FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 20 sierpnia 2025, 07:35 - śr

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 20 ] 
Autor Wiadomość
Post: 24 marca 2013, 13:40 - ndz 

Rejestracja: 22 czerwca 2012, 21:36 - pt
Posty: 30
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
witam wszystkich . Mam pytanie ale od początku. Rozmawiałem dzisiaj z doświadczonym pszczelarzem i mówił ażeby sprawdzić jaki dzwięk wydają pszczoły czy przypadkiem nie są głodne. Otóż po dokonaniu tej czynności nie wiem co jest czy są głodne czy poprostu zaczeły brzęczeć od obecności wężyka w ulu. Pierwszy oblot był 4 marca i wówczas wystawiłem 2 rodzinom po 1 ramce koło ula ramki z pokarmem z ula w którym pszczoły spadły. No i po tym czasie przyszły te mrozy i juz trochę trzymają. Do rzeczy jak podkarmić pszczoły jak jest -3? Tamten pszczelarz powiedział ażeby wziąźć ul do ciepłego pomieszczenia i podkarmić syropem. A ja się tak zastanawiam czy można ramkę z pokarmem po spadniętych pszczolach dać bezpośrednio do ula? Jeśli tak to w które miejsce w kolejności? Czy tak samo jak radził pszczelarz wziąźć ul do pomieszczenia i tam dopiero tę ramkę dołożyć? Proszę o poradę ( pszczoły dostały w zeszłym roku - wrzesień po 12 kg cukru na ul + miałem w okolicy zasianą facelię "poplonową" która kwitła prawie cały październik ). Wiem że jest tu wielu fachowców i może dostanę jakąś przydatną poradę prócz krytyki


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 marca 2013, 13:47 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 listopada 2010, 21:00 - czw
Posty: 287
Lokalizacja: Dobrociesz
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski,wielkopolski h16
A dlaczego jesteś przekonana że nie mają pokarmu?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 marca 2013, 13:50 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 października 2011, 08:27 - czw
Posty: 1457
Lokalizacja: Cała Polska
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp korp + WZ korpusowy
Nie jestem doświadczonym pszczelarzem dopiero to mój drugi sezon ale ja nigdy bym nie dał pszczołom ramek z pokarmem po spadłych rodzinach czy to do ula czy też koło ula. . . bo myślę że w ten sposób rozniosę po pasiece jakąś chorobę po tych spadłych pszczołach...Dałaś po 12 kg cukru ale na ile ramek? Ja dawałem 12kg cukru a gniazda miałem ułożone na 8 i na 7 i pokarmu jest jeszcze dosyć dosyć...Jeśli nie jesteś pewien ile mają żarcia to daj nie syrop lecz ciasto miodowo-cukrowe na powałkę. Ramki po spadłych pszczołach to sie nadają do przetopu...lub na ognisko...

_________________
"Szaleństwem jest robić cały czas to samo i oczekiwać innych rezultatów"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 marca 2013, 13:55 - ndz 
Jakiego typu masz ule i na ilu ramkach w tej chwili są pszczoły?

Po karmieniu ujmowałeś jeszcze ramki przed zimą?

NIE RUSZAJ TYCH ULI W TYM MOMENCIE!!!


Na górę
  
 
Post: 24 marca 2013, 14:15 - ndz 

Rejestracja: 22 lutego 2011, 01:19 - wt
Posty: 454
Lokalizacja: Podkarpackie / Okolice Jasła / Małopolskie i Lublin pasieka na Dachu KULu
Ule na jakich gospodaruję: Dadant 1/2
Nie dokładaj teraz żadnych ramek z pokarmem... co się tyczy ramek z uli po spadłych pszczołach to jeśli masz pewność, że pszczoły padły poprzez to, że się źle uwiązały w kłąb to możesz ryzykować, a jeśli padły z jakiejś choroby to narażasz te żyjące na chorobę... poczekaj na wiosnę i wtedy ocenisz czy konieczne jest dokarmianie... pszczoły nie takie zimy i mrozy przetrwały... teraz tych uli nigdzie nie zabieraj, nie przenoś... lepiej nawet koło nich nie chodzić i nie hałasować...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 marca 2013, 14:32 - ndz 

Rejestracja: 22 czerwca 2012, 21:36 - pt
Posty: 30
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Więc tak. Pszczoły mam od zeszłego roku to pierwsza moja zimowla. Rozmawiam z różnymi pszczelarzami stąd takie nie które moje poczynania. Pszczoły zimowałem na 8 ramkach i nie zmieniałem im gniazda od tamtej pory. Pszczelarz który mi sprzedał pszczoły tak mi radził że na wiosne jak z któregoś ula by spadły to żeby odsklepić i podać te ramki innym. Pszczoły wg mojego zdania spadły nie z choroby lecz z 2 innych powodów(może się mylę) pierwszy to taki że rodzina pochodziła z późno zrobinego odkładu i nie doszła do siły i 2 powód to mieszkały w starym ulu któremu przez zimę sciana pękła i wyleciały trociny z ocieplenia) cóż może popełniam błędy ale każdy kiedyś jakoś zaczynał. Niestety nie mam nikogo w rodzinie kto by mi pomógł doradził. A wiedza ze szkoły to tylko teoria... i dopiero próbuję przełożyć na praktykę.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 marca 2013, 14:45 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 października 2011, 08:27 - czw
Posty: 1457
Lokalizacja: Cała Polska
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp korp + WZ korpusowy
magdamaj91 pisze:
Pszczelarz który mi sprzedał pszczoły tak mi radził że na wiosne jak z któregoś ula by spadły to żeby odsklepić i podać te ramki innym. Pszczoły wg mojego zdania spadły nie z choroby lecz z 2 innych powodów(może się mylę)

Po Pierwsze Jak się nie zbada pszczół to można snuć domysły.
Po drugie To wiosna to tylko jest w kalendarzu.
Po trzecie daleko od ciebie mieszka ten pszczelarz?

_________________
"Szaleństwem jest robić cały czas to samo i oczekiwać innych rezultatów"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 marca 2013, 15:08 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5359
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Teraz to tylko mozesz czekac wiosny trzeba bylo 4 marca jak byla pogoda i oblot zajzec i ocenic sytuacje ,i wtedy w razie koniecznosci dzialac poddac ciasto lub ogrzac ramki po spadłych pszczolach i poddac do gniazda oczywiscie odsklepic troche pod warunkiem ze padly z przyczyn nie chorobowych ,a po zatym co za pszczelaz ci doradzil zeby dac ramki kolo ula


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 marca 2013, 15:28 - ndz 

Rejestracja: 22 czerwca 2012, 21:36 - pt
Posty: 30
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
witam ,

Zapewne koledzy mają dużo racji. Ja wiem ze się uczę i daleka droga przedemną nikogo tutaj nie neguje tylko jestem chce poznać rózne punkty widzenia. Pszczelarz odemnie około 50 moze 60 km. Miał wtedy 100uli ale miał powyżej 70 lat i mówił ze juz nie ma tyle sił co kiedys i musi zmniejszyć o połowę pasieke. Wydaje mi się za jak zajmuje się paredziesiąt lat to mogę wykorzystać jego rady ale widzę ze koledzy macie inne zdanie. Żałuję że przy 1 oblocie nie zrobiłem przeglądu ale wtedy było +8. Liczyłem że za parę dni się ociepli i wtedy zajrzę. Na studiach sie uczono mnie że pszczoły powinny wyjść dopiero jak temp osiągnie +10-12stopni. A przeglądy najlepiej robić przy +15. Ale to tylko teoria i powtarzam nie szukam tu krytyki tylko porady. Wiem że się uczę i robię błędy szukam porad jak uniknąć tych najgorszych błędów. Mam nadzieję ze nikogo nie uraziłem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 marca 2013, 15:44 - ndz 

Rejestracja: 08 czerwca 2009, 20:51 - pn
Posty: 163
Lokalizacja: Ciechanowiec
Ule na jakich gospodaruję: D 1/2
Pomijając zagrożenia o których koledzy wcześniej pisali najlepszą metodą ratowania głodnych rodzin jest podanie im właśnie ramki z zapasem .Najlepiej jest ogrzaną ramkę położyc poziomo na górnych beleczkach ramek w ulu i z góry ocieplić .Pszczoły muszą miec do niej dostęp więc w zależności od konstrukcji ula może trzeba wyjąć beleczki miedzyramkowe (jeżeli są) Moze trzeba tez obciąć wąsy u dokładanej ramki W żadnym wypadku nie rozbierać gniazda !!!Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 marca 2013, 15:47 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5359
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Mysle ze nikogo nieurazilas i nikt ciebe nie krytykuje tylko tego co ci doradzal pisalas na ilu ramkach zazimowalas ale niema informacjii ile dalas cukru na zime i ile mialy zapasow moze wszystko bedzie okniemartw sie ta zima jest wyjatkowo dluga napewno i doswiadzczeni pszczelaze poniosa straty


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 marca 2013, 16:18 - ndz 

Rejestracja: 06 lutego 2012, 16:59 - pn
Posty: 36
Lokalizacja: szczecin
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
magdamaj91 pisze:
Żałuję że przy 1 oblocie nie zrobiłem przeglądu ale wtedy było +8. Liczyłem że za parę dni się ociepli i wtedy zajrzę. Na st
I bardzo dobrze jeśli dałeś te 12 kg to bez obaw śpij spokojnie.Ramki z pokarmem nie pal bo to nie papier po prostu zakop. :pl: pozdrawiam Jerzy


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 marca 2013, 16:28 - ndz 
ma.rek pisze:
.Najlepiej jest ogrzaną ramkę położyc poziomo na górnych beleczkach ramek w ulu i z góry ocieplić .Pszczoły muszą miec do niej dostęp więc w zależności od konstrukcji ula może trzeba wyjąć beleczki miedzyramkowe (jeżeli są) i W żadnym wypadku nie rozbierać gniazda !!!Pozdrawiam.
:brawo: :brawo:
No i tak zrób ,z pewnością , lepszy sposób jak grzebanie teraz w gnieździe .Ja miałem po zimie zostawioną ramkę ,przez nieuwagę ,położoną na ramkach ,z tym ,że było 1 cm luzu.I kiedy w ciepły ,jedyny dzień w tym roku zajrzałem do ula ,to dużo pszczół obsiadało tę ramkę ,mimo pokarmu w bocznych.A dojście miały przez jedną uliczkę ,którą na zimę wyjąłem .


Na górę
  
 
Post: 24 marca 2013, 17:22 - ndz 

Rejestracja: 28 lutego 2010, 20:12 - ndz
Posty: 384
Lokalizacja: Warszawa
alamut pisze:
[qRamki z pokarmem nie pal bo to nie papier po prostu zakop. :pl: pozdrawiam Jerzy


Wielu tak pisze spal zakop ,a ja chciałbym się dowiedzieć jakie to choroby ,wirusy przenosimy z pokarmem po spadłych rodzinach. Najczęściej rodziny pszczele umierają od warozy z "głodu" lub zbyt słabych rodzin. Czy te przyczyny upadków przenosimy do rodziny ,którą chcemy zasilić?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 marca 2013, 17:45 - ndz 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
Daj pszczołom szansę i nic nie rób do faktycznej wiosny. Opuść też czytanie forum bo można zawariwać od nadmiaru "dobrych" rad. Nie słuchaj też "pszczelarzy" bo albo się nabijają , albo nie mają pojęcia o czym mówią. Nie dłub , zaufaj w mądrość pszczół, zakarmiłeś ile trzeba i to najważniejsze, póki nie latają nic im nie pomożesz , a łatwo zaszkodzić.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 marca 2013, 18:34 - ndz 

Rejestracja: 26 września 2009, 16:30 - sob
Posty: 104
Lokalizacja: Beskid Makowski
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowskiej
Witam! Kolego pszczółki podkarmiamy w miesiącu pszczelim, maksymalnie i do
oporu na wiosna nie podkarmiamy tylko wycofujemy pokarm.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 marca 2013, 20:12 - ndz 

Rejestracja: 17 grudnia 2007, 19:50 - pn
Posty: 412
Lokalizacja: mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: wilekopolski
jpszczelarz, co ty piszesz??? pierwsza część zdania jest prawdziwa , ale druga to fałsz. brak logiki. chyba nie rozwinąłeś myśli. Przecież pszczoły właśnie na wiosnę spożywają najwięcej zapasów, pokarmu.
najlepiej koleżance napisał ma.rek, tylko do tego trzeba mieć wyższą powałkę tak 2,5 -3 cm licząc na plaster - tak żeby ramka weszła z wąsami, wtedy ramka robi i za zapas i za przed-powałkę. mirek54, ma rację, a skoro tak chcecie palić i niszczyć po spadłych rodzinach wszystko --- to idąc tym tokiem myślenia należałoby spalić cała pasieke, bo skąd macie pewność , ze w rodzinach, które raptem przeżyją nie ujawni się to co w tej spadłej - tylko z opóźnionym zapłonem. pszczoła to nie krowa ani pies , ze uwiążesz, błądzi itp.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 marca 2013, 01:37 - pn 

Rejestracja: 09 marca 2010, 21:31 - wt
Posty: 198
Lokalizacja: Siedlce
Często pszczoły jak umierają w ulu podczas zimowli to wypróżniają się na ramki. Nawet jak są zdrowe, tzn. nie mają nosemozy. Spowodowane to jest nadmiernym spożywaniem pokarmu przy małej ilości pszczół w kłębie i w związku z tym przepełnieniem jelita. Można pokarm z takich ramek podać pszczołom po uprzednim przegotowaniu w podwójnej ilości wody w stosunku do ilości pokarmu, oczywiście po ostygnięciu i usunięciu wosku. Gotowanie w temperaturze 118 st. zabija wszystkie pszczele patogeny z wyjątkiem zgnilca. Warunkiem podania takiego zacieru musi być pewność że nie było w ulu zgnilca. Gotujemy ok. 30 minut na wolnym ogniu. W temperaturze 60 st. ginie nosemoza.

Jerzy K.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 marca 2013, 03:11 - pn 
magdamaj91 ten pszczelarz co Panu tak doradzał z tymi ramkami po spadłych pszczołach to szybko potraci pszczoły ,zarazi okoliczne pasieki ,nie wolno wystawiać ramek po spadłych pszczołach na pasieczysku !!!!!!!!!
Jedynie jak jest Pan pewny ,że pszczoły żyły nie miały matki ,zjadły dużo pokarmu i przez to wypróżniły się w ulu i przed wylotkiem nie mogąc się oblecieć przy niskiej temperaturze wtedy na własną odpowiedzialność może Pan włożyć ramki do swoich rodzin ,nie wolno tych ramek odsklepiać ,kał nie może być gliniasto-żółty i najlepiej jak poleżą kilka dni na mrozie w przewiewnym miejscu,ale jak Pan nie ma pewności to radze uważać z takimi rameczkami !!!!
Przed masowymi upadkami rodzin pszczelich w zimie można się zabezpieczyć jak to mówią najlepiej zapobiegać niż leczyć .
Dobra wentylacja ,dobry pokarm ,odpowiednia ilość cukru, silne rodziny ,brak czerwienia matek w zimie załatwiają sprawę dobrej zimowli i dobrego startu na wiosnę.
Miłego poranka, z wyrazami Szacunku Karol


Na górę
  
 
Post: 25 marca 2013, 08:39 - pn 

Rejestracja: 26 września 2009, 16:30 - sob
Posty: 104
Lokalizacja: Beskid Makowski
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowskiej
Kol.nadmiar pokarmu wycofujemy nie mieszamy z miodem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 20 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 21 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji