FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Część z was już zakarmiła rodziny część jest w trakcie karmienie a trzecia część się dopiero do karmienia szykuje... Ja się dopiero szykuję w tym roku do karmienia po 10 września... Sezonie pszczelarski 2015 rozpoczęty... Opowiadajcie co u was.

_________________
"Szaleństwem jest robić cały czas to samo i oczekiwać innych rezultatów"

Na południu w niektórych rejonach pojawiła się spadź na jodle. U mnie też są krople, ale na razie na szczęście niewiele i pszczoły się nie interesują, ale niektórym już noszą. Jak wszyscy wyglądali pogody to teraz trochę deszczu co parę dni by się przydało żeby się nie rozwinęła na dobre bo może być w zimie problem.

_________________
http://www.beskidzkabarc.pl/

Nie koniecznie jeżeli rodziny są już zakarmione tak w 2/3 to spadź zdążą zjeść i jeszcze się oblecieć .

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN

No to nie dobrze

ja swoje już kończę karmić także śpię spokojnie.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/

Moje dostały już po 10l inwertu, jutro zajrzę do ula jak będzie pogoda i zobaczę jak zalały ramki.

Witam , mi zostało podac ostatnie 2 porcje i powino byc ok , może zrobiłem zle, bo w ulikach typu wz rodzinke zostawiam na 9-12 ramkach bo duże rodzinki jak sądzicie za dużo? a na wiosne były na 7 ładnie sie rozwineły a teraz pieknie latają na gorczycy piekne widoki i zapach aromatyczny.

Nie ciesz się bo gorczyca najpewniej krystalizuje w ramkach w czasie zimy.

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN

może nie będzie tak zle tamtego roku też mialem gorczyce o tej porze i było w miare ok.

darik, jesli karmisz inwertem, badź jakąś inną gotową paszą to problem z krystalizacją będziesz miał,

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)

Wiesiek 33 piszeNie ciesz się bo gorczyca najpewniej krystalizuje w ramkach w czasie zimy.
o tej porze gorczyca nie nektaruje to jest pożytek pyłkodajny nie ma obaw o krystalizację pokarmu ja już od x lat sieję gorczycę i kwitnie o tej porze i nie miałem problemu z krystalizacją pokarmu

_________________
Odkłady pszczele: wielkopolskie i dadant tel.693305282 lub PW

Nektaruje, szczególnie w takie dni jak dzisiaj . Około 1/3 pszczół zbiera nektar, reszta pyłek. Mimo to nie martwię się o krystalizację, gdyż gorczyca w poplonie kwitnie u mnie co roku i nic złego się nie zdarzyło. Karmię cukrem.

czy pszczoły wydobyte z komina będą wstanie przezimować?

Dać ramki z czerwiem i zazimować , w wielkopolskim na silnej rodzinie , korpus na korpus....uchylając jeden pajączek trochę. I silna rodzina ogrzewa tą słabszą ..Stare powałki styropianowe ,,,Łysonia,,,mają krateczki z boku jako wentylację, i jeden otworzyć na wylotek .Ale po zakarmieniu lub zabrać po jednej ramce zapasu z silnych rodzin a ich dokarmić.
Przerabiałem to puźną jesienią, były na 5ramkach wielkop, szybko doszły do siły....

Sobota, 06.08, pasieka pod lasem, 7 pni, 4 rodziny podleczone i podkarmiane pobudzająco, urzędują na 14-17 ramek a 3 ... nie podkarmiane,(bo zapasy miały spore a nawłoć i wrzos dochodziły), nie leczone, na 17/18 ramkach i wywirowane w sumie 12 l. Na fotce ramka z nadstawki z jedną z najmocniejszych rodzin. Takich ramek w tej nadstawce 8:) Byłem w szoku:) Pozdrawiam.

_________________
Życie jest poszukiwaniem właściwego konserwanta...

Co do krystalizacji gorczycy, to nie trzeba się aż tak martwić. Inwert w ramkach będzie się "glucił" tylko i wyłącznie jeśli kubatura będzie dla pszczół na zimę źle dobrana. Przy inwercie z pszenicy wytrącają się kryształki, pszczoły to sprzątają, jedząc resztę. Przy tym z buraków nic się nie wytrąca, tylko "glucieje". A taki "zgluciały" wsuwają, że aż huczy. Także z tymi motylkowymi to bez większych obaw, jak noszą, to dobrze.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

Miało być 06.09:)

_________________
Życie jest poszukiwaniem właściwego konserwanta...

wtrepiak, ja nie mam wlkp, a pszczoły są do wydobycia na ursynowie. stolarz już tam zrobił drabinki do komina.

U mnie 2 raz kwitnie rzepak, jakoś go tak ścieli że znowu rośnie.
Nie wiem czy z niego ale dzisiaj był bardzo ciepły dzień popołudniu i nosiły żółty pyłek.

_________________
Pamiętajcie ,,Przy Pszczołach Nie Ma Jutra''

U mnie w jednym ulu pszczoły mają takie wyglancowane odwłoki , jak lakierki od pierwszej komuni . okazało się że są rabusiami , bo ja dopiero zacząłem podkarmiać , a one mają pełne ramki pokarmu . No i co tu teraz robić ? - przecież te wymęczone pszczoły ciężko będą miały przeżyć . Co Wy na to...

_________________
PanTruteń

to zależy ile tych wyglancowanych pszczół jest w ulu, ale to one odwaliły prawie całą robotę za resztę pszczół. Jeśli nie chcesz mieć rabusiów w pasiece ( bo jest groźba przywleczenia różnych chorób ) to musisz w przyszłym roku wymienić matkę. Najbardziej skłonne do rabunków są pszczoły kaukaskie

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.

Pszczół jest 6 ramek wielkopolskich , jak zaglądałem dzisiaj , to matka jeszcze trochę czerwi , a ramki są zalane miodem . Tak sobie pomyślałem , żeby dodać im jeszcze odbudowaną ramkę , może jeszcze będzie czerwić . Co Ty na to...

_________________
PanTruteń

większość pszczół które by wygryzły się z tej ramki już w październiku nie przeżyła by zimy

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.

A czy przypadkiem rabusie nie są efektem zbyt późnego zakarmiania?
Ja jestem wściekły na to bo wczoraj rozebrałem jeden ul, bo zostały w nim tylko plastry z zaziębionym czerwiem i dywanem martwych robotnic na dennicy. W piątek kontrolowałem stan pokarmu i były pełne plastry częściowo już poszyte. W niedzielę mnie nie było a w poniedziałek po pracy zajrzałem do tego ula zaniepokojony kręconcymi się bezwłosymi pszczołami i uległem takiemu wku..ieniu, że aż mi się mówić o tym nie chce. Na szczęście pozostałe rodziny w porządku, ale i tak pozamykałem wylotki na szerokość 2 cm. Nie wiem co jeszcze zrobić, żeby obronić się przed ewentualnymi nalotami. Popatrzcie u siebie, co i jak, bo ten rok jest masakryczny. Wielu chciwców czeka do końca z karmieniem bo jeszcze chce wybrać co nieco miodku z uli we wrześniu, no i dzieje się jak się dzieje.Pozdrawiam

Jest tulu producentów odkładów że mogą czekać . Natomiast rabujące rodziny podczas zakarmiania dobrze jest potraktować większą dawką syropu jak już zaleją gniazdo to trochę odpuszczą .Mam również takiego rabusia a obok stoi odkład , rabują ich bezlitośnie po każdym karmieniu w podkarmiaczce jest dywanik z martwych pszczół . Odkład pewnie będzie do połączenia .

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN

artista, Ale czemu akurat ta a nie inna rodzinka została wyrabowana? Dlaczego nastąpił rabunek? Dlaczego nie dały rady się obronić? Jak daleko masz od siebie inne pasieki? Druga sprawa to ci "chciwcy". Myślisz, że tylko takie pszczoły, późno karmione rabują? Rabusie są z genów , struktury i siły rodziny. A przyczyny rabunku to najczęściej jednak jakaś wina pszczelarza - brak matki, słaba rodzinka przeglądana a dnia z wyciągniętymi na zewnątrz plastrami, niedomknięty ul, rozlany pokarm, który czują, w szczelinki na dennicy, powałce. Rodzinka wyrabowana - szkoda, mówi się trudno, jak się dała, to znaczy, że się nie nadawała, albo ktoś coś skrzanił, sprowokował.
U mnie wiadra z syropami i inwertem stoją sobie w górnych korpusach, w daszkach mam szczeliny wentylacyjne, wylotki na ful, dennice dalej na siatce, bo cholernie teraz ciepło i w nocy dalej na plusie, przy szczelinach pełno pszczół czujących jeszcze nie wybrany do końca pokarm, parędziesiąt metrów od domu stoi pasieka sąsiada- 24 ule, paręset w drugą stronę pasieka wujka, też ponad 20 rodzin, moich trochę przy domu i w okolicy też jest, w każdym ulu siła jest. Jeszcze karmić nie skończyliśmy, z tym, że oni karmią wieczorem i w nocy słoikami, ja czekam, aż z wiadra wybiorą i się w ogóle nie przejmuję. Biedne rabusie co przylecą.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

TE wyglancowane pszczoły to chore pszczoły. Ta rodzina ma nikłe szanse przeżycia.
Tych pszczół robotnice nie wpuszczają z powrotem do ula to objawy wirusa.

musisz zidentyfikować czy chroniczny paraliż pszczół czy rzeczywiście rabusie

Nieważne, pewnie wszystko się złożyło po trochu tak jak napisał adriannos. Rodzina stracona, 10 kg cukru jej zapodane poleciało gdzies nie wiadomo gdzie. Rodzinka była trochę slabsza od pozostałych więc pewnie tu leży część przyczyn rabunku. Poza tym waroza u mnie w dużej ilości się objawiła wiec może pszczoły dodatkowo były osłabione. Nie wiem. To już nieważne. Mam nadzieję, że nikt sie nie uraził wstawką o chciwcach, sorki w razie czego. Smutno trochę, szkoda bardzo, bo się sporo serca w to włożyło. I tyle. Pozdr.

Mocno zainfekowana rodzina warrozą . 40 dni wcześniej gdyby została przeleczona może by się uratowała ,ale kto to wiedział .

Jedna z wielu w mojej pasiece - tak wygląda wiekszość

_________________
www.pszczolyimiod.pl

Oko potrafią cieszyć te maleństwa

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

jest siła

Chyba trochę przekarmiłeś, ale rodzina ładna.

_________________
http://www.beskidzkabarc.pl/

Siedzą bez zatworu, więc tą ostatnią pogrubiły ładnie.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

Lenin, od tygodnia mam juz zakarmione teraz to co nosza to albo z nawłoci albo z tej kukurydzy.
Co sie dziwic jak u nas codziennie 23 stopnie

_________________
www.pszczolyimiod.pl

Trąbią coś o szybkiej i ciężkiej zimie. W moim regionie temp w nocy oscylują już w granicach 9 stopni w nocy. Na następny tydzień zapowiadają już tylko 14C w dzień, ciekawe ile się z tego wszystkiego sprawdzi.

Wczoraj skończyłem karmić i dostały pierwszą dawkę apiwarolu także też śpię spokojnie.

Dzisiaj wyjąłem paski, rodziny silne Powinny dobrze przezimować.
https://www.youtube.com/watch?v=BMlIjmQY9Fk

_________________
Pozdrawiam
Tomek

Nie dajesz 1/2 korpusu pod gniazdo?

I jakie panowie u was temperatury? W centrum dzisiaj -3 przez cały dzień:) Dziewczyny jeszcze miały jakiś czerw bo w jednym ulu ze 2 larwy były wyrzucone na dennice ...

_________________
"Szaleństwem jest robić cały czas to samo i oczekiwać innych rezultatów"

U mnie jeszcze dziś było kilka stopni na plusie, teraz jest plus 1 ale się ochładza. Musi byc zima aby po niej przyszła wiosna

_________________
http://pasiekawuroczysku.pl/
https://www.youtube.com/channel/UCC-VqQ ... MLNszDS0EQ

U mnie od paru dni na minusie w nocy, zima na dobre zagościła. Spokój do wiosny.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.

i u mnie
Nareszcie Spokój
Aby do wiosny

_________________
Pozdrawiam Szczupak

Co to za zima jak śniegu nima

_________________
"Szaleństwem jest robić cały czas to samo i oczekiwać innych rezultatów"

Nie każda zima śniegiem zacina

Ale mróz jest, a to wystarczy. Śnieg raczej łagodzi skutki wiatru i mrozu gdy poduszka powietrzna otuli ul.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.

Zima zima, nie zbyt miło na pasiece mróz trzeszczy pszczoły w letargu ,sprawdzić czy myszki nie grasują gdzieś po ulach i sie ucieka szybko do domku , chociaż w czwartek jescze dosypywałem rodzinki z ulików weselnych tak razem z matkami do rodzin ,i ciekawy jestem które matki wybiorą rodziny bo z ulików były mlode matki a dodałem do rodzin ze starymi matkami.

To ciekawe? Poniewaz jestem nie tak bardzo doswiadczonym pszczelarzem" myslalem" zeby polączyc nalezy jedną z matek zlikwidowac no powiedzmy zabrac. Czy nie moze byc tak ze obydwie matki zostaną usuniete przez pszczoly ????? Rozumiemm ze jak bede łączył na wiosne nie musze szukac matki, jest to dosyc trudne jak są nie znakowane . Dzieki za podpowiedz.

Z reguły zostaje młoda królowa.
Jeżeli róznica wieku wynosi dwa lata, to zostaje młoda.
Sporadycznie nie zostaje żadna ale to nie w przypadku łączenia rodzin w listopadzie lub w zimę.
Ogólnie mówiąc, zostaje lepsza.

Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele

Dzieki P.Leszku jeszcze dopytam doradził Pan w zimie? To co przy rozkłebieniu i przy jakiej minimalnej temperaturze ORAZ Gniazdo do gniazda lub jedna ramka tego druga tego gniazga no i czy tez im zmienic zapach np kroplami mietowymi DZIEKI.. Pozdrawiam