł
- cedzidło do miodu ok 100 zł
- miotełka ok 8 zł
- lektura jakaś np. W. Ostrowskiej "Gospodarka pasieczna" ok 30 zł (to podstawa nim postawisz ule gdziekolwiek i zasiedlisz odkładami)

Sumując ok 1500 zł na start. Mając 1800 dokupiłbym jeden odkład więcej czyli kwota wzrosła by do ok 1650 zł. To tak na szybko i najpotrzebniejsze co musisz kupić bo jeszcze wiele będzie ci potrzebne jak np odymiacz do warrozy czy słoiki na miód, leki ale to z czasem. :wink:


Na górę
  
 
Post: 16 stycznia 2013, 22:10 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 listopada 2007, 18:18 - pt
Posty: 2470
Lokalizacja: okolice Częstochowy
Na pewno kapelusz pszczelarski ci się przyda. Widelec do odsklepiania sitka do cedzenia miodu to rzeczywiście za dwa trzy lata.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 stycznia 2013, 22:14 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2011, 19:22 - sob
Posty: 618
Lokalizacja: Chotcza
Ule na jakich gospodaruję: LG3/4
dlaczego od razu ma brac ule wlkp, sa inne ciekawe ule 1/2D, 3/4LN,
1/2wlkp, ostrowskiej, dadant, WP ma w czym wybierac a wy mu od razu wlkp wpychacie moze najpierw pozytki by opisal


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 stycznia 2013, 22:14 - śr 
krzys, zależy jakie ma pożytki, dobre odkłady na dużym pożytku mogą dać miód w tym samym roku. Myślę że kolega powinien udać się do naszego kolegi z forum mendalinho (o ile jeden i drugi powie ok) bo ma go na miejscu w Olsztynie i wszystkiego by się najlepiej dowiedział, może podszkolił. :wink:


Na górę
  
 
Post: 16 stycznia 2013, 22:15 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 grudnia 2010, 13:04 - pn
Posty: 1015
Lokalizacja: olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
ule też możesz mieć na miejscu z Olsztyna
http://www.ulewielkopolskie.pl/
powodzenia

_________________
Ule Langstroth, Dadant stanowią 90% uli używanych w pszczelarstwie światowym pozostałe 10%stanowią tysiące modeli i form ozdobnych. J.Guth


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 stycznia 2013, 22:18 - śr 
marcinbzyk pisze:
dlaczego od razu ma brac ule wlkp
dlatego że ma na miejscu znakomitego pszczelarza, który znając już pożytki tam na miejscu (mówię o Olsztynie) stoi z pasieką na wlkp. i łatwo będzie mu się nauczyć choćby od kolegi nosząc za nim podkurzać, słuchając i podpatrując co i kiedy robi mendalinho a w międzyczasie w wolne dni podpatrując jak rozwijają się jego własne trzy odkłady i opierając się o nauki jakie zdobył rozwinąć je do zimowli odpowiednio. :wink:


Na górę
  
 
Post: 16 stycznia 2013, 22:20 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 listopada 2007, 18:18 - pt
Posty: 2470
Lokalizacja: okolice Częstochowy
[quote="Cordovan"][quote="Skwarol"]To tak mam określoną ilość kasy, a nie mogę o niczym zapomnieć, żeby się potem nie obudzić że coś tam mi brakuje. 1800 zł

zakładam napewno

-3x ule Tumidajewicz 900 zł
-2x okład pszczeli 300 zł
( chyba że to złe założenie )

-podkurzacz mam
-miodarka (w trakcie produkcji)
i co jeszcze ?? , oczywiście mam już co nieco na oku ale interesuje mnie zdanie doświadczonego pszczelarza.[/quote

- 3 x ule polskipszczelarz (http://www.polskipszczelarz.pl/e-sklep/ ... lskie.html) od nas z forum 825,00 zł z dostawą
- dwa razy odkład pszczeli od mendalinho (masz na miejscu) i może kupisz dwa za 300 zł jak pogadasz
- węza 1 kg 35 zł
- dłuto ok 20 zł
- odsklepiacz widelcowy - ok 20 zł
- bluza pszczelarska - ok 70 zł
- ramki by uzupełnić i odbudować susz ok 30 zł
- drut kwasoodporny, 0,4 mm do naciągania na ramki 20 zł
- cedzidło do miodu ok 100 zł
- miotełka ok 8 zł
- lektura jakaś np. W. Ostrowskiej "Gospodarka pasieczna" ok 30 zł (to podstawa nim postawisz ule gdziekolwiek i zasiedlisz odkładami)

Sumując ok 1500 zł na start. Mając 1800 dokupiłbym jeden odkład więcej czyli kwota wzrosła by do ok 1650 zł. To tak na szybko i najpotrzebniejsze co musisz kupić bo jeszcze wiele będzie ci potrzebne jak np odymiacz do warrozy czy słoiki na miód, leki ale to z czasem. :wink:[/quote


Na początek wystarczy ci kapelusz za 20 zła nie musi to być bluza. Zamiast cedzidła za 100 złł to weź z kuchni sitko do przecedzania makaronu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 stycznia 2013, 22:20 - śr 
Cordovan z jakiego pożytku miałby odebrać ten miód ?


Na górę
  
 
Post: 16 stycznia 2013, 22:22 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 października 2011, 20:19 - śr
Posty: 236
Lokalizacja: Węgorzyno
ja-lec pisze:
Skwarol kup 2 ule i 4 odkłady dorób lub dokup dwie dennice i dwa daszki w pierwszym roku miodu raczej nie odbierzesz. Te odkłady dobrze pielęgnuj aby do zimy poszły silne rodziny. Dozbieraj trochę do następnego roku dokup następne dwa ule i możesz zacząć myśleć o miodzie i powiększaniu pasieki. No i na drobny sprzęt i cukier musisz doliczyć w pierwszym roku jakieś 300zł. Doradzając miałem na myśli ule wielkopolskie korpusy.



Nie zgodzę się choć to żadną zasadą jest to co powiem :)
Ja w pierwszym roku z 5 rodzinek wywirowałem ze 12 litrów z rójek , które otrzymałem od mojego dobrego znajomego pięć roi , więc nigdy nie mów nigdy :). A początek mój rozpoczął się od wybrakowanych uli wielkopolskich , które mnie kosztowały całą złotówkę. Wyremontowałem je i osadziłem jak wspomniałem. Trzeba doliczyć koszty węzy ja na pięć rodzin zużyłem 7 kg więc łatwo przeliczyć ile kosztowało. Koszt mojego startu wyniósł mnie około 400 zł. Ja uważam , że jest to chyba według mnie najlepszy sposób rozpoczęcia przygody z pszczołami ponieważ najmniejszym kosztem można sprawdzić swoją miłość do Apis meliferia. Mnie ona ogarnęła :) i teraz zimuję 14 rodzin . To tak w skrócie telegraficznym :)

Pozdrawiam SL

_________________
pszczoły jednoczą a nie dzielą


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 stycznia 2013, 22:24 - śr 
ja-lec, np. z nawłoci. Moje np. naniosły z facelii którą sam posiałem, trzeba siać a nie tylko patrzeć co rośnie wokół o ile oczywiście ma się grunt. :wink:


Na górę
  
 
Post: 16 stycznia 2013, 22:26 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 października 2011, 20:19 - śr
Posty: 236
Lokalizacja: Węgorzyno
Cordovan pisze:
ja-lec, np. z nawłoci. Moje np. naniosły z facelii którą sam posiałem, trzeba siać a nie tylko patrzeć co rośnie wokół o ile oczywiście ma się grunt. :wink:

Dobrze , że dodałeś o tym gdzie ? :) nie każdy pszczelarz jest posiadaczem gruntu rolnego lub może mieć do takiego dostęp

Pozdrawiam SL


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 stycznia 2013, 22:26 - śr 
fb01667, rójka a odkład to przepaść w rozwoju i możliwościach naniesienia miodu co nie oznacza że z czerwcowych odkładów jeśli sprzyja pogoda i pożytki nie można wziąć miodu. Można, czasami jest go jednak niewiele i lepiej zostawić go pszczołom uzupełniając tylko zapasy na zimowlę. :wink:


Na górę
  
 
Post: 16 stycznia 2013, 22:29 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2011, 19:22 - sob
Posty: 618
Lokalizacja: Chotcza
Ule na jakich gospodaruję: LG3/4
Cordovan pisze:
marcinbzyk pisze:
dlaczego od razu ma brac ule wlkp
dlatego że ma na miejscu znakomitego pszczelarza, który znając już pożytki tam na miejscu (mówię o Olsztynie) stoi z pasieką na wlkp. i łatwo będzie mu się nauczyć choćby od kolegi nosząc za nim podkurzać i słuchając a w międzyczasie w wolne dni podpatrując jak rozwijają się jego odkłady i rozwinąć je do zimowli odpowiednio. :wink:

Przemek ja naprawde nie wiem skąd wzięło się takie przeświadczenie ze ul wlkp jest najlepszy na świecie to nic ze ma go polowa polskich pszczelarzy ale naprawdę jest wiele uli dobrych nie ograniczających a wlkp jest ''mały'', każdy z nas powie ze jego ul i gospodarka jest najlepsza, moze niech najpierw poczyta trochę i sie zastanowi, ja wiem ze 2 lata temu zrobilem błąd ze robiłem leżaki teraz idę w korpusy i tyle. a lektura lepsza jest ''Hodowla pszczół'' Franz Lampeitl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 stycznia 2013, 22:34 - śr 
fb01667 co innego rujka a co innego odkład. Odkład nie odbudowuje węzy w takim tempie jak rujka. Poza tym do rujki potrzeba więcej węzy gdyż ją na niej osadzasz. Odkład kupujesz już z ramkami.Nie twierdze że nie da się odebrać miodu w pierwszym roku ale jeżeli nie ma doświadczenia nie polecam , bo może odwirować za dużo albo i to co miały mieć na zimę, a jeżeli zostanie mu tych parę ramek z pokarmem mogą mu się przydać na wiosnę.


Na górę
  
 
Post: 16 stycznia 2013, 22:36 - śr 
Cordovan pisze:
ja-lec, np. z nawłoci. Moje np. naniosły z facelii którą sam posiałem, trzeba siać a nie tylko patrzeć co rośnie wokół o ile oczywiście ma się grunt. :wink:


Żeby odebrać taki miód to trzeba mieć trochę doświadczenia bo można mieć miód na jesieni a nie mieć pszczół na wiosnę.


Na górę
  
 
Post: 16 stycznia 2013, 22:38 - śr 
marcinbzyk pisze:
a wlkp jest ''mały'',
bzdura, gospodarowałem wcześniej na wz, pojemnościowe jak wóz drabiniasty, teraz mam wlkp i jest to samo, tyle że trzeba umieć gospodarować a nie zwalać winę na wielkość ula, że rójka poszła czy matkę pszczoły w czerwieniu ograniczyły. Postawiłbym dadanty czy ostrowskiej też bym pewnie na nich gospodarował, ja nie twierdzę że wlkp jest najlepszy ale na strat będzie dobry tym bardziej jeśli dodatkowo pobierałby kolega Skwarol nauki u mendalinho. :wink:


Na górę
  
 
Post: 16 stycznia 2013, 22:38 - śr 
ja-lec, też wysyłam go na nauki do mendalinho. :wink:


Na górę
  
 
Post: 16 stycznia 2013, 22:41 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 października 2011, 20:19 - śr
Posty: 236
Lokalizacja: Węgorzyno
ja-lec pisze:
fb01667 co innego rujka a co innego odkład. Odkład nie odbudowuje węzy w takim tempie jak rujka. Poza tym do rujki potrzeba więcej węzy gdyż ją na niej osadzasz. Odkład kupujesz już z ramkami.Nie twierdze że nie da się odebrać miodu w pierwszym roku ale jeżeli nie ma doświadczenia nie polecam , bo może odwirować za dużo albo i to co miały mieć na zimę, a jeżeli zostanie mu tych parę ramek z pokarmem mogą mu się przydać na wiosnę.



Przy dobrych wprowadzających pszczelarzach to i wiadomo co można robić . Pod warunkiem, że szczerze się dzielą swoją wiedzą :)
Z poprzedniej zimowli byłem zadowolony wszystko mi przezimowało tylko.........miałem przypadek, że kłąb mi się rozdzielił i część pszczół padła a matka z drugą częścią przeszła w stronę pokarmu.

Pozdrawiam SL

_________________
pszczoły jednoczą a nie dzielą


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 stycznia 2013, 22:42 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 listopada 2007, 18:18 - pt
Posty: 2470
Lokalizacja: okolice Częstochowy
[quote=
Przemek ja naprawde nie wiem skąd wzięło się takie przeświadczenie ze ul wlkp jest najlepszy na świecie to nic ze ma go polowa polskich pszczelarzy ale naprawdę jest wiele uli dobrych nie ograniczających a wlkp jest ''mały'', każdy z nas powie ze jego ul i gospodarka jest najlepsza, moze niech najpierw poczyta trochę i sie zastanowi, ja wiem ze 2 lata temu zrobilem błąd ze robiłem leżaki teraz idę w korpusy i tyle. a lektura lepsza jest ''Hodowla pszczół'' Franz Lampeitl[/quote]

Też jestem zdania że ul wielkopolski 10- cio ramkowy jest zamały dlatego ja mam wielkopolskie ale 13-sto ramkowe.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 stycznia 2013, 22:50 - śr 
Ja swoją przygodę z pszczołami zaczynałem w ten sposób jak doradzam koledze obecnie do zimy poszło 11 rodzin. Tylko dlatego że pracę mam ciągle w delegacji i nie bardzo miałem jak zadbać o moje podopieczne bo tylko w sobotę i niedziele.


Na górę
  
 
Post: 16 stycznia 2013, 22:51 - śr 
krzys, Ja mam wlkp 10 ramkowe w układzie dwa korpusy + dwa półkorpusy, jak potrzeba nawet i trzeci półkorpus można dołożyć, po to są ule korpusowe by powiększać pojemność korpusami czy półkorpusami, do tego opanować gospodarkę na tym typie ula i 13-to ramkowe okażą ci się za duże. Robiąc korpusy 13-to ramkowe idziesz w gospodarkę leżaka z nadstawkami. Idąc dalej tym tokiem myślenia można sprawić sobie leżaki 20 ramkowe wlkp z jedną nadstawką i będzie ten sam efekt tylko inaczej się gospodaruje bo operuje się ramkami. :wink:


Na górę
  
 
Post: 16 stycznia 2013, 22:55 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 października 2011, 20:19 - śr
Posty: 236
Lokalizacja: Węgorzyno
krzys pisze:
[quote=
Przemek ja naprawde nie wiem skąd wzięło się takie przeświadczenie ze ul wlkp jest najlepszy na świecie to nic ze ma go polowa polskich pszczelarzy ale naprawdę jest wiele uli dobrych nie ograniczających a wlkp jest ''mały'', każdy z nas powie ze jego ul i gospodarka jest najlepsza, moze niech najpierw poczyta trochę i sie zastanowi, ja wiem ze 2 lata temu zrobilem błąd ze robiłem leżaki teraz idę w korpusy i tyle. a lektura lepsza jest ''Hodowla pszczół'' Franz Lampeitl


Też jestem zdania że ul wielkopolski 10- cio ramkowy jest zamały dlatego ja mam wielkopolskie ale 13-sto ramkowe.[/quote]

Dlatego zanim się zacznie to trzeba według mnie odwiedzić kilka pasiek popatrzeć popytać i dopiero podjąć decyzję

Pozdrawiam SL


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 stycznia 2013, 22:59 - śr 

Rejestracja: 28 grudnia 2012, 18:48 - pt
Posty: 2450
Lokalizacja: Kraków/Jura
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Nie zapominaj śledzić portali z ogłoszeniami. Ostatnio niedaleko Krakowa sprzedano pasieke ze sprzetem do odbioru miodu i opeki oraz 10 rodzinami za 1350pln. Sprzedajacy twierdzili ze tylko 5 rodzin jest silne. Niestety sie spoznilem :(

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 stycznia 2013, 23:08 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2011, 19:22 - sob
Posty: 618
Lokalizacja: Chotcza
Ule na jakich gospodaruję: LG3/4
Cordovan pisze:
krzys, Ja mam wlkp 10 ramkowe w układzie dwa korpusy + dwa półkorpusy, jak potrzeba nawet i trzeci półkorpus można dołożyć, po to są ule korpusowe by powiększać pojemność korpusami czy półkorpusami, do tego opanować gospodarkę na tym typie ula i 13-to ramkowe okażą ci się za duże. Robiąc korpusy 13-to ramkowe idziesz w gospodarkę leżaka z nadstawkami. Idąc dalej tym tokiem myślenia można sprawić sobie leżaki 20 ramkowe wlkp z jedną nadstawką i będzie ten sam efekt tylko inaczej się gospodaruje bo operuje się ramkami. :wink:

