FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 21 sierpnia 2025, 11:41 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 33 ] 
Autor Wiadomość
Post: 16 kwietnia 2013, 13:26 - wt 

Rejestracja: 15 września 2009, 11:54 - wt
Posty: 1305
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp i Dadant
Witam.
Pytałem się znajomego i mówił, że jego teść uprawia koniczynę na nasiona i zapewnia mnie, ze kwiat tej koniczyny jest kolory niebieskiego.
Jaka to jest koniczyna? Warto podrzucić na nią pszczoły?

_________________
Pozdrowienia z Warmii


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 kwietnia 2013, 14:02 - wt 

Rejestracja: 14 września 2012, 07:25 - pt
Posty: 80
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: WP, LN 3/4
Widziałem kończynę czerwoną w której wsiana była jakaś roślina ( raczej motyklowa ) ta roślina kwitła na niebiesko ale było jej niewiele.

Obstawiam że chodzi o kończynę czerwoną.

Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 kwietnia 2013, 14:07 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 października 2011, 19:38 - wt
Posty: 754
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Lucerna ma niebieskie kwiaty.Nie ma z niej dla nas pożytku. Może pomylił kolory?

_________________
kulka96


"Nie wszystko, co jest oczywiste dla Ciebie, jest równie oczywiste dla innych"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 kwietnia 2013, 16:37 - wt 
To jest Kniczyna szwedzka, kolor jej kwiatów zależy od wielu czynników. Są kwiaty czerwone ale i białe.


Na górę
  
 
Post: 17 kwietnia 2013, 17:27 - śr 

Rejestracja: 15 września 2009, 11:54 - wt
Posty: 1305
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp i Dadant
Zorientowałem się u własciciela pola i jest to koniczyna czerwona...
Jest sens wywozić na to pszczoły?
Mówił, że to jakaś nowa odmiana w której pszczoły sięgają języczkami.
ktoś coś wie na ten temat?

_________________
Pozdrowienia z Warmii


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 kwietnia 2013, 09:34 - czw 

Rejestracja: 14 września 2012, 07:25 - pt
Posty: 80
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: WP, LN 3/4
Opinie są różne, jedni twjerdzą że słaby to pożytek inni że wykożystywali Kończynę czerwoną.

Tu na forum ktoś pisał że miodek z kończyny czerwonej ma niepowtażalny smak.
Ja bym wywiózł tym bardziej że jest to zasiew " na ziarno".

Jak duże pole masz do dyspozycji - bo to też przecież ważne.

jeśli wywieziesz daj znacz - mam na "oku" 30 h pięknej kończyny czerwonej.

Pozdrawiam po sąsiecku

Ps. ja specjalnie pod kończynę czer. zamówiłem matki kałkazkie - i bedę próbował ale pewnie dopiero w sezonie 2014


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 kwietnia 2013, 15:05 - ndz 

Rejestracja: 15 września 2009, 11:54 - wt
Posty: 1305
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp i Dadant
Ja mam tylko 4 rodizny więc nie mam dużych potrzeb (może przed koniczyną coś dokupię jak będzie ktoś chciał sprzedać i zrobię odkłady bo planuję na ten rok zazimowwać 10).
Są dwa pola 3 i 6 hektarów.
Też myślę żeby ze dwie matki dać kaukazkie na tą koniczynę bo i tak mam w tym roku dwie do wymiany.

_________________
Pozdrowienia z Warmii


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 kwietnia 2013, 19:05 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
Podobno Kaukaska mieszana z europejskimi jest super na kończynę czerwoną był na ten temat wykład w Sielinku.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 kwietnia 2013, 21:06 - ndz 

Rejestracja: 03 grudnia 2007, 23:00 - pn
Posty: 338
Lokalizacja: grudziadz
Witam. Mialem kiedys te kaukaskie pszczolki.Nie bardzo mi sie podobaly a to dlatego ze sa bardzo agresywne dobre w rabowaniu innych rodzin.To jest moja opinia.Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 kwietnia 2013, 21:12 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 lipca 2011, 23:54 - wt
Posty: 645
Lokalizacja: Myszków
Ule na jakich gospodaruję: WL
ydyp, no to dziwne te pszczółki miałes albo one z kaukazkimi wiele wsólnego nie miały tez kiedys tak myslałem dopuki nie dostałem prawdziwego kaukaza


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 kwietnia 2013, 23:32 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Niektórzy nie lubią kaukazów. To zrozumiałe. Ale od czerwca do września miejscami te pszczółki są nie do pobicia. Na czerwoną koniczynę w miarę w czystej linii/rasie rewelka. A na przepszczelony teren, to też potrafią pokazać że zawsze coś mają. Wbrew pozorom nawet te z dawnych czasów kaukazy były bardzo higienicznymi pszczołami. Kur...ko odporne na grzybice i idealne do pucowania starych ramek do odzysku. Problem był z nimi tylko w końcówce sierpnia z siłą. I nie każdy je umiał skłonić do nadstawek. A to już była sztuka.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 kwietnia 2013, 23:36 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Ps. Zapomniałem dodać. Na zimę dodawało się im od karniki ramka z czerwiem, aby lepiej zimowały.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 kwietnia 2013, 11:07 - pn 

Rejestracja: 14 września 2012, 07:25 - pt
Posty: 80
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: WP, LN 3/4
adriannos - dzięki za informację. zamówiłem gruzinkę u Polbarta unasienioną żeby mi się z czymś nie spaprała, ule mam warszawiaki poszeżone kombimowane to dam radę i bez nadstawek ( choć jak czytam gruzinka i w korpusach pracuje bez kłopotu ). Zobaczymy jak mi wyjdzie poddanie matek i będę czekał na kończynę.

I jeszcze pytanie
[quote="adriannos"]Niektórzy nie lubią kaukazów. To zrozumiałe. A o co chodzi z tym nielubieniem?


Problem był z nimi tylko w końcówce sierpnia z siłą. Nie chciały się rozczerwiać ?

Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 kwietnia 2013, 21:06 - pn 
Ja mam natomiast pytanie o koniczynę białą.Miedzy ulami chciałbym wysiać ,może nie tyle pod kątem pszczółek ,ale ,żeby mieć zielony trawniczek.Czy to jest dobry wybór?I jak wysoko rośnie ,bo rożne wersje od 15 do 35 cm.Dziś mi proponowano dzięcielinę ,ale narazie się wstrzymałem ,po zaproponowaniu trawy na miejsce suche ,przy ulach.Help me please


Na górę
  
 
Post: 22 kwietnia 2013, 21:16 - pn 
Cytuj:
Marek Podlaskie
to idealna roślina do pasieki.
Zlikwiduje wszelkie chwasty, utwardzi teren, wyprowadzi krety, kwitnie od wiosny do zimy i to nawet na drugi dzień po skoszeniu no i jest odporna na suszę.


Na górę
  
 
Post: 22 kwietnia 2013, 21:31 - pn 
kolopik pisze:
to idealna roślina do pasieki.


czy wsiana w trawę (rośnie już parę lat ta trawa) będzie wschodziła (koniczyna biała) czy trzeba wsiewać w uprawioną glebę?


Na górę
  
 
Post: 22 kwietnia 2013, 21:33 - pn 
kolopik pisze:
to idealna roślina do pasieki.
Zlikwiduje wszelkie chwasty, utwardzi teren, wyprowadzi krety, kwitnie od wiosny do zimy i to nawet na drugi dzień po skoszeniu no i jest odporna na suszę.

kolopik ,do pasieki to z pewnością tak ale czy dobry wybór miedzy ulami. :?: Jak wysoko rośnie i jak często należy kosić ,bo to mnie najbardziej interesuje.


Na górę
  
 
Post: 22 kwietnia 2013, 21:40 - pn 
stachu, dla niej najlepiej było by wsiać w uprawioną. Ale w trawę wsiana i pograbiona lub pobronowana też da sobie radę. Wystarczy że parę nasion na m/2 wzejdzie to opanuje migiem całą powierzchnię. Ważne aby często kosić.


Na górę
  
 
Post: 22 kwietnia 2013, 21:42 - pn 
Marek Podlaskie, nie martw się. ona wysoko nie rośnie a koszenie jest dziecinnie proste bo jest bardzo miękka.


Na górę
  
 
Post: 03 maja 2013, 10:06 - pt 

Rejestracja: 15 września 2009, 11:54 - wt
Posty: 1305
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp i Dadant
Więc warto wywożąc pszczoły na czerwoną koniczynę wymieniać matki na kaukaskie czy jednak krainka sobie jakoś poradzi?

_________________
Pozdrowienia z Warmii


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 maja 2013, 21:21 - pt 
Jarek, Krainka nie sięgnie po nektar. :wink:


Na górę
  
 
Post: 04 maja 2013, 00:30 - sob 

Rejestracja: 15 września 2009, 11:54 - wt
Posty: 1305
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp i Dadant
Nie sięgnie zupełnie czy tylko w mniejszym stopniu niż kaukaska?
Czyli jednak nastawiając się na tą koniczynę muszę zmienić matki na kaukaskie?

_________________
Pozdrowienia z Warmii


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 maja 2013, 05:25 - sob 
Jarek, w bardzo sprzyjających warunkach gdy poziom nektaru w rurkach kwiatowych się podniesie jest to możliwe iż krainki sięgną do nakropu z koniczyny czerwonej, nastawiając się jednak na towarowy miód z tej rośliny na krainki bym nie liczył. Masz tej koniczyny aż takie hektary że myślisz o zamianie matek na kaukaskie by mieć konkretnie miód z tej koniczyny? Często mieszańce międzyrasowe dają sobie również radę i mając dłuższy języczek niż krainki sięgają po nektar na koniczynie czerwonej. Najefektywniejsze są jednak pszczoły kaukaskie by z tej koniczyny odebrać miód odmianowy w ilości towarowej i musisz mieć jej naprawdę dużo w przeliczeniu hektarów na ilość pni bo inaczej całość pójdzie w rozwój. :wink:


Na górę
  
 
Post: 04 maja 2013, 09:34 - sob 

Rejestracja: 15 września 2009, 11:54 - wt
Posty: 1305
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp i Dadant
Mam 4 rodziny i u dwóch spośród nich muszę już w tym roku i tak zmienić matki. Może do tej koniczyny zdołam jeszcze zrobić i dokupić jakieś silniejsze odkłady. Tej koniczyny jest 6 hektarów na jednej działce i 3 na drugiej. Mam 5 kilometrów żeby przewieźć tam ule więc koszty niewielkie. Pod moim domem gdzie trzymam ule raczej na pożytki nie ma co liczyć stąd moje zainteresowanie tą koniczyną.

_________________
Pozdrowienia z Warmii


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 maja 2013, 10:47 - sob 

Rejestracja: 28 lutego 2010, 20:12 - ndz
Posty: 384
Lokalizacja: Warszawa
Kiedy kwitnie ta kończyna bo sama wymiana matki nie da natychmiast sukcesu. Musi nastąpić wymiana pszczoły a to oznacza ponad 30 dni przed spodziewanym pożytkiem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 maja 2013, 00:19 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Warmiak pisze:
adriannos - dzięki za informację. zamówiłem gruzinkę u Polbarta unasienioną żeby mi się z czymś nie spaprała, ule mam warszawiaki poszeżone kombimowane to dam radę i bez nadstawek ( choć jak czytam gruzinka i w korpusach pracuje bez kłopotu ). Zobaczymy jak mi wyjdzie poddanie matek i będę czekał na kończynę.

I jeszcze pytanie
adriannos pisze:
Niektórzy nie lubią kaukazów. To zrozumiałe. A o co chodzi z tym nielubieniem?


Problem był z nimi tylko w końcówce sierpnia z siłą. Nie chciały się rozczerwiać ?

Pozdrawiam

Wybacz, że tak długo z odpowiedzią. Za dużo tych tematów, a ja pracuję, studiuję i mam jeszcze kontakty towarzysko-rodzinne i 7 pasieczysk na głowie. Kaukaskie z dawnych lat były świetnymi rabusiami. Gdy inne nie miały u siebie nic, to tym odbierało się miód. W krzyżowaniu jeszcze nie tak dawno, bo u nas jakieś 5-10 lat temu potrafiły dać takie diabły, że mówiono, że Asta to przy nich aniołek, tyle, że z różkami. W sierpniu z siłą jako tako. Gorzej z zimowlą. Do zimowli rotowało się ramkami z czerwiem od karniki, bo osypy były spore. Po zimowli matule rozczerwiały się stopniowo, nie było typowego BUM. Jednakże pszczoły te miały największą wydajność od maliny, przez lipę, aż pawie po końcówkę sezonu.
Teraz jeśli spojrzeć na ogół, to można na temat dawnych kaukazów rosyjskich podyskutować. Z obecnymi mają już mniej wspólnego, ale z tym, to czas pokaże.

O Gruzince od Leszka Stępnia mogę ci jedynie napisać same superlatywy. Niestety mam tylko 1 sztukę, w dodatku przekrzyżowaną u mnie na pasieczysku z tubylczymi trutniami. Jest, jak na razie ZAJEBISTA. Rodzina zdrowa, silna, ma nadstawkę i pomyka po niej jak mało która. Siłą nie ustępuje ani krainkom, ani BCF z innej pasieki. Taka moja mała perełka. Kto wie. Jak zasłuży, to za rok dostanie lepsze stanowisko i może ramkę pracy, Zależy czy będę się chciał bawić w heterozję między rasową, czy też nie.
Pozdrawiam

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 lipca 2013, 11:49 - wt 

Rejestracja: 15 września 2009, 11:54 - wt
Posty: 1305
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp i Dadant
Witam ponownie.
Tej koniczyny jest 8 hektarów, już zaczyna kwitnąć i wygląda ona tak
Obrazek

Z tego co mówił właściciel jest to jakaś specjalna odmiana do której pszczoły mają lepszy dostęp.
Warto wywozić?

_________________
Pozdrowienia z Warmii


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 lipca 2013, 11:53 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Jarek, jak nie spróbujesz to się nie przekonasz :)
Pozdrawiam

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 lipca 2013, 14:31 - wt 

Rejestracja: 14 września 2012, 07:25 - pt
Posty: 80
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: WP, LN 3/4
Jarek, jak masz u siebie lepszy pożytek to nie wywoź. Jak masz zgrabne ule do transportu to nie czekaj i działaj - będziesz miał lekcję na przyszły sezon.
To mój pierwszy sezon z konczyną czerwoną ale już wiem że pszczoły ją oblatuja, czy będzie z tego pożytek towarowy zobaczymy. Kończyny czerwonej na Warmii jest sporo i myślę ża trzeba próbować ją wykożystać.

Pozdrawiam Obrazek Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 lipca 2013, 23:50 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2008, 19:29 - śr
Posty: 2634
Lokalizacja: Stara Rudna
Warmiak, Ponoć na takiej koniczynie najlepiej spisują się kałkazy z racji długiego języczka :język:

_________________
Pozdrawiam Szczupak


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 lipca 2013, 00:11 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Szczupak, powiedz to moim rasowym kundelkom :)

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 lipca 2013, 08:38 - śr 

Rejestracja: 14 września 2012, 07:25 - pt
Posty: 80
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: WP, LN 3/4
Szczupak pisze:
Warmiak, Ponoć na takiej koniczynie najlepiej spisują się kałkazy z racji długiego języczka :język:


Postanowiłem to sprawdzić i nabyłem u kolegi Polbarta 6 mateczek Gruzinek UN. 5 zostało przyjętych do odkładów i rozpoczęło czerwienie, pewnie w tym sezonie nie sprawdzę, postaram się w następnym.
Jeśli się to sprawdzi będzie miło bo jest to jedyna roślina polowa wysiewana w zasięgu lotu pszczół z moiej pasieki.

pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 lipca 2013, 22:30 - śr 

Rejestracja: 15 września 2009, 11:54 - wt
Posty: 1305
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp i Dadant
Właśnie u siebie nie mam kompletnie nic. W lesie chyba też nic nie kwitnie więc będę je wywoził.

_________________
Pozdrowienia z Warmii


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 33 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 28 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji