FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

czym pomalować ule

Altax'em - dotychczas najlepszy. Juz 2-krotne malowanie daje daje b.dobry efekt zabezpieczenia drewna na pare ladnych lat.
Nie luszczy sie i latwo go odnawiac.
Wszelkie inne "zabawy" z roznymi innymi srodkami i zabawa w rozmaite smieszne teorie, to tylko oszukiwanie samego siebie.
Malowalem roznymi srodkami - zawsze najlepszymi technologicznie, znam tez wiele srodkow z Zachodu, ale ten jest u nas latwo dostepny, w miare tani, wydajny i naprawde niezawodny.
Pozdrawiam
Jerzy

mam ule od Tumidajewicza i on mówił żeby malować farbami wodno rozwścieczanymi itp

Jerzy , którym altaxem konkretnie , bo są rózne.

A czy można pomalować sprayem

http://allegro.pl/olej-do-mebli-i-drewn ... 66259.html

ja kupiłem coś takiego z karty charakterystyki wynika że nie ma tam żadnej substancji chemicznej.

_________________
www.pasiekazarki.pl

Ma jedną wadę wymywa go deszczówka i olejowanie trzeba powtarzać przynajmniej raz w roku.

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN

Zobaczymy jak będzie.
Ładnie wygląda naturalne drzewo. Daszki mam dość szerokie wiec nie powinno zaciekać.

_________________
www.pasiekazarki.pl

Ja malowałem w zeszłym roku tą wodną, ale na wylotach bardzo szybko zaczęła się zdzierać i chyba ten altax będzie lepszy. Tylko właśnie o którym mowa i jaka ilość warstw 2 wystarczą

o takim mowa: http://www.altax.pl/produkty/impregnat-do-drewna

Takiego używam i jest gitara, nie bawię się w jakieś oleje, spreje, pokosty i inne duperele. Ma być raz a dobrze, a nie po roku zastanawiać się czegóż to farba oblazła, albo czegóż to drewno wilgoci naciągnęło.

_________________
Cezary256

Witam
Ja tam stosuje normalną farbę emaliową białą lub żółtą i jest git

Wreszcie zdrowy poglad i zdrowa rada, ale i tak kazdy zrobi "po swojemu".
Niejeden pyta, ale dotad pyta, az przeczyta to, co chce przeczytac - no i "to" jest "TO".

A temat mamy dluuuuuugi i ...ciekawy.

Jerzy,
ale przecież nie ma się co dziwić, każdy ma inne gusta.
Mi na przykład takie wykończenie uli po prostu się nie podoba. Wolę jednolitą kolorystycznie powłokę, zwłaszcza że często używam kawałków drewna o różnym rysunku i odcieniu.
I dlatego pozostaję przy swoim pokoście i farbie olejno-ftalowej.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5

CYNIG
Bardzo to szanuje, bo wybor, to wybor - rzecz niemalze swieta, bo mi tak sie podoba.
Moge chyba tylko podkreslic i tutaj bez uszczerbku chyba dla kogokolwiek, ze mi osobiscie chodzi o najtrwalsze zabezpieczenie drewna, a uzywam tarcicy lisciastej i chcialbym aby ona ladnie przezentowala sie w ulach, no i w miare jak najdluzej mi sluzyla, tzn. ule.

A przeciez niektorzy malowanie ula uwazaja za czysta profanacje.

Rozumiem odmienne zdanie niektorych, chociaz moze zbyt mocno "docenilem" te zdrowa rade, ale kto nie popelni czasem jakijs "oszybki"? - chyba tylko ten, kto nic nie robi i nic nie mowi, a ...jezykiem, to mozna wiecej zla uczynic, jak siekiera - taka smutna jest ta prawda.
No i chyba dlatego jakos tak dziwnie moglo to zabrzmiec?

czym malujecie ule z płyty OSB. oczywiście płyta na zewnątrz ula? Ja na chwilę obecną maluję olejną farba, ale może macie coś lepszego do zastosowania na OSB?

zbycho81, płaszczyzny cięcia zapuszczam pokostem i potem całość bogato olejną dwa razy.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5

[quote="zbycho81"] ja malowałęm bez pokostu 2 lata temu jak narazie jest ok.
Na łączeniach oczywiście dobrze nasączałem farbą.

Pozdrawiam

Zamiast toczyć spory przez cala zimę, w których tak naprawdę najczęściej chodzi o to „kto ma racje”, to ten czas można było poświęcić raczej na rożne usprawnienia w pasiece i w warsztacie, a oto niektóre sugestie:

http://www.youtube.com/watch?v=f5UUJT8o ... re=related

Malowanie powinno być przede wszystkim tanie. Ja wybrałem pigment do emulsji rozcieńczony w 0.7L - 1L wody i lakier bezbarwny do tego... 1 pigment starczy jako podkład na 3 krotne malowanie ula spokojnie...a na to lakier 2 powłoki:)
Cena pigment ok 5zł - 6zł
Lakier Bezbarwny ok 25 zł

_________________
"Szaleństwem jest robić cały czas to samo i oczekiwać innych rezultatów"

Tomasz2020, tylko obawiam sie że ten lakier będzie Ci sie łuszczył - chyba że jest to wodny. Ja malowałem u siebie deski na ogrodzenie tarasu - zestaw taki: drewnochron+pokost+lakier - jak na razie ok.
Chodziło mi o to żeby tego lakieru było jak najmniej bo na warunki atmosferyczne on jest taki sobie.

A tu coś dla tych którzy lubią kolorowe ule, a nie malowane bezbarwnym impregnatem, który chroni drewno, jednak nie nadaje mu pożądanego przez niektórych koloru:
http://www.altax.pl/produkty/altax-laki ... do-drewna/

_________________
Cezary256

Nie będzie się łuszczył ty się nie bój... Ludzie to mają jakieś dziwne przekonania że jak lakier to się zaraz będzie łuszczył... Jak się będzie miał porządnie czego trzymać to nie ma h... we wsi, musi się trzymać...

_________________
"Szaleństwem jest robić cały czas to samo i oczekiwać innych rezultatów"

Nasze malowaliśmy 3x drewnochron , 2 x olejna (miałem różne resztki a to biała , żółta, zielona) ale efekt jest ok, zobaczymy na jak długo. Pewnie to przesada lecz jak się ma 7 uli to można się bawić.

Zrobiłem 3 uliki odkładowe 6r, 2 WP, 1 WLKP materiał z którego powstały to płyta OSB 12mm, zakonserwowałem to z zewnątrz impregnatem Altax jak na razie 2x, wewnątrz poszedł propolis.

Wszystko niby gra, wody toto raczej nie naciągnie, ale w miejscach cięcia jakaś ta płyta taka dziwna, sprawia wrażenie jakby miała się niedługo rozpaść, sprawy też nie polepszają wkręty, które będąc dosyć blisko brzegu trochę go nadwyrężają.

Wniosek mi się nasuwa następujący: na następną wiosnę ule pomimo zaimpregnowania najprawdopodobniej dostaną warstwę gęstej farby olejnej, która mam nadzieję wniknie w pory i trochę je tam powzmacnia.

A swoją drogą ta płyta OSB którą teraz kupiłem to jakaś taka mało atrakcyjna jest. Więcej w niej trocin, niż tych dużych kawałków drewna

_________________
Cezary256

czy lakierobejca nadaje sie do malowania uli ??

@stopek
Jeśli pytasz o zewnętrzną część ula to jak najbardziej się nadaje.

_________________
Umacniam się w postanowieniu

tak tak chodzi mi o część zewnetrzną

Co do malowania uli czy jak same wlotki będą białe to zakłóci to coś pszczółką lądowanie ? Zostało mi białej a miałem parę takich bez farby ładne się zrobiły ale myślę czy nie ma kuchy w kolorze ?

Ja też malowałem impregnatem firmy Altex (Altaxin Q), 2-krotnie, a później olejem do drewna, też Altax. Jak na razie nic nie mogę napisać o trwałości, bo pszczoły mam 3ci rok Tylko taka mała sugestia, żeby nie malować palisandrem angielskim deseczki wylotowej, bo pszczółkom za ciepło w nóżki w słoneczny dzień

Witam czy farba alkidowa nadaje się do malowania uli.

Witam
Ja pomalowałem budę Kazikowi 3 lata temu drewnochronem : 2 warstwy : i jest ok. nic się nie dzieje , drewno nie pije wilgoci i kolor jest zachowany tak jak na początku . wiem ze buda dla psa to nie ul , ale środek jest dobry , zresztą mam 3 ule ( jeszcze puste czekam na odkłady ) i tez je pomalowałem ta farba myślę ze będzie dobrze

Ja mam z 15 litrów tej faby alkidowej niebieskiej i bym odnowil stare ule ale nie wiem czy ona sie nadaje napewno strasznie smierdzi i tu moje pytanie czy ktos malował taką farbą i czy nie szkodzi pszczołą.