Przemku o gospodarce korpusowej mówimy wtedy gdy operujemy całymi korpusami a wlkp taki nie jest, jedna ramka w pasiece to jest przyszłość :thank:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 stycznia 2013, 23:13 - śr 
fb01667 pisze:
Też jestem zdania że ul wielkopolski 10- cio ramkowy jest zamały dlatego ja mam wielkopolskie ale 13-sto ramkowe.
[/quote]

Przecież Cordovan Ci pisze że można powiększać w nieskończoność czy to całymi korpusami czy połówkami w zależności od pożytku, a to zależy kto w czym nauczy się gospodarować.


Na górę
  
 
Post: 16 stycznia 2013, 23:13 - śr 
marcinbzyk, gospodarka korpusowa a powiększanie pojemności ula poprzez dostawienie kolejnego korpusu czy półkorpusu to dwa odmienne działania. :wink:


Na górę
  
 
Post: 16 stycznia 2013, 23:14 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3148
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
Skwarol,
-ule kompletne(tyle le planujesz)
-dłuto
-kapelusz pszczelarski
-odkłady(tyle ile planujesz)
-ramki pszczele(w zależności ile planujesz rodzin)
-węza pszczela(w zależności ile planujesz rodzin)
-rekawice-skórzane lub gumowe-(zobacz jak reagujesz na uządlenia,a może wogóle nie będą potrzebne)
-literatura pszczelarska
-leki
Z miodarki, sit, widelców i innego sprzętu do miodobrania na razie bym zrezygnował bo w pierwszym roku miodu nie weźmiesz(brak doświadczenia)Odkłady ładnie dojdą Ci do zimowli także nawet jak nazbierają kilka ramek miodu to warto to im zostawić


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 stycznia 2013, 23:16 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
marcinbzyk pisze:
... jedna ramka w pasiece to jest przyszłość


Nie odbierz tego jak atak na Ciebie, ale słyszy się tą opinię, powtarzaną ma forum jak mantrę.
Przyznam, że mam nieco odmienne zdanie co do zachwytów nad jedną ramką w pasiece (mogę porównać gospodarkę korpusową na ulach Ostrowskiej z gospodarką np wlkp z nadstawkami 1/2).
Możesz np. w oddzielnym wątku, podać w czym konkretnie ta jedna ramka w pasiece będzie tak zdecydowanie lepsza od np. gospodarki w układzie duża ramka gniazdo i małe ramki miodnie.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 stycznia 2013, 23:17 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2011, 19:22 - sob
Posty: 618
Lokalizacja: Chotcza
Ule na jakich gospodaruję: LG3/4
przemku ja zdania nie zmienie 1/2D 1/2Wlkp optimal 3/4Ln to jest gospodarka korpusowa ,wlkp to jest gospodarka ramkowa i tyle


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 stycznia 2013, 23:23 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2011, 19:22 - sob
Posty: 618
Lokalizacja: Chotcza
Ule na jakich gospodaruję: LG3/4
CYNIG pisze:
marcinbzyk pisze:
... jedna ramka w pasiece to jest przyszłość


Nie odbierz tego jak atak na Ciebie, ale słyszy się tą opinię, powtarzaną ma forum jak mantrę.
Przyznam, że mam nieco odmienne zdanie co do zachwytów nad jedną ramką w pasiece (mogę porównać gospodarkę korpusową na ulach Ostrowskiej z gospodarką np wlkp z nadstawkami 1/2).
Możesz np. w oddzielnym wątku, podać w czym konkretnie ta jedna ramka w pasiece będzie tak zdecydowanie lepsza od np. gospodarki w układzie duża ramka gniazdo i małe ramki miodnie.

jako że gospodaryje na dadancie, najwiekszym moim problemem w tym roku bylo usuniecie starych plastrow z rodni i podanie wezy, gdy chcesz usunac stary plaster a nie robisz odkladow to tak na prawde nie masz co z nim robic nie kazdy przeciez robi odklady,


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 stycznia 2013, 23:25 - śr 
marcinbzyk, ja o zwiększaniu pojemności ula przez dostawienie kolejnego korpusu czy półkorpusu a ty o gospodarce korpusowej przecież to dwa rozbieżne działania a że ul wielkopolski o różnej ramce nie może być traktowany w słowa znaczeniu jako ul do gospodarki korpusowej to jest to dla mnie oczywiste. Co ma gospodarka korpusowa zresztą do tego, że ul wlkp jest za mały dla niektórych w układzie gdy korpus ma 10 ramek? Gospodarka korpusowa opiera się o jedną ramkę rozmiarowo w wszystkich korpusach. Gospodarka na ulach składających się z korpusów nie określa też że ramka ma być jednolita i wtedy nie zastosujesz już dosłownie gospodarki korpusowej nie mniej jednak operujesz i możesz korpusami a możesz również ramkami. :wink:


Na górę
  
 
Post: 16 stycznia 2013, 23:27 - śr 
marcinbzyk pisze:
jako że gospodaryje na dadancie, najwiekszym moim problemem w tym roku bylo usuniecie starych plastrow z rodni i podanie wezy, gdy chcesz usunac stary plaster a nie robisz odkladow to tak na prawde nie masz co z nim robic nie kazdy przeciez robi odklady,
Nauki ci potrzeba. :wink:


Na górę
  
 
Post: 16 stycznia 2013, 23:32 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2011, 19:22 - sob
Posty: 618
Lokalizacja: Chotcza
Ule na jakich gospodaruję: LG3/4
nie nauki tylko pewne rzeczy cie denerwują mi takie nie odpowiadają, 1 maj w dolnym korpusie 10ramek u góry jedna nadstawka wyciągam ramkę z dol i co mam wyrzucić ja za siebie czy isc do magazynu po drugi pól korpus zęby ramki gniazdowe wymienić z dużo zabawy jest


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 stycznia 2013, 23:43 - śr 
marcinbzyk pisze:
nie nauki tylko pewne rzeczy cie denerwują mi takie nie odpowiadają, 1 maj w dolnym korpusie 10ramek u góry jedna nadstawka wyciągam ramkę z dol i co mam wyrzucić ja za siebie czy isc do magazynu po drugi pól korpus zęby ramki gniazdowe wymienić z dużo zabawy jest
Marcinie po to masz ramkę dadanta tak dużą byś węzę dawał w środek gniazda i po zimowli odbudowywał susz na nowe gniazdo do przyszłej zimowli - to jasne. 1 maj masz załóżmy 4 nowe ramki odbudowane (założyłem że zimujesz na 6-ciu i do 1 maja odciągną ci te 4 ramki), gniazdo zostawiasz na 8 zakładając pionowe kraty a dwie skrajne zostaną zawalone pierzgą lub miodem i możesz je wyeliminować z ula, wyjmując te dwie masz miejsce na dwie kolejne z węzą by dać w środek gniazda, rozsuwając najstarsze na boki. Jeśli u ciebie są takie pożytki że na 1 maja masz postawioną nadstawkę przy wielkości ramki dadanta w pełnym 10-cio ramkowym korpusie to powiedz kiedy ją (nadstawkę) zakładasz? jak ile ramek obsiadane jest na czarno w gnieździe i ile z nich jest czerwiu? ile ramek jest gniazdem wszystkie 10 ? :wink:


Na górę
  
 
Post: 16 stycznia 2013, 23:49 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2011, 19:22 - sob
Posty: 618
Lokalizacja: Chotcza
Ule na jakich gospodaruję: LG3/4
Przemku wiosna wierzba mieszkam nad wisla zimuje na 8 ramkach, to wszystko sie tak ładnie wydaje wywalasz brzegowe z pierzga na wiosnę właśnie wtedy kiedy rodzinie potrzebna,


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 stycznia 2013, 00:01 - czw 
marcinbzyk, nie wywalam wiosną tylko w maju kiedy pierzgi mają pod dostatkiem, potrzebują jej w ramkach od lutego do pylenia leszczyny czyli w okresie kiedy nie mogą jej sobie przynieść a jest jej spore zapotrzebowanie. Skoro masz tak duże pożytki powinieneś może mieć ule korpusowe typu uniwersal http://www.polskipszczelarz.pl/e-sklep/ ... ersal.html i możliwości (zarówno pojemności gniazda i dostosowania powierzchni matce do czerwienia jak i miodni) masz nieograniczone. Masz też jedną ramkę w pasiece co pozwala ci na gospodarkę korpusową nie ograniczając cię w działaniu a tym samym pozwala na odpowiednią redukcję pojemności ula w zależności od nasilenia pożytku. Może dadant to w twoim przypadku to nietrafiony typ ula tyle że nauczyłeś się na nim jakoś sobie radzić a jednak masz problemy. :wink:


Na górę
  
 
Post: 17 stycznia 2013, 10:13 - czw 

Rejestracja: 13 listopada 2010, 22:09 - sob
Posty: 463
Lokalizacja: ALEKSANDROW KUJ
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski styropianowy
Ja bym doradził obserwować portale aukcyjne lub popytać w miejscowym kole pszczelarskim.
Zamiast odkładów kupić 2-3 rodziny pszczele razem z ulami.
Za 1800 zł to można kupić często małą pasiekę z kompletem sprzętu.W mojej okolicy żona po śmierci męża chciała po 200 zł za rodzinę z ulem(prawie nowe) 10 szt + sprzęt gratis.Chciała sprzedać wszystkie i nie moja ramka więc nie kupiłem, ostatecznie jak się dowiedziałem sprzedała wszystko za 1000 zł.

_________________
Pozdrawiam Sławek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 stycznia 2013, 11:58 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 maja 2011, 22:40 - sob
Posty: 151
Lokalizacja: Stryszawa
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowska, Wielkopolski
marcinbzyk pisze:
dlaczego od razu ma brac ule wlkp, sa inne ciekawe ule 1/2D, 3/4LN,
1/2wlkp, ostrowskiej, dadant, WP ma w czym wybierac a wy mu od razu wlkp wpychacie moze najpierw pozytki by opisal


Zgadzam się z kolegą, Ja miałem od początku WP i WZ później wszyscy opowiadali jakie to korpusy świetne i wogóle. Zrobiłem Dadany 12szt. i po 3 latach dzisiaj robie Warszawskie poszerzane korpusowe jak polskipszczelarz.

Wszystko zależy jakie kto ma pożytki i czy pasieka stacjonarna czy wędrowana.

Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 stycznia 2013, 12:22 - czw 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
mirco102 pisze:
marcinbzyk pisze:
dlaczego od razu ma brac ule wlkp, sa inne ciekawe ule 1/2D, 3/4LN,
1/2wlkp, ostrowskiej, dadant, WP ma w czym wybierac a wy mu od razu wlkp wpychacie moze najpierw pozytki by opisal


Zgadzam się z kolegą, Ja miałem od początku WP i WZ później wszyscy opowiadali jakie to korpusy świetne i wogóle. Zrobiłem Dadany 12szt. i po 3 latach dzisiaj robie Warszawskie poszerzane korpusowe jak polskipszczelarz.

Wszystko zależy jakie kto ma pożytki i czy pasieka stacjonarna czy wędrowana.



Pozdrawiam



Ule korpusowe sa na kazdy pozytek nie ma ruznicy czy sa dobre czy slabe mozna zawsze korpusem regulowac wielkosc. Napewno jest wiecej mozliwosci .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 stycznia 2013, 13:36 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 lipca 2011, 23:54 - wt
Posty: 645
Lokalizacja: Myszków
Ule na jakich gospodaruję: WL
nie rozumiem co znaczy ze WL jest za mały na co za mały, na miód pisał Corodovan ze dokładasz ile chcesz za mało czerwiu, to ile wam matki zaczerwiaja, i napiszczie jakie tez sobie taka kupie, jeden korpus na gniazdo wystarcza w zupełnosci, chyba ze sie trzyma za ciasno pszczoły to zaleja gniazdo, albo sie wyroją a ze miejsca na zapasy nie ma zaden problem po miodobraniu zostawiasz ramke w nadstawce i bez obaw, policzcie sobie objetosc X ile jest komurek odejmijcie 30 procent na puste kom pierzge, wyjdzie ze nie ma jeszcze takiej pszczoły która by wiecej czerwiła, kiedys tu Bogdan napisał ze jak dasz wiecej ramek to rozwlecze tylko czerw i to prawda wiec moje pytanie po co wiekszy ul


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 79 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji