FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 21 sierpnia 2025, 19:17 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 155 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna
Autor Wiadomość
Post: 26 lutego 2013, 20:05 - wt 

Rejestracja: 11 listopada 2011, 11:22 - pt
Posty: 135
Lokalizacja: ZAKLICZYN
Witam czy konieczne jest ocieplanie rodzin pszczelich ??? Ocieplenie teraz to niepokojenie pszczółek i dodatkowe oziębienie ula przy otwieraniu . Nie wiem co robić :/ to moja pierwsza zimowla pszczółek.

Pozdrawiam :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 lutego 2013, 20:12 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8749
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
malapszczola pisze:
Witam czy konieczne jest ocieplanie rodzin pszczelich ??? Ocieplenie teraz to niepokojenie pszczółek i dodatkowe oziębienie ula przy otwieraniu . Nie wiem co robić :/ to moja pierwsza zimowla pszczółek.

Pozdrawiam :D


moje podopieczne cały rok mają tak samo czyli 2cm styropianu wbudowanego w daszek i to wszystko jeśli o ocieplenie, po oblocie obracam zabudowe na ciepła i tak trzymam do maja

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 lutego 2013, 20:26 - wt 

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3756
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
malapszczola pisze:
Witam czy konieczne jest ocieplanie rodzin pszczelich ??? Ocieplenie teraz to niepokojenie pszczółek i dodatkowe oziębienie ula przy otwieraniu . Nie wiem co robić :/ to moja pierwsza zimowla pszczółek.Pozdrawiam :D

Ocieplenie wczesną wiosną jest niekoniecznie konieczne, ale bardzo wskazane, a zwłaszcza wtedy gdy do zimowli ocieplenie było nieszczególne.
Nie wszystkie typy uli w jednakowym stopniu nadają się do ocieplania z powodów konstrukcyjnych.
Chwilowe otwarcie ula w celu założenia ocieplenia nie grozi żadnym oziębieniem, przecież gniazda nie będziesz rozgrzebywał.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 lutego 2013, 00:52 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
malapszczola pisze:
Witam czy konieczne jest ocieplanie rodzin pszczelich ??? Ocieplenie teraz to niepokojenie pszczółek i dodatkowe oziębienie ula przy otwieraniu . Nie wiem co robić :/ to moja pierwsza zimowla pszczółek.

Pozdrawiam :D

Do puki masz na minusie nie grzeb w ulu jak nie masz wprawy. Po oblocie (ok10*C)co innego możesz podglądnąć jak będziesz chciał docieplić .Przy czerwiu spokojnie można robić przy 15*C. Jeśli dobrze nakarmiłeś nie ma się co śpieszyć.
Ewa

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 lutego 2013, 01:10 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
idzia12 pisze:
Do puki masz na minusie nie grzeb w ulu jak nie masz wprawy. Po oblocie (ok10*C)co innego możesz podglądnąć jak będziesz chciał docieplić .Przy czerwiu spokojnie można robić przy 15*C. Jeśli dobrze nakarmiłeś nie ma się co śpieszyć.
Ewa

Pięknie i mądrze napisane.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 lutego 2013, 12:28 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 stycznia 2011, 09:09 - pn
Posty: 1276
Lokalizacja: Busko-Zdrój woj.świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: 40 uli 360x300 plus 3x 1/2 WLP
malapszczola pisze:
Witam czy konieczne jest ocieplanie rodzin pszczelich ??? Ocieplenie teraz to niepokojenie pszczółek i dodatkowe oziębienie ula przy otwieraniu


Ja kilka dni temu przy +4 st. zasunąłem dennice osiatkowane na głucho , dociepliłem powałki oraz założyłem wylotki. Reszta prac po oblocie.

pozdrawiam

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 lutego 2013, 17:59 - śr 

Rejestracja: 11 listopada 2011, 11:22 - pt
Posty: 135
Lokalizacja: ZAKLICZYN
a propo dokarmienia to myślę że bardzo dobrze zakarmiłem :D a ule mam tez ocieplane 3 cm z każdej strony tzn dennica, korpus, daszek :D


Dziękuje


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 lutego 2013, 23:56 - czw 

Rejestracja: 17 czerwca 2011, 19:39 - pt
Posty: 52
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth/DNM
malapszczola pisze:
Witam czy konieczne jest ocieplanie rodzin pszczelich ??? Ocieplenie teraz to niepokojenie pszczółek i dodatkowe oziębienie ula przy otwieraniu . Nie wiem co robić :/ to moja pierwsza zimowla pszczółek.

Pozdrawiam :D


Poniewaz ocieplenie ula traktowane jest jak oczywistosc, to musi nasuwac sie pytanie, jak radzily sobie pszczoly przez miliony lat (i takze europejskich zim) nim zajal sie nimi czlowiek, ktory doklada im w dobrej wierze maty, poduszki ,zatwory,itp.
Zapytam za kolega "malapszczola", czy docieplenie rodzin pszczelich jest niezbedne?

_________________
Apes debemus imitari
http://wettbergenwein.jimdo.com/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2013, 00:00 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 stycznia 2013, 19:18 - ndz
Posty: 674
Lokalizacja: Mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
robimhuk, a ile miodu pozyskiwał człowiek od rodziny na przestrzeni minionych lat?
niewiele

_________________
"Pszczoły mają w sobie coś mistycznego. Rzucają urok na każdego, kto się nimi bliżej zajmie."


Podatki:https://taxfinlaw.pl/podatkowyprzewodnik

https://g.co/kgs/8mMWUvQ


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2013, 08:50 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
Nic nie jest konieczne - ocieplenie, wymiana dennic, woda na pasieczysku, izolacja i dobra wentylacja w lecie i inne prace. Radziły sobie przez tyle lat to i teraz sobie poradzą. Ale skoro sie nimi zajmujemy i chcemy miec miodu 80kg/ula (jak co niektórzy) no to niestety pomóc im trzeba. Nie ocieplisz - dadza rade i bez ocieplenia, bedzie najwyżej późniejszy start, nie wymienisz dennicy - one sobie posprzataja, żaden problem ale po co? Woda - nie dasz na pasieczysku poidła - tez sobie znajda tylko po cholere maja latac nie wiadomo gdzie. Izolacja i wentylacja - przezyja i bez niej - beda siedziały na wlotkach i wentylowały.

Jak widac nic nie jest konieczne :mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2013, 09:27 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 sierpnia 2012, 08:49 - czw
Posty: 254
Lokalizacja: Jarosław
Ule na jakich gospodaruję: wlkp-->dadant
Panowie - Owszem radziły sobie, tylko w jakim środowisku. Olbrzymie w porównaniu z dzisiejszym zadrzewienie i do tego różnorodność drzewostanu. Poza tym na chwilę obecną ukierunkowujemy rodziny na jak najwcześniejsze pożytki. Niektórzy już z wierzby ciągną miód. Mnie się jeszcze to nie udało. Przeznaczam ten pożytek na rozwój. Ale do rzeczy- Jeśli chcemy mieć wcześnie silne rodziny to musimy wspomóc ich rozwój.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2013, 15:56 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 czerwca 2012, 18:20 - pt
Posty: 93
Lokalizacja: małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
mój odkład przeżył, pomimo tego że jesienią było więcej warozy niż pszczół :) odymiałem 7 razy, wczoraj porządnie się obleciały :)
czy takie ocieplenie wystarczy: Ul WP, na 2/3 powałki nad gniazdem styropian, 1 pajączek na przeciwko gniazda otwarty, w dennicy osiatkowanej jest wsunięta zasuwka drewniana ze sklejki o grubości 3mm, nie ocieplałem jej jeszcze i nie wiem czy położyć na niej styropian?
gniazdo przy ocieplonej ścianie, po drugiej stronie gniazda zatwór bez ocieplenia? wylotek ograniczony do ok 7cm....


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2013, 21:09 - pt 
bdmn pisze:
mój odkład przeżył, pomimo tego że jesienią było więcej warozy niż pszczół

Opowiedz historię tego odkładu od zrobienia/zakupu do dziś.
Z najdrobniejszymi szczegółami.


Na górę
  
 
Post: 01 marca 2013, 22:05 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
bdmn pisze:
mój odkład przeżył, pomimo tego że jesienią było więcej warozy niż pszczół :) odymiałem 7 razy, wczoraj porządnie się obleciały :)
czy takie ocieplenie wystarczy: Ul WP, na 2/3 powałki nad gniazdem styropian, 1 pajączek na przeciwko gniazda otwarty, w dennicy osiatkowanej jest wsunięta zasuwka drewniana ze sklejki o grubości 3mm, nie ocieplałem jej jeszcze i nie wiem czy położyć na niej styropian?
gniazdo przy ocieplonej ścianie, po drugiej stronie gniazda zatwór bez ocieplenia? wylotek ograniczony do ok 7cm....
styropian na powałce ok, pajączek w takim miejscu aby nie było bezpośredniego ciągu przez gniazdo, czyli najlepiej otwarty tam gdzie pusta przestrzeń bez ramek, może być nawet przysłonięty częsciowo czymś, reszta ok, nie musisz ocieplać dennicy,

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2013, 22:20 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 czerwca 2012, 18:20 - pt
Posty: 93
Lokalizacja: małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
jesienią w tym temacie: viewtopic.php?f=10&t=8364&p=144595#p144595 opisałem mój przypadek,
pokrótce, połączyłem 2 późne słabe odkłady w jeden, jesienią odymiałem 7 razy apiwarolem, osyp olbrzymi za każdym razem, 2 ostatnie odymienia wykonałem bardzo późną jesienią w ostatnie ciepłe dni (od 10*)
Do tego w listopadzie raz polałem AMBROZOLEM,
myślę że plusem było zimowanie w Warszawskim poszerzanym, gdzie nie było mowy o braku zapasów :) wczoraj u mnie przy 10st* w cieniu pszczoły obleciały się po raz pierwszy, przypominało to oblot młodej pszczoły :) (mówię o ilości pszczół przed ulem)

I tutaj wielkie dzięki osobą które mi doradzały co, jak i kiedy robić bo to było moje pierwsze przygotowanie pszczół do zimowli,


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2013, 22:22 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 czerwca 2012, 18:20 - pt
Posty: 93
Lokalizacja: małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Pawełek., wystarczy sam zatwór za gniazdem czy ocieplić np styropianem? jeżeli tak to czy szczelnie?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2013, 22:35 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
bdmn, wystarczy zatwór, i nie szczelnie, pod zatworem MUSI być szpara choć na 1 cm.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2013, 22:44 - pt 

Rejestracja: 01 listopada 2011, 21:30 - wt
Posty: 315
Lokalizacja: podkarpackie
Ule na jakich gospodaruję: wz,wlkp
Panowie, krótka piłka. Jutro zapowiada się dośc chłodno u mnie 3 stopnie + deszczyk. Pszczółki w bardziej nasłoneczninym miejscu na pewno coś "latały" bo jest ich dużo przed ulami ale czy to był oblot to nie wiem bo mnie przy tym nie byłó . W mniej nasłonecznionym miejscu na pewno jeszcze nie po oblocie.
Pytanie: Czy wymieśc jutro osyp i czy docieplić < z wz > pomimo :cold: i ew. braku oblotu . Raczej nie bedę miał czasu robic tego w ciągu tygodnia przy nadchdzących upałach ;p dopiero w sobotę.

_________________
kobayashi


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 marca 2013, 09:07 - sob 
kobayszi pisze:
Pytanie: Czy wymieśc jutro osyp i czy docieplić < z wz > pomimo :cold: i ew. braku oblotu . Raczej nie bedę miał czasu robic tego w ciągu tygodnia przy nadchdzących upałach ;p dopiero w sobotę.
Docieplisz po oblocie ( w następną sobotę skoro w nią będziesz dopiero mógł) a osyp same sobie posprzątają. Docieplając przed oblotem nie zrobisz im nic lepszego a jedynie je niepotrzebnie poddenerwujesz mieszaniem w ulu, ponadto po oblocie zobaczysz ile zajmują ramek i ocenisz czy aby gniazda nie powinieneś zawęzić o jedną/dwie ramki (zapewne tak będzie) i dopiero dasz ocieplenie. Nie panikuj. :wink:


Na górę
  
 
Post: 02 marca 2013, 11:23 - sob 

Rejestracja: 01 listopada 2011, 21:30 - wt
Posty: 315
Lokalizacja: podkarpackie
Ule na jakich gospodaruję: wz,wlkp
Hehe nie panikuje :P Po prostu wiem, ze nie bede mial czasu i sie zastanawiam... moze dzisiaj cos zaoobserwuje w koncu :kwiaty:

_________________
kobayashi


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 marca 2013, 16:40 - sob 

Rejestracja: 30 listopada 2012, 19:11 - pt
Posty: 300
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Dzisiaj się pszczolki oblecialy zwezilem gniazda. Ocieplilem na powalkę . Mam pytanie czy moze zdjąc powalkę i bezposrednio ocieplic gniazdo ., oczywiscie zakladając beleczki odstepnikowe.DZIEKI :) :) :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 marca 2013, 17:31 - sob 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
Poco zdejmowac powałkie zostaw ją możesz ocieplic jeszcze powałkie od góry. Jak pszczoły maja u góry przejscie to lepiej gospodaruja pokarmem i temperaturą. Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 marca 2013, 17:52 - sob 

Rejestracja: 30 listopada 2012, 19:11 - pt
Posty: 300
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Bardzo dzieki mily-marian Pozdrawiam. :thank: :thank:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 marca 2013, 19:34 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 czerwca 2012, 18:20 - pt
Posty: 93
Lokalizacja: małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
bdmn pisze:
mój odkład przeżył, pomimo tego że jesienią było więcej warozy niż pszczół :) odymiałem 7 razy, wczoraj porządnie się obleciały :)


dzisiaj około południa było na tyle ciepło, że postanowiłem podnieść powałke, i tutaj niemiłe rozczarowanie, pszczoły jeszcze raczej w kłębie, uwiązane były na 3 ramkach w samym roku ula, siedzą raczej między ramkami ale u samej góry ramek, ponieważ powałka była jeszcze całkowicie zimna czerwiu raczej jeszcze nie ma i zastanawiam się czy w ogóle będzie przy tak małej liczbie pszczół? czy w jakiś sposób mogę im pomóc? czy taki odkład ma jakieś szanse?
Ramek nie obsiadanych przez pszczoły nie wyciągałem,


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 marca 2013, 19:40 - pn 
bdmn pisze:
dzisiaj około południa było na tyle ciepło, że postanowiłem podnieść powałke, i tutaj niemiłe rozczarowanie, pszczoły jeszcze raczej w kłębie, uwiązane były na 3 ramkach w samym roku ula, siedzą raczej między ramkami ale u samej góry ramek, ponieważ powałka była jeszcze całkowicie zimna czerwiu raczej jeszcze nie ma i zastanawiam się czy w ogóle będzie przy tak małej liczbie pszczół? czy w jakiś sposób mogę im pomóc? czy taki odkład ma jakieś szanse?
Ramek nie obsiadanych przez pszczoły nie wyciągałem,


Jak je kolega ociepli na 3 ramkach ,będzie pogoda,wzmocni czerwiem w kwietniu<jak dożyją > to jeszcze na lipiec dojdą do siły i może się uda zazimować już silniejsze :wink:


Na górę
  
 
Post: 22 września 2013, 21:27 - ndz 

Rejestracja: 18 sierpnia 2013, 09:04 - ndz
Posty: 78
Lokalizacja: Gliwice
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Witam

Mam ul w którym nie ma dennicy , za to podstawa na której stoi gniazdo wykonana jest z desek dodatkowo ocieplona jest styropianem 4 cm i podbita od spodu płytą , zastanawiam się czy wogóle potrzebne było to ocieplanie styropianem od spodu ? zostawić tak na zimę czy może odbić tą płytę i usunąć styropian ? wiadomo że z wiosny jest to plus , natomiast zimą już niekoniecznie, tak rozumuje To jest mój pierwszy ul a jak wiadomo człowiek uczy się na błędach

Obrazek


ps kolejne ule będą już z dennicami wysokimi osiatkowanymi

_________________
Byle do Wiosny


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 września 2013, 21:45 - ndz 
Jak masz tam pszczoły to już nie kombinuj, ocieplenie dennicy jest zbędne, chyba że masz dennicę osiatkowaną to podmień a z tej wyeliminuj ocieplenie. :wink:


Na górę
  
 
Post: 23 września 2013, 09:56 - pn 

Rejestracja: 18 sierpnia 2013, 09:04 - ndz
Posty: 78
Lokalizacja: Gliwice
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Ok, dzieki za odpowiedź , podmienie w jednym ulu na dennice osiatkowana, drugi zostanie z tym styropianem na zime. jeszcze mam takie pytanie techniczne , w przypadku zimowli na dennicy osiatkowanej mam wyjąć szuflade i ma zostać sama wkładka z siatka ? a co z beleczkami ? mają zostać wszystkie czy 2-3 też wyciagnąc i od góry dać jakieś ocieplenie

Przepraszam że tak marudzę ale wolę dopytać niż na wiosne załować ze nie zapytałem

Pzdr

_________________
Byle do Wiosny


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 września 2013, 10:07 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
Primo-slask pisze:
podmienie w jednym ulu na dennice osiatkowana,
A na ilu ramkach masz tą rodzinę a dokładniej ile ramek na czarno obsiada ta rodzina ?

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 września 2013, 10:22 - pn 

Rejestracja: 18 sierpnia 2013, 09:04 - ndz
Posty: 78
Lokalizacja: Gliwice
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
po 8 ramek zosstawiłem w ulu

_________________
Byle do Wiosny


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 września 2013, 13:26 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
Primo-slask pisze:
po 8 ramek zosstawiłem w ulu
wiesiek33 pisze:
dokładniej ile ramek na czarno obsiada ta rodzina ?
Gdyby obsiadały te 8 ramek na czarno to nie ma problemu oczywiście musi być zatwór .

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 września 2013, 13:28 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
wiesiek33 pisze:
...oczywiście musi być zatwór .


oczywiście zatwór będzie potrzebny jak umarłemu kadzidło.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 września 2013, 13:43 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
CYNIG pisze:
oczywiście zatwór będzie potrzebny jak umarłemu kadzidło.
Poproszę o wyjaśnienie bo nie wiem co masz na myśli?

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 września 2013, 14:20 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
proste, w korpusach wielkopolskich 10 ramkowych (innych nie testowałem) przy zimowaniu takiej rodziny (czyli 7-8 ramkowej) zatwory są kompletnie zbędne.
Przetestowane zarówno na ulach wielkopolskich jak i Ostrowskiej.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 września 2013, 15:12 - pn 

Rejestracja: 18 stycznia 2011, 20:17 - wt
Posty: 591
Lokalizacja: lubelskie
CYNIG pisze:
proste, w korpusach wielkopolskich 10 ramkowych (innych nie testowałem) przy zimowaniu takiej rodziny (czyli 7-8 ramkowej) zatwory są kompletnie zbędne.
Przetestowane zarówno na ulach wielkopolskich jak i Ostrowskiej.

Ja od przeszło 30 lat zimowałem zawsze z zatworami z obu stron, ocieplonymi słomą lub styropianem i z ociepleniem na górze matą słomianą. W ubiegłym roku zdjąłem maty i pszczoły dobrze przezimowały (oczywiście po oblocie ząłożyłem). W tym roku pójdę jeszcze dalej - zaufam Cynigowi - i nie dam żadnych zatworów. Trzeba iść z postępem!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 września 2013, 15:18 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Tamten, ja nie mam tyle tupetu żeby twierdzić że to postęp (zostawiam to młodzieży), ale na pewno jest to pozbycie się zbędnych gratów, walających się po kątach :)

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 września 2013, 15:37 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Tamten pisze:
...W tym roku pójdę jeszcze dalej - zaufam Cynigowi - i nie dam żadnych zatworów...


Mam nadzieję że wychwyciłeś to, że piszę o ulach korpusowych 10 ramkowych.
W leżakach nigdy tego nie testowałem :)

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 września 2013, 15:40 - pn 

Rejestracja: 18 stycznia 2011, 20:17 - wt
Posty: 591
Lokalizacja: lubelskie
A ja właśnie mam leżaki. To co, zaryzykować?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 września 2013, 15:44 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Tamten,
to jest jednak dość duża pusta kubatura obok gniazda. O leżakach nie mam pojęcia więc nie chcę się wymądrzać i pisać bajek.
Ewentualnie spróbuj na 1-2 rodzinach i podzielisz się z nami efektami na wiosnę.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 września 2013, 15:59 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
CYNIG, Tamten, ja w zeszłym roku częsciowo zaryzykowałem, i usunąłem po zatworze z jednej strony (gniazdo na środku ula WP) i nie było problemów, w tym roku zimuję już wszystkie tak WP jak i wlkp. bez zatworów,
CYNIG, sprawdzałeś jak wygląda rozwój wiosenny bez zatworów czy dokładałeś zatwory wiosną?

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 września 2013, 16:23 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Pawełek., wyeliminowałem u siebie zatwory zupełnie i pomimo tegorocznej zimnej i długiej wiosny nie stwierdziłem jakichkolwiek negatywnych zjawisk.

Po prostu w mojej gospodarce zatwory przestały istnieć :)

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 września 2013, 17:45 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
CYNIG pisze:
Pawełek., wyeliminowałem u siebie zatwory zupełnie i pomimo tegorocznej zimnej i długiej wiosny nie stwierdziłem jakichkolwiek negatywnych zjawisk.

Po prostu w mojej gospodarce zatwory przestały istnieć :)

aha, pytam bo właśnie sam się nad takim rozwiązaniem zastanawiam, w ciągu tego sezonu nie używałem zatworów i było wszystko ok, ale jednak wiosna mnie zastanawia, myślę że część rodzin zostawię bez ale kilku dam zatwory w celu porównania rozwoju.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 września 2013, 18:47 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 grudnia 2012, 21:40 - sob
Posty: 481
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski 20% reszta 18
CYNIG pisze:
Tamten, ja nie mam tyle tupetu żeby twierdzić że to postęp (zostawiam to młodzieży), ale na pewno jest to pozbycie się zbędnych gratów, walających się po kątach :)

Zgadzam się nie jest to żaden postęp tylko powrót do przeszłości gdy pszczoły zimowały bez ingerencji pszczelarza.Badania zimowli i rozkładu temperatury w kłębie wykazały że najistotniejsze jest dla pszczół utrzymanie odpowiedniej temperatury w środku kłębu bez względu na to jaka temperatura występuje na zewnątrz kłębu. Jeśli na zewnątrz kłębu będzie -30 stopni C. Pszczoły mając zapas cukru bez problemu poradzą sobie w utrzymaniu optymalnej stałej temperatury w środku kłębu.Pod warunkiem że została zazimowana odpowiednio silna rodzina
Wiosną natomiast gdy rodzina zaczyna się rozwijać i matka czerwić ogrzana musi być cala kubatura obejmująca czerw.Wówczas aby optymalnie wykorzystać ciepło należy maksymalnie ścieśnić gniazdo, zastosowanie zatoru ułatwi pszczołom ogrzanie go ,bo jak by nie patrzeć mniej ciepła będzie uciekać z gniazda.
Wniosek taki że zimą pozwólmy pszczołom zimować tak jak zimowały kiedyś w naturze może być bez zatworu i na otwartej dennicy ,natomiast wiosną jeśli chcemy przyspieszyć ich rozwój ingerujmy poprzez zmniejszanie gniazda ,ograniczenie go zatworem i ocieplenie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 września 2013, 19:35 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
balwro pisze:
...Wówczas aby optymalnie wykorzystać ciepło należy maksymalnie ścieśnić gniazdo, zastosowanie zatoru ułatwi pszczołom ogrzanie go ,bo jak by nie patrzeć mniej ciepła będzie uciekać z gniazda.


Pokazywałem już tu na forum publikacje z Puław, gdzie zbadano 3 metody prowadzenia rodzin wiosną i które przeczyły temu podejściu.
Zastrzegam cały czas piszemy o ulach korpusowych

Pawełek., i to jest najlepsze podejście, sprawdzić w swoich warunkach na kilku rodzinach i porównać.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 września 2013, 20:01 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Panowie co wy wiecie o ocieplaniu uli ? Rosjanie to mają fantazję musicie zobaczyć i przećwiczyć koniecznie taki sposób zimowania. :cold:

http://www.youtube.com/watch?v=zM2mmeW-oGY&feature=c4-overview&list=UUgN5ZwvXFth55vObgbIXGHg

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 września 2013, 20:06 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
olemiodek, to już lekki hardcore :)

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 września 2013, 20:15 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Tylko on nie żartuje co kilka dni daje nowy filmik warto obserwować.Początkowo je trzymał w komórce i wychodziły przez otwory w drzwiach .A Ja się tu chwalę jakimś ulem Japońskim .Jak ruskiemu wyjdzie to ja też spróbuję . :pl:

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 września 2013, 20:26 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 lipca 2013, 19:58 - pn
Posty: 774
Lokalizacja: Oławski
Ule na jakich gospodaruję: WP, wlkp.
Przynajmniej z miejsca wiadomo czy rodzina przezimowała :P


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 września 2013, 20:45 - pn 
W tym filmiku najlepsze są stojaki pod ulami.


Na górę
  
 
Post: 23 września 2013, 21:05 - pn 

Rejestracja: 18 sierpnia 2013, 09:04 - ndz
Posty: 78
Lokalizacja: Gliwice
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Hehe , jak ktoś ma 100 uli to moze sobie pozwolić na takie eksperymenty, ale mając 2 ( na obecną) chwilę , osyp po zimie jednej rodziny to 50 % strata "pasieki" , Nie ma żartów :D

_________________
Byle do Wiosny


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 155 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji