FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 21 sierpnia 2025, 12:48 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 47 ] 
Autor Wiadomość
Post: 03 sierpnia 2013, 18:06 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 lipca 2013, 19:58 - pn
Posty: 774
Lokalizacja: Oławski
Ule na jakich gospodaruję: WP, wlkp.
Witam,
mam takie pytanie do szanownych kolegów i koleżanek.

Jak i kiedy bierzecie miód z nawłoci, żeby pszczoła miała pokarm a pszczelarz miód?
Na myśl przychodzą mi aktualnie dwie opcje:
1. odebrać nadmiar miodu, a resztę zostawić pszczołom na zimę
2. zakarmić najsilniejsze rodziny z kompletem ramek, a po odwirowaniu nawłoci z uli produkcyjnych przenieść nadmiar pokarmu
są jakieś lepsze opcje?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 sierpnia 2013, 19:26 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 lutego 2012, 16:53 - pn
Posty: 271
Lokalizacja: Świętokrzyskie-Kielce
Ule na jakich gospodaruję: WLKP.WZ.WP.
Jeśli masz w ulu nadstawki, to po nawłoci je odwiruj,a pszczoły zakarm inverten lub syropem cukrowym.

_________________
Pozdrawiam
Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 sierpnia 2013, 19:56 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 lipca 2013, 19:58 - pn
Posty: 774
Lokalizacja: Oławski
Ule na jakich gospodaruję: WP, wlkp.
Właśnie w tym problem, że mam leżaki warszawskie poszerzane, a półnadstawki pomimo moich usilnych prób po sezonie nie doczekały się nawet 3 odciągniętych ramek...
Problem też z późnym zakarmianiem pszczół, bo osypią się karmione we wrześniu, mój stryj już to przerabiał 3 razy z takim samym rezultatem za każdym razem stosując zarówno inwert jak i syrop 3:2 :(


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 sierpnia 2013, 20:33 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
W tym roku nawłoć już nektaruje, jest ciepło, pszczoły noszą jak wariatki .Ja wywiozłem wszystkie na nawłoć.Do końca sierpnia daleko. Podkarmię nawet na początku września i odwiruję tylko to co w nadstawkach i skrajne ramki bez czerwiu.Oczywiście syropem ze zboża.Stara pszczoła wykończy się i zostanie tylko młoda wypasiona na pyłku z nawłoci.

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 sierpnia 2013, 20:38 - sob 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
Zeby odebrac puzny miód to było trzeba zrobic odkłady ze starymy matkamy i ich karmić syropem a potem podać ten syrop rodzinom zimującym. A z rodzin produkcyjnych odebrać nawoc i dać już zalane ramki ze syropem. Taki odkład ze starą matką musi dać 10 ramek czerwiu i 10 ramek syropu i to podzielic na 2 zimujace rodziny. Ja to opisałem; jak zrobić tani adobry odkład pszczeli; Ale jak ktos niema odkładów a chce odebrac miód z puznych pożytków to teraz intensywnie trzeba karmić syropem a jak nawoc bendzie juz dobrze kwitnoć to odbieramy te ramki z syropem a dajemy susz do górnych korpusów i po zalaniu nawocią wirujemy a dajemyramki z syropem na zime. Czyli trzeba mieć wiencej ramek suszu. Te ramki suszu jak damy rodzinom to zaznaczyc pineskamy tak zeby się nie pomylić i z pare ramek nie wirować syropu, tylko miód z nawoci. Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 sierpnia 2013, 20:41 - sob 

Rejestracja: 24 kwietnia 2009, 12:58 - pt
Posty: 587
Lokalizacja: Dolny Śląsk Niemstów
Ule na jakich gospodaruję: ostrowskiej i wielkopolskie
Sol Bąk pisze:
Problem też z późnym zakarmianiem pszczół, bo osypią się karmione we wrześniu, mój stryj już to przerabiał 3 razy z takim samym rezultatem za każdym razem stosując zarówno inwert jak i syrop


Pszczoła nie osypie się z powodu karmienia we wrześniu tylko z powodu zbyt dużego porażenia warrozą lub brakiem młodej pszczoły z czerwienia lipcowego z powodu głodu. Od lipy do nawłoci jest często brak pożytku.
Sam co roku wiruję miód z nawłoci na początku września i karmię syropem cukrowym do 20 września i nic się nie dzieje. Pszczoły leczę jesienią apiwarolem i wczesną wiosną polewam kwasem szczawiowym.

_________________
http://pasiekawuroczysku.pl/
https://www.youtube.com/channel/UCC-VqQ ... MLNszDS0EQ


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 sierpnia 2013, 20:43 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 lipca 2013, 19:58 - pn
Posty: 774
Lokalizacja: Oławski
Ule na jakich gospodaruję: WP, wlkp.
Jak zmieniać ramki w ulu, żeby nawłocią nie zalać gniazda i nie ograniczyć matki w czerwieniu do września?
Czy niezasklepione przenosić za zatwór aby wnosiły to do gniazda i sklepiły aż do skutku? Brak uli korpusowych znacznie utrudnia zarządzanie miodnią...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 sierpnia 2013, 21:17 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
miły_marian., Miły Marianie tak to robi się poprawnie i naukowo .A jak to zrobić na żywioł?Może ktoś podpowie?

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 sierpnia 2013, 21:38 - sob 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
Pszczoły nie idą w nadstawkę bo masz za dużo ramek w leżaku, wiosną daj 6 ramek gniazdowych i na nie postaw nadstawkę z zatworem , tak żeby zatwory pokrywały się z ramkami gniazdowymi. Zostaw tylko dwie uliczki od szczytu gniazda . Wtedy nie ma siły żeby nie poszły w nadstawkę. Jeśli jednak nie masz suszu do nadstawek to już po herbacie. Wtedy ogranicz gniazdo kratą do 5 ramek to do pozostałych dostaniesz miód z nawłoci, tyle że wcześniej trzeba było zrobić odkład do produkcji ramek z syropem jak dobrze radzi miły mariun, lub wcześniej zakarmić i wycofać zalane syropem ramki.
Na 5 ramkach pszczoły odchowają pokolenia zimujące , a z powodu tłoku w gnieździe niemal cały miodek zgromadzą za kratą.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 sierpnia 2013, 22:27 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2009, 18:32 - wt
Posty: 2160
Lokalizacja: Płock
Ja już 25 lipca zakończyłem karmienie zimowe, odebrałem ramki z syropem te bez czerwiu do magazynu, opisałem, które są z którego ula do rodzin tych wstawiłem ramki z suszem na nawłoć. Ule mam warszawskie poszerzone. Tak zrobiłem w tamtym roku i odebrałem sporo miodu z nawłoci. Po odebraniu miodu oddałem pszczółka ramki z magazynu. Żadna rodzina mi się nie osypała.

_________________
waldek6530


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 sierpnia 2013, 22:53 - sob 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
waldek6530 Jak ktos mysli jak ty to ma miód i rodziny przezimowane na nastepny sezon w duzej sile. Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 sierpnia 2013, 23:21 - sob 
waldek6530 pisze:
Ja już 25 lipca zakończyłem karmienie zimowe, odebrałem ramki z syropem te bez czerwiu do magazynu, opisałem, które są z którego ula do rodzin tych wstawiłem ramki z suszem na nawłoć. Ule mam warszawskie poszerzone. Tak zrobiłem w tamtym roku i odebrałem sporo miodu z nawłoci. Po odebraniu miodu oddałem pszczółka ramki z magazynu. Żadna rodzina mi się nie osypała.


dobrze ale co zrobić jak w tym terminie pszczoły targają spadż i masz przybytku średnio 3 kg dziennie jak je zakarmisz


Na górę
  
 
Post: 03 sierpnia 2013, 23:30 - sob 
Sol Bąk pisze:
są jakieś lepsze opcje?

Z Tego co czytam to widzę że ............
kolego jaki by to nie był typ ula to zasada jest jedna i prosta
ścieśniż go do 7 ramek max 8 ( czerw ) i karmisz min 10 kg te plastry na których jest czerw to są święte ich się nie wiruje
Sol Bąk pisze:
Właśnie w tym problem, że mam leżaki warszawskie poszerzane, a półnadstawki pomimo moich usilnych prób po sezonie nie doczekały się nawet 3 odciągniętych ramek...

Albo za obszerne gniazdo albo za słabe rodziny
Aby pszczoła poszła do nadstawki to na leżaku kombinowanym w dole ma być nie więcej jak 13 ramek + tyle samo nadstawki
Sol Bąk pisze:
Problem też z późnym zakarmianiem pszczół, bo osypią się karmione we wrześniu, mój stryj już to przerabiał 3 razy z takim samym rezultatem za każdym razem stosując zarówno inwert jak i syrop 3:2 :(

Kolego przeszlo ćwierć wieku karmię we wrześniu a czasami nawet po 15 września i jest cacy


Na górę
  
 
Post: 04 sierpnia 2013, 09:22 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
BoCiAnK, Jak odebrać późny miód z nawłoci w stojaku wielkopolskim.Mam pszczoły na jednym korpusie 10 ramek wielkopolskich .Może nie wszystkie ale większość .Nawłoć już nektaruje .Proszę o radę .Oczywiście mam jakąś koncepcję .Co roku miałem ten sam dylemat .W tym nawłoć nektaruje przynajmniej 2 tyg. wcześniej.

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 sierpnia 2013, 10:15 - ndz 
olemiodek,
Jakie to ma znaczenie czy to miód nawłociowy czy spadziowy
Umnie jak nie ma spadzi mam nawłociowy a jak jest spadź tak jak tego roku to olewają nawłoć i lecą po spadź
ule mam wszystkie korpusowe 10 i 11 ramkowe gniazda
robię to prosto
zdejmuję miodnie z nad kraty i z gniazda wyciągam skrajne ramki czyli w 10 tkach - pozostaje 8 a w 11 tkach wyciągam 3 plastryi też mam 8 i karmię
Nie mam czasu na grzebanie i wirowanie ramek gniazdowych wiec to co jest w tych ośmiu a zazwyczaj jest na nich czerw i wianek miodu górą to nie ruszam i Tyle
pasiekę 50 pni muszę tak się sprężać aby na wieczór dać im papu
a w nocy wiruję to co odebrałem za dnia
Nigdy nie miałem problemów z przezimowaniem na tym co dostało + to co dałem
W silnych rodzinach w gnieździe jest ok 3 kg miodu bo resztę to czerw jak się ma młode matki (a takie się staram zawsze mieć ) wiec jak dam 10 l inwertu to im wystarczy a miód nawet spadziowy jaki pozostawię i tak zjedzą dopiero w kwietniu
Głupie gadanie że Trzeba wyczyścić ramki i dopiero karmić


Na górę
  
 
Post: 04 sierpnia 2013, 10:31 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
BoCiAnK, Tak myślałem i zaplanowałem.W ogóle podoba mi się Twoja gospodarka w jednym korpusie gniazdowym .I na taką się przestawiam .Kłopot tylko w czasie sezonu rojowego.Dałem radę, ale nie jest to łatwe.Poszła mi tylko jedna rójka.Dzięki za podpowiedź. :)

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 sierpnia 2013, 10:40 - ndz 
olemiodek pisze:
Kłopot tylko w czasie sezonu rojowego.

Nie ma kłopotu przyjacielu
po mniszku z każdej rodziny robię odkład to jest ok 20-25 maj rodziny muszą odrobić średnio 6 plastrów węzy + jakieś tam nadstawki wiec mają zajęcie
A Jak już któraś wpadnie w stan rojowy
To nic innego nie robię tylko zabieram ją z stanowiska a na jaj miejsce stawiam Odkład 5 ramkowy wypełniony węza i tyle stara lotna naleci na odkład po czym pod wieczór przeniosę pół korpusy (miodni ) i znów jest produkcyjna :wink:
Te odstawione na bok chcący nie chcący tak muszą się wziąć za robotę bo kto im nawet wody przyniesie :haha: i po krzyku za miodnię dostaną korpus węzy z suszem i wio w pole bo inaczej ....... :wink:
Rójka każdemu się zdarzy mi w tym roku wypier... 2 i co


Na górę
  
 
Post: 04 sierpnia 2013, 10:56 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
BoCiAnK, Muszę sobie to wydrukować .Ten odkład po mniszku to robisz na starej matce? Czy dajesz nową lub matecznik?

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 sierpnia 2013, 12:07 - ndz 
olemiodek pisze:
BoCiAnK, Muszę sobie to wydrukować .Ten odkład po mniszku to robisz na starej matce? Czy dajesz nową lub matecznik?

Młodą nie unasiennioną albo matecznik

Poczytaj
Tu http://www.pasiekaambrozja.pl/odklady.htm


Na górę
  
 
Post: 04 sierpnia 2013, 12:57 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 stycznia 2011, 09:09 - pn
Posty: 1276
Lokalizacja: Busko-Zdrój woj.świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: 40 uli 360x300 plus 3x 1/2 WLP
waldek6530 pisze:
Ja już 25 lipca zakończyłem karmienie zimowe, odebrałem ramki z syropem te bez czerwiu do magazynu, opisałem, które są z którego ula do rodzin tych wstawiłem ramki z suszem na nawłoć.


Jak ktoś lubi się uzapier....ć - to sposób idealny. Bo jak inaczej nazwać dźwiganie w te i nazad 15- tu czy 20 kilogramów z każdego ula do magazynu

Ale po co się trudzić skoro taki sam efekt można uzyskać mniejszym nakładem pracy
robi00 pisze:
Sam co roku wiruję miód z nawłoci na początku września i karmię syropem cukrowym do 20 września i nic się nie dzieje.


Na potwierdzenie tego;
BoCiAnK pisze:
robię to prosto
zdejmuję miodnie z nad kraty i z gniazda wyciągam skrajne ramki czyli w 10 tkach - pozostaje 8 a w 11 tkach wyciągam 3 plastryi też mam 8 i karmię
Nie mam czasu na grzebanie i wirowanie ramek gniazdowych wiec to co jest w tych ośmiu a zazwyczaj jest na nich czerw i wianek miodu górą to nie ruszam i Tyle
pasiekę 50 pni muszę tak się sprężać aby na wieczór dać im papu
a w nocy wiruję to co odebrałem za dnia
Nigdy nie miałem problemów z przezimowaniem


Ja tez mam teren nawłociowy i całkowicie się zgadzam z Robi i BOCIANKIEM.

pozdrawiam

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 sierpnia 2013, 16:29 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 lipca 2013, 19:58 - pn
Posty: 774
Lokalizacja: Oławski
Ule na jakich gospodaruję: WP, wlkp.
Jeśli dobrze rozumiem to:
na moich leżakach warszawskich poszerzanych powinienem zostawić około 5 (tyle zakładam będę miał pszczoły na zimę) centralnych ramek z tym co mają w środku, podać im 5-10l cukru 3:2, a resztę wirować i ewentualnie oddać do osuszenia za zatworę? Wirowańsko na 5-15 września?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 sierpnia 2013, 19:34 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
BoCiAnK, Czy nie lepiej ten odkład zrobić na starej matce? Jednocześnie załatwili byśmy sprawę rojenia?A do macierzaka dać nową lub matecznik?Mówi się stara matka a ona jest z zeszłego roku.To jaka ona jest stara? Myślę oczywiście o odkładach które mamy z powrotem połączyć z macierzakiem.Nie o tych które mają być na sprzedaż.

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 sierpnia 2013, 19:58 - ndz 
olemiodek pisze:
Czy nie lepiej ten odkład zrobić na starej matce? Jednocześnie załatwili byśmy sprawę rojenia?A do macierzaka dać nową lub matecznik?

Nie kolego - przynajmniej jest takie moje skromne zdanie
po pierwsze
pewna cześć odkładów to ja sprzedaję
Po drugie
Maj to jeszcze miesiąc rozwoju i jak do macierzaka dasz młodą lub mat to tracisz 12 dni znoszenia jaj ... a przecież młoda od zaraz nie czerwi 2000 jaj na dobę i co przyjdzie czerwiec spadź liściasta czy inny pożytek i co ja polecę :haha:

olemiodek pisze:
Myślę oczywiście o odkładach które mamy z powrotem połączyć z macierzakiem

Jaki byłby sens łączenia odkładu z starą matką z macierzakiem ?????
Owszem Czasami łącze ale odkład z Młodą z macierzakiem
albo aby zyskać wiecej miodu w macierzakach zabieram czerw kryty zastępując go sklepionym z odkładów ale w takie dupe srołki bawiłem się jak miałem 50 rodzin


Na górę
  
 
Post: 04 sierpnia 2013, 20:07 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
BoCiAnK, Masz rację nie polecisz. :oops: Ale nadal masz niebezpieczeństwo wystąpienia rójki, bo rój wychodzi ze starą matką .Jeśli ją zabierzesz to tworzysz sztuczną rójkę.Tak myślę .

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 sierpnia 2013, 20:19 - ndz 
olemiodek pisze:
Ale nadal masz niebezpieczeństwo wystąpienia rójki,

Wiem
i wiem że jesteś dobrym fachowcem :wink:
Jest takie stare przysłowie gdybyś wiedział że się przewrócisz to byś se usiadł :wink:


Na górę
  
 
Post: 05 sierpnia 2013, 11:17 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
BoCiAnK pisze:
wiem że jesteś dobrym fachowcem :wink:
Dzięki :oops: i na wzajem.

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 sierpnia 2013, 22:30 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2009, 18:32 - wt
Posty: 2160
Lokalizacja: Płock
komeg pisze:
Jak ktoś lubi się uzapier....ć - to sposób idealny. Bo jak inaczej nazwać dźwiganie w te i nazad 15- tu czy 20 kilogramów z każdego ula do magazynu

Nigdy tyle tego nie dźwigałem. Nie wiem czy widziałeś o tej porze gniazdo w warszawskim poszerzonym jak wygląda ono po zakarmieniu 10 kg cukru.
Ja uważam, że do zimowli powinna iść pszczoła, która nie musiała przerabiać syropu cukrowego, nie karmie inwertem bo przy karmieniu inwertem może jest inna sprawa. Może zaraz posypią się na mnie gromy, że źle robię ale od początku mojego pszczelarzenia nie miałem nigdy problemów z zimowaniem rodzin.

_________________
waldek6530


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 sierpnia 2013, 22:38 - pn 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
nie przejmuj się , tu zawsze najwięcej jest złośliwych opinii. Robisz dobrze i nic nikomu do tego. Ja ramki przekładam do skrzynki ustawionej na dwukółce i nie dźwigam więcej niż 1 ramkę . Nie jestem ni głupi , ani silny :D
pozdrawiam : manio , też warszawiak poszerzony


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 września 2013, 21:36 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2009, 18:32 - wt
Posty: 2160
Lokalizacja: Płock
BoCiAnK pisze:
zdejmuję miodnie z nad kraty i z gniazda wyciągam skrajne ramki czyli w 10 tkach - pozostaje 8 a w 11 tkach wyciągam 3 plastryi też mam 8 i karmię
Nie mam czasu na grzebanie i wirowanie ramek gniazdowych wiec to co jest w tych ośmiu a zazwyczaj jest na nich czerw i wianek miodu górą to nie ruszam i Tyle
pasiekę 50 pni muszę tak się sprężać aby na wieczór dać im papu
a w nocy wiruję to co odebrałem za dnia


Tu mam pytanie do autora tego postu : w jakim okresie BoCiAnK karmisz w ten sposób ? Jeżeli przed nawłocią to kiedy w lipcu czy na początku sierpnia ?
A gdzie matka czerwi na pszczołę "zimową" ? Nie wiem ale jakoś nie kumam. A pytam dlatego, że zrobiłem w tym roku jakiś błąd w przygotowaniu dwóch uli korpusowych na nawłoć. Zrobiłem tak : w lipcu karmiłem na zimę 10 kg cukru w syropie z tym, że pszczoły były na dwóch korpusach przedzielonych krata. W dolnym korpusie po zakarmieniu miałem prawie cały korpus czerwiu a w górnym 8 ramek zawalonych pokarmem zimowym. Zabrałem te ramki z pokarmem i w ich miejsce wstawiłem puste n nawłoć. Wielkie było moje zdziwienie kiedy podszedłem do tego ula po miód z nawłoci - w ramkach na górnym korpusie totalna pustka a w dolnym część ramek zalana miodem z nawłoci i czerw. Widocznie tam gdzie wygryzał się czerw to one zalewały to miodem z nawłoci i molały moje ramki na górze. JHakl to zrobic prawidłowo ?

_________________
waldek6530


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 września 2013, 08:36 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
waldek6530, Zrobiłeś błąd bo pszczoły na nawłoci rzadko wchodzą do nadstawek nawet pół nadstawek.Pod korpus z czerwiem trzeba było dać pół korpus.Nie logiczne ale prawdziwe.Resztę zrobić tak jak kolega napisał.Ja to zrobiłem w tym roku tak.


_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 września 2013, 21:31 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2009, 18:32 - wt
Posty: 2160
Lokalizacja: Płock
waldek6530 pisze:
BoCiAnK pisze:
zdejmuję miodnie z nad kraty i z gniazda wyciągam skrajne ramki czyli w 10 tkach - pozostaje 8 a w 11 tkach wyciągam 3 plastryi też mam 8 i karmię
Nie mam czasu na grzebanie i wirowanie ramek gniazdowych wiec to co jest w tych ośmiu a zazwyczaj jest na nich czerw i wianek miodu górą to nie ruszam i Tyle
pasiekę 50 pni muszę tak się sprężać aby na wieczór dać im papu
a w nocy wiruję to co odebrałem za dnia

Dalej nie mam odpowiedzi gdzie matka czerwi podczas karmienia-czy nie ogranicz to matki w czerwieniu ???

_________________
waldek6530


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 września 2013, 21:45 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
waldek6530, O tej porze roku, to czerwienie jest zbędne .Ważne jest czerwienie od połowy lipca do końca sierpnia, późniejsze jest wręcz szkodliwe.To tylko chore pszczoły ratując się przed osłabnięciem, czerwią jeszcze we wrześniu i październiku.Normalna silna rodzina ogranicza matkę w czerwieniu w tym czasie.

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 września 2013, 09:38 - czw 
olemiodek pisze:
waldek6530, O tej porze roku, to czerwienie jest zbędne .Ważne jest czerwienie od połowy lipca do końca sierpnia, późniejsze jest wręcz szkodliwe.To tylko chore pszczoły ratując się przed osłabnięciem, czerwią jeszcze we wrześniu i październiku.Normalna silna rodzina ogranicza matkę w czerwieniu w tym czasie.
Dokładnie, oprawić w ramkę i na ścianę. :wink:


Na górę
  
 
Post: 05 września 2013, 11:27 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Cordovan, Dzięki nie spodziewałem się . :oops:

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 września 2013, 19:42 - czw 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5359
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
No czasami sie ludzie zgadzaja chociaz poglady maja inne ale to co zescie napisali to swieta prawda


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 września 2013, 21:49 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2009, 18:32 - wt
Posty: 2160
Lokalizacja: Płock
Hola, hola, ktoś mnie tutaj nie rozumie. Olemiodek ten cytat BoCianka, który ja wrzuciłem w dniu 2 września o godz. 20:36 był z dnia 4 sierpnia i to była odpowiedź na Twoje pytanie skierowane do BoCianka. I to mnie zainteresowało, że jak to robi Kolega Bogdan karmiąc przed nawłocią pszczoły będące w jednym korpusie i to okrojonym z ramek tak to zrozumiałem
BoCiAnK pisze:
zdejmuję miodnie z nad kraty i z gniazda wyciągam skrajne ramki czyli w 10 tkach - pozostaje 8 a w 11 tkach wyciągam 3 plastryi też mam 8 i karmię
i tu się zastanawiam gdzie czerwi matka. Karmienie to z tego co pisze Kolega B. odbywa się przed kwitnieniem nawłoci a wtedy właśnie najbardziej potrzebne jest miejsce dla matki. O tej porze teraz tj. we wrześniu to ja wiem, że nie musi czerwić ale w lipcu i sierpniu to jednak musi. Chyba, że źle zrozumiałem Kolegę BoCianka ale z tego postu tak wynika. Pozdrawiam.

_________________
waldek6530


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 września 2013, 22:02 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 kwietnia 2011, 16:05 - czw
Posty: 1054
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: dadant i 18,5 D
Cordovan pisze:
olemiodek pisze:
waldek6530, O tej porze roku, to czerwienie jest zbędne .Ważne jest czerwienie od połowy lipca do końca sierpnia, późniejsze jest wręcz szkodliwe.To tylko chore pszczoły ratując się przed osłabnięciem, czerwią jeszcze we wrześniu i październiku.Normalna silna rodzina ogranicza matkę w czerwieniu w tym czasie.
Dokładnie, oprawić w ramkę i na ścianę. :wink:


Panowie a Wy cały czas wierzycie w teorie dat do których matka ma czerwić? Czy jeśli matka zaczerwi ramki po 1 września rodzina jest chora?
Czytam to i widzę, że mam problem z pszczołami i muszę szukać lekarstwa bo gniazda schłodzić nie mogę siedzą na siatce.

_________________
Pasieka "Łapa" http://llapka.blogspot.com/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 września 2013, 22:05 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
waldek6530, Źle zrozumiałeś kolego.Kolega mówi o podkarmieniu na zimę we wrześniu .Zabiera ramki skrajne i miodnię z miodem z nawłoci lub ze spadzi i je wiruje zostawia 8 ramek z czerwiem i miodem z nawłoci i karmi dużymi dawkami.

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 września 2013, 10:51 - pt 

Rejestracja: 26 lipca 2013, 10:02 - pt
Posty: 59
Lokalizacja: zachodnia Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: WP/Wkp
Dużo tu piszecie o wczesnym zakarmianiu zimowym zwłaszcza w ulach korpusowych i jest to generalnie jasne (i bardzo dobrze). Ale jak taki numer przeprowadzić w ulach leżakach np WP ??
pozdr
MK


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 września 2013, 12:52 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
mar219, W warszawskim jest jeszcze prościej .Po lipie podkarmiasz na czerw.Większość pszczoły wykorzystują do karmienia czerwiu .Oczywiście wcześniej przed tym karmieniem układasz wstępnie gniazdo, uważając aby w środku nie znalazła się ramka dziewicza lub nie odbudowana węza.Można dostosować ilość ramek do siły rodziny.Nawłoć zaczyna kwitnąć od połowy sierpnia.I tu zaczyna się zabawa jeśli jest pogoda to pszczoły dostają jeszcze większego kopa.Matki czerwią jak szalone ,pszczoły latają jak opętane ale w ulu długo nie przybywa miodu z nawłoci bo pszczoły zużywają go do wykarmienia larw.Przybywa młodej pszczoły i zbieraczek .Pod koniec sierpnia początek września ubywa dnia i noce są z temperaturą ok 10 st.i mniej.Matki zaczynają ograniczać czerwieni pszczoły zalewają każdą komórkę wolną w gnieździe Przybywa nareszcie na wadze.Powinno się już podkarmiać trzeba tylko wytrzymać nerwowo do połowy września.Ul warszawski ma przewagę nad korpusowym bo cały czas pszczoły układają gniazdo po swojemu a one to robią najlepiej.Wirujemy skrajne ramki bez czerwiu. Po wirowaniu zwracamy jako skrajne z pyłkiem.Karmimy inwertem dużymi dawkami leczymy na warozę :D Przecież to takie proste powodzenia.

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 września 2013, 12:58 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 lipca 2013, 19:58 - pn
Posty: 774
Lokalizacja: Oławski
Ule na jakich gospodaruję: WP, wlkp.
W końcu ktoś odpowiedział na moje pytanie! :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 września 2013, 14:00 - pt 

Rejestracja: 26 lipca 2013, 10:02 - pt
Posty: 59
Lokalizacja: zachodnia Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: WP/Wkp
olemiodek Czyli innymi słowy: nie ma czegoś takiego jak wczesne zakarmianie na zimę w ulach leżakach :). Jest zwykła gospodarka pasieczna tego okresu tyle że z zakarmianiem zimowym od połowy września :)
pozdr.
MK


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 września 2013, 15:15 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
mar219, Jeśli niema pożytku późnego z nawłoci lub innych to trzeba karmić wcześniej z końcem sierpnia.Z wiadomych przyczyn .Jeśli nie bierzecie miodu z nawłoci to też można karmić wcześniej. Tylko ostrożnie bo zalejecie gniazdo,syropem z nawłocią .

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 września 2013, 18:57 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 stycznia 2012, 20:07 - ndz
Posty: 94
Lokalizacja: Okolice Rybnik (Śląsk)
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
WITAM JA W TYM ROKU TESTUJE TROSZECZKE INNE ROZWIAZANIE.

Jako że się późno wziąłem za nawłoć a za bardzo nie wiedziałem jak to ugryźć.
23 lipca powkładałem do wkładki na pomiar osypu warozy dniowy śmiercią naturalna.

Dopuszczalne max 15sztuk. Wybrałem jedna rodzinę która maiła zerowy osyp.
Rodziny na 3 korpusach wielkopolskich. Dwa rodnia jeden miodownik.
Miodownik zrzuciłem i na jego miejsce 26 lipca dałem 10 ramek z czerwiem
Były to ramki z czerwiem otwartym pokryte w 80-100%. W tym sporo jaj.
Zero czywiu krytego. Dodatkowo były to ramki ciemne do wymiany.
(tylko czerw otwarty aby warozy nie nanieść)

Następnie przez 9 dni, dzień w dzień podawałem syrop w ilości 300g cukru. Zadki
Znaczy się dostały około 3kg cukru.
Rodzina była nadal na 3 korpusach.

15 sierpnia wygryzły się ostanie pszczoły z tego korpusu.
Następnie dolny korpus rodni poleciał i rodzinka została na dwóch korpusach.

Efekt jest taki, że ma rodzinne na 20 ramkach na czarno na dźiś.
Miodku coś już niosły, lądują go tylko w miodowniku. W rodni ani grama.
Niestety coś u mnie ta nawłoć w tym roku nie nektaruje za dobrze. Więcej lata na balsaminę nisz na nawłoć.

Popełniłem błąd jak że rodzina miął 10 ramek do wykarmienia matka, w rodni zaczymała się z czerwieniem.
Widocznie za małe dawki syropu Ogólniej u mnie nawłoć w większych ilościach dopiero zaczął kwitnąć około tygodnia tem.

Rodzie planuję za zimować na dwóch korpusach. Ramki do drugiego korpusam ma pozbierane z odkładów, częściowo zalane. Około 13-15wrzesnia dostana około 20kg inwertu.

Troszkę zabawy ale może będzie troszkę miodu i bardzo silna rodzina na wiosnę.

Sorki za pisownie i geamatykę


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 września 2013, 21:16 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2009, 18:32 - wt
Posty: 2160
Lokalizacja: Płock
olemiodek pisze:
Źle zrozumiałeś kolego.Kolega mówi o podkarmieniu na zimę we wrześniu

Tak źle zrozumiałem, ja go zrozumiałem, że taki manewr wykonuje przed kwitnieniem nawłoci i dlatego było takie moje zdziwienie. Jeżeli chodzi o karmienie po nawłoci to rzecz normalna, że tak należy postąpić.
olemiodek pisze:
Po wirowaniu zwracamy jako skrajne z pyłkiem.Karmimy inwertem dużymi dawkami leczymy na warozę Przecież to takie proste powodzenia.

Tu rozumiem, że o takiej porze roku to należy karmić inwertem i dlatego o tym piszesz, karmienie cukrem to już chyba za późna pora, ta pszczoła już chyba nie powinna przerabiać syropu cukrowego. Czy dobrze myślę ?

_________________
waldek6530


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 września 2013, 21:35 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
waldek6530 pisze:
Czy dobrze myślę ?
Dobrze myślisz .Pewnie będą tacy co będą mieli inne zdanie .Ale mają prawo.Bo przy pszczołach nie ma jednoznacznych odpowiedzi.

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 września 2013, 21:47 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2009, 18:32 - wt
Posty: 2160
Lokalizacja: Płock
To prawda. Ale ciesze się, że Kolega się ze mną zgadza. Pozdrawiam wszystkich i już idę dzisiaj trochę odpocząć. Jutro znów trzeba wskoczyć na forum. :papa:

_________________
waldek6530


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 47 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji