FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 21 sierpnia 2025, 18:23 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 17 ] 
Autor Wiadomość
Post: 09 lipca 2013, 16:46 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Jest lipiec pszczoły mocniej zaczynają kitować i pojawia się odwieczny problem, czyli przylepiona rata odgrodowa do górnego korpusu. Jak sobie radzicie z tym, żeby krata nie przyklejała sie do góry? Przy odrywaniu tak przyklejonej kraty, pszczoły często wpadają w histerię i żądlą niemiłosiernie;). Tym bardziej jeśli część przyklejona jest do góry a część do dołu. Samoistne oderwanie takiej kraty przy podnoszeniu korpusu i jej uderzenie w ramki doprowadza mnie i moje pszczoły do szaleństwa co zwykle kończy się źle dla mnie ;)
Co poradzicie?

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lipca 2013, 17:32 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 października 2011, 08:27 - czw
Posty: 1457
Lokalizacja: Cała Polska
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp korp + WZ korpusowy
Bo najlepsze są korpusy w których krata jest utopiona w wręgu ula. A najlepsze rozwiązanie to zafunduj sobie łagodne pszczoły.

_________________
"Szaleństwem jest robić cały czas to samo i oczekiwać innych rezultatów"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lipca 2013, 17:34 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
górski_pszczelarz, Jak kitują to niech sobie ją kitują i nawet przyspawają teraz do korpusów, nawet mostki mogą na niej budować. Tam gdzie sezon rojowy się zakończył, to nie widać zbytniego sensu, by w gniazdo zaglądać. Patrzymy do miodni, jak zalana i poszyte ramka to wirujemy, jak dojrzały (np po 7 dniach deszczu) a nieposzyty, też wirujemy.
Wyjątek stanowią miejsca (ule), gdzie nakropem zalewają gniazda lub mamy cenne matule. Do matek zarodowych, reprodukcyjnych zaglądamy, aby na cichą wymianę nie poszły. Do podejrzanych o bezmateczność i tam gdzie matule wymieniliśmy i chcemy zobaczyć czy nie wyszła matula trutowa też luknąć można.
Głodujące rodziny pamiętamy aby karmić.
Słabe pilnujemy by je nie wyrabowały.
Tam gdzie pożytku nie ma za wiele, podkarmiamy od 15-20 lipca na czerw - Ciachem :)
Pozostałe mają robić, a my im w tym nie musimy przeszkadzać.
Jest czas na grilla, na piwko, na życie.
Ale to tylko moje skromne zdanie. Nie jestem wszechwiedzący.
Pozdrawiam

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lipca 2013, 20:17 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 listopada 2012, 20:44 - śr
Posty: 177
Lokalizacja: Skawina
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
U mnie nie mam problemu z kitowaniem krat


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lipca 2013, 20:37 - wt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5359
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Zawsze mozesz posmarowac wazelina tak jak angole robia to na jesien


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lipca 2013, 20:59 - wt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
Jak się ma mnieiszą przestrzen miedzy korpusamy to krate przylepio do górnych beleczek i przy podnoszeniu ona jest na górnym korpusie. Trzeba naj mniejszą odległosć miendzy korpusamy mieć 8mm a jak jest 1 centymetr to nie zaszkodzi i wtedy krata jest przyleoiona do dolnych ramek w rodni i niemamy problemu tylko musimy ja oderwać z dolnych ramek. Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lipca 2013, 21:20 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 lutego 2012, 16:53 - pn
Posty: 271
Lokalizacja: Świętokrzyskie-Kielce
Ule na jakich gospodaruję: WLKP.WZ.WP.
U mnie to samo. Korpus zalany cały miodem nie dało rady tego oderwać.Dałem drugą :mrgreen:

_________________
Pozdrawiam
Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lipca 2013, 21:27 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
miły_marian. pisze:
8mm a jak jest 1 centymetr to nie zaszkodzi i wtedy krata jest przyleoiona do dolnych ramek w rodni i niemamy problemu tylko musimy ja oderwać z dolnych ramek.
To jest właśnie sedno sprawy odległości między ramkami.W moich ulach styropianowych nie ma mowy o klejeniu krat. Bo producent o tym pomyślał i zrobił odległość 1 cm.

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lipca 2013, 22:32 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
ja mam podobny problem z tymi kratami i myślę co by nie użyć pinezek po przekątnej, żeby przymocować kratę do dolnego korpusu.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lipca 2013, 08:47 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Pawełek., ja stosuję pinezki w ulach bezfelcowych, ale to OSB więc łatwo się wbija i łatwo dłutem wyjmuje.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lipca 2013, 09:18 - śr 
Ja od tego roku już prawie nie stosuje krat ogrodowych nie ma potrzeby.

Kraty posiadam tylko w 10 ulach a bez kraty tez w 10. Co zaobserwowałem że matka tylko w 1 z 10 zaczerwiła jedną rameczkę nadstawkową to co to jest :haha: Niech każdy spróbuje to zobaczy


Na górę
  
 
Post: 10 lipca 2013, 09:24 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Tazon, Czy te ramki nadstawkowe są normalnej grubości czy poszerzone do 35mm?

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lipca 2013, 09:39 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 stycznia 2010, 11:21 - wt
Posty: 185
Lokalizacja: Chotomów
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Kratę kleją do ramek, bo nie ma między dolnymi i górnymi żadnej odleglości. "Przy okazji" przeglądów miażdzysz także pszczoły ;-)
Gdy masz odległość, kratę można zawsze przypiąć pineską, a najlepiej trzema niskimi pineskami przyczepić do skrajnych ramek. Wbijać pineskę najlepiej w otwór kraty i nie dociskać mocno pineski. Krata w temperaturze pracuje i może zrobić się jej brzuszek. A jak jest brzuszek, zwykle są kłopoty :roll:
Jak chcesz zwiększyć odległość między ramkami w nadstawce a korpusem, stawiaj go na przygotowanych listewkach. 7 mm grubości w zupełności wystarczy. Pozdrawiam,
Marek

_________________
Marek - ok. 60 rodzin, korpus wlkp. 12R, staż 16 lat, izolator 3R, słabe pożytki. Intensywna gospodarka wędrowna. http://www.nasze-pszczoly.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lipca 2013, 09:39 - śr 
olemiodek, Jedne są pogrubione a drugie nie listewka 30mm


Na górę
  
 
Post: 10 lipca 2013, 10:15 - śr 

Rejestracja: 06 czerwca 2008, 23:01 - pt
Posty: 1139
Lokalizacja: Stargard Szczec.
Ule na jakich gospodaruję: wlkp/wlkp 18cm
Tazon, zobaczymy co będzie jak rzucisz nadstawkę z częścią węzy przed paroma dniami niepogody.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lipca 2013, 11:28 - śr 
swiwojtek, Niepogodę mieliśmy non stop wiec tak robiłem i nic nie spostrzegłem :haha:


Na górę
  
 
Post: 10 lipca 2013, 23:53 - śr 

Rejestracja: 06 czerwca 2008, 23:01 - pt
Posty: 1139
Lokalizacja: Stargard Szczec.
Ule na jakich gospodaruję: wlkp/wlkp 18cm
może mam jakieś wybitne matki ale u mnie jeżeli pszczoły nie zaleją w przeciągu paru dni całkowicie korpusa to matka znajdzie choćby te 30 komórek i wrypie tam trochę swojego :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 17 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji