FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam.Mam pytanie, kiedy można zaglądać do ula po odsklepieniu z krateczki matki? W czym rzecz: odsklepiłem matkę i po trzech dniach zajrzałem do ula i na moich oczach pszczoły zabiły nową matkę.Chciałbym jeszcze wiedzieć dlaczego tak pszczoły zareagowały?

zbyt wczesny przeglad :-]
jeszcze sie dobrze /o ile wogole/ nie rozczerwiła.
Ja czekam tydzień przy podawaniu UN.

najlepiej poczekać 5 dni i dopiero wtedy zaglądać. Problem jest tego rodzaju, że jeśli poddasz matkę unasiennioną przetrzymaną dość długo w klateczce to zdarza się że dopiero po 2-3 dniach od uwolnienia może zacząć czerwić. Jak już zacznie to raczej będzie dobrze ale jak trafisz na taką co jest przetrzymana a do tego pszczoły nie karmią jej jeszcze odpowiednio to mogą pod wpływem emocji ją za żądlić. Jest masa innych czynników z niezgodnością rasową włącznie itp. Dlatego najlepiej poczekać te 5 dni.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/

Skoro przeżyła 3 dni po uwolnieniu z klateczki ( a ile była w ulu wcześniej w zamkniętej klatce ?) to była zaakceptowana przez pszczoły . Nie piszesz nic o tym jaka była pszczoła w ulu, a jakiej linii matkę im podałeś. Jeśli zbyt odległa genetycznie to pszczoły dłużej ją przyjmują i nawet jak już czerwi to traktują ją dość obcesowo . Dziwne bo o tej porze roku zazwyczaj łatwo przyjmują matki. Musiałeś narobić dużo bałaganu w ulu skoro pszczoły tak zareagowały. Matka się spłoszyła i została okłębiona. Takie przeglądy robi się ostrożnie , bez dymu i jak pszczoły lotne są w polu. Rozumiem,że byłeś ciekawy jak sobie radzi , ale czasem lepiej odczekać tydzień i szukać jajek czy czerwiu , a nie samej matki.
Matkę podawaj w klateczce zamkniętej ciastem lub cienkim płatkiem wosku, niech pszczoły same powoli ją uwolnią .

bo miały matecznik

Co zrobić jak już ten matecznik jest, zerwać go ?

zerwać zanim podasz matkę, jak już ubita to możesz liczyć albo na F2 ( jeśli matka UN zdążyła z jajkiem) , albo na matkę z pszczół odkładu ( jeśli jednak nie zdążyła) - tylko po co ? Szczególnie że to już raczej "mimozami jesień się zaczyna" jak pisał Tuwim o nawłoci