FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 21 sierpnia 2025, 19:58 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 99 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
Post: 29 sierpnia 2013, 19:28 - czw 
koledzy, pomozcie. mam problem z chronicznym paralizem pszczol. mieszkam za granica, wiec udalo mi sie skombinowac jedynie rapicid z polski. nie poglem znalezc na stronie sabarda informacji odnosnie syropu, a nie mam czasu na opryski rozne. czy ktos z was stosuje syrop z dodatkiem rapicidu i w jakich proporcjach. dzieki z gory.


Na górę
  
 
Post: 29 sierpnia 2013, 19:49 - czw 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
KRZYSZTOF NOWAK, Wydaje się mi ze to nie rapicid teraz trzeba zastosować tylko cos szybko na waroze .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 sierpnia 2013, 19:56 - czw 
no zaczalem wlasnie apiwarolem, tylko czy to wystarczy?


Na górę
  
 
Post: 29 sierpnia 2013, 20:04 - czw 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
KRZYSZTOF NOWAK, raz nie ale 4x4 i kontroluj osyp warozy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 sierpnia 2013, 20:16 - czw 
no tak odymiam zawsze. ale wracajac do rapicydu, czy mozna w ten sposob zadzialac?


Na górę
  
 
Post: 29 sierpnia 2013, 20:25 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 grudnia 2012, 21:40 - sob
Posty: 481
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski 20% reszta 18
W przypadku chronicznego paraliżu pszczół głównym nosicielem tej choroby jest matka pszczela. W takim przypadku postępuje się tak:

Można jeśli pszczoły są słabe podkarmiać je 1 promilem rapicidu czyli na 1 l rzadkiego syropu dać 1 promil rapicidu czyli na strzykawce 1 mililitr rapicidu. To jednak jest leczenie zachowawcze samych pszczół, ale nie zlikwiduje choroby. Matka pszczela karmiona jest sterylnym mleczkiem, więc rapicidu nie otrzyma. Dlatego trzeba planować bezwzględną wymianę matki.
W tym celu jeśli starą matkę się zabierze trzeba przez 3 - 5 dni podawać pszczołom syrop z 1 promilem rapicidu i dopiero wtedy podać młodą matkę .

Żadnego paraliżu nie usunie się z ula jeśli nie wymieni się matki. Paraliż chroniczny nie jest chorobą zjadliwą czyli nie zniszczy rodziny, ona będzie słaba, można ją nawet zazimować i rzadko zimą pada, ponieważ matka jest wtedy nieaktywna. Paraliż pojawia się zawsze przy dużej produkcji czerwiu.

Dodatkowo podczas pełzania pszczół przed wylotkiem trzeba wykluczyć warrozę- tylko wtedy pod wylotkiem pełzają pszczoły zdegenerowane i bezskrzydłe.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 września 2013, 20:14 - ndz 

Rejestracja: 11 lutego 2010, 22:39 - czw
Posty: 189
Lokalizacja: kocierz
No i co jeszcze , może masaże relaksacyjne dla matki i prostowanie skrzydełek dla reszty. :haha: :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 września 2013, 20:25 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
balwro pisze:
W przypadku chronicznego paraliżu pszczół głównym nosicielem tej choroby jest matka pszczela...


Można prosić o źródło tej wiedzy??
Jak na razie dostępne materiały opisują nieco inny sposób przenoszenia wirusów (CPV).

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 września 2013, 20:31 - ndz 
KRZYSZTOF NOWAK pisze:
czy ktos z was stosuje syrop z dodatkiem rapicidu i w jakich proporcjach.

Tak Kolego Stosuję
proporcja jest taka że zrób syrop cukrowy 2litry wody + 1 kilo cukru do tego dodaj 30 ml Rapicidu opryskaj plastry i pszczoły a resztę daj do zjedzenia
Taki roztwór ma 1% i wystarczy
Rapicid możesz też dodać wiosną do Ciasta czyli na każdy kilogram 10ml
Bardzo dobry jest też Virkorn jest to proszek rozpuszcza się w wodzie czyli syropie też można dodać do tego trochę fioletu ( nadmanganian potasu )


Na górę
  
 
Post: 15 września 2013, 20:33 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
BoCiAnK, nie obawiasz się wyjałowienia układu pokarmowego, jodem zawartym w rapicidzie??

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 września 2013, 20:36 - ndz 
CYNIG pisze:
BoCiAnK, nie obawiasz się wyjałowienia układu pokarmowego, jodem zawartym w rapicidzie??

Tomek nie stwierdziłem nigdy uszczerbku pszczół za to stwierdziłem jedno
żadne pszczoły mi nie chorują a to dla mnie podstawa zapobiegania o ich zdrowotność :wink:


Na górę
  
 
Post: 15 września 2013, 20:40 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Bogdan,
ciśnie mi się na usta, że ja nie stosowałem i też mi nie chorują, ale nie będę zapeszał bo może te moje rodziny są po prostu tylko źle zdiagnozowane :).

Ciekaw jestem wpływu tego jodu, trzeba pogrzebać w książkach :)

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 września 2013, 20:50 - ndz 
CYNIG pisze:
ciśnie mi się na usta, że ja nie stosowałem i też mi nie chorują
to :brawo:
Ale wolę dmuchać na zimne
nie tylko działa na wirusy bo ich zabija ale najbardziej w całym działaniu chodzi mi że zabija Grzyby a tu jest to jedyny środek na
- Grzybicę
Nosemozy Obie ( bo to są Grzyby ) w razie choroby woreczkowej zabija virusy w zamarłych larwach i to


Na górę
  
 
Post: 15 września 2013, 21:00 - ndz 
Czyli, jak w powiedzeniu; "ksiądz żony nie ma ale na wszelki wypadek j...ca nosi" ?


Na górę
  
 
Post: 15 września 2013, 21:07 - ndz 
kolopik pisze:
Czyli, jak w powiedzeniu; "ksiądz żony nie ma ale na wszelki wypadek j...ca nosi" ?

szkoda że nie ma oficjalnie przynajmniej parafianie by nie musieli Kochanek Utrzymywać


Na górę
  
 
Post: 15 września 2013, 21:26 - ndz 
Miałem oczywiście na myśli leczenie bez potrzeby.
Jak to mówią "sztuka dla sztuki".
Boguś. Ja jestem jaki jestem, ja pszczelarstwem jak pisałem się bawię i kozik mi się sam w kieszeni otwiera jak ktoś pisze, że pcha w ul niedozwoloną chemię w dodatku bez potrzeby.
Wybacz, ale Rapicid jest środkiem niedozwolonym w produkcji konsumbcyjnej. To środek do odkażania opon samochodowych wjeżdżających na fermy. I podeszf butów pracowników wchodzących.
Co z miodem oferujesz swoim klientom ?


Na górę
  
 
Post: 15 września 2013, 21:41 - ndz 
kolopik pisze:
Co z miodem oferujesz swoim klientom ?

Widzisz Kolego Nie tak dawno kazałeś mi się uczyć pszczelarstwa
muszę Ci z przykrością napisać że Czytasz Wybiórce teksty po pisaniu w :google:
zjadłeś To Rapicid to preparat o działaniu myjącym i dezynfekującym. Działa w szerokim spektrum na grzyby, bakterie i wirusy.

Można go stosować nawet w obecności zwierząt. Rapicid doskonale penetruje wszystkie powierzchnie nawet te porowate i trudne do odkażania, jest nietoksyczny i ulega biodegradacji.


poza tym widzisz może Twoja Gospodarka Pasieczna opiera się na stosowaniu leków czy zapobieganiu chorobom w trakcie sezonu ja to robię po sezonie
Po drugie
pozyskiwane w mojej pasiece miody pochodzą z miodni a nie gniazda nadstawki zakładane są w maju jako suche plastry nigdy nie obecne w gnieździe
Pszczoły poddane opryskaniu nie skadają nawet tego w komórkach ale co ja Cię będę Żółto dziób uczył :haha:
kolopik pisze:
Rapicid jest środkiem niedozwolonym w produkcji konsumbcyjnej.

Poczytaj dokładnie


Na górę
  
 
Post: 15 września 2013, 21:43 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
Rapicid może tez służyć cytat z opakowania "Wskazania
Mycie oraz dezynfekcja pomieszczeń dla wszystkich gatunków zwierząt hodowlanych, środków transportu, wyposażenia laboratoryjnego, weterynaryjnego, zootechnicznego, nasączanie mat dezynfekcyjnych i sanityzacja wody. "

No i zastosowanie procentowe w praktyce.
1 :
500 - zamgławianie pomieszczeń w obecności zwierząt
1 :
600 - odkażanie narzędzi i wyposażenia weterynaryjnego, zootechnicznego i laboratoryjnego (przez 10-15 minut)
- dezynfekcja jaj w wylęgarniach drobiu
1 :
2500 - sanityzacja wody pitnej dla zwierząt. Po godzinie od zastosowania preparatu odkażane powierzchnie należy spłukać silnym strumieniem wody i pozostawić do wyschnięcia. Utrata żółtego koloru przez roztwór roboczy wskazuje na konieczność jego wymiany.

Czyli z powyszego mozna dawać dla pszczół jako picie , mozna zamgławiać pomieszczenie czyli ul itd.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 września 2013, 21:48 - ndz 
Nie będę polemizował bo dojdzie kłutni. Ja swoje zdanie na temat Rapicidu mam i go nie zmienię.
Sabard. Wynalazca systemu walki ze wszystkim za pomocą Rapicidu.
Ile razy z tego powodu zaliczył OJOM ?


Na górę
  
 
Post: 15 września 2013, 21:52 - ndz 
robert-a pisze:
1 :2500 - sanityzacja wody pitnej dla zwierząt

Czyli 0,04 %. A ile dajecie ? 1%. Czyli 25-ciokrotnie przekraczacie dopuszczalną dawkę.


Na górę
  
 
Post: 15 września 2013, 21:58 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
kolopik, W/g ulotki można dać i dają tyle do syropu mamy sumienie czyste i zastosowane w/g zaleceń. W/g opisu mozna też zamgławiać ule. Jesli ktos poświęcił się i przetestował u siebie to wytyczył górne granice stosowania. I co złego w tym ze stosował? Co do pytania w temacie to ilości właśnie zostały podane.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 września 2013, 22:06 - ndz 
kolopik pisze:
Ile razy z tego powodu zaliczył OJOM ?

Popatrz na Sabarda kawał chłopa a pszczoła taka mała
Widocznie Bułecce zaszkodziło co innego bo pszczoły przeżyły


Na górę
  
 
Post: 15 września 2013, 22:24 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
Tak dla porównania to Podchloryn-sodu stosuje się do dezynfekcji wody (jeśli czuć chlor to właśnie nim) do dezynfekcji wody w basenach (jeśli czuć chlor to właśnie nim) ale można tez do nasączania mat, czy do bielenia kości jak to robią myśliwi. Wszystko zależy od stężenia i zdrowego rozsądku. poparzenia tak jak ktoś nie czyta ulotki i stosuje jak popadnie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 września 2013, 22:34 - ndz 
robert-a pisze:
Jesli ktos poświęcił się i przetestował u siebie to wytyczył górne granice stosowania. I co złego w tym ze stosował?
robert-a pisze:
Wszystko zależy od stężenia i zdrowego rozsądku.

Pisz na etykietach swojego miodu.
"Wyprodukowano przy pomocy niedozwolonych środków chemicznych".
Wtedy będziesz w porządku.


Na górę
  
 
Post: 15 września 2013, 22:46 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 maja 2009, 18:55 - ndz
Posty: 283
Lokalizacja: Sułoszowa
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
To może jeszcze ja.

Metody kol. Sabarda stosowałem przez 2 lata od kiedy opublikował swoje rewelacje. (krok po kroku). Ostatniej zimy 2012/13 straciłem 11 z 13 uli a 2 które zostały siłą na wiosnę przypominały uliki weselne. Objawy jak przy nosema car. i ostrym porażeniu varrozą. Dodam, że na moim terenie było dużo pszczelarzy którym popadały wszystkie roje.

Wnioski niech każdy wyciągnie sam.

Dziś jestem biedniejszy o 2 tysie które wydałem na odbudowę pasieki i bogatszy o doświadczenie i wiedze którą zdobyłem analizując swoje błędy.

Pozwolę sobie użyć sentencji pewnego zacnego kolegi z tego forum:

Myśleć panowie, myśleć


pozdro


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 września 2013, 22:50 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
Sabard też ma ograniczone myślenie o własny zakątek.

A co ni myślałeś że pracował i opracował super metodę ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 września 2013, 23:05 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 maja 2009, 18:55 - ndz
Posty: 283
Lokalizacja: Sułoszowa
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Nie oceniam kol. Sabarda ani nikogo kto karmi pszczoły Rapicidem. Z moich doświadczeń to nie działa. Są skuteczniejsze metody walki z nosemozą i varrozą wałkowane tysiące razy na tym forum. Każda nowa metoda wymaga badań, badań i kasy na badania. Próbujcie.

pozdro


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 września 2013, 08:05 - pn 
Rav pisze:
Ostatniej zimy 2012/13 straciłem 11 z 13 uli a 2 które zostały siłą na wiosnę przypominały uliki weselne.

to przykre ale właśnie trzeba
Rav pisze:
Myśleć panowie, myśleć

Święta Racja KOlego
Rav pisze:
Objawy jak przy nosema car. i ostrym porażeniu varrozą.

warozę mamy wszyscy i trza ją tępić
A Nosemę Cerenea przyjacielu miałeś już dwa lata w stecz tylko jej nie widziałeś bo się jej widzieć nie da ale da się zapobiegać .W ostatnim stadium jej Ataku a taki Cię spotkał :kapelan: nawet już święcona woda nie pomoże


Na górę
  
 
Post: 16 września 2013, 08:15 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 lipca 2013, 19:58 - pn
Posty: 774
Lokalizacja: Oławski
Ule na jakich gospodaruję: WP, wlkp.
BoCiAnK, a jak sprawa z warrozą? Czy leczysz dodatkowo czy sam rapicid daje radę?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 września 2013, 08:16 - pn 
Sol Bąk pisze:
BoCiAnK, a jak sprawa z warrozą? Czy leczysz dodatkowo czy sam rapicid daje radę?

Waroozę leczę Amitrazą


Na górę
  
 
Post: 16 września 2013, 14:38 - pn 

Rejestracja: 23 lipca 2012, 12:21 - pn
Posty: 736
Lokalizacja: południowe mazowsze
Ule na jakich gospodaruję: WL,WP,WZ,LN3/4,D,LZ:)
robert-a pisze:
Tak dla porównania to Podchloryn-sodu stosuje się do dezynfekcji wody (jeśli czuć chlor to właśnie nim) do dezynfekcji wody w basenach (jeśli czuć chlor to właśnie nim)


Nie tylko podchloryn sodu, używa się wielu innych związków: chloramina, chloramina T, ditlenek chloru, itd.
Na basenach częściej Chloramin bo trwalsze i tańsze.
Do uzdatniania lepszy ditlenek bo skuteczniejszy i nie podbija sodu.
Więc jeśli "czuć chlor" to nie zawsze "właśnie nim" bo raczej rzadziej niż częściej.

Pozdrawiam
Przemek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 września 2013, 14:46 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 grudnia 2012, 21:40 - sob
Posty: 481
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski 20% reszta 18
Rapicyd na pewno nie jest panaceum na wszystkie dolegliwości pszczół.Nie ulega wątpliwości że działa odkażająco na środowisko ulowe jak również sam przewód pokarmowy pszczoły.Przy zwalczaniu i zapobieganiu chorób bakteryjno ,wirusowo, grzybiczych pszczół w przypadku braku zarejestrowanych środków jest doskonałą skuteczną alternatywą.Co do zwalczania warrozy to postawił bym wielki znak zapytania??????????? Jeśli u kogoś się sprawdza to szukał bym przyczyn w czym innym lub sposobie podawania.Być może poprzez kontakt bezpośredni warrozy z rapicydem przez opryskiwanie powałki lub foli tak ,natomiast poprzez hemolimfę według mnie zero skutku.
Co do skażenia miodu nie demonizujmy bo po pierwsze nikt rozsądny nie będzie pakował chemii do ula przed jak i w trakcie miodobrania.
Jeśli będziemy przestrzegali etyki zawodowej i dbali o dobro klienta to z pewnością nasz miód nikomu nie zaszkodzi. Wiem że są i tacy którzy inaczej produkują dla siebie a inaczej na sprzedaż, mimo wszystko jak długo żyje jeszcze nie słyszałem przypadku żeby się ktoś zatruł skażonym miodem.Co nie znaczy że nie należy kontrolować zgodności miodu z normami i nieuczciwych dostawców eliminować


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 września 2013, 08:23 - wt 

Rejestracja: 08 maja 2011, 12:27 - ndz
Posty: 570
Lokalizacja: Poznań
jak już to zostało napisane wszystkie leki powinno się stosować zgodnie z przeznaczeniem i w określonych ilościach. Zarówno Rapicid jak i Amitrazę.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 września 2013, 10:44 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 grudnia 2012, 21:40 - sob
Posty: 481
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski 20% reszta 18
CYNIG pisze:
balwro pisze:
W przypadku chronicznego paraliżu pszczół głównym nosicielem tej choroby jest matka pszczela...


Można prosić o źródło tej wiedzy??
Jak na razie dostępne materiały opisują nieco inny sposób przenoszenia wirusów (CPV).

Zadałeś mi trudne pytanie jako że tak daleko nie dociekałem i nie szukałem źródła naukowego.Wypowiedziałem się w oparciu o to co dowiedziałem się od większych praktyków ode mnie którzy służyli mi radą w opanowaniu chronicznego paraliżu w jednej z rodzin która trafiła się wśród zakupionych przeze mnie 5 rodzin na wiosnę


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 września 2013, 13:25 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
balwro,

To pozwolę sobie zacytować ciut z materiałów dr Chorbińskiego:
"...Wirus obficie namnaża się w komórkach zwojów nerwowych i w komórkach nabłonkowych jelita środkowego pszczół. Sposób szerzenia się wirusa w przyrodzie nie jest znany. Przypuszcza się, że pszczoły ulegają zakażeniu przy przekazywaniu sobie zawartości wola miodowego..."

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 września 2013, 16:22 - wt 
CYNIG pisze:
Przypuszcza się,

I oto cała nauka dr Chorobińskiego.
Ja bez tytułu naukowego też przypudzczam, że próchno dębowe na warozę działa repelentnie.
A co najważniejsze nie wprowadza do ula niedozwolonych substancji.


Na górę
  
 
Post: 17 września 2013, 16:25 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
kolopik,
wolę takie podejście jak publikowanie danych z sufitu.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 września 2013, 16:32 - wt 
CYNIG pisze:
balwro,

To pozwolę sobie zacytować ciut z materiałów dr Chorbińskiego:
"...Wirus obficie namnaża się w komórkach zwojów nerwowych i w komórkach nabłonkowych jelita środkowego pszczół. Sposób szerzenia się wirusa w przyrodzie nie jest znany. Przypuszcza się, że pszczoły ulegają zakażeniu przy przekazywaniu sobie zawartości wola miodowego..."

Gdzie tu widzisz sufit ?


Na górę
  
 
Post: 17 września 2013, 16:34 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
kolopik, nie zrozumieliśmy się.

Wolę jak mam napisane wyraźnie że coś się przypuszcza, niż jakby mi mieli pisać że coś jest "na pewno" bez rzeczywistej podstawy merytorycznej.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 września 2013, 16:58 - wt 
Ale przyznasz, że przytoczyłeś opracowanie naukowca nie potwierdzone badaniami. Baa. Twierdzenie. Przypuszczenie. Jeśli taką wiedzę naukową mamy brać i wcielać w praktykę, to ja dziękuję.
A więc powiedz co wolisz ? Bajki tworzone przez naukowców utrzymywanych przez państwo z Twoich/moich podatków ? Czy swoje własne i darmowe doświadczenia.
Bo ja próchna dębowego nie wyczytałem, ja go zauważyłem. Ale w głowę zachodzę w jaki sposób ono działa. Czy wogóle działa. Może to jest splot jakichś moich działań które wzięte do kupy dają taki efekt. Nie posiadam laboratorium i grantów na badania w przeciwieństwie do wspomnianego naukowca. Ale coć opanowałem. Własnym uporem i dedukcją.


Na górę
  
 
Post: 17 września 2013, 17:04 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
kolopik, akurat w tym konkretnym przypadku sposób transmisji wirusa ma zwykle niewielki wpływ na nasze działania. Od naukowców oczekuję prostego i uczciwego stawiania sprawy:
"wiem"
"przypuszczam"
"nie wiem"

P.S Nie neguję własnych doświadczeń (tak próchna dębowego jak i odymiania hubą czy wrotyczem) i korzystania z nich, dopóki nie jest to sprzeczne z moim stanem wiedzy o wpływie na pszczoły, ich produkty i ludzi. O poszanowaniu prawa nie będę się rozpisywał bo to nie to forum i zaraz się zrobi "politykowanie"

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 września 2013, 17:16 - wt 
Tak, że musimy się spotkakć gdzieś w zasiszu jakiejś pszczelarskiej imprezy przy "wschodnio-skandynawskim litrowym kraju" i pogadać. Jak Polak z Polakiem. Kraśnik, 6 październik. Pasuje ?


Na górę
  
 
Post: 17 września 2013, 17:21 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
kolopik, toż to 300km w jedną stronę. Może lepiej jak będę jechał do Włodawy na jakiś plener fotograficzny to się umówimy i wpadnę na kawę :)

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 września 2013, 17:30 - wt 
Nie ma sprawy. A co Ty ? Oprócz pszczół masz jeszcze innego chopla ?


Na górę
  
 
Post: 17 września 2013, 17:33 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
lubię trochę powłóczyć się po świecie a ponadto fotografia szczególnie przyrodnicza i etnograficzna. A Polesie to moje ulubione miejsce "łowów" fotograficznych

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 września 2013, 17:36 - wt 
No to u mnie też napewno coś "złowisz". Zapraszam. Na kilka dni.


Na górę
  
 
Post: 17 września 2013, 17:38 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
kolopik, Dzięki, będę pamiętał i na pewno się skontaktuję jak będę jechał na wschód :)

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 września 2013, 17:59 - wt 
W taki oto sposób zamykamy w temacie nasz (CYNIG, -kolopik, ) wątek.
Ale dla reszty temat otwarty.


Na górę
  
 
Post: 17 września 2013, 18:30 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 maja 2011, 19:55 - pt
Posty: 1540
Lokalizacja: Tomice
Ule na jakich gospodaruję: klasyczny wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Tomice/Wadowice
kolopik pisze:
Bo ja próchna dębowego nie wyczytałem, ja go zauważyłem. Ale w głowę zachodzę w jaki sposób ono działa. Czy wogóle działa. Może to jest splot jakichś moich działań które wzięte do kupy dają taki efekt.


Kolopik a może zawarte taniny i garbniki które występują w dużych ilościach w drewnie i korze dębu nawet po jego destrukcji?

_________________
Pozdrawiam! Krzysztof


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 września 2013, 18:44 - wt 
Pewne jest jedno, bo sprawdzałem. Osypu warozy po próchnie nie ma.
Więc nie truje.
Moje przypuszczenia skłaniają się w kierunku działania smrodem. A więc repelentnie. Ino jak to zbadać ?


Na górę
  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 99 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 30 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji