FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 21 sierpnia 2025, 11:41 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 10 ] 
Autor Wiadomość
Post: 16 września 2013, 15:24 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 grudnia 2012, 21:40 - sob
Posty: 481
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski 20% reszta 18
Posiadam 12 rodzin pszczelich, wszystkie zimuje na otwartej osiatkowanej dennicy z podłożonym pod rodnie pustym półkorpusem.Ule moje stają na wysokich stojakach tak że mam możliwość od dołu zaglądać jak pszczoły obsiadują ramki.Po dzisiejszej chłodnej nocy zauważyłem że w dwóch słabych ulach pszczoły są uwieszone w jednym na 6 ramkach a w drugim na 5.
Poradzie co zrobić czy zostawić je tak do wiosny, traktując je jako przechowalnia zapasowych matek na wiosnę gdyby w pasiece któraś strutowialła lub nie przeżyła zimy i dopiero połączyć na wiosnę. Czy nie patrząc na nic i połączyć je jeszcze teraz przed zazimowaniem


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 września 2013, 16:28 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
6 ramek to jeszcze nie jest źle. Zamknij im te siaty, zostaw tylko wylot na ful. Wyjmij nieobsiadane ramka, w miarę możliwości puste i daj je za zatwory, niech je wyczyszczą do reszty.

Możesz też połączyć. Ja bym łączył teraz, bo silna rodzina po zimie się lepiej rozwija.

Decyzja należy do ciebie. W końcu to twoje pszczoły, a nie moje.
Pozdrawiam

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 września 2013, 17:04 - pn 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
balwro pisze:
Posiadam 12 rodzin pszczelich, wszystkie zimuje na otwartej osiatkowanej dennicy z podłożonym pod rodnie pustym półkorpusem.Ule moje stają na wysokich stojakach tak że mam możliwość od dołu zaglądać jak pszczoły obsiadują ramki.Po dzisiejszej chłodnej nocy zauważyłem że w dwóch słabych ulach pszczoły są uwieszone w jednym na 6 ramkach a w drugim na 5.
Poradzie co zrobić czy zostawić je tak do wiosny, traktując je jako przechowalnia zapasowych matek na wiosnę gdyby w pasiece któraś strutowialła lub nie przeżyła zimy i dopiero połączyć na wiosnę. Czy nie patrząc na nic i połączyć je jeszcze teraz przed zazimowaniem


Jak już zakarmiles to zostaw niech tak zimuja na wiosne jak by co to ich polaczysz.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 września 2013, 19:23 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 grudnia 2012, 21:40 - sob
Posty: 481
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski 20% reszta 18
adriannos pisze:
6 ramek to jeszcze nie jest źle. Zamknij im te siaty, zostaw tylko wylot na ful. Wyjmij nieobsiadane ramka, w miarę możliwości puste i daj je za zatwory, niech je wyczyszczą do reszty.

Możesz też połączyć. Ja bym łączył teraz, bo silna rodzina po zimie się lepiej rozwija.

Decyzja należy do ciebie. W końcu to twoje pszczoły, a nie moje.
Pozdrawiam

Dobrze prawisz i zgadzam się z Tobą ale jest jeden szkopuł a mianowicie w obu ulach są młode matki zakupione przeze mnie w tym roku.Łącząc musiał bym jedną uśmiercić a trochę mi szkoda utraty wyłożonej na nią kasy.
Poza tym mam ule styropianowe z którymi nie mam doświadczenia i będę zimował w nich pierwszy sezon.Z tego co wiem styropiany obowiązkowo powinny mieć otwartą dennicę w czasie zimowli.
I jak tu postąpić żeby na wiosnę nie okazało się ze chytry dwa razy traci.
Zadaje sobie pytanie czy przy tej sile przezimują w styropianach w pojedynkę czy nie?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 września 2013, 19:31 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Jedyne co człowiek musi, to iść do WC gdy jest taka potrzeba. Nawet Heman nie utrzyma, gdy natura wzywa. Mogą być zamknięte siaty u spodu. Wylot na ful. Ot i cała filozofia.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 września 2013, 22:14 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
adriannos pisze:
Wylot na ful. Ot i cała filozofia.
Z tymi wylotkami to ostrożnie bo myszy już czyhają .Lepiej zostaw siatki i szczelnie zamknij górę .Takie jest moje suwerenne zdanie. :wink:

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 września 2013, 10:53 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 grudnia 2012, 21:40 - sob
Posty: 481
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski 20% reszta 18
olemiodek pisze:
adriannos pisze:
Wylot na ful. Ot i cała filozofia.
Z tymi wylotkami to ostrożnie bo myszy już czyhają .Lepiej zostaw siatki i szczelnie zamknij górę .Takie jest moje suwerenne zdanie. :wink:

Dzięki że znalazłem potwierdzenie bo po cichu właśnie nad tym myslalem.Co z tego wyjdzie okaże się na wiosnę o czym niewątpliwie powiadomię na forum , bo praktycznej wiedzy nigdy za wiele.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 września 2013, 16:53 - wt 
balwro, w temacie moje ule adrianos wrzucił foto swojego ula gdzie wylot ma zmniejszony na minimum ponoć przy silnej rodzine :haha: to ciekawe że Tobie doradza wylot na ful przy słapszej. To tak jakby doradzał chodzenie w japonkach zimą. Zamknij dennicę osiatkowaną i wylotek na 6-8 cm2 i będzie dobrze jerzeli zależy Ci na matce.


Na górę
  
 
Post: 17 września 2013, 21:29 - wt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 marca 2008, 22:33 - ndz
Posty: 985
Lokalizacja: Smęgorzów
Ja zapasowe matki zimuje co roku na trzech ramkach i jest ok.
I zawsze mi się wydaje ze wiosenny rozwój mają leprzy jak pozostałe rodziny .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 października 2013, 08:28 - czw 

Rejestracja: 12 kwietnia 2011, 21:12 - wt
Posty: 182
Lokalizacja: Staszów, świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Balwro. Wszystko zależy jaki masz układ pożytków. Jeśli są ci w stanie przynieś z mniszka, rzepaku (pocz. maja) - to kalkulacja jest prosta. Połączysz dwa ule, zazimujesz jeden, ale silny na 10 ramkach. Koniec kwietnia/początek maja nadstawki i miodek znoszą. Koło połowy maja robisz odkład i masz dwa ule i nadstawkę miodu. Za 10 litrów = np. 300 zł ile masz nowych matek??? A tak to ci mogą nawet nie dojść do pełnej siły na akację.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 10 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 25 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji