FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Zapraszam wszystkich do Norweskich pszczelarzy który sezon maja o dwa miesiace krótszy pszczoły takie same jak my a miodu o połowe wiecej

michalpriebe,

Jeśli masz doświadczenia z gospodarką norweską to załóż proszę oddzielny temat i nam go opisz, może i my wtedy się czegoś nowego nauczymy.
Każde doświadczenie jest cenne

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5

Jestem ciekaw metody polegającej na zimowaniu na węzie.
Jestem początkujący więc suszu u mnie brak

_________________
"Pszczoły mają w sobie coś mistycznego. Rzucają urok na każdego, kto się nimi bliżej zajmie."


Podatki:https://taxfinlaw.pl/podatkowyprzewodnik
https://g.co/kgs/8mMWUvQ

Tylko ,że tam średnią liczą z 60tyś. rodzin ,a w Polsce z miliona w tym pół miliona to zdechlaki.
Dni są dłuższe latem ,jak jeszcze napłynie wilgotne powietrze to przybytków można pozazdrościć.

Byłem w Szwecji od czerwca do lipca 500km. na północ od Sztokholmu zbierałem jagody ! w lasach znam ten temat i wcale się nie dziwię . Jagoda borówka Malina . Wszystko w setkach ha. piękny kraj latem bo pierwsze przymrozki nocne były 28 lipca . Nic tylko las 2000 km las czasem jak zabłądziłem w lesie to trzeba było nadrobić 200km.
pozdrowienia .

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN

Szweckie pożytki:
Na ostatnim zdjęciu dojrzewająca borówka.

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN

to prawda ze jesli chodzi o pozytki to wrzos bije nas o głowe ale oni tylko z wrzosu sprzedaja miód reszta zostaje na zime, albo jest traktowana joko miód przemysłowy, ale i tak z jednego miodobrania srednia w dobrze prowadzonej pasiece zachwyca, za to ich sposoby gospodarki sa jeszcze dziwniejsze, z racji ze jest tu wilgotno stare plastry nie istnieja, zostawienie starego plastra w gniezdzie to 100% grzybica wiec zimuje sie na wezie czyli nad gniazdo jesli nie uzywamy wiosennego miodu do zimowania dajemy korpus pełen wezy i karmimy az gocałego nie zaleja i nie zasklepią, niektórzy wykozystuja do tego maj czerwiec, wtedy odbudowywuja takie gniazdo, które w sobie ma pierzge nektar i jesli jest zbyt mały pozytek to daje sie cukier, tak przygotowany korpus wedruje do pracowni, bo w koncu lipca zaczyna sie wrzos który tu kwitnie trzy miesiace w tym roku jeszcze w pazdzierniku nektarował ale to wyjatek, z reguły wrzesien sie konczy, wtedy robi sie miodobranie, jedno bo korpusy sie tu stawia az skonczy sie pozytek, dajemy korpus który juz w pracowni jest przygotowany to w telegraficznym skrócie bede miał czas to chetnie opisze reszte gospodarki, a i chetnie bym widział konkretne pytania ułatwi mi to duzo

u nas raczej taka gospodarka by się nie sprawdziła
tzn wszystko da się zrobić tylko wiosną mamy różne wczesna pożytki i czasami ciężko zrezygnować z pożytku na cześć korpusu z miodem
Chyba że podkarmiamy pszczoły po pierwszym oblocie i zabieramy korpus...
tylko krata nad gniazdem
wydaje mi się że osłabiło by to trochę rodzine a opłacalność takiej operacji wynagrodził by chyba tylko wrzos

Róznica jest miedzy nami taka ze w Norwegii inne miody nie maja wartosci pszczelarz mówi zawsze ile zebrał wrzosu miody wielokwiatowe sa traktowane jak odpad albo sprzedawane do piekarni za smieszne pieniadze nawet dla nas, dlatego kosztem innych miodów pozwalaja sobie na rozwój rodzinki tylko po to zeby miec po ccztery korpusy pszczoły w sierpniu,

Kiedykolwiek ale nie po pierwszym oblocie.

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele

U nas można kiedy nie ma pożytku albo gdy któryś słabo albo wcale nie wypala. Niektórzy "Wrzosowcy" u nas tak robią.

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele