FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

zento,
szkoda, że nie masz kompletu informacji o tych spadłych rodzinach.
Prawidłowe zastosowanie kwasu szczawiowego nie doprowadzi do takiego spadku rodzin. Musiałbym co roku pasiekę odbudowywać od zera bo regularnie stosuję KS (w ambrozolu).
Powodów spadku rodzin może być tyle, że zwalanie się tylko na kwas szczawiowy jest dość ryzykowne.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5

A po za tym kwas szczawiowy nie zabija warrozy tylko ją skutecznie otumania , gdy warunki pozwolą większość wróci na pszczoły. Jak stosuje się KS dobrze jest włożyć kartkę papieru nasmarowaną olejem aby warroza się przyklejała. Dobre są przy stosowaniu KS i ogólnie innych leków dennice osiatkowane które mają "pułapkę" na warrozę.

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura

zento, ja stosowałem KS na jesieni (koniec listopada albo początek grudnia) i wszystkie przeżyły.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)

Pszczół odpornych na warozę nie ma. Są tylko pszczoły, które nie wymagają stosowania zabiegów chemicznych.

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele

Zgadza się.



Nie zgadza się. Zastosowanie apiwarolu nie jest użyciem chemii? Niestety nie ma pszczół, których byś nie musiał odymiać czy też inaczej leczyć innymi środkami by pozbyć się warrozy. Nie oszukujmy się i nie mydlmy oczu młodym adeptom pszczelarstwa.

Nie ma pszczół odpornych na warrozę i tak samo nie ma pszczół, które by nie wymagały leczenia przeciwko warrozie. To że są pszczoły, które same się pozbędą z siebie warrozy (w stopniu nie zagrażającym rodzinie i pozwalającym na uwiązanie kłębu oraz spokojną zimowolę) to bajki i wybujała fantazja tego co tak twierdzi.

Pszczół odpornych na waroze nie ma,ale są pszczoły o zwiększonym instynkcie higienicznym które sobie lepiej radzą z porażeniem w różnym środowisku ,tak ma minesota-higienic i primorska i być może pszczoła selekcjonowana przez Kefusa we Francji będzie miała takie zdolności.
To że pszczoła wykazuje w danym środowisku zwiększoną tolerancje na pasożyta ,nie znaczy że ceche taką zachowa w innym behawiorze,niestety nie.
Jest teoria że bez tkzw.ciężkiej chemi nie ma szans na sukces,
jest też teoria że przy pszczołach o cechach higienicznych wystarczy odpowiednie prowadzenie i leki naturalne.

Myśle że czas pokaże kto ma racje,ewentualnie ktoś znajdzie rozwiązanie nowe.

_________________
Pozdrawiam.

Wszystko się zgadza oprócz jednego. - Są pszczoły, które nie wymagają traktowania chemią przeciwko warozie.

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele

Są Tylko że ich się nie da mieć tak jak my mamy w ulach
a próby dodania ich genu sam wiesz czym pachnie
gdzieś czytałem że Montikola od której pochodzi BF Elgon 117 w czystej linii z Góry afryki ma tą zdolność tylko że już pomieszanie z inną rasą nic nie daje
Czym wieksza agresja pszczół tym same potrafią się obronić jak te dzikie Żółtki w Hamerykańskiej Puszczy

To nie tak jak myślisz kotku

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele

polbart, a jak

_________________
Pozdrawiam

Elgona w tej pszczole prawie nie ma a co za tym idzie Monticoli jeszcze mniej. Możliwe, że Monticola ma tak silne geny że to wystarczyło aby stworzyć tę pszczołę chociaż moim zdaniem to zespół właściwie dobranych pszczół odgrywa główną rolę.
Konieczna komórka 4,9.

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele

Chcę by w aptece zrobili mi ze 3-4 litry tej mieszanki i mam pytanko ,czy sa jakieś przeciwwskazania aby nadwyżka postała sobie jakieś 2 lata w ciemnym ,chłodnym miejscu ?

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.

bedzie słabiej działać

_________________
diem perdidi