FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

ja miałem tak że w weckend odwirowałem zostawiłem w odstojnikach to w następny jak chciałem rozlewać było masełko temperatura pokojowa, musiałem taką drewnianą łychą do wiader nakładać

_________________
xyz

Ja też wczoraj 3 korpus 12r dałem w kilku rodzinach . Gorsza sprawa to że w wielkopolsce zapowiadaja tydzień ochłodzenia :/

_________________
Zapraszam na stronę na FACEBOOK-u
Moje zdjęcia przyrodnicze

jak się ma susz to i na 4 można postawić bo się rozejdą elegancko, jeśli dajemy np 4 susz reszta węza to już nie jest tak kolorowo i okazuje się że to co jest na 2 korpusach = 3 korpusy na suszu

_________________
xyz

ja jak wożę to mam taką przyczepę że wchodzi mi 20 uli i nie ma za bardzo miejsca tak więc ule są pospinane pasami każdy indywidualnie (za te pasy przenoszę) i już nie spinam dodatkowo chyba że mam niepełną przyczepę to wtedy ostatni rząd spinam i nic się nie przesuwa
Natomiast jak wożę korpusy z miodem na przyczepie to wtedy każdy słupek osobno złapany mocną taśmą

Oj zalane na maksa. Nie mam rzepaku tylko wielokwiat, ale takie przybytki są, że pszczoły zalewają gniazda. U mnie 1/3 pasieki na 3 korpusach wlkp. 2/3 na 2. Gdyby nie 4 dniowe ochłodzenie to by był rekordowy początek roku. Każda rodzinka już odbudowała po 7-10 ramek węzy, także gniazda już praktycznie odświeżone, teraz trzeba myśleć o odkładach.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/

U mnie wybudowały już po 10-13 ramek węzy, ale mam problem bo nie mam wystarczającej liczby suszu i węzy i nie mam jak im dać 4 korpusu

_________________
Pamiętajcie ,,Przy Pszczołach Nie Ma Jutra''

Jak tak patrze na pogode to kto wie czy koło niedzieli miodobrania nie zrobie - przynajmniej z części pasieki. Przez kilka dni nic nektaru nie doniosą a powinny odparować to co maja. Jutro sprawdze ile % ma miód w plastrach.

_________________
Zapraszam na stronę na FACEBOOK-u
Moje zdjęcia przyrodnicze

kudlaty, poprawiła się by za dwa dni się znowu popsuć ;/

_________________
Matki i odkłady pszczele

Ramki pszczele

wczoraj ładnie nosiły więc chyba do niedzieli nie odparują no chyba, że pogoda nie będzie się poprawiać to wtedy warto robić miodobranie tak pon-wt

Ja wczoraj około 17:00 testowo odwirowałem jedną nadstawkę, miód ma 18% wody. Dzisiaj dam im jeszcze dzień na odparowywanie tak na wszelki wypadek, a jutro rozpoczynam pierwsze miodobranie

wczoraj moim zdechlakom na rzepaku dałem 3 korpus bo wszystko było zalane łącznie z gniazdami, z tego nagłego przybytku korpusów mi zabrakło ale się dorobi bo odkłady w czymś trzeba machnąć:mrgreen: rodziny które mam przy domu inna historia, mają tyle co dla siebie + zapas na wypadek dłuższego ochłodzenia ale takie to uroki przepszczelenia terenu,
jeśli chodzi o rzepak to otworzyły się ostatnie pąki kwiatowe i pewno do następnego weckendu jego kwitnienie będzie historią i trzeba będzie zabrać się za odkłady żeby nie latać po drzewach... szkoda że akacji u mnie brak bo aż szkoda dzielić takie piękne rodziny

_________________
xyz

No ładnie, niektórzy z Was szykują się już do miodobrania, a ja dziś dopiero na rzepak wywiozłem.

jeszcze do miodobrania zostało trochę czasu jak na razie tylko w piątek nie było lotów a tak to codziennie noszą więc nie ma co brać a rzepak pięknie kwitnie

kudlaty, To gratulować u mnie rzepak słabo nektaruje albo jakaś męda przytachała z 50-60 uli tak jak rok temu i nic nie wykręci.

Ja dzisiaj sprawdzę jak wygląda zasklep ale myślę ten tydzień 1 miodobranie

_________________
Pamiętajcie ,,Przy Pszczołach Nie Ma Jutra''

ja stoje pomiędzy polami do 500m mają z 60ha a do 1km przynajmniej 100ha tyle jeszcze nigdy nie było tam posiane, wszystko co miały przyniosły przez te kilka dni słonecznych ostatnio, wcześniej była susza w ulach z powodu zimna i deszczów
dlatego też mam tylko część stanu posiadania bo nie chciałem i nie mogłem zabrać wszystkiego tak więc nie ma nawet 1 ula na ha
wiem o jednej pasiece w odległości ok 2 km i pewno ktoś coś jeszcze postawił ale na taki areał to i 300 rodzin mało więc miejsca jest dla wszystkich

_________________
xyz

No sklepią powoli myślę że do środy się wyrobią, ale miodu będzie pełno.

_________________
Pamiętajcie ,,Przy Pszczołach Nie Ma Jutra''

U mnie dziś chłodno i w pasiece, gdzie do rzepaku mają ok. 1km cisza, tylko sporadyczne loty. W rodzinach co wczoraj z drugiej pasieki przywiozłem i ustawiłem przy samym rzepaku, ładny ruch
W sumie u mnie rzepak kwitnie dopiero od kilku dni, to liczę że pogoda trochę się wyklaruje i co nieco przyniosą

U mnie trzeci dzień zimny temperatura w dzień nie przekracza 10 stopni. Rozpocząłem pierwsze miodobranie, być może jeśli pogoda się poprawi i rzepak zacznie nektarować będę ponownie wirował z tych uli miód, ale dłużej nie mogłem czekać bo mi wejdą w nastrój rojowy!!!

U mnie maja ok 18% wody, jeszcze trzeba poczekać troche. Za to rodzinka z matką Jugo ma 15% nawet na zupełnie nieposklepionych ramkach.

_________________
Zapraszam na stronę na FACEBOOK-u
Moje zdjęcia przyrodnicze

U mnie dzisiaj raczej chłodno, dopiero około pierwszej podniosła się temperatura, i lekko zapachniało na pasiece rzepakiem a pszczoły natychmiast zaczęły latać w pole, niestety o piętnastej było po wszystkim, słońce za chmurami i spadek temperatury przerwał loty.

_________________
https://t.me/pump_upp

Tazon to ty jako pszczelarz też jesteś menda. Nie obraź się, ale zastanów się czasem co piszesz.

_________________
http://www.beskidzkabarc.pl/

Sorki, że cię uraziłem tym nie wiedziałem, że to ty byłeś. SORY

A ja głupi zapomniałem, po znajomy o nazwisku Z mi mówił, że jakiś z pod limanowej.

sry...

To raczej nie byłem ja . Nie o to mi chodziło, tylko po co takie porównania. Pożyjesz trochę, powiększysz pasiekę, zaczniesz wędrować i wszystko zrozumiesz. U mnie na rzepakach nieraz na 70ha stało 200uli. Jak przywiozłem silne rodziny i była pogoda to zawsze był miod.

_________________
http://www.beskidzkabarc.pl/

ZIMNO!

Tazon za malo ciasta dawales i temu masz slabe te ule.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)

czyli z tego co czytam to jak się ma więcej uli to już nie ma co zwracać uwagi na to czy zajmuje się komuś pastwisko tylko po prostu stawiać i tyle bo ja mam dużo pszczół i muszę gdzieś postawić.

brachol, to chyba zalezy od czlowieka, ja zanim swoje wywiozłem to rozmawiałem z właścicielem pola, czy może jakaś pasieka w okolicy, z ludzmi we wsi, ( stąd mam ule w sadzie za stodołą) czy gdzieś nie ma pasieki w okolicy, myslę że jak człowiek nie świnia to nikomu się nie wpier* na chama,

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)

ja też tak uważam i zawsze dzwonię do właściciela pola przed przyjazdem i umawiam się na które pole mam postawić (nie tylko ja wożę tam pszczoły)

Pszczoły są silne, tylko że nie ma pogody tak jakLenin, pisze.

u mnie na rzepaku rewelacji nie ma , słabo coś nektaruje ,więcej przyniosły te rodzinki co stoją koło domu, jeszcze do tego dziś był przymrozek.

Po dzisiejszym przymrozku to pszczół w nadstawkach nie było Ale pogoda od 2-3 dni się już poprawia coś zaczyna przybywać w nadstawkach.
Oby tak z 2do 2,5 tygodnia było po tyle jeszcze pokwitanie to nie będzie tak źle.

ROZMAWIAŁEM Z ROLNIKIEM I MÓWIŁ ŻE TEN PRZYMROZEK MÓGŁ ZASZKODZIĆ RZEPAKOWI

ale jakie zboża ?- jak np wysokie dość żyto to raczej nawóz. oprysk na chwast jest dozwolony jak nic nie kwitnie w tym zbożu

Rozumiem ,że to do mnie. Nie chodzi o to żeby komuś podwozić pasiekę tylko jak by tak patrzeć to nigdzie uli nie można postawić bo wszędzie są pasieki po kilka uli. Już to kiedyś tłumaczyłem, jak ja się gdzieś wybieram z pszczołami to wcześniej sprawdzam teren zarówno pod kątem pożytkowym jak i napszczelenia. Jaki sens byłby ,żebym przywoził pszczoły jak teren przepszczelony. Ja żyję z pszczół. Trochę wożę i mam już pewne doświadczenia najczęściej jest tak, że to mali pszczelarze mają największe często nieuzasadnione pretensje.

_________________
http://www.beskidzkabarc.pl/

jeżeli pretensje sa nieuzasadnione to niema sprawy gorzej jeżeli są uzasadnione. Znajomy miał taki przypadek w zeszłym roku że na akację w miejsce gdzie wozi od lat w odległości 300 metrów gość przywiózł 60 uli i uważał że wszystko jest ok bo on też ma prawo tu postawić ule

pryskają jakimiś ruskimi środkami z przemytu

To zależy ile tej akacji tam jest. Ja jak wożę na lipę to w promieniu 3km stoi ok500 uli i jest ok. Trzeba najpierw określić teren .

_________________
http://www.beskidzkabarc.pl/

Rzepak powoli przekwita. U mnie na większości pól robi się zielno-żółto. Przydałoby się jeszcze ze 2-3 dni ze słoneczną pogodą a nie że pszczoły tylko takie zrywy mają - wyjdzie słońce - SZUM na pasiece, za 15 min chmury i kropi i CISZA i tak na przemian... W ulach siła ale coś nie mogą się wykazać...
Akacja bazie ma coraz większe - jeszcze tydzien jakiś i powoli będzie ruszała z kwitnieniem.

_________________
Zapraszam na stronę na FACEBOOK-u
Moje zdjęcia przyrodnicze

Kiedyś jak pszczoły przyniosły dużo miodu i nadstawki były ciężkie to żartowałem że taki ciężar to przyjemny ciężar. Wczoraj jednak ten ciężar zaczoł mnie przerażać.

Nie byłem dzisiaj u moich pszczółek na rzepaku ale od brata wiem że mimo tak brzydkiej pogody to lot był dość duży.Te przy domu też troche latały.

Dzisiaj było pięknie..

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

u mnie też jest super na rzepaku pogoda pod chmurka a pszczoły chodzą jak szalone

_________________
Życie jest piękne a z pszczołami jeszcze piękniejsze

Ja dzisiaj dostosowałem ule do rodzin i ilości miodu.. bo niestety gniazda zalane, 3 roje poszły.. teraz to wygląda tak:

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

Rzepaku u mnie ostatnie dni - ostatnie kwiatki na czubkach głowego pędu się rozwinęły i teraz to już błyskawicznie będzie zieleniał. Odrostów dużo nie ma bo w tym roku rzepak od początku się mocno krzewił - deszczu mu pogoda nie poskąpiła to i kwitł ładnie /choć pogody troche brakowało/
Miód w nadstawkach nawet w ramkach nie posklepionych 17% tak że czekam jeszcze kilka dni i pewnie na weekend przyszły wirowanie - szału w ilości nie ma ale pewnie troszke więcej jak przed rokiem wyjdzie.

_________________
Zapraszam na stronę na FACEBOOK-u
Moje zdjęcia przyrodnicze

Ja odebrałem 11 nadstawek 4 maja bo niektóre rodzinki nie miały już gdzie nosić

Z tego co widzę to już ostatni tydzień kwitnienia

U mnie też jeszcze z tydzień i po rzepaku.

ja dzisiaj byłem i też wygląda na to że tydzień to maks będzie kwitł trochę zabrałem miodu żeby miały gdzie nosić, w tym roku wygląda na to że rzepak nie zazębi się z akacją