FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 21 sierpnia 2025, 19:08 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 28 ] 
Autor Wiadomość
Post: 02 marca 2014, 21:10 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 lutego 2011, 04:35 - pn
Posty: 247
Lokalizacja: Puławy
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
witam czy sprzdawał ktoś może wosk firmie łysoń lub bartnik sądecki ???

podobno łysoń skupuje wosk po 15 zł a sądecki bartnik po 20 zł

czy jeżeli sprzedam im wosk te pieniądze są na rękę czy trzeba jeszcze jakiś vat od tego zapłacić czy jakieś inne koszty ????

ma ktoś doświadczenie w sprzedaży wosku dla tych firm ???

słyszałem też że lubią kombinować że np potrafią ci policzyć że niby jakaś tam część jest w 2 gatunku według nich i zapłacą ci tylko 8 zł za drugi gatunek .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 marca 2014, 21:58 - ndz 

Rejestracja: 08 grudnia 2010, 12:44 - śr
Posty: 178
Lokalizacja: mazowiecki
U Łysonia występują 2 klasy wosku w/g koloru wosku ale to nie tylko u Łysonia, nie sprzedawałem im wosk tylko brałem węzę za wymianę lub z dopłatą. Muszę jednak stwierdzić że ich węza jest wadliwa, komórki nie trzymają wymiaru dlatego w tym roku szukam innego dostawcy węży.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 marca 2014, 22:09 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8749
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
łyson płaci gotowką, ale miałem już takie przeboje z nim że dziękuje
kilka lat temu cena była na ich stronie 15zł
zawiozłem 1 klasy z odsklepin to nie było komu dychy dać więc to co pisze to jedno a co faktycznie jest niekiedy co innego

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 marca 2014, 22:42 - ndz 
kamil85 pisze:
czy jeżeli sprzedam im wosk te pieniądze są na rękę czy trzeba jeszcze jakiś vat od tego zapłacić czy jakieś inne koszty ????

Żadnych VAT-ów nikomu nie płacisz.
Lepszy interes zrobisz jak sprzedasz na Fakturę RR. Nie tylko wosk ale każdy produkt pszczeli (rolny) lub usługę VAT-owcowi z tym, że Ty nie możesz być VAT-owcem. Wtedy muszą Ci doliczyć 7% wartości wosku (ZZP) i zapłacić przelewem na konto w ciągu 14 dni kalendarzowych. Łachy Ci nie robią bo to Ty decydujesz o formie płatności a te 7% masz od Min. Finansów jako częściowy zwrot podatku VAT który płacisz przy zakupie środków do produkcji. Z tego się nie rozliczasz a Twój kontrahent odpisuje sobie to od podatku.


Na górę
  
 
Post: 02 marca 2014, 23:09 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Przecież lepiej i szybciej wstawić na allegro lub w dziale sprzedam..

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 marca 2014, 16:30 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
kurcze ja wosku szukałem przez miesiąc i się ogłaszałem, a ty masz jeszcze na sprzedaż :pala: :pala:

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 marca 2014, 20:37 - pn 

Rejestracja: 29 kwietnia 2012, 20:35 - ndz
Posty: 43
Lokalizacja: świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: WP,WL
Stanisław Ł.,
Zamów sobie w firmie Apifonia od Michała Kozińskiego.
Adres jest w internecie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 marca 2014, 21:17 - pn 

Rejestracja: 30 listopada 2013, 20:50 - sob
Posty: 116
Ule na jakich gospodaruję: ramka 1/2 dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: warszawa
kamil85 pisze:
witam czy sprzdawał ktoś może wosk firmie łysoń lub bartnik sądecki ???

podobno łysoń skupuje wosk po 15 zł a sądecki bartnik po 20 zł


Sprzedałem w lutym Łysoniowi (Radzymin) po 20zł z topiarki słonecznej. Pieniążki dostałem i już ich nie mam :shock:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 marca 2014, 21:26 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
Gdzie rozum nie daje rady tam Joasia, musi się znaleźć. :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 marca 2014, 21:45 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 stycznia 2011, 09:09 - pn
Posty: 1276
Lokalizacja: Busko-Zdrój woj.świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: 40 uli 360x300 plus 3x 1/2 WLP
michał52 pisze:
Sprzedałem w lutym Łysoniowi (Radzymin) po 20zł z topiarki słonecznej. Pieniążki dostałem i już ich nie mam :shock:



Pytałem dosłownie dzisiaj u Łysonia w Krakowie i faktycznie skupują wosk w I gatunku po 20 zł.

pozdrawiam

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 marca 2014, 00:14 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 lutego 2011, 04:35 - pn
Posty: 247
Lokalizacja: Puławy
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
widzę że deficyt wosku dopadł każdego w tym roku

niestety ja nie mam wosku na sprzedaż

sam właśnie wczoraj kupiłem 70 kg od pszczelarza
a wosk naprawdę piękny żółciutki z topiarki parowej
a facet mocno trzymał cenę chciał 25zł za kg
a mówił że oddawał zawsze do łysonia i płacił mu 20 zł za 1 klasę
ale ostatecznie kupiłem po 23 zł ponieważ kupiłem wszystko co miał

dlatego pytałem się jak naprawdę jest z tym skupem wosku ponieważ z czasem też będę miał nadprodukcję wosku więc trzeba go będzie jakoś sprzedać

a co do sprzedaży wosku to pojawiało się ostatnio kilka ogłoszeń jedno w dziale ogłoszenia na naszym forum a dwa widziałem na pszczoly.pl w dziale ogłoszenia produkty pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 marca 2014, 01:17 - wt 

Rejestracja: 18 sierpnia 2013, 20:27 - ndz
Posty: 2
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
To prawda, wosk ciężko dostać a jak juz jest to się cenią że lepiej węze kupić w tej cenie. Sam z chęcią kupie 10 kg wosku


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 marca 2014, 10:07 - wt 

Rejestracja: 16 listopada 2007, 16:38 - pt
Posty: 900
Lokalizacja: bieszczady
Ule na jakich gospodaruję: WP
bartekj pisze:
wosk ciężko dostać a jak juz jest to się cenią


Zajrzyj do podręcznika pszczelarskiego ile kg miodu pszczoły zużywają , by mogły wyprodukować 1 kg wosku.Może wtedy zmienisz zdanie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 marca 2014, 10:20 - wt 

Rejestracja: 07 marca 2013, 17:54 - czw
Posty: 627
Lokalizacja: Baćkowice
Ule na jakich gospodaruję: WP=> Wlkp
Mit o zmniejszonej produkcji miodu kosztem wosku już dawno został obalony

_________________
Nie mów że coś jest niemożliwe
jeśli tego nie próbowałeś


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 marca 2014, 13:02 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Dominikkuchniak pisze:
Mit o zmniejszonej produkcji miodu kosztem wosku już dawno został obalony

Zależy jakę ilość wosku chcesz wyprodukować. Jeśli dzieje się to spontanicznie i pszczoły wypacają tylko tyle co muszą, to ten koszt jest mniejszy, gdyż wiąże się z naturalnym trybem odżywiania i predyspozycjami młodej pszczoły do produkcji wosku. Inna bajka gdy na siłę chcemy wypocić więcej niż natura przewidziała. Tu występuje deficyt pokarmowy i trzeba go uzupełnić. Energia potrzebna do wytworzenia pochodzi z pokarmu.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 marca 2014, 14:01 - wt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
Miło się czta jak tak fachową wykładnie owosku przedstawia pszczelarka. Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 marca 2014, 15:37 - wt 
To w końcu jak to jest z tą propagacją wymiany wszystkich plastrów gniazdowych co roku ? Do miodni ich nie dajecie bo miód podobno pszczelimi gównami śmierdzi.
Czyli co ? Utylizacja rocznych plastrów i zmuszanie pszczół do nadmiernej produkcji wosku ? Kosztem miodu ?
Czy ble, ble na forum zależnie od zapotrzebowania ?


Na górę
  
 
Post: 04 marca 2014, 17:03 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
kolopik pisze:
To w końcu jak to jest z tą propagacją wymiany wszystkich plastrów gniazdowych co roku ? Do miodni ich nie dajecie bo miód podobno pszczelimi gównami śmierdzi.
Czyli co ? Utylizacja rocznych plastrów i zmuszanie pszczół do nadmiernej produkcji wosku ? Kosztem miodu ?
Czy ble, ble na forum zależnie od zapotrzebowania ?

Wymiana wszystkich plastrów gniazdowych i co najmniej tyle samo plastrów do innych celów jest w stanie wyprodukować rodzina gdy;
- nie jest chora
- rodzina jest silna (najlepiej łączona w jesieni)
- jest pożytek ciągły chociaż minimalny
- jest w rodzinie matka unasieniona przez cały sezon lub wymiana trwa krótko
-poddaje się jej węzę grubą dobrej jakości
Z gniazda ramki idą do topiarki oczywiście, te po zimowli. Mocno czarne. Jak lekko przeczerwione z lata ,to nie uważam żeby w czymś mogło to przeszkodzić. Trafiają do nadstawki. We wszystkim należy zachować zdrowy rozsądek i umiar. Jeśli któryś z czynników zawiedzie nie można na siłę dążyć do celu.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 marca 2014, 19:32 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
marian pisze:
Zajrzyj do podręcznika pszczelarskiego ile kg miodu pszczoły zużywają , by mogły wyprodukować 1 kg wosku.

I to liczby które są niezmienne tak samo jak na oddychanie latanie itd
Dominikkuchniak pisze:
Mit o zmniejszonej produkcji miodu kosztem wosku już dawno został obalon

No bo jak zostawimy pszczole stare plastry to więcej miodu nie będzie.
idzia12 pisze:
pszczoły wypacają tylko tyle co muszą, to ten koszt jest mniejszy,
Niestety nie zawsze jest taki sam
kolopik pisze:
i zmuszanie pszczół do nadmiernej produkcji wosku ? Kosztem miodu ?
Nie kosztem miodu wypacanie wosku to normalny proces tak jak tworzenie mleczka, czyszczenie ramek czy noszeniem pyłku czy nektaru. Mnie stary pszczelarz uczył ze wywoskowana pszczoła lepiej miód nosi a Ci co wymieniają plastry co roku to co dokładają miód ? A czy jak by nie wymienili w paru ulach to tam będzie więcej miodu ? Jak wymienimy 10 -15 plastrów i odbierzemy pyłek to trzeba będzie chyba miodu dołożyć bo wynik w minus może wejść.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 marca 2014, 20:35 - wt 
robert-a pisze:
kolopik pisze:
i zmuszanie pszczół do nadmiernej produkcji wosku ? Kosztem miodu ?
Nie kosztem miodu wypacanie wosku to normalny proces tak jak tworzenie mleczka, czyszczenie ramek czy noszeniem pyłku czy nektaru. Mnie stary pszczelarz uczył ze wywoskowana pszczoła lepiej miód nosi a Ci co wymieniają plastry co roku to co dokładają miód ? A czy jak by nie wymienili w paru ulach to tam będzie więcej miodu ? Jak wymienimy 10 -15 plastrów i odbierzemy pyłek to trzeba będzie chyba miodu dołożyć bo wynik w minus może wejść.

Nie cytuj fragmentu wypowiedzi bo zmieniasz obraz rzeczywistości.
A ponadto niedawno stwierdziłeś, że nie będziesz ze mną dyskutował.
Odpowiedziałem-"nareszcie".


Na górę
  
 
Post: 04 marca 2014, 21:16 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
Faktem jest że pro pszczelarze mówią by trzymać silne rodziny na zimę bo się lepiej ogrzeją, by silne rodziny mieć w sezonie, czy silna rodzina nie ma mocy przerobowych by odbudować 10 ramek, jak jest dużo to dużo zje ale i dużo przyniesie, ale co radzą by dać możliwość noszenia. Jak to się tak poskłada to gdzie te straty jak węza wymieniona pyłek przyniesiony i miodu beczki ? To sa dobre rady które słyszę już od paru lat i widzę że się sprawdzają bez jakiegoś zmuszania pszczół do czegokolwiek.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 marca 2014, 23:44 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
rumperg, nawet te beczki widziałem i wtedy przestają sie tym miodem chwalić ile wyszło bo zaraz jest tekst ze ile on w to inertu wlał. A wystarczy wysłać do badań by wiedzieć ze nic. I wtedy dalej spokojnie robią swoje.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 marca 2014, 11:13 - śr 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4584
Lokalizacja: stare polichno
idzia12 pisze:
We wszystkim należy zachować zdrowy rozsądek i umiar.

" Więcej węzy - zdrowsze rodziny !"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 marca 2014, 16:07 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Silna, zdrowa rodzina, przy właściwym gospodarowaniu, umiejętnych zabiegach, dobrej węzie i co najważniejsze odpowiedniej bazie pożytkowej połączonej z "dobrą" pogodą, jest w stanie, bez wyraźnych stratach w miodzie odbudować 16-20 ramek wielkopolskich pełnych - gniazdowych. I to bardzo lekko.
Jak braknie któregoś z czynników, to albo nie pociągną, albo pozgryzają, albo strata w wydajności będzie. I tutaj jak widać pszczelarz z głową, umiejący ocenić sytuację, ma największy wpływ na ilość właściwie odbudowanych ramek.
Inną sprawą jest to czy ramki daje do odbudowy do rodni, do miodni, czy stosuje ramki pracy, czy też nie. Szkół jest kilka, każdy próbuje swojej i życzę każdemu w tym mistrzostwa.
Inną sprawą jest zapotrzebowanie pszczelarza na susz. Przyjmijmy, że ten ma swój dorobek suszu już na konkretnym poziomie. Przy gospodarce bezodkładowej wystarczy, że rodziny odbudują 5 ramek do zimowli ( średnio 8 ramek do zimowli, w tym 5 odbudowanych tegorocznych i 3 zeszłoroczne okrywowe na pierzgę, bo w nich pszczoły najchętniej ją składają - w starych ramkach). Mogą więcej, ale nie muszą, wolna wola każdego. Przy gospodarce z tworzeniem odkładów zapotrzebowanie minimalne jest większe.
Ci co suszu nie mają, no cóż, muszą się go dorobić.
Zasadą też powinno być, że najstarsze i nieprawidłowo odbudowane ramki winny iść do przetopu bez mrużenia okiem.
Powyższe powinno być traktowane jako minimum, przynajmniej jako minimum, w moim odczuciu, co stanowi moje zdanie, z którym nikt nie musi się zgadzać. A to czy ktoś się z tym nie zgadza, po prostu po mnie spływa. Każdy chyba myśleć potrafi.

PS1. Moje ciągną tyle, ile jestem w stanie tego maksymalnie upilnować, nawet na gryce.
PS2. Susz po pierzdze to drugi największy skarb pszczelarza, który bezwzględnie powinien być produkowany tylko i wyłącznie w jego własnej pasiece, a nie odkupowany od innych, chyba, że na start z odkładami, choć i przy odkładach można sobie jakiegoś syfu na pasiekę przytargać.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 marca 2014, 21:44 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
robert-a pisze:
rumperg, nawet te beczki widziałem i wtedy przestają sie tym miodem chwalić ile wyszło bo zaraz jest tekst ze ile on w to inertu wlał. A wystarczy wysłać do badań by wiedzieć ze nic. I wtedy dalej spokojnie robią swoje.

Niestety istnieją różne bazy pokarmowe i kwalifikacje pszczelarzy, wpływające na wydajność pasieki, Ludziom osiągającym 10-20 litrów z ula ciężko strawić, że ktoś ma więcej od niego. Nie mówię o sobie, bo znam pszczelarzy których wydajność jest jeszcze większa. Nie ma spojrzenia na to, ile czasu i zdrowia to pochłania. Lecz patrzenie z niedowierzaniem lub ,,uśmieszki,,. . Niestety przyznawanie się do wydajności, ponad przeciętną pasieki ,nie jest trendy.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 marca 2014, 21:30 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
idzia12 pisze:
robert-a pisze:
rumperg, nawet te beczki widziałem i wtedy przestają sie tym miodem chwalić ile wyszło bo zaraz jest tekst ze ile on w to inertu wlał. A wystarczy wysłać do badań by wiedzieć ze nic. I wtedy dalej spokojnie robią swoje.

Niestety istnieją różne bazy pokarmowe i kwalifikacje pszczelarzy, wpływające na wydajność pasieki, Ludziom osiągającym 10-20 litrów z ula ciężko strawić, że ktoś ma więcej od niego. Nie mówię o sobie, bo znam pszczelarzy których wydajność jest jeszcze większa. Nie ma spojrzenia na to, ile czasu i zdrowia to pochłania. Lecz patrzenie z niedowierzaniem lub ,,uśmieszki,,. . Niestety przyznawanie się do wydajności, ponad przeciętną pasieki ,nie jest trendy.
No psy potrafią wieszać.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 marca 2014, 23:02 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
adriannos pisze:
Powyższe powinno być traktowane jako minimum, przynajmniej jako minimum, w moim odczuciu, co stanowi moje zdanie, z którym nikt nie musi się zgadzać. A to czy ktoś się z tym nie zgadza, po prostu po mnie spływa. Każdy chyba myśleć potrafi.
No nie ładnie ujęte dobre rady no i można spokojnie myśleć ja też dam rade jak inni dawają Pozdrawiam:)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 marca 2014, 16:00 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
robert-a, Sorki, ale wiesz, już tyle razy tu na mnie psy wieszali, że mam ochotę pozamieszczać znowu zdjęcia.
Pozdrawiam Cię serdecznie. "Resztę" z resztą też.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 28 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji