FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 25 sierpnia 2025, 01:45 - pn

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 13 ] 
Autor Wiadomość
Post: 05 maja 2014, 18:59 - pn 

Rejestracja: 05 maja 2014, 18:47 - pn
Posty: 5
Lokalizacja: Pogórze Dynowskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski
Miejscowość z jakiej piszesz: Markowa
Witajcie koledzy. Jestem zupełnie nowy na tym forum. Chcę Was prosić o pomoc. Od 2 tyg jestem posiadaczem 5 rodzin pszczelich w ulach warszawskich. Dzisiaj zauważyłem przed wylotkiem ula najmocniejszej rodziny dobrą setkę padłych pszczół. Jaka może być przyczyna? Będę wdzięczny za wszelkie rady, które pomogą mi rozwiązac ten problem. Pozdrawiam wszystkich. Paweł


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 maja 2014, 19:25 - pn 

Rejestracja: 21 czerwca 2013, 15:47 - pt
Posty: 306
Lokalizacja: SZCZECIN
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Pochodz po swojej okolicy i popatrz czy rolnik żaden nie pryska


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 maja 2014, 19:34 - pn 

Rejestracja: 05 maja 2014, 18:47 - pn
Posty: 5
Lokalizacja: Pogórze Dynowskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski
Miejscowość z jakiej piszesz: Markowa
Nikt nie pryska. Martwe tylko przed jednym ulem. Pszczoły zdrowe na pierwszy rzut oka. Wszystkie martwe to robotnice, trutni nie widać. jedyne co przychodzi mi do głowy to chłód panujący od kilku dni. Ale ciągle - dlaczego przed najsilniejszym ulem?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 maja 2014, 19:41 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 maja 2011, 19:55 - pt
Posty: 1540
Lokalizacja: Tomice
Ule na jakich gospodaruję: klasyczny wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Tomice/Wadowice
Pradera, papu jest w tej rodzinie? Jak wyglądają te pszczoły, są to młode czy stare już ciemne i podniszczone skrzydełka?

_________________
Pozdrawiam! Krzysztof


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 maja 2014, 19:44 - pn 

Rejestracja: 05 maja 2014, 18:47 - pn
Posty: 5
Lokalizacja: Pogórze Dynowskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski
Miejscowość z jakiej piszesz: Markowa
Jedzenie jest. Nie potrafię ocenić wieku pszczół, ale jeśli kryterium są skrzydełka to są ładne, niezniszczone, przezroczyste, bez ubytków.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 maja 2014, 19:55 - pn 

Rejestracja: 05 maja 2014, 18:47 - pn
Posty: 5
Lokalizacja: Pogórze Dynowskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski
Miejscowość z jakiej piszesz: Markowa
Joasia pisze:
Pradera pisze:
Ale ciągle - dlaczego przed najsilniejszym ulem?

Bo najsilniejsze rodziny najbardziej chodzą nawet mimo chłodów. Słabe siedzą i grzeją czerw a silne szukają. U mnie kolejny dzień w granicach 1- 5 stopni , w nocy przymrozki. Mimo takiej pogody pszczoły wylatują. Z przerażeniem obserwuję, że co krok gdzieś siedzi skostniała pszczoła. Nie chce myśleć, ile lotnej może paść przez tak niekorzystne warunki.To jedna z najgorszych wiosen jaką pamiętam.
Tak ekstremalnych warunków u nas na Podkarpaciu nie ma, jednak jest chłodno, w cieniu w południe 12 st, ale do przymrozków w nocy jeszcze daleko.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 maja 2014, 20:53 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Pradera pisze:
Witajcie koledzy. Jestem zupełnie nowy na tym forum. Chcę Was prosić o pomoc. Od 2 tyg jestem posiadaczem 5 rodzin pszczelich w ulach warszawskich. Dzisiaj zauważyłem przed wylotkiem ula najmocniejszej rodziny dobrą setkę padłych pszczół. Jaka może być przyczyna? Będę wdzięczny za wszelkie rady, które pomogą mi rozwiązac ten problem. Pozdrawiam wszystkich. Paweł


A jak wyglądają te martwe pszczoły? Są powyrzucane z ula czy zakrzepłe z zimna? Popatrz czy mają pyłek na odnóżach.
Powodów może być wiele od nagłego ochłodzenia, po brak pokarmu, opryski, rabunek choć o tej porze roku ten ostatni jest bardzo mało prawdopodobny.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 maja 2014, 21:00 - pn 

Rejestracja: 05 maja 2014, 18:47 - pn
Posty: 5
Lokalizacja: Pogórze Dynowskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski
Miejscowość z jakiej piszesz: Markowa
Pszczoły leżą w nieładzie część na wylotku, ale najwięcej w promieniu do 50 cm od wylotka, kilka miało obnóża, większość jednak nie. To wygląda jak pole bitwy. Brak mi jakiegokolwiek doświadczenia, ale stawiam na zimno. Jestem wdzięczny wszystkim, którzy próbują pomóc znaleźć przyczynę tej hekatomby. Pozdrawiam koleżanki i kolegów.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 maja 2014, 21:52 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 lipca 2013, 19:58 - pn
Posty: 774
Lokalizacja: Oławski
Ule na jakich gospodaruję: WP, wlkp.
Albo opryski albo czyszczenie ula z padłych przez te pół tygodnia pszczół. U mnie w poławiaczu wylotkowym co 3 dni znajduję ok 15 pszczół i wygląda to jakby były wyniesione z ula. W zimne dni nie trudzą się zbytnio z taszczeniem trupków zbyt daleko


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 maja 2014, 22:34 - pn 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 marca 2008, 22:33 - ndz
Posty: 985
Lokalizacja: Smęgorzów
Pradera, dla świętego spokoju zobacz jak wygląda czerw jeżeli jest zwarty bez podejrzanych zasklepów to śpij spokojnie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 sierpnia 2014, 13:39 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 marca 2010, 19:40 - ndz
Posty: 336
Lokalizacja: pow. Stalowa Wola
Od dwóch co najmniej tygodni pszczelarze w mojej okolicy obserwują postępujący ubytek pszczół. Rodziny słabną w oczach. Matki czerwią normalnie, ale pszczół jest coraz mniej. Zbieraczki zamiast lecieć po pożytek muszą opiekować się czerwiem. Ustaje ruch. Nie widać żadnych objaw choroby. Próbowaliśmy dociec przyczyny tego stanu rzeczy. Jest bardzo prawdopodobne, że pszczoły ulegają zatruciu na skutek oprysków uprawianej w tej okolicy fasoli "Duży Jaś". Ta roślina zakwita w połowie maja i kwitnie praktycznie do września stanowiąc dobry pożytek dla pszczół prawie do zakwitu nawłoci. W tym roku nastąpiła mocna inwazja mszycy i plantatorzy wzmogli opryski. A że nie wszyscy przestrzegają określonych zasad dot. rodzaju użytego środka, zwłaszcza jego karencyjności, a także pory stosowania oprysku, efekt jest taki,że w ulach są puste o tej porze nadstawki. Pszczoły giną już na plantacjach, bo niektórzy pryskają w najlepszej porze nektarowania. Kiedy wreszcie nasi rolnicy zmądrzeją ? Czy tak trudno zrozumieć , że podcinają gałąź na której siedzą?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 sierpnia 2014, 15:10 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 maja 2014, 21:13 - śr
Posty: 1424
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Kiedyś (dawno temu:) miałem taki problem na jednej z pasiek. Było w pobliżu trochę różnych upraw i co niektórzy w dzień pryskali. Myślę sobie, nie będę robił objazdu po okolicy, szkoda paliwa i tak mnie oleją. Pojechałem do proboszcza, 2 słoje miodu w garść i mówię co i jak. W końcu na mszy, jak samych "pryskaczy" nie będzie, to będą ich rodziny, sąsiedzi itp. No i taką litanię zasunął na sam koniec mszy o stworzeniach bożych, właśnie,
Lemon pisze:
że podcinają gałąź na której siedzą
itp, że traktory potem jeszcze późną nocą na polach terkotały:) Pozdrawiam.

_________________
Życie jest poszukiwaniem właściwego konserwanta...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 sierpnia 2014, 19:20 - sob 

Rejestracja: 01 sierpnia 2014, 16:26 - pt
Posty: 248
Lokalizacja: Śląsk
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Starokrzepice,śląski
Warszawiak pisze:
Kiedyś (dawno temu:) miałem taki problem na jednej z pasiek. Było w pobliżu trochę różnych upraw i co niektórzy w dzień pryskali. Myślę sobie, nie będę robił objazdu po okolicy, szkoda paliwa i tak mnie oleją. Pojechałem do proboszcza, 2 słoje miodu w garść i mówię co i jak. W końcu na mszy, jak samych "pryskaczy" nie będzie, to będą ich rodziny, sąsiedzi itp. No i taką litanię zasunął na sam koniec mszy o stworzeniach bożych, właśnie,
Lemon pisze:
że podcinają gałąź na której siedzą
itp, że traktory potem jeszcze późną nocą na polach terkotały:) Pozdrawiam.
.Dzięki - ten pomysł z kościołem jest super . Na wiosnę zaniosę nawet na mszę o urodzaje bez oprysków . :pl:

_________________
PanTruteń


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 13 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 54 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji