FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam kolegów interesuje mię
-jak kiedy i w jakim terminie podać kwas szczawiowy.
drugie pytanko czy ma ktoś na sprzedasz Taktik jeśli dobrze pisze to amitraza dobrze kąbinuję.
Mój weterynarz nie jest w stanie mi tego załatwić

_________________
Mam spawarkę do stali nierdzewnej i ogólnie cały warsztat 504278398 http://www.nierdzewnie.pl

https://www.google.pl/search?q=tak+tic& ... 80&bih=895
To zmień weterynarza na młynarza , jak u Pawlaka i Kargula
viewtopic.php?f=54&t=10138&hilit=kwas+szczawiowy+i+pszczo%C5%82y

Ponawiam pytanie tak tik nie jest taki łatwy do kupienia u weterynarza w mojej okolicy. jest ale do użytku wewnętrznego a prywatnie nie mogę tego zakupić.nie rozumiem czemu

_________________
Mam spawarkę do stali nierdzewnej i ogólnie cały warsztat 504278398 http://www.nierdzewnie.pl

w sklepie pszczelarskim kupisz, odbior osobisty bo nikt kwasów nie wysle

_________________
xyz

Nawet nie wiadomo , jaka jest Twoja okolica, bo nie ma w profilu.Wstydzisz się ?
Ja mogę popatrzeć u siebie jeśli chodzi o tactik.Kolega kupował buteleczkę 250 ml , chyba 80 lub 90 zł. I nie było problemu.

Taktic jest powszechnie stosowanym przez weterynarzy środkiem do zwalczania różnych pasożytów u świń i bydła. Może twój wet zajmuje się chomikami ? Udaje , że nie wie o co chodzi , lepszy ma interes jak sprzeda apiwarol. Choć sam też jadę na zapasach, bo w lecznicy udają że nadal niedostępny. Muszę też poszukać . Nie szukaj w Stolycy, tylko na prowincji , odwiedź Radzymin czy Wyszków. Telefon raczej odpada z uwagi na strach przed prowokacją bo handel lekami jest zabroniony, a ten dodatkowo silnie toksyczny.
Nie szukaj teraz szczęścia , kup apiwarol i odym bo wiosną nic nie będzie w ulach. Już kolejny raz piszesz , teraz też kwasach , a jedynym realnym ratunkiem ( o ile jest co ratować) jest apiwarol. Apiwarol kupisz wszędzie , a w takticu będziesz się specjalizował w przyszłym sezonie. Posłuchaj w końcu rozsądnej rady bo będzie klęska. Kwas to dla naprawdę zaawansowanych i w porę.

Ja takze kupowalem TacTic w podobnej cenie. Musisz podzwonic po hurtowniach farmaceutycznych i gabinetach weterynaryjnych.Zazwyczaj jest tak ze w danym regionie 1-2 gabinety specjalizuja sie w lekach dla pszczółek.No chyba ze jestes z centrum to moge ci zalatwic.

napisz mi na pw na ile potrzebujesz rodzin, ja mam jeszcze cos na dnie a chce go wykorzystać przed upływem 8 tygodni od otwarcia i kupić całą butelke na następny rok

_________________
xyz

Nick BOBO Marki, mówi sam za siebie, kolega jest z Marek pod Wawą. Będę jechał na pasiekę (na ostatni dymek, ale nie wiem kiedy, więc bierz od kudlatego, co tam ma). Jakby się się nie udało to tel, coś tam mi zostało. Pzdr.

_________________
Życie jest poszukiwaniem właściwego konserwanta...

Koledzy odymiłem przedwczoraj apiwarolem.ale widzę że kwas mrówkowy zadziałał świetnie.bo po apiwarolu osyp zaledwie po pare sztuk 10 -6 -18
kolega warszawiak jak był to podaliśmy taktik i też osyp był super .a o kwas szczawiowy się pytam bo chcę go podać tyle że nie chcę narobić znowu bałaganu czytałem że dobrze w grudniu go zastosować
-mój weterynarz leczy psy a w przychodni na pewno też chomiki więc pewnie to jest powód,wczoraj rozmawiałem ze znajomym gospodarzem co ma w swej oborze świnie krowy ma pogadać ze swoim znajomym weterynarzem ale to jest jeden przez drugiego nie wiem co z tego wyjdzie
chciałem tego tak tika bo to jest naj ekonomiczniejszy środek który widzę że działa.
a nie wstydzę się skąd pochodzę z marek tak jak w najku z MAREK koło warszawy poprostu nie ogarnąłem jeszcze profilu nie potrafię nawet dodać awatara

_________________
Mam spawarkę do stali nierdzewnej i ogólnie cały warsztat 504278398 http://www.nierdzewnie.pl

W sobotę albo w niedziele jeszcze jedno dymienie i kontrola na podkładkach
gorzka nauka mię w tym sezonie spotkała do zimy idę z czterema rodzinami
warszawiak wie o czym pisze
-ale dały rade czerw się wygryzł może się uda jakoś do wiosny.ja gniazda już ociepliłem słabe te moje rodziny ale skarmione dobrze jedyne pocieszenie :c może to coś pomoże oby się obleciały oby te moje leczenie coś dało
ciężko się uczyć na własnych błędach .

_________________
Mam spawarkę do stali nierdzewnej i ogólnie cały warsztat 504278398 http://www.nierdzewnie.pl

BOBO Marki, nie łam się, ze 2 odkłady dam za free ( nie powiększam pasieki jak wiesz), doprowadzimy tą Twoją pasiekę do 12 na zimę, plus miodu trochę weźmiesz. Czujności nabierzesz:) Na nawłoć i wrzos tylko siłaczki idą. Fakt, lepiej uczyć się na cudzych błędach, ale taka nauka wymaga więcej czasu:) Za to mniej kosztuje. Pozdrawiam.

_________________
Życie jest poszukiwaniem właściwego konserwanta...

Dzięki kolego tak jak pisałem te 4 wydaje mi się że dadzą rade ale się okaże wiosną.jak będzie okazja to chętnie skorzystam z pomocy i odkładów na razie nic nie zglądałem i nie dymiłem pogoda kiepska.a my z braciakem dach żeśmy papą kryli bo zima zapasem a i czasu wolnego mało niestety nawet w niedziele trza było gonić robotę.
pozdrawiam

_________________
Mam spawarkę do stali nierdzewnej i ogólnie cały warsztat 504278398 http://www.nierdzewnie.pl

Witam wszystkich pozytywnie zakreconych.Stosuje kwas szczawiowy przynajmniej 17lat I nie mam zadnego problemu z pasozytem. Nie jest to jedyna forma walki ale w polaczeniu z innymi daje wspaniale rezultay.

Uzupelniajac odpowiedz na pytanie:
Kwas szczawiowy stosuje wykonujac zabieg odymiania.Jednorazowa dawka to 2 mg w praktyce to 2 ml.Do odymiania stosuje urzadzenie, ktore zakupilem od naszego kolegi pszczelarza /odszukac w necie /.Zabieg wykonuje jednorazowo w okresie kiedy nie wystepuje czerw i kiedy pszczoly nie sa w klebie zimowym/koniec wrzesnia/
Z tego co wiem koledzy wykonuja odymianie 2 i 3 krotnie.Ale pod warunkiem ,ze pszczoly nie zawiazaly klebu zimowego.Odymianie czym kolwiek w czsie kiedy pszczoly sa w klebie zimowym mija sie z celem.
Powoduje tylko silny stres ,znaczaco oslabia i niepokoi pszczoly .
W okresie wystepowania rojek uzywam kwasu szczawiowego /odymiania / przy tworzeniu nowych rodzin, wykonujac zabieg w nowych rodzinch pozbywam sie varrozy w 100%/ na starej pszczole/.I to by bylo na tyle Pozdrawiam .

.

Może Kolega napisze coś więcej bo nie mogę namierzyć.

pozdrawiam

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl

Proszę bardzo - viewtopic.php?t=94
http://images40.fotosik.pl/1123/10f817e90aee3fa9med.jpg
http://pszczelarstwo.neostrada.pl/grafi ... nica_4.jpg

andrzejkowalski100 pisze:
Do odymiania stosuje urzadzenie, ktore zakupilem od naszego kolegi pszczelarza /odszukac w necie /


Może Kolega napisze coś więcej bo nie mogę namierzyć.

pozdrawiam


to urządzenie to Sublimator do odparowania Kwasu Szczawiowego podłączasz pod akumulator to się nagrzewa i kwas paruje zasady takie same jak przy odymianiu Apiwarolem

_________________
Odkłady pszczele: wielkopolskie i dadant tel.693305282 lub PW

Witam. Koledzy w jaki sposób odważacie kwas szczawiowy po 2 mg, bo moja waga kuchenna jest poza zasięgiem takich ilości, za rzeczową poradę serdecznie dziękuję.

Witaj piejan trzeba pójść do apteki kupić takie cudeńko http://dlapacjenta.pl/sklep/images/img_bg/5ml_d.jpg koszt trzy złote , w domu należy wyciągnąć tłok strzykawki , wziąć ostry nóż , skalpel i w miejscu dwóch ml odciąć strzykawkę na dwie części.
Później bierzemy patyczek by zrobić z niego "rączkę" nawiercamy go z jednego końca i sklejamy z częścią strzykawki wciskając w otwór patyczka końcówkę , króciec, do nakładania igieł .
I w ten oto sposób mamy prostą miarkę do kwasu szczawiowego , wystarczy tyko wcisnąć miarkę do pojemnika z kwasem i nabierzemy odpowiednią ilość proszku .
Pozdrawiam Krzysztof

Dziękuję Krzysztofie za podpowiedź, pomysł bardzo prosty, tylko czy ciężar kwasu i wody jest taki sam jeżeli się nie mylę to kwas jest cięższy i w takiej dawce może być więcej niż 2 mg: pozdrawiam

To na pewno nie jest ilość rzędu mg.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

Masz rację piejan kwas ma większą masę niż woda , stosuję tę miarkę i nie zauważyłem nic niepokojącego .

A nie lepiej kupić coś takiego?:

http://allegro.pl/precyzyjna-dokladna-w ... 04057.html



a do czego Ci taka ilość kwasu? bo ta ilość to 50 razy mniej niż waga pszczoły robotnicy( 0.1g)

ANDAK miałem 2 takie wagi w podobnej cenie ,ale dokładność ważenia pozostawia dużo do życzenia, ja stosuję ks do odymiania i do mieżenia dawki stosuję metodę Krzysztofa64i nic niepokojącego nie zauważyłem a stosuję ks od kilku lat.Życzę powodzenia

Dziękuję za rzeczowe podpowiedzi, skoro sposób Krzysztofa jest sprawdzony to będę z tego korzystał. Waga na pewno dokładniejsza ale liczy się też praktyczny sposób odmierzania. Jeszcze raz serdecznie dziękuję piejan