FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 02 września 2025, 01:01 - wt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 57 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
Post: 06 stycznia 2009, 17:23 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 listopada 2007, 12:15 - ndz
Posty: 981
Lokalizacja: Niemcy
Ule na jakich gospodaruję: Lankstroth,Dadant,Zander
Witam

Wiem ze temat ten przerabialismy wiele razy,ale moim zdaniem to nigdy nie zadurzo jesli chodzi o tak cenny i niezastapiony produkt z pasieki jakim jest wosk pszczeli!!!!!.....
Witam Serdecznie wszystkich pszczelarzy w nowym roku 2009 szczegulnie, pszczelarzy poczatkujacych i wszystkich nowych zarejestrowanych na naszym forum!!!!!.........
Chcialbym rozwinac temat wosku pszczelego, moim zdaniem jest to aktualny i interesujacy temat z mojego punktu widzenia wosk pszczeli po miodzie jest drugim produktem pszczelim wytwarzanym przes pszczoly na wieksza skale, ktos powie mamy jeszcze Kit pszczeli propilis, pylek kwiatowy i mleczko, ale te produkty z ula nie sa jeszcze na tak wielka skale produkowane szczegulnie przes przczelarzy amatoruw i poczatkujacych.
Wosk pszczeli pozyskiwac morze karzdy i wrecz wskazane jest wprowadzenie do pasiek tak zwanej ramki pracy z kturej caly sezon wycinamy dziko wybudowane plasterki, co roku powinnismy ze wzgleduw na chigiene w pasiece przetapiac 50% ciemno brazowego suszu, karzdy kawalek nawet najmniejszy gruntownie zbierac, wszystkie odsklepiny po osuszeniu i inne resztki wosku zbierac, i przechowac az do zimy, albo odrazu przetapiac w miare morzliwosci w topiarce slonecznej, kturej nie powinno brakowac w rzadnej pasiece.
Wosk pszczeli a szczegulnie plastry zawsze mnie fascynowaly ta wyrafinowana konstrukcja komurek pszczelich, niesamowita wytrzymalosc, i fakt jakim kosztem pszczoly wypacaja wosk ze swych organizmuw, nie powinien byc pominiety, tak dla ciekawosci na jeden kilogram wypacanego wosku trzeba 3- 5 kg czystego miodu jako energi do wytworzenia odpowiedniej temperatury w ulu i stymulacji woszczarek do wypacania plytek woskowych.

Smiem twierdzic ze wosk pszczeli jest "Zlotem Pszczelarza" nawet w nowoczesnej medycynie i branrzy kosmetycznej jest cenionym materialem, i jak sie trafi na odbiorce to morzna uchandlowac niezla cene za kilogram wosku, przekraczajaca czasami trzykrotnie kilogram miodu, nie powinno go sie marnowac na inne cele jak produkcja swiec i spalac tak rzmudnie i kosztownie wyprodukowany produkt pszczeli!!!!!!.........
Z pewnego zrudla dowiedzialem sie ze w Polskich pasiekach brakuje wosku do produkcji wezy, czy tez na jej wamiane ????......
Na naszym Forum czytalem ostatnio kilka postuw na temat produkcji swiec w formach silikonowych, wszystko pieknie ladnie, swiece sprzedaja sie dobrze i czasami pszczelarze daja stalym klijentom jako prezent swiateczny czy terz sprzedaja swoje kreacje swiecowe na jarmarkach i innych imprezach.
Musze przyznac ze bylo by mi szkoda wosku na swiece, mam dostep do setek rurznych form silikonowych z kturych morzna odlac fantastyczne formy, ale tego nie robie nawet jak by to mialo przyniesc pewien zysk, dlatego przypuszczalnie na rynku pszczelarskim brakuje wosku na weze, a pszczelarze gospodaruja lata ze starym czarnym suszu, plastry takie nie maja jusz odpowiedniej formy i wielkosci, pozatym zawieraja w sobie wszelkie choroby pszczele co prowadzi predzej czy puzniej do problemuw w pasiece.
Naturalnie z dwuch uli nie uzyska sie tyle ile by sie chcialo, ale po dwuch czech sezonach nagromadzi sie pewna ilosc i wtedy zaczyna sie zamkniety obieg produkcji wodku pszczelego z wlasnej pasieki, wosk taki jest czysty i zdrowy nie skarzony pestycydami i sfalszowany parafina jak to czasami bywa u niekturych producentuw wezy, ze wzgleduw na mala ilosc dostarczanego wosku, i chytrosc mieszaja oni inne skladniki co prowadzi do sytuacji takiej ze pszczoly nie chetnie odbudowywuja taka weze, albo wcale, a przczelarz stracil pieniadze i chec do dalszej pracy z pszczolami.
Apeluje do wszystkich pszczelarzy nie spalajcie wosku psczelego w postaci swiec, lecz urzyjcie go we wlasnych pasiekach co poprawi zdrowotnosc pszczulek i ulatwi pszczelarzowi prace ze swoimi podopiecznymi, i po jakim czasie poprawi sie terz sytuacja finansowa pasieki, bo za przerubke z wlasnego wosku na weze nie placimy tak durzo jak za kilogram wezy z niewiadomego zrudla i zlej jskosci!!!!!!!!!........
Jest zima i mamy czas na wyselekcjonowanie starych plastruw, w calym sezonie nazbieranego wosku z topiarki slonecznej, i inne nawet najmniejsze resztki i okruchy.
Czas na wytapianie wosku i przygotowanie go do przerubki na weze.
Wlasnie przez ostatnie dwa dni topilem wosk z wlasnej pasieki i nawet sie nie spodziewalem ze nazbieralo sie tego tak durzo.
Pozdrawiam Krzysztof K


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 06 stycznia 2009, 19:02 - wt 
Jedną z przyczyn że na rynku zaczyna brakować Wosku na wymianę za węzę jest to że stał się pewien przełom w produkcji , Wielu a zwłaszcza większych pszczelarzy zaopatrzyło się w różnego rodzaju praski i walce do jej wyrobu .
Wyrób domowy staje się opłacalnym interesem . Podrożała węza po Spółdzielniach Pszczelarskich cena sięga nawet 35zł przy wymianie jest pół na pół wiec co się opłaci sprzedać wosk za 15 zł czy zakupić używane walce za 1500 zł i robić samemu dla siebie a wolnych chwilach i kolegom wtedy inwestycja szybko się zwraca
1500 za walce + 1000zł Autoklaw =2500 ile kupisz za to węzy nie całe 100 kg jak ktoś ma 300 uli to mu nawet na odnowę gniazda nie wystarczy
Druga sprawą jest to że dużo plastrów ląduje w piecu

:wink:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 06 stycznia 2009, 19:38 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2007, 17:20 - pt
Posty: 1836
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Krzysiek powiedz mi czy jak nalejesz goracy wosk w ten plastikowy pojemnik to przy próbie wyjęcia ładnie Ci wosk wychodzi?? a może masz jakiś sposób który powowduje poprawe i ułatwia wyjęcie jego, ja przed świętami się bawiłem i przyznam, że w tym roku coś mi ciężko krążki z wiadra wychodziły.

_________________
Kasa Misiu kasa coś takiego jak brać pszczelarska nie istnieje ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 stycznia 2009, 19:42 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 listopada 2007, 12:15 - ndz
Posty: 981
Lokalizacja: Niemcy
Ule na jakich gospodaruję: Lankstroth,Dadant,Zander
BoCiAnK pisze:
Jedną z przyczyn że na rynku zaczyna brakować Wosku na wymianę za węzę jest to że stał się pewien przełom w produkcji , Wielu a zwłaszcza większych pszczelarzy zaopatrzyło się w różnego rodzaju praski i walce do jej wyrobu .
Wyrób domowy staje się opłacalnym interesem . Podrożała węza po Spółdzielniach Pszczelarskich cena sięga nawet 35zł przy wymianie jest pół na pół wiec co się opłaci sprzedać wosk za 15 zł czy zakupić używane walce za 1500 zł i robić samemu dla siebie a wolnych chwilach i kolegom wtedy inwestycja szybko się zwraca
1500 za walce + 1000zł Autoklaw =2500 ile kupisz za to węzy nie całe 100 kg jak ktoś ma 300 uli to mu nawet na odnowę gniazda nie wystarczy
Druga sprawą jest to że dużo plastrów ląduje w piecu

:wink:



Witam

No teras wiem jak sprawa wyglada
U mnie na miejscu jak kupisz 20kg wezy bez wymiany to place 7,50€ za kilogram , a jak daje swuj do przerubki facet przyjmuje od 30kg to za przerubke mojego wosku na weze o wskazanych wymiarach place 2,50€ za kilogram czyli w moim przypadku oszczedzam 5€ na kilogramie, jak wyglada sprawa przerobu z wlasnego wosku w Polsce u goscia ktury z poleconego wosku robi weze dowiedzialem sie od Piotrka Kopacza on produkuje pogrubiana, idzie na to troszke wiecej wosku ale za to mamy ladna gruba weze na kturej pszczulki odbudowuja wspaniale plastry. On bierze jak sie niemyle od przerobionego kilograma 8zl co jest poruwnalne z cena w Niemcach.
Unas dostaniesz kazda ilosc wezy bez wymiany, i przypuszczam ze jak bys wziol 150-200kg to zaplacisz za kilogram 5,50€ura.
Pozdrawiam i ciesze sie ze temat sie rozwinal.
Krzysztof K


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 06 stycznia 2009, 22:25 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lipca 2007, 21:17 - sob
Posty: 1939
Lokalizacja: kraśnickie
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowska + 1/2 wielk
Boguś ja uważam że znaczna część wosku idzie na wrób świeczek i figurek woskowych robionych przez samych pszczelarzy a węzy to mało kto sam robi bawiąc się jakąś tam praską bynajmniej tak jest u mnie, w moim kole jest tylko jeden na około 70 pszczelarzy który ma walce i robi węzę tylko dla kilku mniejszych pszczelarzy, reszta zaopatruje się u zaufanego producenta węzy.

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 07 stycznia 2009, 12:11 - śr 

Rejestracja: 10 listopada 2007, 20:49 - sob
Posty: 189
Lokalizacja: laskowa
kurcze ja mam okazje kupić walce do węzy jakieś niemieckie. koleś strasznie mnie namawia i przy takiej cenie węzy chyba sie zdecyduje w niedziele pojade i obglądne spr. i jak cos to bede kupował wosk do przeróbki. koleś starszy jest niema sił. dawniej za czasów wojny ojciec jego przerabiwał na węze wosk skupowany.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 stycznia 2009, 20:25 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2008, 22:30 - śr
Posty: 1161
Lokalizacja: Kwidzyn
Ule na jakich gospodaruję: leżak wielkopolski z nads 1/2D
......z mojego punktu widzenia wosk pszczeli po miodzie jest drugim produktem pszczelim wytwarzanym przes pszczoly .....wosk pszczeli jest "Zlotem Pszczelarza" ..... Polskich pasiekach brakuje wosku do produkcji wezy......Pozdrawiam Krzysztof K[/quote]

Krzysztofie K ,wosk jest najważniejszym produktem pszzcelim gdyż miód,kit czy mleczko sa już wytworem pszczelim .One są jedynie przetworzone ,nie zaś wosk czy jad które sa praktycznie produktem Samej Pczszoły ,który ma swoje miano jak piszesz ZŁOTEM , brak tego właśnie złota niejest przechowywaniem w skarbcu a jedynie zbesztaniem runa złotego z ziemią . Również od dzieciaka bawiłem i bawięsiedo dziś z woskiem w domu to mam ciągle sszenie głowy że ciagle przesiadujesz w piwnicy albo gdzieś wydzawaniasz czy gdzieś jedziesz za woskami .Ale taka natura .Bynajmniej wosk tak jak same Pszczoły należy szanować na równi bo to ZŁOTO to można powiedzieć że to ONE .


Pozdrawiam Andrzej


PS. widzę że sprzęt Łysonia dotarł i w Landy Niemieckie ;-))))


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 08 stycznia 2009, 21:37 - czw 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
Wosk trzeba szanowac pod kazdym wzglendem ja kazdy okrch daje do topiarki slonecznej. Pare desek i szyba i jest topiarka sloneczna. A co roku w gniezdzie wymieniam plastry suszu. Wosk z topiarki slonecznej tylko raz sklaruje i jest pierwsza klasa. Pozdrawiam mily_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 18 stycznia 2009, 17:52 - ndz 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 marca 2008, 22:33 - ndz
Posty: 985
Lokalizacja: Smęgorzów
Witam. Nie dawno dostałem od znajomej swieczkę podobno z pszczelego wosku która waży aż 9 kg, i chciałem was zapytać jak mogę sprawidzić czy zeczywiście jest to wosk pszczeli. Swiecę prezentuje po niżej pozdrawiam Tomek


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 18 stycznia 2009, 18:10 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 listopada 2007, 12:15 - ndz
Posty: 981
Lokalizacja: Niemcy
Ule na jakich gospodaruję: Lankstroth,Dadant,Zander
stantom20 pisze:
Witam. Nie dawno dostałem od znajomej swieczkę podobno z pszczelego wosku która waży aż 9 kg, i chciałem was zapytać jak mogę sprawidzić czy zeczywiście jest to wosk pszczeli. Swiecę prezentuje po niżej pozdrawiam Tomek


Morze byc zabarwiona parafina, a czy znajoma ma pszczoly????.....
Na zdjeciu wyglada na wosk pszczeli, ale czy ladnie pachnie miodem i propilisem, zapach slotki i pszyjemny????????????............

Albo czuc ja na parafine zapach lekko jak nafta????????????...........
Wosk pszczeli podczas spalania w postaci swiecy nie wytwarza czarnego dymu jak to robia swieczki z parafiny jak wezniesz biala kartke papieru i potrzymasz chwile nad plonacym plomieniem swiecy to kartka powinna byc mniej albo wiecej czysta nie obsmolona czarnym dymem.
Pozdrawiam Krzysztof K


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 18 stycznia 2009, 18:27 - ndz 

Rejestracja: 05 czerwca 2008, 20:23 - czw
Posty: 451
Lokalizacja: podhale
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
kolor pasuje,tylko wydaje mi się że za bardzo się błyszczy i prześwituje przez nią światło ,ale mogę sie mylić


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 18 stycznia 2009, 19:07 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2008, 22:30 - śr
Posty: 1161
Lokalizacja: Kwidzyn
Ule na jakich gospodaruję: leżak wielkopolski z nads 1/2D
stantom20 pisze:
Witam. Nie dawno dostałem od znajomej swieczkę podobno z pszczelego wosku która waży aż 9 kg, i chciałem was zapytać jak mogę sprawidzić czy zeczywiście jest to wosk pszczeli. Swiecę prezentuje po niżej pozdrawiam Tomek


Wiesz Kolego ,jest b, szklisty jak na wosk . Napewno wygląda ze zrobiony z DZIEWICZEGO i do tego nieźle przefiltrowany jak na Mój gust .Ale teraz można wysłać wosk do badania w Politechnice we Wrocławiu .Ja bynajmniej wysłałem 7 różnych próbek żeby mieć pweność o czystości kupionego wosku od Ludzi za pare dni powinienem mieć odpowiedź .
jak coś to masą ok 20g wyskrob z dna świecy i możesz wysłać pod ten adres :
Mirosław Soroka
Wybrzeże Wyspiańskiego 27
50-370 Wrocław
Politechnika Wrocławska

Zresztą Każdy może tam wysłąć próbki ,na własny koszt.

Pozdrawiam Andrzej


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 18 stycznia 2009, 19:53 - ndz 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 marca 2008, 22:33 - ndz
Posty: 985
Lokalizacja: Smęgorzów
Witam i dziękuje za zainteresowanie musze powiedzieć że spalając sie kartki nie brudzi w zapachu jest wsumie bezwonna mało posunołem sie dalej i skosztowałem św.Ambrożego potem zaś świece i smakują tak samo a Ambroży jest 100% zwosku.Zas po z dmuchnięcu zapach dymu jest nie bardzo przyjemny pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 18 stycznia 2009, 21:01 - ndz 

Rejestracja: 09 czerwca 2008, 21:13 - pn
Posty: 335
Lokalizacja: wielkopolska
stantom20 pisze:
Witam. Nie dawno dostałem od znajomej swieczkę podobno z pszczelego wosku która waży aż 9 kg, i chciałem was zapytać jak mogę sprawidzić czy zeczywiście jest to wosk pszczeli. Swiecę prezentuje po niżej pozdrawiam Tomek


Po prostu naskrob trochę i zrób próbę rozpuszczania w benzynie. Wosk się rozpuszcza a parafina nie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 maja 2009, 10:50 - pt 
darowanemu koniowi się w zęby nie zagląda


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 14 czerwca 2009, 11:47 - ndz 

Rejestracja: 04 kwietnia 2009, 22:40 - sob
Posty: 39
Lokalizacja: Olecko
A czy można wosk topić w jakimś dużym garnku? u mnie niektórzy pszczelarze tak robią


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 czerwca 2009, 12:07 - ndz 

Rejestracja: 10 listopada 2007, 20:49 - sob
Posty: 189
Lokalizacja: laskowa
ja właśnie w garnku wytapiam wosk. brakuje mi czasu na zbudowanie wytopiarki. a pasowała by mi topiarkę słoneczna i elektryczna w jednym.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 czerwca 2009, 13:56 - ndz 
zrob sobie prostą skrzynie z szybą zbrojoną w połowie na koncu troche luzu aby wanienke mozna było podłozyc na gore przykrys szybą zalecają dwie ale pod jedna tez sie topi i spływa czysciutki do wanienki , a w garnku masz straty bo niema szans aby nawet rozgotowany susz wycisnąć zkrecając worek jakims kijem


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 14 czerwca 2009, 15:11 - ndz 

Rejestracja: 04 kwietnia 2009, 22:40 - sob
Posty: 39
Lokalizacja: Olecko
ok dzięki za radę :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 czerwca 2009, 18:06 - ndz 

Rejestracja: 29 czerwca 2008, 10:58 - ndz
Posty: 112
Lokalizacja: Jasło
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski, warsz poszerzony
Moja niedawno zrobiona z podwójna szybą, bo tak doradzili mi koledzy na forum wygląda tak; i w słoneczny a jeszcze nie upalny dzień ,wyciągam z niej 125 stopni.


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 czerwca 2009, 23:00 - ndz 
szyby podwojne mozna zastosowac z okien plastikowych starych ktos wymienia to nawet za darmo da bo mu sie opłaci anizeli placic za utylizację , ja jeszcze jako stojak pod moją zastosowałem nogę czy jak to nazwac ze stołka biurowego obrotowa, jak jestem na pasiece to sobie obróce za wędrującym słoncem


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 14 czerwca 2009, 23:10 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
a czym ociepliłeś boki ??

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 czerwca 2009, 00:14 - pn 
mnie pytasz paweł? niczym mam zbitą skrzynie drewniana w połowie szyba zbrojona na ktora pada wosk wytopionynad szyba siatka z krat odgrodowych na ktore kłade ramki i zamykana pokrywa z dwoma szybami slonce wytapia wosk leci na szybe a ztamtąd do wanienki, acha pod szybą zbrojona mam styropian a na nim czarną papę i mysle ze boczne ocieplenia nic nie daja


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 15 czerwca 2009, 00:17 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 sierpnia 2007, 09:21 - pn
Posty: 1610
Lokalizacja: Wawa
Mam plastykowe okna ( ramy ) z potrujną szybą , ale te szyby to nie pszepuszczją promieni słonecznych .
Są z jakimś filtrem i jakby ciemniejsze .... wyprubowałem !!!!!
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 czerwca 2009, 00:33 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
tak , Ciebie ;) bo tak myślę nad topiarką, mam już nawet okno podwójne na nią i nie wiem właśnie czy ocieplać boki czy nie ocieplać, każdy radzi co innego ;)

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 czerwca 2009, 00:44 - pn 
nie wiem czy ma sens ocieplanie boków słonce pada zgóry na wosk co ci da ocieplenie jezeli ja wtrakcie topienia nawert otwierasz by dodac czy ujac suszu a szczelna skrzynia wystarczajaco uszczelnia przed wiatrem ja wkazdym badz razie nie mam ocieplanych


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 15 czerwca 2009, 11:41 - pn 
posyłam rysunek mojej topiarki słonecznej prosty mysle ze zrozumiały -- skrzynie zbijamy wg. własnego uznania (ja mam metr długą i 50cm. szeroką ) na koncu szyby zbrojonej od boków topiarki przyklejone dwa trojkątne klocki aby zrobić coś ala lejek do wosku siatka pod innym kątem aby woszczyzna nie spadała a szyba zbrojona bardzo dobrze sie czysci szpachelką , lustro dodane bo jest dodatkowe ogrzewanie promieniami jest na zawiasach wiadomo kat padania rowna sie kątowi odbicia jesli ktos chce coś wiedziec wiecej odpowiem


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 15 czerwca 2009, 14:22 - pn 

Rejestracja: 07 maja 2009, 00:27 - czw
Posty: 680
Lokalizacja: Małopolska, powiat nowotarski
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Super topiarka birkut, muszę sobie taką zrobić. Pozdro :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 czerwca 2009, 16:00 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
krata oczywiście metalowa?? a tą szybę zbrojoną to gdzie można dostać??

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 czerwca 2009, 17:30 - pn 
oczywiscie krata metalowa ( w moim przypadku musiałem dwie użyć, zamocowałem je na specjalnie zrobionej ramie z pretu metalowego łatwe do czyszczenia) a szyba myślę ze szklarz powinien miec takie cosalbo wiedziec gdzie takie cos idzie dostac, jeszcze pare zdjec z oryginału rzut z boku, rzut z przodu akurat tutaj nic specjalnie nie widac i rzut z tyłu ta pionowa rurka ma nawiercone otwory i za jej pomocą ustawiam kąt nachylenia topiarki , można to robic na rózne sposoby nawet śrubowym podnosnikiem z poloneza , całośc na stelarzu metalowym jakby podwojnej ramie jedna stała a druga ruchoma do ustawiania kąta nachylenia do słonca


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 15 czerwca 2009, 22:58 - pn 

Rejestracja: 07 maja 2009, 00:27 - czw
Posty: 680
Lokalizacja: Małopolska, powiat nowotarski
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Koledzy że ośmielę się zapytać, proszę się tylko nie śmiać. Przy ilu ulach ma sens budowa i zastosowanie topiarki słonecznej?
Czy wosk można również wytapiać palnikiem gazowym, czy to raczej głupi pomysł? Hej


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 czerwca 2009, 23:02 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2008, 19:29 - śr
Posty: 2634
Lokalizacja: Stara Rudna
Ted07, jeśli masz jeden ul to warto miec topiake - bo jest wiecej jak pewne że bedziesz miał wiecej. :lol:
A palnikiem to ognisko na kiełbaske możesz sobie rozpalic bo wosk to substancja palna i palnikem to go podpalisz :shock: nie wytopisz :mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 czerwca 2009, 23:11 - pn 

Rejestracja: 07 maja 2009, 00:27 - czw
Posty: 680
Lokalizacja: Małopolska, powiat nowotarski
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Dzięki za wyjaśnienie, nie wiedziałem. Tak sobie się teraz zastanawiam żeby zrobić taką topiarkę ale w mniejszym formacie powiedzmy wielkości dwóch lub czterech kartek A4 jestem ciekaw czy spełniałaby dobrze swoje funkcje???

Chciałbym jeszcze jedną sprawę sprecyzować, w topiarce wytapia się wosk pochodzący np. ze starego suszu, TAK? :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 czerwca 2009, 23:15 - pn 
wielkosc topiarki to według uznania a topic wniej mozna wszystko stary susz nowy plaster zle odbudowany wszelkiego rodzaju zeskrobki z ramek odsklepiny poprostu wszystko co zawiera w sobie wosk


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 15 czerwca 2009, 23:16 - pn 

Rejestracja: 06 czerwca 2008, 23:01 - pt
Posty: 1139
Lokalizacja: Stargard Szczec.
Ule na jakich gospodaruję: wlkp/wlkp 18cm
Oczywiście topiarka jest do wytapiania wosku z każdej postaci (susz, odsklepiny, dzika zabudowa, mateczniki itp.)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 czerwca 2009, 23:19 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2008, 19:29 - śr
Posty: 2634
Lokalizacja: Stara Rudna
Ted07,
Cytuj:
w topiarce wytapia się wosk pochodzący np. ze starego suszu

Tak ale nie tylko mozesz tam wrzucać wszystkie skrawki wosku woszczyny zabudowy dzikiej i z ramki pracy . A wielkość takiej topiarki dopasuj do swoich ramek abys minimum dwie naraz mógł włozyc do wytopienia .Poszukaj w temacie topiarka słoneczna tam jest kilka rozwiazań i zdjeć z opisami


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 czerwca 2009, 23:23 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2008, 19:29 - śr
Posty: 2634
Lokalizacja: Stara Rudna
Przejżyj ten temat
http://www.pasiekaambrozja.pl/forum/vie ... c&start=60


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 czerwca 2009, 23:26 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2008, 19:29 - śr
Posty: 2634
Lokalizacja: Stara Rudna
Jest i prostrza wersja z drewna - ja taką mam i juz od wiosny na pełnych obrotach topi wosk .Też gdzies tam jest tylko dalej

_________________
Pozdrawiam Szczupak


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 czerwca 2009, 23:51 - pn 

Rejestracja: 07 maja 2009, 00:27 - czw
Posty: 680
Lokalizacja: Małopolska, powiat nowotarski
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Zaraz zajmę się dokładnym czytaniem tych postów i analizom projektów. Mam szybkie pytanie jak długo taka ramka z np. z suszem musi przebywać w topiarce aż ulegnie wosk wytopieniu?
Dziękuję bardzo za pomoc i cenne uwagi :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 czerwca 2009, 23:54 - pn 

Rejestracja: 06 czerwca 2008, 23:01 - pt
Posty: 1139
Lokalizacja: Stargard Szczec.
Ule na jakich gospodaruję: wlkp/wlkp 18cm
to zależy jak bardzo świeci słońce i czy jest to świeży susz czy już czarny bo w czarnym jest dużo oprzędów itp i tam idzie to o wiele wolniej ale jak wpakujesz całą topiarkę ramek to w upalny dzień wszystko popłynie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 czerwca 2009, 00:23 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2008, 19:29 - śr
Posty: 2634
Lokalizacja: Stara Rudna
starczy pół dniówki i ok. ale jesli stary plaster to dnióweczka i oprzed suchy

_________________
Pozdrawiam Szczupak


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 czerwca 2009, 00:31 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2008, 19:29 - śr
Posty: 2634
Lokalizacja: Stara Rudna
Ted07,
a tu wersja topiarki LAJT :mrgreen:
http://www.pasiekaambrozja.pl/forum/vie ... 9092#19092


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 24 czerwca 2009, 20:28 - śr 

Rejestracja: 04 kwietnia 2009, 22:40 - sob
Posty: 39
Lokalizacja: Olecko
koledzy jednak nie mam czasu budować wytapiarki :( zrobie jak bede mial wolniejsza chwile. w zwiazku z tym mam pytanie czy jak topie w garnku to czy trzeba wlac troche wody jesli tak to ile? :wink:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 24 czerwca 2009, 20:50 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2008, 22:30 - śr
Posty: 1161
Lokalizacja: Kwidzyn
Ule na jakich gospodaruję: leżak wielkopolski z nads 1/2D
jurek25 pisze:
koledzy jednak nie mam czasu budować wytapiarki :( zrobie jak bede mial wolniejsza chwile. w zwiazku z tym mam pytanie czy jak topie w garnku to czy trzeba wlac troche wody jesli tak to ile? :wink:


Kolego .Znaczy jak wosk juz w miarę czysty czy woszczyny,czy odsklepy z ramek . Bo jeśli woszczynyzużyte tyo tylko narobisz sobie kłopotu,a jesli odsklepy to spokojnie w garku zgotujesz ,a wody to tylko żeby było z 2-3 cm. na dnie . W zależności od garka jaki będziesz stapiał


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25 czerwca 2009, 23:08 - czw 

Rejestracja: 04 kwietnia 2009, 22:40 - sob
Posty: 39
Lokalizacja: Olecko
to czyli nie moge w garnku tego zagotować? cy nie bardzo pasuje? mam stara woszczyzne i troche wosku z ramek pracy


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 26 czerwca 2009, 07:48 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 maja 2008, 18:48 - czw
Posty: 926
Lokalizacja: Kraków/Łękawica
Jeśli nie masz topiarki to jest kilka sposobów na wytopienie wosku. Ja wytapiam tak że do dużego gara wlewam wody delikatnie ją zakwaszam (chyba że masz deszczówkę) i na pieluchę tetrową wkładam plastry, ramki pracy itd. Wosk skapuje do wody później jak kończę to odstawiam na bok i robi się krążek mniejszy lub większy. Gdy mam kilka takich krążków znów wlewam wody do tego gara i wszystkie razem topie i uzyskuje większy blok wosku. Po takim sklarowaniu i ztopieniu kilku krążków wosk jest czysty i żółciutki.

Można robić tak jak wyżej tylko na dnie tego gara położyć np cegłówkę na nią mniejszy garczek z wodą deszczową i wosk będzie skapywał do tego garczka mniejszego.

Można rozgotowywać woszczynę i później wyciskać w prasie. Masz nawet filmik w videotece pszczelarza na tym forum.

A jak będziesz topił ramki pracy i starszy susz to nie wkładaj ich do topienia razem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 26 czerwca 2009, 20:00 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2008, 22:30 - śr
Posty: 1161
Lokalizacja: Kwidzyn
Ule na jakich gospodaruję: leżak wielkopolski z nads 1/2D
jurek25 pisze:
to czyli nie moge w garnku tego zagotować? cy nie bardzo pasuje? mam stara woszczyzne i troche wosku z ramek pracy

Znaczy zagotować w garku mozesz zabudowy dziewicze czy z ramek pracy lub odsklepy. Ale jeśli chodzi o wypracowaną woszczynę to niepolecam ,bo więcej się napracujesz jak warte jest . Ale proponuję wykonać słoneczna topiarkę we własnym zakresie na początek. A później to czas Tobie pokaże jak dalej czynić . Grunt niepoddawać się


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 26 czerwca 2009, 21:45 - pt 
jurek? nie da się wytopić woszczyzny kładać ją do garnka i postawic na piec , bo z twojej wypowiedzi w tym temacie wg. mnie o tym myslisz , a co dotyczy parowego wytapiania wosku jest oki tylko jedno roboty masz przy tym o niebo wiecej a i tak musisz przy tym stac bo wosk sie bardzo pieknie pali a chałupa jeszcze lepiej (wuj mojej zony tak dom spalił) chcesz podesle ci rysunek prostej topiarki slonecznej pare desek i na góre szyba wkładasz susz i idziesz na piwko a prace za ciebie wykonuje słoneczko


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 26 czerwca 2009, 23:23 - pt 
oto zdjecie topiarki slonecznej wg janiszewskiego

oraz metoda naszych dziadków


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 27 czerwca 2009, 10:11 - sob 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4584
Lokalizacja: stare polichno
Po wymianie okien pozostały mi całe stare ramy okienne z szybami. Wystarczyło zbić zwykłą skrzynię z desek, położyć na nią "okno" i wosk się topi na zawołanie - to naprawdę jest proste i łatwe. Wcale nie muszą być podwójne szyby, przy pojedynczych uzyskuje sie po wyżej 90 stopni C, a to w zupełności starcza do wytopienia każdego wosku i nie tylko.
Mój szwagier też twierdzi że nie ma czasu na zbudowanie topiarki słonecznej, a traci go 10 razy więcej przy topieniu tradycyjnym, metodą naszych dziadków.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 57 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji