FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Nic nie poradzę już jest cała biała . W ubiegłym roku przemarzła.

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN

A co ty Kolego hodujesz kozy czy pszczoły ?.



Dzisiaj podali na Onecie, że wg 14-dniowej prognozy od przyszłego tygodnia wraca zima.

pozdrawiam

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl

Masz jakiś dziwny Onet, bo w moim cały czas na plusie.
pozdrawiam

U mnie pokazuje 14 dni na plusie. A dziś patrzyłem jak panny wodę targały. Będzie się działo, oj będzie.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

Pewnie będą się kąpały

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek

olemiodek, Trzeba będzie uważać, bo jeszcze mi śmigusa dyngusa urządzą. Nie ma się z czego cieszyć.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

Wcale się nie cieszę .Tylko martwię .Najgorzej jest z silnymi rodzinami to im przez czerw baraknie pokarmu w pierwszej kolejności .Dlatego ja napiszę ile przezimowało dopiero jak zaczną nosić pierwszy nakrop.Latać mogą wszystkie przynajmniej się nie nudzą:)

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek

Dziś pokazywali w telewizji jaki nas może spotkać kłopot z pszczołami .Wypowiadali się z Małopolskiego Ośrodka Rolniczego I z Wojewódzkiego Związku Pszczelarzy z Krakowa .pawel

A co to za fachowcy - czy oni więcej wiedzą od Was. Ja patrzę na to co pisane jest na forum a teoretycy z telewizji to niech sobie bajeczki opowiadają.

_________________
waldek6530

Bardzo ci współczuję u mnie będzie wiosna , http://pogoda.interia.pl/prognoza-dlugo ... ,cId,19393
U mnie pokarmu nie brakuje a młoda pszczoła będzie miała czas na oblot do dnia kobiet

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN

Pokarmu moim starczy do śnieżyczek, leszczyna za niedługo zacznie kwitnąć. No cóż. Jak już tak im bardzo parcie na rozwój rozpoczęło, to trza się przygotować. Ramka zapasowe sprawdzić, zobaczyć za miodkiem nektarowym do poddania. I niech czekają w razie W i -30stopni.
Ot i tyle.
No i do stabilnej wiosny.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

Dwa tyg przed Bożym Narodzeniem zapowiadali lekko śnieżną i mrozną zimę ale już tydzień przed odmieniło im się.
Prognoza na więcej jak 3 dni jest moim zdaniem wróżeniem z fusów.....

A u mnie na 9 rodzin przezimowało 9 rodzin więc jak na razie JESTEM BARDZO SZCZĘŚLIWY z tego jedna rodzina na siatce jest na okrągło , wszystkie zazimowałem na cukrze ale jedną rodzinę na samym gotowym syropie i tak na próbę na sprawdzenie różnicy ogólnie osyp jest we wszystkich ale nie znaczny tak ok 30 sztuk może 50 max plus
minus czekam do oblotu i posprzątam wtedy wylotki .
.


.
.

pewnie że lepiej, ale kto wie jak będzie. W Krakowie leszczyny całkowicie się posypały, na wsi leszczyna w słońcu też. Ale za stodołą jeszcze będzie pylić - leszczyna lubi cień

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl

Myślę, że mieszkając koło Wrocka to jakiś oblot już twoje pszczółki zrobiły i przypuszczam że zdąrzyły też powynosić drugie 30-50szt. martwych pszczółek za ul. Co nie zmienia faktu że taki osyp jest nieznaczny i możesz być z tego
powodu

_________________
Pozdrawiam Jacek:)
http://www.youtube.com/user/Jacek83zz?f ... oi4FztyQ3g

Pamietam jak 2 tyg. temu krzyczeli oszołomy że w lutym ma być nawet -35

_________________
diem perdidi

A ja słyszałem że będzie -50 syberyjskie mrozy a się nie sprawdziło.

http://www.meteo.pl/
Model UM jest dokładny, 60h.
Model COAMPS, 84h - często się rozjeżdża. Ten drugi pokrywa się często z tym co w mediach.
O tym co będzie za miesiąc to się dowiecie od wróża Macieja ew. można dać na mszę w intencji i liczyć na boską interwencje.

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl

U mnie na 19 i 20 lutego zapowiadają 9 stopni jeśli się to sprawdzi to w słońcu będzie więcej i będzie oblot ... i dopiero wtedy się okaże co mam na wiosne. Na razie na 10 opukanych 10 żyje a reszty w innym miejscu nie sprawdzałem. W tamtym roku o tej porze 40% rodzin już miałem w krainie wiecznych łowów.

Panowie luty jeszcze sie nie skonczył



henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry

Masz rację , to dopiero druga połowa zimy.

Narazie bardzo jestem zadowolony z zimowli, jak się ma ule z powalkami b. łatwo podejrzec. Widac pieknie na ilu ramkach ile pokarmu , jaki osyp.Wszystkie :narazie: przezimowały . Przy okazji serdecznie dziekuje Cordovanowi. za pomoc tak fizyczną jak i doradczą , ule dadant , zimowane na 1 korpusie dennice wysokie z siatkami..

Termiczna zima w Polsce jest w okresie od początku grudnia do końca lutego, marzec już zalicza się do wiosny. Więc to już może nie środek zimy tylko bardziej koniec. Oczywiście w pamięci tkwi zeszłoroczna zima do połowy kwietnia ale póki co wszyscy zapewniają że szanse na taką powtórkę są znikome.

_________________
http://pasiekawuroczysku.pl/
https://www.youtube.com/channel/UCC-VqQ ... MLNszDS0EQ

U mnie wczoraj trochę posypało śniegiem. W zeszłą niedzielę pszczółki nosiły pyłek jak szalone (wylotek 12 cm "zapychał się"). Na ten moment wszystkie rodzinki przetrwały ale mam obawy że nadmiar czerwiu, niepewna pogoda, możliwość powrotu mrozów spowoduje że część zeszłorocznych odkładów może nie przetrwać. Zastanawiam się czy w niedzielę (ma być ok 7 stopni) nie podrzucić im trochę ciasta na wszelki wypadek...

ja też właśnie się nad tym biedzę, bo nieo jestem pewna stanu zapasóww. W każdym razie u mnie jak do tej pory wszystkie cztery rodzinki przeżyły, w tym dwie słabsze obleciały się.

Witam, u mnie jak do tej pory 3/3, co do 2 rodzin, jestem spokojny ,ale o jedną nie do końca, w ulu były myszy 2 złapałem, jedna chyba nadal tam grasuje i przeszkadza. Oby do oblotu.

Jest dobrze a nawet bardzo. Gorzej bo matki czerwią już dosyć śmiało a do wiosny jeszcze trochę zostało. Właściwie teraz zaczyna się najgorszy okres dla pszczół i pszczelarz.

Miał być oblot 19 lutego wg prognoz ale w nasłonecznionych ulach był już wczoraj a dziś bedzie jeszcze cieplej bo już jest 7 w cieniu a niebo bezchmurne. Tak więc wczoraj wyczyściłem dennice w tych ulach gdzie to było możliwe skontrolowałem zapasy i muszę się pochwalić że zapowiada się BARDZO DOBRZE szczególnie biorąc 2 ostanie podłe zimowania (nawet 60 % padłych rodzin i to już o tej porze). Cieszę prawie tak samo jak z podwójnego złotego medalu Kamila Stocha
Ogółem skontrolowałem 27 pni (zostały mi już tylko 2 do sprawdzenia dzisiaj które zostały na zimowle u teściów) i żyją 27/27 w tym jeden słaby późny odkład został jeszcze zplądrowany przez myszy więc będzie pewnie do połączenia bo pszczół 3 garście.

Tam gdzie mogłem bez inwazyjnie pozagladać stwiedziłem b. mały osyp w stosunku do poprzednich lat dosłownie cały osyp mieścił się w ręku.
Wyróżniła się też minessota od szczupaka w jednej rodzinie na szerokim mostku zamiast wywalać martwe pszczoły na zwnątrz na mostku ułozy piramidke z trupków he he i praktycznie oczyściły już wszystko.
W 2 na 3 rodziny gdzie pozaglądałem głębiej już jest 1dm czerwiu zakrytego - no tu nie wiem czy nie za szybko - sie okaże.

Ogólnie zapowiada się pracowity rok !

dziś pochmurnie , ale bylo ponad 8st.
z synem wymieniłem dennice.
osyp minimalny mniej niż szklanka osypu we wszystkich rodzinach.
niewielki ruch w niektórych rodzinach.
co ciekawe trochę martwej warrozy na dennicy w części nie obejmowanej przez gniazdo, ale sadzę ze to efekt zwalczania warrozy w listopadzie ( pszczoły nie wyniosły ich przed zimą), w wrześniu był 3x apiwarol, a po głównym miodobraniu ambrozol
w osypie praktycznie brak warrozy.
Wynik 14/14 oby tak dalej

_________________
diem perdidi

U mnie na 12 rodzin póki co wszystkie mają się dobrze. Bardzo mały osyp, przy osłuchaniu cichutkie jednolite "buczenie" Gospodaruję ponad 30 lat na wlkp leżakach. Zimuję na syropie cukrowym. Nigdy nie dałem więcej jak 10 kg. na rodzinę. Oczywiście nigdy nie ogołacam gniazda. Uważam że pszczółkom też się coś należy z ich pracy. Jeśli chodzi o straty rodzin po zimowli, to szczerze mówiąc u mnie zdarza się to wyjątkowo. Średnio może jedna rodzina co drugi rok. Zimuję na 10-13 ramkach, dobrze ocieplam, nie zaglądam do oblotu. Wiosną osłuchuję, po oblocie w cieplejszy dzień zwężam gniazda, odsklepiam ramki z pokarmem, staram się dobrze ocieplic. Dośc często mam problem z zawilgoceniem tylnej części gniazda, ale po lekturze postów mądrych pszczelarzy wiem dlaczego. Za małe wylotki i za bardzo ocieplone i za duże gniazda.
W tym roku po lekturze wpisów na forum, moja pasja do pszczół nabrał powtórnie blasku. Buduję ule korpusowe, nieocieplone z deski lipowej 30mm, z jednolitą ramką wlkp. skróconą do 18cm, na dennicy osiatkowanej. Zamierzam zbudowac 15 takich uli i o tyle powiększyc pasiekę ( w tym roku). Aby nie było problemu z płynnym przejściem z ramki 26cm na 18 , lub wymiany korpusów między tymi ulami, robię kilka kołmierzy wys 8cm. Póki co nie zamierzam rezygnowac z z obecnych leżaków.
Liczę na dobre rady i uwagi kolegów
pozdrawiam

Dziś ciepło pszczółki chodzą jak szalone dało się zauważyć wracające z pyłkiem. Ale z czego?????????.

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=100008649829111

U mnie na 40 przezimowało 39 W jednym matka gdzieś się zapodziała i będę musiał połączyć. Byle do pierwszego pożytku

Moje tydzień temu w sobotę jak zrobiły oblot to potem zbierały pyłek drzewny bo akurat ciąłem deski na sztachetki na balkon to zauważyłem to zjawisko...

_________________
"Szaleństwem jest robić cały czas to samo i oczekiwać innych rezultatów"

Na razie żyje 100%, oblotu żadnego jeszcze nie było dziś ciepło 6st ale wieje, nie mam zbyt dobrych przeczuć bardzo duży osyp oby ostało sie ze 30%

Na dzień dzisiejszy 100 % przezimowało

_________________
STANI

U mnie też wszystkie przezimowały i dobrze się mają już od trzech dni noszą pyłek i latają po wodę

_________________
Odkłady pszczele: wielkopolskie i dadant tel.693305282 lub PW

U mnie jak na na dzień dzisiejszy żyją wszystkie 34/34 ale jak będzie to się okaże. Dzisiaj +7 i traki nie przyjemny wiatr północno-zachodni żadna główki nie wychyliła i nie było u mnie jeszcze żadnego oblotu. Orłoś w teleekspresie mówił, że jutro będzie wiosna może jutro wylecą.

_________________
waldek6530

Zazimowałem 14 rodzin. 11 w ulach warszawskich posz. I 3 wlkp. Na dzień dzisiejszy przeżyło 100% mam nadzieję, że tak juz zostanie. W ulach Wlkp. sprawdziłem dennice nie było żadnej martwej pszczoły wszystko już posprzątały.

Byłem patrzeć w dwóch pasiekach, do trzeciej nie dojechałem. Do wszystkich uli nie zaglądałem, ale tam gdzie patrzyłem - 100% żyje, jak na razie.
Puk puk w niemalowane i oby tak dalej

_________________
Niniejszym oświadczam, że powyższy post wyraża mój osobisty punkt widzenia.
Zastrzegam sobie prawo do zmiany poglądów w dowolnej chwili i bez podania przyczyny.

Myśle że jeszcze za wcześnie by się cieszyć ale narazie 6/6

kkdt, jestem podobnego zdania, że na euforię przyjdzie czas, u mnie na chwilę obecną 8/8
Pozdrawiam tczkast

Zgadzam się. U mnie też na razie 45/45 . I matka zapasowa też żyje.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.

U mnie dzisiaj +7 i częściowy oblot w kilku rodzinach. Na 30 dwie nie przeżyły. Jedną załatwiła mysz, a druga osypała się całkiem na dennicę (chyba już jesienią bo cały osyp pokryty pleśnią).

_________________
Pensjonat na Mazurach
Mój blog pszczelarski - Pasieka w Lipowie

u mnie też 100% czyli dwa z dwóch, ale to moje pierwsze zimowanie, dlatego naprawdę bardzo się cieszę, mam nadzieje, że tej wiosny nie będzie żadnych złych niespodzianek

U mnie dzisiaj temperatura 10-12 st. W ulach stojących do słońca oblot.
Wszystkie 20 rodzin przezimowały dobrze, są w dobrej kondycji. W ulach z osiatkowaną dennicą wymieniłem dennice na nowe usuwając osyp. Żadnych objawów nosemozy. Pszczoły były leczone na jesieni Rapicidem. Do pokarmu
zimowego dodawałem zioła. To chyba zdało egzamin.

Ziołą moim pszczołom jeszcze nie zaszkodziły a podaje im parę lat a teraz do ziół dodaje jeszcze glistnik już drugi rok i pszczółki ładnie zimują na wiosnę są żywotne bez oznak jakich powiek chorób zimowa 100%

_________________
STANI

To dokładnie jak umnie, Rapicidu do leczenia nie stosowałem, ziółek do syropu nie dodawałem i rodziny przeziomowały, czyszczą dennice i "nosemy" nie widac

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5

CYNIG,

No i ja w ubiegłym roku opryskałem trzykrotnie swoje pszczoły Jaskółczym zielem, a do pokarmu zimowego również dodałem z domieszką wywaru kory z dębu , osyp w tym roku był znikomy.

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN

wiesiek33,
Ja pszczół niczym nie pryskam i niczego do cukru oprócz wody nie dodaję i osyp też mam znikomy ale nie ma co podskakiwać z radości bo to dopiero połowa zimy.