FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

A czy myslicie ze warto nasiona kupic z allegro ? http://allegro.pl/facelia-blekitna-miod ... 67267.html

_________________
www.pasiekadabrowno.pl

Masz na forum kolegów oferujących piękne nasiona facelii.Czemu myślisz że na allegro dostaniesz lepszy towar i w lepszej cenie.Pozdrawiam.

_________________
godzięba

Godziemba, bo Ci z forum juz sprzedali. w kazdym razie jeden ktory sie reklamowal

_________________
www.pasiekadabrowno.pl

Trajanus, oferta niezła cenowo, szkoda że nie ma podanej nazwy tej facelii tzn. gatunku jaki to jest.

Trajanus....
Kolego jeśli chodzi o facelię to radzę ci posiać jak najwcześniej aby mieć pożytek i odwirować miód faceliowy, 25 uli to całe 2,5h jednorazowo to nawet za mało, kup porządne nasiona i jazda, potem bizon i masz niezły zysk z tego poletka...
jak dopisze pogoda to masz około 800-1000kg nasion do obrotu wtórnego,
ja siałem w tym roku ziarno (porządne!!!) zakupione w centrali nasiennej jak cię interesuje to mogę odsprzedać jakieś 50kg bo tyle będziesz potrzebował na taki areał...

_________________
www.bartnikbiebrzanski.pl

kris_22, czy przed zbiorem kombajnem zasuszasz ją jakoś ?

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl

nie nie zasuszałem...(podobno można randapem)
zaraz po zbiorze przesiałem przez drobne sito, trzy dni to schło, i do oczyszczalni, i jest 'pikne' ziarno...

_________________
www.bartnikbiebrzanski.pl

Czyli kombajn wjechał w zielone czy tak jak zalecają najpierw pokos, a zbiór i młócka kilka dni później?
Pytam bo kosiłem gryke bez zasuszania i kombajn miał trochę problemów, a część ziarna wyleciała razem z zielenina. Jeszcze nie wiem co będę siać na przyszły rok, ale facelia mi się podoba ze względu na pszczoły.

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl

Nie Randupem - tylko Reglone.
Po randupie nasiona częściowo mają mniejszą zdolność kiełkowania.

Kiedyś mój znajomy sprawdzał na rzepaku, to po randupie ok. 60-70% zdolności kiełkowania.

_________________
Staram się pisać poprawnie po polsku

wjechałem w zieloną i pierwszy raz wziąłem za nisko to miałem pół zbiornika śmieci, które wysypałem na pole (i to był błąd, bo potem to musiałem zbierać),następne razy zebrałem same kłosy i było OK... z odrobiną śmieci, które odebrałem prze sito...
jeśli chodzi o grykę to pryskam randapem i w sobotę po dwóch tyg. jadę bizonem...

_________________
www.bartnikbiebrzanski.pl

Dzięki za informacje.

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl

Do gryki i facelii harvade.

Dużo rolników do dosuszania roślin przed kombajnowaniem używa randapu zamiast reglone czy harvade bo jest o połowe tańszy i jak pole zaperzone to jednocześnie zwalcza się perz, tylko nie przyznają się. Potem siejąc takie nasiona po randapie słabiej kiełkują. Ja w tym roku grykę pryskałem reglone i po 12 dniach kombajn, facelię i nostrzyk zawsze najpierw pokosówką samobieżną i po kilku dniach kombajn. Moim zdaniem dla facelii i nostrzyka lepsza jest pokosówka bo jak trafi się na wietrzną pogodę to dużo nasion facelii i nostrzyka obleci a na pokosie mniejsze straty nasion miałem .
Pozdrawiam.
and777

A potem ten "randap" jemy w kaszy gryczanej.
Nie mówiąc już o mniejszej zdolności kiełkowania nasion przeznaczonych do siewu.

_________________
Staram się pisać poprawnie po polsku

Reglone wydaje mi się że jest na okrytonasienne jeśli do konsumpcji.

Rolnik jeden przez drugiego rozplenili desykacje glifosatem i się cieszą ......

Przeczytajcie, warto:

http://www.nto.pl/apps/pbcs.dll/article ... /130729794

http://www.nto.pl/apps/pbcs.dll/article ... /130729618

_________________
Staram się pisać poprawnie po polsku

A sobie myślałem kiedyś jak wyczytałem że mają w organiźmie glifosat ludzie że jakby zbadali w poszczególnych krajach to w polsce było by najwięcej.....

krzysglo, tak właśnie to wygląda - w prawie każdej dziedzinie rolnictwa. Sami się trujemy, a kontroli brak...

_________________
"Nie darmo u pszczoły żądło a cierń u róży"

Proszę mi doradzić czy są jakieś problemy z zaoraniem facelii? Słyszałem, że o wiele trudniej jest ją zaorać, niż w przypadku gorczycy, którą sieję.

Zależy czym orzesz. Ciągnikiem nie ma problemu, konia pszczoły mogą żadlić po nogach i będzie wierzgał a więc będzie problem.

Tu trzeba sobie przeliczyć wszystko indywidualnie bo np. u mnie w tym okresie zaczyna kwitnąć lipa szerokolistna.Dlatego ja facelię sieję wczesną wiosną a potem w połowie czerwca . Śmieszne ilości ale zawsze coś zasieję.

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN

Nie ma problemu z zaoraniem facelii, jak duża wyrosła to przed orką bronowanie w tą stronę co będziesz orał. Gorczyce trudniej zaorać jak duża jest bo znacznie mocniejsze łodygi ma i zasiana pod koniec sierpnia większa wyrasta i wysusza glebę.
Pozdrawiam.
and777

Tak poważnie. Facelia zakwita 50-go dnia po siewie i kwitnie kolejne 50 dni.
To reguła ale mogą być odchyłki zależne od pogody.
Natomiast problemy z orką facelii.
Zależy w jakim celu się ją sieje a co za tym idzie, ile nasion na ha się wysiewa. Jeśli to ma być siew na ziarno/pożytek dla pszczół (8 kg/ha) to jest rzadki i problemu z orką nie ma bo kombajn zostawi tylko ściernisko albo po kwitnieniu uschnie i się łatwo w czasie orki łamie.
Natomiast przy siewie na poplon, siewie gęstym (12-15 k/ha) i orce przed zakwitnięciem, na polu jest kożuch zielonej masy i tu potrzebne jest mądre ustawienie pługów i dobranie odpowiedniej szybkości orki.

Czyli mój C-360 i pług 3-skipowy powinien sobie poradzić.

Lezz,
Ja też mam tego "osiłka". Czy gdzieś kiedyś sobie nie radził ?
Ma 5 biegów i reduktor więc nie ma uja. Aaa jeszcze hydrauliczne dociążenie i wybór głębokości orki kopiujący/ siłowy.
To chyba najlepszy ciągnik z przed wejścia do UE.

Lezz, Można najpierw potraktować ją broną talerzową.

_________________
Pozdrawiam! Krzysztof

Alpejczyk,
Można. Tylko. W zaoranej na zimę glebie masz pozostawić jak największą ilość powietrza. Wiesz po co ? Wiesz dlaczego orkę zimową wykonuje się max późno?
Jak nie wiesz, nie doradzaj.

-pobudzenie aktywności biologicznej co za tym idzie łatwiej rozkłada się materia organiczna
-przykrycie resztek pożniwnych
-zwieksza się pojemmność wodna gleby
-łatwiej przemarza gleba i poprawia się jej struktura
-niszczenie szkodników

jeśli coś źle to popraw

_________________
Pozdrawiam! Krzysztof

+, ten najważniejszy. Poprawienie stosunku C do N

kolopik,

Przynajmniej u mnie tak to robią


ale i można tak


Głód (brak azotu)zawsze może wystąpić. Dobra kończmy z tymi zabiegami agrotechnicznymi bo trzeba będzie zmienić nazwę tematu.

_________________
Pozdrawiam! Krzysztof

węgla do azotu?

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl

Tak. Wszystko wtedy szybciej gnije. Aby dać jeszcze poweru to tuż przed orką robi się oprysk 5 % roztworem moczniku.
Skosztuj. Zobaczysz efekt.

kolopik, nie róbcie głupoty ( mocznik przyspiesza rozkład resztek ale nie tak szybko jak EM'Y ) nie trzeba stosować tych nawozów chemicznych lepszy efekty dają żywe struktury bakterii ( mój ojciec stosował kiedyś użyźniacz glebowy ( firma bogdan lub bogdanowicz ) efekty były widoczne po roku warto było to stosować teraz stosuje emy i strukturę gleby poprawił bez dawania nawozów P i K ( po głownie 48 kg czystego N ) i tylko emy ( nie występują choroby grzybowe gleba jest "puszysta " nie ma problemy z rozkładem resztek w glebie czy to słomy czy poplonów ( tam gdzie sieje jare słome tnie z roku poprzedniego i sieje poplon facelie ) i na wiosnę nie ma śladu ani po słomie ani po facelii jest wtedy dużo próchnicy nie ma efektu grzyba na słomie w ziemi. co do orania gęstych wysokich poplonów ( u mnie c330 i c360 u ojca załatwiają sprawę a mianowicie z przodu ma dorobioną rure grubościenną i chyba nawet betonem zalaną przymocowana pod uchwyt od obciążników niżej i ona przygniana ( nie do samej ziemi ale zawsze juz połamie te rośliny i w ten sposób nie stoją jak sie orze lecz są przygniecione co bardzo ułatwia pracę ( po zaoraniu nie wystaje za dużo sztuk zielonych z ziemi dobry sprawdzony sposób

_________________
Matka natura uczy błogiej pokory ..... a mały człowiek może tylko obserwować co ona potrafi ....

kolopik, jeżeli jesień bedzie sucha to masa zielona nie rozłoży się do wiosny zapleśnieje to samo z słomą po kombajnie będzie na drugi rok biała ( czyli oznaka grzybów ) i wtedy nie rozłoży się poprawnie

_________________
Matka natura uczy błogiej pokory ..... a mały człowiek może tylko obserwować co ona potrafi ....

emilmag, mógłbyś spytać Ojca o źródło zakupu tych preparatów?
Będę wdzięczny, potrzebuję tego na ogród i do kompostu.

_________________
Niniejszym oświadczam, że powyższy post wyraża mój osobisty punkt widzenia.
Zastrzegam sobie prawo do zmiany poglądów w dowolnej chwili i bez podania przyczyny.

Sprzedają także te emy ci ci dla pszczół mają probiocoś tam. U mnie jest nawet chłop co produkuje i rozprowadza dla tej firmy i u takiego jest grosze. Z tym że wiele osób już zauważyło że nie ma róznicy z tym czy bez tego. Najlepiej znaleźć bezpośrednio lokalnego hodowcę emów.

Ja tutaj zaopatruje się.
http://emgreen.pl/strona-glowna,66.html

Aktualnie jest więcej firm produkujących EM , mają tylko dopisek innej nazwy oraz nieco zmieniony skład w porównaniu do pierwotnej wersji i u nich kupuje się poprzez tzw. "piramidke" czyli od dystrybutorów bezpośrednich i każdy następny dystrybutor drożej sprzedaje bo ma upusty .
Pozdrawiam.
and777

UG Max
http://www.ugmax.pl/
Ten stosowałem. Tak wg instrukcji. Efekty widoczne na jednych polach po roku na innych po 2 latach. Wszystkie działki rolne.
Teraz stosuję (jak mi pasuje na niektórych polach) własną mieszankę + ugmax (lub inny em). Efekt taki sam lub podobny.
Poszukaj sobie informacji (gdzieś była na forach) jak zrobić samemu EM-y.

_________________
Staram się pisać poprawnie po polsku

minikron, on zaopatruje sie u lokalnego handlowca środków chemicznych oraz nawozów ( w każdym punkcje znadziesz cos o podobnym zastosowaniu UG przyślą ci pocztą w gratisie )

_________________
Matka natura uczy błogiej pokory ..... a mały człowiek może tylko obserwować co ona potrafi ....

Mógłbyś napisać coś więcej o tych widocznych efektach?

_________________
Niniejszym oświadczam, że powyższy post wyraża mój osobisty punkt widzenia.
Zastrzegam sobie prawo do zmiany poglądów w dowolnej chwili i bez podania przyczyny.

W przyszłym roku spróbuję ją wysiać, tylko jeszcze nie wiem kiedy.
Muszę się wstrzelić w jakiś okres bezpożytkowy.
Mam nadzieję że późniejsza orka facelii nie będzie wyglądała jak na poniższym obrazku

Poprawiła się struktura gleby.
Gleba stała się luźniejsza, mniej zbita.
Brak zlewisk na polu.
Słoma i resztki pożniwne zamieniły się w próchnicę.

To są widoczne przeze mnie efekty.

_________________
Staram się pisać poprawnie po polsku

Sorry za naiwne pytanie laika: jeśli na moim ogrodzie ziemia nie jest zbita z natury, raczej jest luźna, piaszczysta, to stosowanie tych preparatów ma sens?

_________________
Niniejszym oświadczam, że powyższy post wyraża mój osobisty punkt widzenia.
Zastrzegam sobie prawo do zmiany poglądów w dowolnej chwili i bez podania przyczyny.

Nie wiem.
Ja stosowałem, i będę co kilka lat stosował u siebie.
Ja widzę efekt poprawy.

Pytaj fachowców (lub u źródła).

_________________
Staram się pisać poprawnie po polsku

pogadajcie z jakimś gosciem od Emów u nich można sememu namnażać że bakterie koszt na 120 litry to 500 zł starczy to na 4-5 ha ziemi ( w porównaniu to samo kupione gotowe to koszt 840 zł

_________________
Matka natura uczy błogiej pokory ..... a mały człowiek może tylko obserwować co ona potrafi ....

jeszcze odnośnie orania gryki lub czego kolwiek jeśli chcemy mieć dobry poplon to trzeba przed kwitnieniem orać bo roślina ma najwięcej wtedy substancji odżywczych które trzeba zatrzymać w polu

_________________
Matka natura uczy błogiej pokory ..... a mały człowiek może tylko obserwować co ona potrafi ....

Panowie na jesieni została zaorana facelia tak jak stała czyli sucha z nasionami. Obecnie sobie rośnie i nie przeszkadzają jej nawet mrozy w nocy gdzie początkiem grudnia było -8 . Czy taka facelia może przetrwać do wiosny? Jaką ma wytrzymałość na mróz bo widać, że -8 jej nie przeszkadza?
Obecnie tak wygląda

_________________
Pasieka "Łapa" http://llapka.blogspot.com/

Mam podobną sytuacje tylko moja była bardzo zachwaszczona i została zrandapowana a następnie ztależowana i też pięknie powschodziła już bez chwastów .Jest tego około 1 ha.Jak nie będzie mroznej i bezśnieżnej zimy to powinno być ok.Ciekawi mnie tylko termin zakwitnięcia.Roślinki mają około 5-15 cm i wyglądają na zdrowe.Dodatkowo w grudniu rozsiałem na nią 5 ton wapna tlenkowo magnezowego.Pozdrawiam.

5 ton wapna tlenkowo magnezowego to za duzo na jeden raz

_________________
Matka natura uczy błogiej pokory ..... a mały człowiek może tylko obserwować co ona potrafi ....

Ziemia ta nie byla wapnowana z 10lat.Jest troche gliniasta i miejscami pojawialy sie place skrzypu wiec napewno byla bardzo kwasna .Pozdrawiam.