FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam pszczołami zajmuje sie dopiero pierwszy sezon.Posiadam ule warszawskie
Poszerzane i chciałbym sie dowiedziec co sądzicie o nadstawce do tych uli.Czy z tą nadstawką przczoły będo znosiły więcej miodu(przy pożytkach skromnych)Bo i takie opinie słyszałem.Czy to ma jakieś znaczenie?

Jak masz słabe pożytki - to izolatory ewentualnie w WP rameczki "z wkładką" - czyli u góry, gdzie pszczoły zazwyczaj składają miód montujesz 2 rameczkę. Innych prostych sposobów nie widzę, a jak zmiana ula to już bardziej nowoczesny należałoby używać.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

Ma ktoś jeszcze jakoś opinie dotyczącą tematu

Jakoś trochu nie rozumiem co ma wspólnego nadstawka do tego czy pszczoły będą nosiły więcej czy mniej... no chyba że wtedy gdy w gnieździe brakuje miejsca... ja miałem warszawskie poszerzone i z nich wyszedłem choć mam teraz jeden bo znajomemu do starego warszawiaka rój przeleciał i tam się zagospodarował.... dał mi go na jesień więc już czasu na przenosiny nie było... ale nie polecam, są wg mnie dużo lepsze i wygodniejsze w pracy ule... tak że pozbieraj opinie ale i przemyśl to sam...

_________________
Matki i odkłady pszczele

Ramki pszczele

xsiek, a ja się z Tobą nie zgodzę, gospodaruje na warszawskich poszerzanych leżakach z nadstawką i warszawskich poszerzanych stojakach i całkiem przyjemna praca przy tych ulach, powiem inaczej lepiej mi się pracuje przy leżakach. Otwieram ul i mam wszystko jak na dłoni, szybko i sprawnie bez dźwigania.

Pszczelarze dopiero od roku i mam ule warszawskie poszerzane z nadstawką na 1/2 wkp i cały miód wybierałem tylko z tych nadstawek. Miałem w wym roku 4 miodobrania, a moja okolica to (wg mnie) nie jest jakiś pszczelarski raj. W sumie to nie wyobrażam sobie teraz pracy w tym ulu bez tych nadstawek. Tak, że polecam
pozdr

Moim zdaniem lepiej pracuje się z nadstawkami, sam zaczynałem z leżakami, tylko że z dadanani też bez nadstawek chociaż to inny typ ula ale zasada pracy podobna. Z nadstawkami można bardziej pokombinować, lepiej wykorzystać mniejsze pożytki po prostu mamy więcej możliwych kombinacji poszerzania gniazda w bok lub w górę w zależności od potrzeb.

To że z nadstawką lepiej to owszem... ja też tak uważam... chodziło mi o gospodarke na warszawskim poszerzanym... ja jestem na nie a że komuś odpowiada... z gustami się nie dyskutuje

_________________
Matki i odkłady pszczele

Ramki pszczele