FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 21 sierpnia 2025, 21:39 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 529 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 11  Następna
Autor Wiadomość
Post: 02 lutego 2014, 21:35 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Tak na poważnie ,to przydało by się oddalić siatkę od uli lub ule od siatki. Wiatr zawiewa i śnieg spada zaraz za siatką utworzyła się zaspa w miejscu stacjonowania uli.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 lutego 2014, 21:42 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
idzia12 pisze:
Tak na poważnie ,to przydało by się oddalić siatkę od uli lub ule od siatki. Wiatr zawiewa i śnieg spada zaraz za siatką utworzyła się zaspa w miejscu stacjonowania uli.
Ta siatka w niczym tu nie zawiniła . to wina szczerego pola .

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 lutego 2014, 21:46 - ndz 

Rejestracja: 20 stycznia 2014, 21:43 - pn
Posty: 24
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: chojnów
17/17 ok w niektórych matki zaczeły czerwic


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 lutego 2014, 21:59 - ndz 

Rejestracja: 25 marca 2013, 21:16 - pn
Posty: 186
Lokalizacja: Lutynia k.WROCŁAWIA
Ule na jakich gospodaruję: W.PSZ,Wielkopolskie
http://www.sfora.pl/Taki-bedzie-luty-Ci ... sce-a64317


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 lutego 2014, 22:05 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
wiesiek33 pisze:
idzia12 pisze:
Tak na poważnie ,to przydało by się oddalić siatkę od uli lub ule od siatki. Wiatr zawiewa i śnieg spada zaraz za siatką utworzyła się zaspa w miejscu stacjonowania uli.
Ta siatka w niczym tu nie zawiniła . to wina szczerego pola .

Dlaczego przy drogach na otwartym polu stawia się siatki aby śnieg pędzący po szczerym polu padł zaraz za nimi. Tutaj masz ten sam efekt. Kilka metrów dalej nie ma tej zaspy. Znam to z autopsji.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 lutego 2014, 22:14 - ndz 
masakra :thank: az nie moge uwierzyc ze maje przetrwaly w takich zaspach hehe


Na górę
  
 
Post: 02 lutego 2014, 22:36 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
idzia12 pisze:
Dlaczego przy drogach na otwartym polu stawia się siatki aby śnieg pędzący po szczerym polu padł zaraz za nimi. Tutaj masz ten sam efekt. Kilka metrów dalej nie ma tej zaspy. Znam to z autopsji.
Stawiało się pamiętam i ja , ale te 3 druty to jeszcze nie siatka w tym przypadku rolę siatki przejęły ule . Na początku wiatr zawiewał ule od strony zawietrznej kiedy już śnieg zrównał się z daszkiem to dowiało od strony nawietrznej .

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 lutego 2014, 22:41 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 stycznia 2009, 14:21 - pt
Posty: 309
Lokalizacja: Łęczna
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
idzia12 pisze:
wiesiek33 pisze:
idzia12 pisze:
Tak na poważnie ,to przydało by się oddalić siatkę od uli lub ule od siatki. Wiatr zawiewa i śnieg spada zaraz za siatką utworzyła się zaspa w miejscu stacjonowania uli.
Ta siatka w niczym tu nie zawiniła . to wina szczerego pola .

Dlaczego przy drogach na otwartym polu stawia się siatki aby śnieg pędzący po szczerym polu padł zaraz za nimi. Tutaj masz ten sam efekt. Kilka metrów dalej nie ma tej zaspy. Znam to z autopsji.

Ale to zwykła siatka leśna, ona nie zatrzyma sniegu bo jest cienka.
A to szczere pole i dlatego zaspy tylko metrowe. 50m od mojej pasieki sąsiad ma ogrodzoną posesję wysokim i gęstym płotem - przekopywał sie przez 2 metrowe zaspy i teraz chodzi jak w okopach. Sniegu nawiało mu miejscami powyżej ogrodzenia. Winą w tym przypadku jest delikatne obnizenie terenu i budynek który stoi z tyłu. Zawsze osłaniał pasiekę przed zachodnimi wiatrami , teraz był wschodni :cry:

_________________
diem perdidi


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 lutego 2014, 23:05 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Jak by ule były barierą ,zaspa robiła by się za ulami a nie przed nimi. Każda siatka działa jak zapora. Wybacz arturrex na zdjęciu widać ,że dalej jest mniej śniegu bo widać suche trawy. Jeśli ule stały by dalej miał byś mniej pracy.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 lutego 2014, 23:43 - ndz 
I tu Panią, przepraszam Koleżankę Ewusię popieram.
Zaspa tworzy się za ulem. Jak nie wierzycie to lećcie co prędzej obejrzeć swoje pasieki.
Bo jak macie ustawione z kierunkiem wiatru to może być tak, że zaspa powodowana przez jeden ul zasypie inny. A przy tych wiatrach zaspy są tak kwarde, że daje się po nich chodzić. Wiem bo dziś po nich łaziłem i popiół rozsypywałem.
To "kwarde" to nie błąd ort. ale wskazanie problemu.


Na górę
  
 
Post: 03 lutego 2014, 00:36 - pn 
W stanach też zimują na 2-3 korpusach, tam dopiero pszczoły lecą z głodu i na wiosnę na nozemę :haha: ale CCD jest w modzie to trzeba na coś zwalić winę. Dlatego dadant i wielkopolska to najlepsza ramka do zimowli, zero problemów i pszczoły mogą nawet całą zimę pod powałką zimować na jednym korpusie.


Na górę
  
 
Post: 03 lutego 2014, 00:54 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 lutego 2013, 22:46 - wt
Posty: 215
Lokalizacja: Roztocze
Ule na jakich gospodaruję: dadan wielkopolskie warsz. pos
Ja bym powiedział że najlepsze do zimowania są warszawski warszawskie poszerzane i ... słowiańskie :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 lutego 2014, 09:47 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
berber pisze:
Dlatego dadant i wielkopolska to najlepsza ramka do zimowli, zero problemów i pszczoły mogą nawet całą zimę pod powałką zimować na jednym korpusie.
Slawko z Roztocza pisze:
Ja bym powiedział że najlepsze do zimowania są warszawski warszawskie poszerzane i ... słowiańskie
ostrowskiej ma tą wadę że ramka jest za wysoka aby pszczoły objęły kłębem 2 korpusy . W przypadku kiedy kłąb uwiąże się w wyższym korpusie i tam zastaną go silne mrozy o nie zejdzie do dolnego i tu jest pies pogrzebany ramkę o wysokości do 18 cm przy zimowli na 2 korpusach pszczoły obsiadają oba korpusy jednocześnie co daje ok 37 cm wysokości więc nie był bym taki pewny wyższości wielkopolskiego i dadanta co do warszawiaków to wiadomo że jest to najlepszy ul dla pszczół chociaż nie koniecznie dla pszczelarza .

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 lutego 2014, 10:13 - pn 

Rejestracja: 23 października 2007, 18:57 - wt
Posty: 1292
Lokalizacja: MAŁOPOLSKA
berber pisze:
Dlatego dadant i wielkopolska to najlepsza ramka do zimowli,
Slawko z Roztocza pisze:
Ja bym powiedział że najlepsze do zimowania są warszawski warszawskie poszerzane i ... słowiańskie :)
wiesiek33 pisze:
ostrowskiej ma tą wadę że ramka jest za wysoka aby pszczoły objęły kłębem 2 korpusy

Ja bym dodał , że każdy ul jest dobry do zimowania, o ile właściciel ma wiedzę jak należy zimować w danym ulu i spełni te warunki .A że czasem czegoś się nie dopełni to należy znaleś winę i winnego ( najczęściej ul bo pszczelarz się wytłumaczy z swojego zaniedbania w jesieni ) . Fakt , przy niektórych ulach ma mniej , jak to nazwać ,, czynników ryzyka"i pewne sprawy może pominąć .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 lutego 2014, 10:14 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 listopada 2007, 19:39 - śr
Posty: 1622
Lokalizacja: Polska
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 Dadanta
berber pisze:
W stanach też zimują na 2-3 korpusach, tam dopiero pszczoły lecą z głodu i na wiosnę na nozemę :haha: ale CCD jest w modzie to trzeba na coś zwalić winę. Dlatego dadant i wielkopolska to najlepsza ramka do zimowli, zero problemów i pszczoły mogą nawet całą zimę pod powałką zimować na jednym korpusie.


Czy miałeś okazję popatrzeć na to tam chociaż 'z za płotu'?
Sądzę, że tak już więcej nie pisałbyś, bo oni tam nie maja takich uli, jak te "dobre" Twoje, a pszczoły mają i bedą mieć. Jak rozwinięte i nowoczesne są ich pasieki, to tylko może być marzeniem i szkołą dla Ciebie, te hobbystyczne także.
Bzdur nie twierdza, ani nie piszą, a książki na temat pszczelarstwa i gospodarki pasiecznej kupisz niemalże w każdym markecie i nawet jeśli nie znałbyś języka, to wszystko i tak zrozumiesz, bo te "malunki" w nich są tak przejrzyste i tak szczegółowe, ze największy analfabeta to pojmie.
Trzeba tylko mieć odrobinę dobrej woli i obiektywnie na to spojrzeć, zresztą jak na wszystko.
Powielanie treści rozmaitych dziwnych książek i tego, co inni podobnie twierdzą, bo akurat też gdzieś tak przeczytali, pomaga tylko cofać sie ze wszystkim do tyłu i zamykać sie w zbombażowanej już konserwie. Nie warto.
Kiedyś mi mówili, ze 'jesli cos fama głosi, to trzeba powiedzieć famie, ze jest ...głupi'. Nie we wszystko wiec, co sie pisze i mówi trzeba koniecznie wierzyć.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 lutego 2014, 11:04 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 lipca 2007, 21:44 - pn
Posty: 1593
Lokalizacja: północna wielkopolska
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Jerzy, gdyby to było tak pięknie jak opisujesz, nie straciliby połowy populacji pszczół i nie byłoby potrzeby importu na masową skalę. Polska dużo pszczół eksportuje. Oczywiście nie twierdzę, że to wina uli.
A sprzęt u hobbystów? Nie wiem na ile filmiki mogą być wyznacznikiem, innych źródeł informacji nie mam, ale też za różowo to nie wygląda.

_________________
Niniejszym oświadczam, że powyższy post wyraża mój osobisty punkt widzenia.
Zastrzegam sobie prawo do zmiany poglądów w dowolnej chwili i bez podania przyczyny.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 lutego 2014, 11:35 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 listopada 2007, 19:39 - śr
Posty: 1622
Lokalizacja: Polska
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 Dadanta
minikron pisze:
Jerzy, gdyby to było tak pięknie jak opisujesz, nie straciliby połowy populacji pszczół i nie byłoby potrzeby importu na masową skalę. Polska dużo pszczół eksportuje. Oczywiście nie twierdzę, że to wina uli.
A sprzęt u hobbystów? Nie wiem na ile filmiki mogą być wyznacznikiem, innych źródeł informacji nie mam, ale też za różowo to nie wygląda.


minikron, ja tu nie piszę o szczegółach, bo te różne są, ale jeżeli ktoś puszcza w eter całkowicie zmanierowana wiadomość, to robi mi się żal tych pszczelarzy, ktorzy chcieliby wiedzieć więcej i przede wszystkim jak to jest naprawdę, a tak ...? :thank:
Co do filmików, to jest z nimi podobnie, jak z rozmaitymi książkami - niektorzy mówią, żę raczej jak z ulęgałkami, ...'ta oscana, a ta nieoscana'.
Zaznaczam, ze tak nie sądzę o wszystkich filmikach, bo niektóre naprawdę przejrzyście pokazują coś, czego nie trzeba ani ubarwiać, ani się ...wstydzić.

A jeśli kiedyś sie potkamy, to opowiem Ci dużo, dużo, a może jeszcze więcej. :D
Bywaj zdrów!!!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 lutego 2014, 15:19 - pn 
arturrex pisze:
20 km od Lublina
A śnieg tak twardy ze chodziłem po zaspie i sie nawet snieg nie załamał

Trochę się spóźniłem na pasiekę bo słoneczko już zachodzi i na dodatek jakiś gagatek zadzwonił i przerwał mi nagrywanie ale jutro postaram się nagrać lepiej :wink:
Polska Jedna odległość do lublina ok 400km


Na górę
  
 
Post: 03 lutego 2014, 15:35 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
U nas w nocy padał marznący deszcz. Wszędzie szklanka z rana, samochody na podwórzu wyglądały jak sople. Teraz w słoneczku +18. Maleństwa sobie latają. I dobrze.

Porąbana ta pogoda.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 lutego 2014, 18:05 - pn 

Rejestracja: 18 marca 2010, 20:54 - czw
Posty: 250
Lokalizacja: zachpom
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowskiej
Najwięcej krytykują Ci co nie mają tego ula, mowa o ulu Ostrowskiej. A czy LN 1/1, DNM to też nie udany ul, myślę że też są dobre tylko trzeba się nauczyć na nim pracować.Odkąd na nich zimuję (5 zimowla, 15 szt, ) nie osypała mi się żadna rodzina.Mam tęż WLKP- ie ale wolę Ostrowskiej ze względu na większą wydajność miodu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 lutego 2014, 18:15 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8749
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
BoCiAnK pisze:
Trochę się spóźniłem na pasiekę bo słoneczko już zachodzi i na dodatek jakiś gagatek zadzwonił i przerwał mi nagrywanie ale jutro postaram się nagrać lepiej


nosiły pyłek bo jak dzisiaj spacerowałem po lesie to leszczyna pyli

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 lutego 2014, 19:20 - pn 
maderm pisze:
Mam tęż WLKP- ie ale wolę Ostrowskiej ze względu na większą wydajność miodu

Z Całym Szacunkiem nie wiedziałem że wydajność miodowa zależy od Typu ula
Ale pojmuję bo już nie raz widziałem miodobranie miodu z wierzby zastanawiałem się tylko czemu ten zasklep był taki ciemny i twardy :wink:
kudlaty pisze:
nosiły pyłek bo jak dzisiaj spacerowałem po lesie to leszczyna pyli

Staszek
A Mszyce widziałeś :wink:


Na górę
  
 
Post: 03 lutego 2014, 19:57 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2009, 18:32 - wt
Posty: 2160
Lokalizacja: Płock
[quote="robi00"]Co roku jakaś rodzina w ostrowskich mi się tak osypie,
Nie chcę byc tu nie przyjemny ale to tylko Twoja wina - po groma używasz tych uli jak już kilka lat tak Ci się dzieje.

_________________
waldek6530


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 lutego 2014, 19:59 - pn 

Rejestracja: 14 stycznia 2011, 20:07 - pt
Posty: 87
Lokalizacja: Beskid Żywiecki,Milówka
Ule na jakich gospodaruję: WL
Witam,stan na dziś 9/9.Wszystkie dzisiaj latały aż czarno było 7stopni w cieniu,16 w słoncu,dennice wyczyściłam wczoraj ,w związku
z tym mam pytania,czy usunąć półkorpusy z pod gniazd i ocieplić powałki, (do tej pory były nie ocieplone) a jeżeli tak to co dale( leszczyna będzie pylić lada dzień)?Zapasy w gnieżdzie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 lutego 2014, 20:11 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
luteks77 pisze:
Witam,stan na dziś 9/9.Wszystkie dzisiaj latały aż czarno było 7stopni w cieniu,16 w słoncu,dennice wyczyściłam wczoraj ,w związku
z tym mam pytania,czy usunąć półkorpusy z pod gniazd i ocieplić powałki, (do tej pory były nie ocieplone) a jeżeli tak to co dale( leszczyna będzie pylić lada dzień)?Zapasy w gnieżdzie.
Nic jeszcze nie rób. Spokojnie. To jeszcze nie wiosna nocami jeszcze przymrozki. Rozczerwienie jest jeszcze niewskazane.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 lutego 2014, 21:21 - pn 

Rejestracja: 24 kwietnia 2009, 12:58 - pt
Posty: 587
Lokalizacja: Dolny Śląsk Niemstów
Ule na jakich gospodaruję: ostrowskiej i wielkopolskie
waldek6530 pisze:
Nie chcę byc tu nie przyjemny ale to tylko Twoja wina - po groma używasz tych uli jak już kilka lat tak Ci się dzieje.


Jak na razie na prawie sto rodzin ta jedna mi się osypała, dziś posprawdzałem 30 uli w innej pasiece i wszystko jest ok. zaglądałem do każdego ula czy pszczoły mają koło siebie pokarm. Taki to ul że latem dobrze mi się w nim robi ale na zimę ma wady. Zaczynałem trzymać pszczoły w warszawskich poszerzonych to po pierwszym sezonie podziękowałem im. miodu nie miałem z nich nic. Oczywiście dopiero się wtedy uczyłem i miałem 15 lat ale stwierdziłem że to bez przyszłości.
Jakbym teraz miał wymienić wszystkie ule to bym moze przeszedł na ramkę nieco krótszą tak aby kłąb od razu zajmował jeden i kawałek drugiego korpusu (choć tu znowu potrzeba jeden korpus więcej na ul to także utrudnienie), ale mam już ostrowskie ( to przez to że właśnie jak zaczynałem przygodę z pszczołami w wieku 15 lat to kupiłem książkę Ostrowskiej).
Nie wiem czemu to takie śmieszne dla niektórych jak piszę że w ostrowskim czy innym korpusowym ulu z niską ramką można mieć więcej miodu. mam także wielkopolskie i mam porównanie. Podczas miodobrania kładę na korpus gniazdowy powałkę z przegonką i następnego dnia odbieram sobie niemal bez pszczół plastry. Tylko że w ostrowskich w gniazdach pozostaje niemal nic miodu a wielkopolskim zawsze paski miodu nad czerwiem są. Wolę po miodobraniu podać pszczołom nieco syropu niż zostawiać im miód którego za wiele i tak nigdy nie ma. Jeśli ktoś ma potężne pożytki lub w trakcie pozytku karmi pszczoły aby było więcej "miodu" to faktycznie paroma kg w gnieździe nie musi sie przejmować.

_________________
http://pasiekawuroczysku.pl/
https://www.youtube.com/channel/UCC-VqQ ... MLNszDS0EQ


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 lutego 2014, 21:35 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2009, 18:32 - wt
Posty: 2160
Lokalizacja: Płock
robi00 pisze:
Zaczynałem trzymać pszczoły w warszawskich poszerzonych to po pierwszym sezonie podziękowałem im. miodu nie miałem z nich nic

Kolego robiOO dlaczego po jednym roku niepowodzeń w warszawiakach żeś z nich zrezygnował po prostu może był taki rok i nie wina ula. To taki żarcik , każdy robi w czym mu wygodniej ja mam warszawiaki i miodek tez mam więcej niż inni w mojej okolicy tyle, że w mojej gminie jest 6-ciu pszczelarzy :haha:

_________________
waldek6530


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 lutego 2014, 21:44 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
robi00 pisze:
Tylko że w ostrowskich w gniazdach pozostaje niemal nic miodu a wielkopolskim zawsze paski miodu nad czerwiem są. Wolę po miodobraniu podać pszczołom nieco syropu niż zostawiać im miód którego za wiele i tak nigdy nie ma. Jeśli ktoś ma potężne pożytki lub w trakcie pozytku karmi pszczoły aby było więcej "miodu" to faktycznie paroma kg w gnieździe nie musi sie przejmować.
Kolego standardem jest że w gnieździe po miodobraniu powinien zostać żelazny zapas pszczoły w sezonie podkarmia się tylko w skrajnych przypadkach podczas długich przerw między pożytkami . twój problem polega na rabunkowym sposobie gospodarki jesienią czyścisz im gniazda do 0 potem karmisz spracowujesz pszczoły a wiosną masz słabe rodziny które zamiast nosić to przez cały sezon dochodzą do siły , a jesienią znowu je dobijesz . nie wyobrażam sobie gospodarki na 3 korpusach Ostrowskiej co to za rodzina która mieści się w takim uliku ? chyba że robisz w sezonie po 3 odkłady . Mając 100 rodzin powinieneś wiedzieć trochę więcej .

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 lutego 2014, 21:20 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8749
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
BoCiAnK pisze:
kudlaty pisze:nosiły pyłek bo jak dzisiaj spacerowałem po lesie to leszczyna pyliStaszek A Mszyce widziałeś
BoCiAnK pisze:
Z Całym Szacunkiem nie wiedziałem że wydajność miodowa zależy od Typu ula Ale pojmuję bo już nie raz widziałem miodobranie miodu z wierzby zastanawiałem się tylko czemu ten zasklep był taki ciemny i twardy kudlaty pisze:nosiły pyłek bo jak dzisiaj spacerowałem po lesie to leszczyna pyliStaszek A Mszyce widziałeś
BoCiAnK pisze:
maderm pisze:
Mam tęż WLKP- ie ale wolę Ostrowskiej ze względu na większą wydajność miodu

Z Całym Szacunkiem nie wiedziałem że wydajność miodowa zależy od Typu ula
Ale pojmuję bo już nie raz widziałem miodobranie miodu z wierzby zastanawiałem się tylko czemu ten zasklep był taki ciemny i twardy :wink:
kudlaty pisze:
nosiły pyłek bo jak dzisiaj spacerowałem po lesie to leszczyna pyli

Staszek
A Mszyce widziałeś :wink:


Własnie po to do lasu poszedłem bo u mnie spadź leje się wiadrami, boje sie tylko że śniegiem sypnie i będzie po spadzi... :mrgreen:
a tak serio jak robiłem podejście takim stromym potokiem to złapałem się za gałąź a to była leszczyna i aż się z krzaka zakurzyło więc znaczy ze pyli

PS byłem trzeźwy :mrgreen: , zejśc to każdy potrafi a z wyjsciem to już problem

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 lutego 2014, 23:44 - wt 

Rejestracja: 13 stycznia 2011, 16:40 - czw
Posty: 976
Lokalizacja: Bilgoraj
Ule na jakich gospodaruję: ramka 360X200
wiesiek33
to rozumie ze jak ktoś ma spać to musi ja zostawić w ulu jako zapas i za karmić na zimę A ja myślałem ze bezpieczniej jest zabrać cala spadź i podać in syrop cukrowy lub inwert by nie przepełniały jelita w zimie co jest zgubne da pszczółek

_________________
STANI


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 lutego 2014, 17:02 - śr 

Rejestracja: 25 lutego 2013, 11:23 - pn
Posty: 81
Lokalizacja: Bulowice k.Andrychowa (małopolskie)
Ule na jakich gospodaruję: ostrowskiej
a u mnie dzisiaj klęska, po sprawdzeniu uli okazało się że zostało mi 4/10 rodzin, ramki pełne pokarmu, rodziny na dennicy, w niektórych jeszcze czerw zasklepiony... szkoda gadać.

Co zrobić z tymi ramkami co zostały? odwirować i susz do rodzin potem czy może zostawić do odkładów lub odsklepiać i dawać na wiosnę do rodzin?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 lutego 2014, 17:08 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Grzesiejko, Jeśli masz najmniejsze podejrzenie, że rodziny spadły z przyczyn chorobowych to wyjścia masz dwa:
1. radykalne - ramki ze wszystkim do pieca,
2. mniej radykalne -susz razem z pokarmem do przetopienia, ramki do opalenia albo potraktowania środkiem odkażającym.

Ja osobiście postąpił bym zgodnie z pkt 1.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 lutego 2014, 17:09 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Pokarm do butli z winem i niech prądu nabiera. Ramka z suszem, to sobie już zdecyduj sam. Możesz oddać innym, przetopić, spalić.

U mnie poszły by z dymkiem, bez żadnego żalu.
Pozdrawiam

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 lutego 2014, 18:20 - śr 

Rejestracja: 09 lipca 2010, 19:25 - pt
Posty: 590
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Ule na jakich gospodaruję: inny
:arrow: spal


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 lutego 2014, 18:33 - śr 

Rejestracja: 30 listopada 2012, 19:11 - pt
Posty: 300
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Grzesiejko; przynajmniej mnie trochę postraszyleś.Bardzo dużo spadło a CO jeszcze bedzie? To ciekawe czy to z dziwnej zimy ? Trzymaj SIĘ :oops: :oops: :oops:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 lutego 2014, 18:42 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2913
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
adriannos pisze:
Możesz oddać innym,

To jest najlepsza rada.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 lutego 2014, 18:53 - śr 

Rejestracja: 25 lutego 2013, 11:23 - pn
Posty: 81
Lokalizacja: Bulowice k.Andrychowa (małopolskie)
Ule na jakich gospodaruję: ostrowskiej
raczej zrobię tak jak radzicie, czyli pozbędę się wszystkiego i po kłopocie, rodziny raczej zdrowe były, ale nie warto ryzykować. dzięki za radę :wink:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 lutego 2014, 18:56 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
STANI pisze:
wiesiek33
to rozumie ze jak ktoś ma spać to musi ja zostawić w ulu jako zapas i za karmić na zimę A ja myślałem ze bezpieczniej jest zabrać cala spadź i podać in syrop cukrowy lub inwert by nie przepełniały jelita w zimie co jest zgubne da pszczółek
Nic takiego nie napisałem , z drugiej strony patrząc to u mnie zostało sporo spadzi i jak na razie nic złego się nie dzieje, nie o tym jednak pisałem dotyczyła gospodarki kol.Robi 00 i tu cytuje przeczytaj proszę .Nie wiem czemu to takie śmieszne dla niektórych jak piszę że w ostrowskim czy innym korpusowym ulu z niską ramką można mieć więcej miodu. mam także wielkopolskie i mam porównanie. Podczas miodobrania kładę na korpus gniazdowy powałkę z przegonką i następnego dnia odbieram sobie niemal bez pszczół plastry. Tylko że w ostrowskich w gniazdach pozostaje niemal nic miodu a wielkopolskim zawsze paski miodu nad czerwiem są. Wolę po miodobraniu podać pszczołom nieco syropu niż zostawiać im miód którego za wiele i tak nigdy nie ma. Jeśli ktoś ma potężne pożytki lub w trakcie pozytku karmi pszczoły aby było więcej "miodu" to faktycznie paroma kg w gnieździe nie musi sie przejmować.

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 lutego 2014, 20:14 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8749
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Grzesiejko pisze:
a u mnie dzisiaj klęska, po sprawdzeniu uli okazało się że zostało mi 4/10 rodzin, ramki pełne pokarmu, rodziny na dennicy, w niektórych jeszcze czerw zasklepiony... szkoda gadać.Co zrobić z tymi ramkami co zostały? odwirować i susz do rodzin potem czy może zostawić do odkładów lub odsklepiać i dawać na wiosnę do rodzin?


napisz jak wyglądają te ramka, czy jest na nich pleśń? na ilu korpusach zimowane, ile ramek obsiadały po karmieniu, czy leczyłeś na warroze jeśli tak to czym i w jaki sposób, jak sprawa wentylacji i czy były ocieplone

ogień nie jest lekarstwem na wszystkie problemy, na rynku brakuje wosku a proponujecie takie radykalne rozwiązanie wróżąc z za komputera...

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 lutego 2014, 20:23 - śr 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5359
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
kudlaty, wszyscy odrazu ogien twierdza ze tak by zrobili a jak w życiu jest na prawdę ??wiem jedno jak z warrozy to mozna wykorzystać przerabiałem to jakies 6 lat temu i od tej pory żadnych problemów nie miałem


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 lutego 2014, 20:27 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
henry650, niespecjalnie widzę powód żeby w tym przypadku zarzucać komuś kłamstwo.

W każdym wątpliwym przypadku palę ramki po osypanych rodzinach z plastrami i zawartością. Koszt - parę złotych. Ryzyko rozprzestrzenienia choroby jak dla mnie zbyt wysokie

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 lutego 2014, 20:33 - śr 

Rejestracja: 25 lutego 2013, 11:23 - pn
Posty: 81
Lokalizacja: Bulowice k.Andrychowa (małopolskie)
Ule na jakich gospodaruję: ostrowskiej
ramka wyglądają "normalnie" że tak powiem, pleśni brak. osypały się trzy rodziny w ulach ostrowskich i jedna w wielkopolskim, w ostrowskim były zimowane 6+6 - dwie rodziny i jedna 7+7, wielkopolski 6 ramek, karmienie zakończone w połowie września, może tydzień później po połowie jakoś tak mniej więcej. każda rodzina dostała po wiaderku inwertu (dziurki w wieczku i wiadro do góry nogami). ramki były zalane dość ładnie, pierzgi też było dość sporo. Na warroze leczyłem po zakarmieniu jak czerwiu nie było (wcześniej po miodobraniu zrobiłem kontrolne dymienie). Dymiłem trzy razy, ostatecznie warrozy było w granicach normy. Rodziny obsiadały na czarno ładnie ramki. Jeszcze nie dawno, gdzieś początkiem stycznia oblatywały się ładnie - uprzedzam pytanie nie były to rabunki tych uli tylko te rodziny latały, widziałem je pod powałką. Tak jak mówiłem ramki z dużą ilością pokarmu jeszcze, miejscami ładnie odsklepione tak jakby kłąb się prawidłowo przemieszczał. W dwóch ulach były ślady czerwiu, miejscami wielkości pięści, w większości zasklepiony.

Wiem co mogło być powodem osypania. Starałem się robić wszystko książkowo i dość dokładnie, no ale efekt jest kiepski. No nic, trzeba wiosną zakasać rękawy i odbudować pasiekę, powoli i do przodu damy radę :wink:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 lutego 2014, 20:36 - śr 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5359
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
CYNIG, nie mówię że kłamiesz tylko wiem jak wygląda życie mnie gość pozwał do sądu oto żemije pszczółki zjadły jego pszczółki razem z syropem a okazało sie że prawda była taka pszczoły opusciły ule zostały puste tylko jedzonko i jak sie skapował ze mije pszczółki czyszczą jego ule to zabrał wszystko do piwnicu a mnie do sądu powiedz mi czy to jest pszczelarz ? czy mówi prawdę ?




henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 lutego 2014, 20:37 - śr 
CYNIG pisze:
W każdym wątpliwym przypadku palę ramki po osypanych rodzinach z plastrami i zawartością. Koszt - parę złotych.

Szkoda. lepiej dorzucić parę złotych na wodę, drożdże i gaz.
CYNIG pisze:
Ryzyko rozprzestrzenienia choroby jak dla mnie zbyt wysokie

Ale ta choroba na trzeci dzień ustępuje. :haha: :haha: :haha:
Tomku ! Ale odporności się nabywa.


Na górę
  
 
Post: 05 lutego 2014, 20:39 - śr 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5359
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Grzesiejko, spokojnie dasz rade ja 6 lat temu straciłem 20 rodzin z 70 i odbudowalem spokojnie


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 lutego 2014, 20:40 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
kolopik, Ale jakbym dawał pokarm zimowy do balonu to... miał bym zafałszowany miód pitny :) :) :)
A innych trunków puki co nie produkuję :)

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 lutego 2014, 20:55 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 października 2011, 08:27 - czw
Posty: 1457
Lokalizacja: Cała Polska
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp korp + WZ korpusowy
Destylacja by ci odfałszowała... pyszna okowitka by wyszła :haha:

_________________
"Szaleństwem jest robić cały czas to samo i oczekiwać innych rezultatów"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 lutego 2014, 20:56 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
CYNIG, Wniosek z tego taki, że musisz butli dokupić.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 lutego 2014, 20:58 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
adriannos, raczej bym musiał wejść w nowe technologie :)

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 lutego 2014, 21:01 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Można i tak :)

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 529 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 11  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji