FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam
Mam cztery odkłady i potrzebuje jeszcze w tym tygodniu zrobić z nich dwie rodziny.
Czy łącząc na gazetę ( stawiając korpus na korpus ) muszę likwidować
po jednej matce ?
Matki mam nie znaczone i za bardzo już nie chce mi się ich szukać .


poz
Marcin

Marcin, postaw jedne na drugich bez szukania matek, pszczoły same wybiorą.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)

Ja prysnąłem miętą i przełożyłem ramki do jednego ula, oddzielając je ramką z suszem. Matkę same sobie wybrały. Tu bez zaskoczenia - młodszą.

Możesz przekładać po ramce do korpusu nad gazetą i może akurat matkę wypatrzysz. Przypadki gdzie obie zostawione matki były ścięte są opisywane na forach więc jest to wskazówka jak lepiej robić .

ale są też przypadki gdzie rodziny zimują z dwoma matkami.

------------------------------------------------
ja mam bliźniaki WZ, kiedyś było OK, a od kilku lat już w czasie karmienia lub jeszcze przed zostają jednością. ........

Ja tak miałem dwa razy..... Na wiosnę czekałem aż któraś odpadnie , a tu nic....... Na jesieni pięknie czerwiły obie i na wiosnę taż . W maju zdjąłem jeden korpus z jedną matką , i był gotowy odkład... (gotowiec)
Tak i pewnego lata , zostawiłem piękny matecznik i czekałem na pewną rójkę ...... Aż po pewnym czasie już nie wytrzymałem , robię przegląd . A tu ;;młoda mamuśka czerwi nad kratą w górnym korpusie , a stara na dole.....i tak samo po korpusie i jest gotowiec.....

Jak się ma łagodne rodziny i jest górny wylotek to matka z matecznika górnego sie obleci i bendzie czerwic. Ale jak się ma tylko 1 wylotek na dole to przewaznie młoda matka jest silniejsza i tą czerwiocą zażondli. Pozdrawiam miły_marian