FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Ja tez tapie kazdego maja ok 100 h lasu niech sobie tam lataja a nie po pasiece a co do polawiaczu pylku probowalem ale trzeba byc codziennie na pasiece a nie raz na tydzien

Najboleśniej żądlący owad w Europie wg skali bólu Schmidta to .... wcale nie szerszeń tylko osa , ma nieco inne zwyczaje niż ta pospolita , nazywa się klecanka czyli osa królewska. Dość pospolita , oblatuje kwiaty , choć potomstwo żywi larwami owadów. Nie jest chroniona w przeciwieństwie do szerszenia. Warto czasem popatrzeć co lata na naszych pożytkach oprócz pszczółek
http://www.youtube.com/watch?v=8V1iIORZ73Q
jest smuklejsza niż zwykła osa , a z profilu już zasadniczo się różni, taka jakby osa-chooper ?

a tak ona wygląda broniąc swojego gniazda

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5

Miałem w pobliżu domu wiele klecanek, które robią sobie właśnie takie malutkie plasterki w dziurach i szparach.
Nie widziałem nigdy, aby klecanki interesowały tym co mają pszczoły w ulu, więc ja uważam je całkowicie nieszkodliwe i zostawiam je w spokoju.
Widziałem wielokrotnie jak klecanki porywały, ale muchy, bo jak wiadomo są mięsożerne.

oblatują kwiaty , więc nie tylko mięsożerne , dziś widziałem kilka na kwiatach przy domu, uwijały się zgodnie między pszczołami
i jakimiś takimi muchowatymi pszczołopodobnymi Wyraźnie interesował je nektar.

[/URL


[URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/95287215556c96ec.html]

Widziałem jak osy szukają ciał przed wylotkami, o czym napisałem wcześniej, ale ostatnio zauważyłem atak na zdrową pszczołę. Uderzenie w wylotek, łapie pszczółkę, na ziemie z nią i tam ją dobiła zanim zdążyłem zareagować. Ciekawe ile ich tam ginie jak przypadkiem wydziałem atak. Także w mojej pasiece zawsze będą stały pułapki na osy i szerszenie. Maja do dyspozycji cała okolicę ale niech moją pasiekę omijają szerokim łukiem.

po obejrzeniu tego filmu w pasiece wstawiłem 6 łapek na szerszenie http://www.youtube.com/watch?v=v-E96H2NMlw ,polecam ten filmik wszystkim którzy mają pszczoły a zarazem tak gorliwie bronią szerszeni, pozdrawiam Bogdan.

bomy13, to szerszeń azjatycki, w Polsce nie występuje. Z naszymi rodzimymi nasze pszczoły sobie radzą.

Tak rodzą się legendy o krwiożerczych szerszeniach

_________________
Niniejszym oświadczam, że powyższy post wyraża mój osobisty punkt widzenia.
Zastrzegam sobie prawo do zmiany poglądów w dowolnej chwili i bez podania przyczyny.

Warroza przywędrowała, to i ten azjatycki prędzej czy później u nas zawita.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

ale łapki w pasiece i tak zostawię, a nóż jakiś azjata się przybłąka .

Nie da rady, nie ten klimat.

_________________
Niniejszym oświadczam, że powyższy post wyraża mój osobisty punkt widzenia.
Zastrzegam sobie prawo do zmiany poglądów w dowolnej chwili i bez podania przyczyny.

bomy13, i myślisz że jak masz łapki a by przyleciały szerszenie Azjatyckie to by Ci one pomogły wierzysz w to ?

heh, te łapki nawet na nasze osy nie pomagają,chyba nie to piwo użyłem jako przynętę

bomy13, kubuś malinowy, lekko podfermentowany do łapek się daje. Niektóre osy i szerszenie za piwem nie przepadają. Dziwaki jakieś
Pozdrawiam

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

Dzięki Adrian na pewno wypróbuję kubusia,a na razie muszę sam

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)

Wg mnie - dążyć do wytępienia szerszenia czy osy jako gatunku - ŻLE !!!
ale bronić swojej pasieki - obowiazek -gospodarowanie
jak również bronić np. dzieci przed zjedzeniem gruszki z osą

A z tymi badaniami naukowymi różnie bywa ... niby wolą muchy i komary ale jak jest późne lato chłodno to much nie widać a szeszenie maja w tedy najwieksze gniazda , a stale latajace pszczoły w jednym miejscu koło oczka to nie lada kąsek - a jezeli (wg podanego wyzej artykułu) 0,5 kg owadów (pszczół) dziennie to mało to ja dziękuje szczególnie gdy ktoś ma mało rodzinek pszczelich i presja się nie rozprasza....

Inna sprawa że lepiej o spokój dla pszczółek zadbać wiosną "przeganiając matke szerszeniową niż teraz walczyć z dziesiatkami żołnierzy.