FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam U nas sporo miodku wielokwiatowego z domieszką rzepaku .Srednio tak 10 kg -15 kg . Słabe rodzinki wolno się rozwijały te mocniejsze - cierpiały na brak pokarmu .Trzeba było "mieszać" ramkami Takim pasem 25 km od Kętrzyna w stronę Augustowa dość dobrze dało pierwszym miodem .. Na duże ilości lipowego w tym roku bym nie liczył lipa jak i akacja przemrożone ... Mało zawiązek kwiatowych poza tym ,lipa nie nektaruje obficie co roku (zeszły rok był rekordowy u nas ) . Jestem ciekaw Waszych obserwacji . Jak na południu Polski pożytki ,czy lipowy miodek będziecie mieli ? Ogólnie jak dało ? (Proszę tak możliwie realnie ... jak reszta pożytków Wam się zapowiada )

_________________
Pomocnik Pszczelarza (Czasem ..)

Widzę 40osób czytających i nikt nic nie doda od siebie

_________________
Pomocnik Pszczelarza (Czasem ..)

Lipa drobnolistna bardzo mało kwiatów, zaczyna kwitnąć. Szerokolistna w sumie mocno zakwiecona, ale nie jest tak miododajna jak drobnolistna i nie mam jej tak dużo w zasięgu.
Rzepak u mnie dał ładnie, pogoda była dobra, całe dnie pola rzepaku to był jeden wielki szum. Odpadło jedynie kilka dni deszczowych. Z akacji natomiast nosiły tylko 4-5 dni, ale mimo to ładnie zdążyły w tym czasie przynieść. Nie ma czystego miodu akacjowego, gdyż kwitnie bardzo dużo bławatka - rolnicy mieli lewe nasiona . No i ten bławatek w tym momencie jest najważniejszą rośliną, z niego teraz najwięcej noszą. Po 2-3 ramki zabite białą pierzgą - przyda się w lipcu i sierpniu, gdyż mało roślin wtedy kwitnie, ciężko nawet im pyłku nanieść.

Zapowiadało się pięknie , wczesna wiosna ciepło szybki rozwój a poźniej ochłodzenie w kwietniu w rzepak lało 3 tygodnie w akację lało , z lipy drobnolistnej też bedzie raczej kiepsko, teraz szansa w gryce i spadzi liściastej i iglastej, potem nawłoć i kolejny sezon przeleci...
Podsumowując narazie sezon jest kiepski ale spadż może to jeszcze odmienić i oby...

Aktualnie u mnie temperatura wynosi 14 stopni, lipa jeszcze nie kwitnie, ale jak tak dalej się utrzyma to nie wiem czy coś z lipy będę miał. Natiomiast na rzepak nie mogę narzekać, ten pożytek u mnie w tym roku był dość dobry.

_________________
"Moja jest tylko racja i to święta racja. Bo nawet jak jest twoja, to moja jest mojsza niż twojsza. Że właśnie moja racja jest racja najmojsza!"

Najlepiej dał Mniszek. Tyle że przerwałem zbiór i wywiozłem na rzepak. I zaczęła się katastrofa, wczorajszy przegląd potwierdził że odkłady i roje muszą pilnie dostać cukier, rodziny noszą sobie, ale specjalnie nie przybywa.
Lipy kończą kwitnienie, na drobnolistnej kwiatów niewiele.
Dobrze że nie muszę się z miodu utrzymać bo bym żarł szczaw i mirabelki

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl

Zapowiadało się pięknie, niestety przyroda od 2 maja skreśliła marzenia na rekordowy sezon. Z tygodnia na tydzień było coraz gorzej i trzeba było pod koniec maja dokarmiać rodziny. Podsumowując w maju były 3 dni lotne z temp. powyżej 20 stopni.
Czerwiec też kiepski, albo upały albo nawałnice, albo niska temperatura. Brak stabilizacji pogody powoduje to, że rośliny nie nektarują tak jak powinny. Na jednej z pasiek w zeszłym tygodniu pojawiła się spadź, ale przeszła nawałnica i nie wiem czy coś z niej zostało.
Na razie odwirowanego miodu zero, w ulach miodu trochę jest, ale nie opłaca się wirować. Pomimo kilkudniowego ocieplenia nic nie przybywa.
Lipa zacznie kwitnąć w ciągu 2-3 dni, ale zapowiadają deszcze i ochłodzenie. Jedyna nadzieja to spadź, ale z nią jest tak jak z tegoroczną pogodą (nie do przewidzenia).
Nasi politycy ten sezon opisali by w czterech słowach: ch.....j, dupa i kupa kamieni.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/

Brzmiało to chyba tak : ”Ch…j, dupa i kamieni kupa”

_________________
https://www.facebook.com/pages/Zielona- ... 5433771673

Tak jak 'napisałgórski_pszczelarz, jak do tej pory to zero miodu i tylko nadzieja na spadź .

Czas zacząć karmić pszczoły przed zimą na rozwój ? wczoraj otworzyłem ul i po 5 minutach rabunek Pszczoły wyganiają trutnie, rodziny mają zaczerwione po 6-8 ramek ,po licho były mi te odkłady majowe.

Pszczoły na zimę na rozwój ... A co ta teraz wykarmiona pszczoła dotrwa zimy ?

U mnie nie ma tyle miodu co śniłem, jednak jest nieźle. Nie ma tej rzadzizny z akacji w ulach a jest za to aromatyczny wielokwiat. Lip u mnie koło domu nie ma ale miód co roku był z okresu kwitnięcia lipy i myślę że będzie. Jedynie co mogę narzekać że nie ma jak zrealizować planu wywiezienia na lipę bo wszędzie mało która ma pąki . Na grykę wywiozłem skromnie 3 ule ale czuje że będę musiał im miód w ramkach zwieźć bo pszczelarze dostawili tam co najmniej już 62 rodziny . Dodatkowo pojawiły się drobne zasiewy faceli, sardeli, gorczycy które wszystkie zakwitły teraz.

Wit,
U mnie najlepszy sezon od kilkudziesięciu lat. Miodu b.dużo (mniszek, spadź, wielokwiat), oby tak dalej.

U mnie OK jest z wielokwiatem, a mniszek był super. Sady za to zmarzły i pewnie tak samo lipy. W mieście już kwitną, poza nim brak kwiatów.

jano, po co karmić jak pisałeś że Spadź jest u Ciebie?

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl

asan, nie karmisz to nie masz spadzi

_________________
Zapraszam na stronę na FACEBOOK-u
Moje zdjęcia przyrodnicze

A ja ze swoich przezimowanych 16-tu rodzin wywirowałem 200 z hakiem słoiczków 0,9. Całe szczęście, że jestem w rejonie malinowym i rodziny jako tako żyją (jak naród pod rudymi rządami). Kwitnie lipa, zaczyna gryka i można by się było cieszyć gdyby matki nie zaprzestały czerwienia miesiąc temu. W gryce oblatują wyłącznie łamańca a na lipach 3-4 pszczoły na drzewo. Winna jest nocna temperatura. 8-10°C to za mało aby te nektarowały. Cza co najmniej 16.

u mnie 16 ale w dzień

_________________
Ule Langstroth, Dadant stanowią 90% uli używanych w pszczelarstwie światowym pozostałe 10%stanowią tysiące modeli i form ozdobnych. J.Guth

5 st C tyle w temacie, lece do tesco po cukier 1,79

Już zaczynałem się poważnie martwić że pszczoły po pierwszym wirowaniu nie chodzą na żaden pożytek (deszcz ,niska temperatura ,wyganiają trutnie ..) ,ale dziś bardzo intensywnie poszły między innymi na grykę ...Koło południa było 21 st C , pochmurnie, przynajmniej się nie osypią ...

_________________
Pomocnik Pszczelarza (Czasem ..)

u mnie na lipie dziewczyny pracują az miło popatrzeć, a jaki zapach

u mnie katastrofa w ulach pusto
okolice puław

jeszcze w tym roku nie wziąłem grama miodu musiałem podkarmiać rodziny
jak tak dalej będzie to będzie jeden z gorszych sezonów jakie miałem

u mnie całkiem nieźle, głodu nie ma i dla mnie przyniosły, ale cały rok wygląda tak jak dzisiejszy dzień, wszędzie kwiatów, kwitnie lipa już, koniczyny pełno, na dębach i lipach spadź się pojawia, pszczoły niby chodzą, po południu zrobiło się ładnie parno i cieplutko, to przy ulach od razu ruch jak marzenie. Ale co z tego, właśnie przeszła burza...

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)

Najgorszy rok odkąd mam pszczoły. Parę słoiczków z wiosny mniszkowego, zamiast akacji trochę wielokwiatu, z lipy będzie lipa.
I na tym się kończą u mnie pożytki.
Część rodzinek już musiałem podkarmić - dobrze że cukier po 1,8 PLN.

Jak na razie to udał się rzepak i potem wyszedł taki wielokwiat rzepakowo-akacjowy (1/3 ilości rzepakowego) no i to koniec, jak na razie najgorszy rok jaki miałem, z lipy chyba też będzie lipa

_________________
https://t.me/pump_upp

Północne Mazowsze - pierwszy raz byłem na rzepaku ale pomimo nie najlepszej pogody jestem z niego zadowolony, trochę słabo byłem przygotowany z nowo wprowadzonymi ulami (brak suszu-za dużo musiały odrabiać węzy). Akacja to o wiele mniej jak w latach ubiegłych i to nie jest akacja tylko jakiś wielokwiat chyba więcej kruszyny jak akacji, ciemniejszy i szybko krystalizuje. Lipa - będzie lipa do tej pory noce zimne jak teraz dwie cieplejsze to dzisiaj cały dzień leje i pewnie jeszcze prędko nie przestanie. Czekam na nawłoć w niej jeszcze nadzieja. To tyle jak na razie.

_________________
waldek6530

A co tam za kawał żółtego pola jest przed Serockiem? Nawłoć jeszcze będziesz miał chyba, z drugiej strony zalewu zatrzęsienie. Jak nie, to na przyczepkę i heja, pozdrawiam:)

_________________
Życie jest poszukiwaniem właściwego konserwanta...

Witam, ten rok to lepiej zapomnieć .Miałem chociaż nadzieję ,że we wrześniu nie będzie padało przy karmieniu pszczół ,a jednak się pomyliłem.
Niecałe 300 takich przygotowanych już do zimy .
Ogólnie wykończony jestem tym sezonem czas na zasłużony odpoczynek .
Pozdrawiam.

matkipszczele,
miło że znowu jesteś na forum pogoda chyba każdemu dała w kośc oby następny sezon był lepszy a zima niech będzie zimą

_________________
xyz

kudlaty,
Widzę ,że duże roszady na forum, bardzo dużo nowych pszczelarzy i próbujących sił w pszczelarstwie,sporo osób już nie piszących . 4 lata to kupa czasu.
Pstryknąłem dzisiaj jeszcze kilka zdjęć .

Piękne rodzinki, tylko podziwiać.
Czy Kolega wszystkie zimuje na dwóch korpusach po 10 ramek?

Pozdrawiam

matkipszczele, Czy to matki troiseck tak czerwią? Matki zeszło roczne od Ciebie to też rekordzistki w mojej pasiece za co przy okazji dziękuję, a praca z nimi to sama przyjemność.
Pozdrawiam

Witam, mam pytanie i nie chce zakładać nowego tematu, niedaleko mnie jest dużo gorczycy która kwitnie i pszczoły noszą bardzo dużo miodu, ok 1:4 ramek jest z tym miodem i jak koledzy sądzą, może on zostać do zimowania, czy może się skrystalizowac? Dodam że jest on na ramkach z czerwiem wiec nie da się go odwirować.

_________________
Tak czy owak firma Nowak

w obsiadanych na czarno plastrach nie skrystalizuje

Czyli mogę go zostawić do zimowli?

_________________
Tak czy owak firma Nowak

tak możesz

W tym roku tak


Powinno być podobnie u kolegi .Na zdjęciu to siostra matek ,które wtedy wysłaliśmy.

Co prawda to tylko zdjęcia ale u mnie w naturze to trochę lepiej wygląda .

Pozdrawiam

matkipszczele,
Cześć
Jak ci się operuje ramkami na wiosnę przy pełnym gnieżdzie.
U mnie przy takiej sile i tak jedną ramkę ujmuje.
Nie muszę dłuta wyginać po oblocie.
A jak to jest w styropianach?
Cześc

z zimowaniem na 2 korpusach jest wygoda bo mają mase pokarmu a na wiosne nic nie trzeba ruszać, tylko w odpowiednim momencie zamienić korpusy miejscami jeśli do tego czasu same tego nie zrobiły

_________________
xyz

kudlaty,
Fakt nie zauważyłem, że zimuje pasiekę na dwóch korpusach

W naturze to lepiej wygląda .Na zdjęciach dużo pszczół zeszło z ramek przy wyciąganiu .Mogło też być lepiej ,ale u nas fatalne warunki pogodowo-klimatyczne i pożytkowe .

Mało brakowało abym też przeoczył

_________________
Życie jest poszukiwaniem właściwego konserwanta...

Dostałem zapytania o miód więc informuje ,że od lipca wszystko wysprzedane .
W tym roku pozyskałem tylko miód wielokwiatowy z czerwca ,średnia też wyszła katastrofalna bo po 11 litrów (odkładów nie licze ) to sie zwróciło za paliwo ,obsługę pasiek i zakupy sprzętu ,węzy ,robocizny nie liczę . Na wakacje w ciepłe kraje juz zabrakło. Dobrze ,że cukier tani to zaoszczędziłem ponad 9 tysięcy w stosunku do inwertu ,ale w przyszłym sezonie liczę na 20 ton jak dobrze zaspadziuje . Pszczoły silne ,zdrowe to najważniejsze.

Widzisz kolego gdybyś słuchał a nie obrażał to miodzik byś miał i przyjaciół na forum też.20 ton żeby przynieś to sam będziesz musiał latał I kto będzie krecią robotę na forum robił.Wreszcie zostaniesz sam i nikt ci już nie podskoczy

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek