FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 24 sierpnia 2025, 13:45 - ndz

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1972 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14 ... 40  Następna
Autor Wiadomość
Post: 22 stycznia 2015, 18:31 - czw 

Rejestracja: 31 sierpnia 2007, 21:56 - pt
Posty: 961
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Jeden zwala na przyjezdnych, a drugi na miejscowych :pala: :tasak:
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 stycznia 2015, 19:42 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Odnowiciel, żaden z kolegów pszczelarzy w okolicy nie dopuściłby się takiego stanu rzeczy. A że jeden będzie tak, a drugi tak mówił, to wiesz, norma. Ja zdjęcia zamieszczam celowo w takim formacie aby widać było wszystko. Nie mam co ukrywać, bo po co?
Ciekawe co mówili po powrocie z gryki tamci? :) :haha: :pl:
Czemu te ich rodzinki takie słabe?
Czemu plastry rozwalone?
I ilu się po orientowało, że matki mają nowe, rojowe, w większości raczej trutowe?
Ale to już nie moje zmartwienie. My tu nasze pasieki nawet w najgorszym wypadku odbudujemy z warrozy. Bo to pikuś.
Najgorzej będzie, jak jakiś zgnilec się przywlecze. Przy takim napszczeleniu jakie było na gryce, warunkach pokarmowych i zapasach (głodniaki szły) to o to nie trudno. Wystarczy 1 rodzina na te 640 co były i wszyscy by mieli "surprise". A to lipiec. Roje co wylazły raczej nie miały prawa przeżyć.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 stycznia 2015, 19:52 - czw 

Rejestracja: 31 sierpnia 2007, 21:56 - pt
Posty: 961
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Ale tak jest, każdy zwala na drugiego. w temacie o warozy wszyscy wędrowcy narzekają na tubylców inni na (leśnych dziadków) ale nikt się nie walnie we własną pierś że coś zapierdzielił u siebie na własnym podwórku.
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 stycznia 2015, 19:54 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 marca 2009, 15:15 - ndz
Posty: 635
Lokalizacja: Mazury Orzysz
Ule na jakich gospodaruję: Warsz-posz, Dadant
To ile tej gryki macie, co setki rodzin zjeżdżają? :shock:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 stycznia 2015, 19:55 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Odnowiciel, Tak było i będzie. Ja rodzinki odratuję. Szkoda mnie tylko miejsca.
Pozdarwiam

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 stycznia 2015, 19:57 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
mardrak, W 2013 było coś koło 120 ha plus poletka. W 2014 coś koło 40 ha i jakieś malutkie poletka w oddali.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 stycznia 2015, 20:04 - czw 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
adriannos pisze:
A to lipiec. Roje co wylazły raczej nie miały prawa przeżyć.

dziwne, ale ostatnio sierpniowy (z 2012) mi przyszedł i przeżył.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 stycznia 2015, 20:11 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
jino2, weź rójkę i daj ją na pustynię pożytkową, gdzie wszystko przekwitło, a mszyce i spadź deszcz cały czas zmywał.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 stycznia 2015, 20:17 - czw 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
adriannos pisze:
jino2, weź rójkę i daj ją na pustynię pożytkową, gdzie wszystko przekwitło, a mszyce i spadź deszcz cały czas zmywał.

rejon wybitnie nawłociowy


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 stycznia 2015, 20:19 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Tam nawłoć nie dała nawet na rozwojowy. Za mało i warunki nie te.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 stycznia 2015, 20:25 - czw 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
a rójki to chyba jak u Ciebie od przyjezdnych.
Ja mam nad Wisłą za Wawą.
moj sasiad też widział idący rój 15 sierpnia (bo zawachały się na skrzyżowaniu drogi)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 stycznia 2015, 20:29 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
jino2, No od przyjezdnych. Na miejscu swoimi się zająć, to nie aż taki problem.
Dobra, starczy na dzisiaj. Jutro jestem ostatni dzień, a potem długo macie ze mną spokój. Mogę jeszcze jutro coś wrzucić, jeśli chcecie. Jak nie, to nie.
Pozdrawiam

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 stycznia 2015, 20:33 - czw 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
właśnie mam pewność że od innych, mój ul tam stał ozdobnie, staroć z 1919r.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 stycznia 2015, 22:22 - czw 
adriannos pisze:
Jak nie, to nie.
Jak to nie? Jak się bawić to się bawić :D


Na górę
  
 
Post: 23 stycznia 2015, 00:32 - pt 
Też byłem dziś w pasiece, poprzeglądałem rodziny, czerwiu brak, zapasów dużo, spokojnie sobie siedzą w ulach. Wglądy czy jest czerw robione przy +2°C w bezwietrzny dzień. Jak ktoś wie na co zwrócić uwagę bez rozbierania gniazd wie czy czerw jest czy nie. Czekam na pojawienie się pierwszego czerwiu zamkniętego by go wywalić. Tak wyglądają wszystkie praktycznie rodzinki u mnie, te po kilkukrotnym leczeniu apiwarolem i taktic'kiem i po wiosennym usuwaniu czerwiu w zeszłym roku, te w których nie była wogóle stosowana ramka pracy bo uważam ją za zbędną. Zimowały na korpusie wlkp z półkorpusem pod spodem, na 10 ramkach bo taka była ich siła, na osiatkowanej dennicy.

Obrazek


Na górę
  
 
Post: 23 stycznia 2015, 09:30 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
-1 stopień. Folii tym nie ruszałem, bo podróżują.
Obrazek
A tym podniosłem, bo nawet "pupek" nie było widać.
Obrazek

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 stycznia 2015, 09:53 - pt 
adriannos, nie wstawiaj pełnego rozmiaru zdjęć bo to powoduje że strona się rozjeżdża i trzeba suwaka używać, wstaw miniaturę do pełnej wielkości - po kliknięciu w miniaturę fotka otwiera się w osobnym oknie przeglądarki i wszystko widać bez problemu.


Na górę
  
 
Post: 23 stycznia 2015, 10:01 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
PasiekaCordovan, Sorki Przemuś. Cały czas o tym zapominam :głupek ze mnie: a na edycję już za późno. :bosie:
To u ciebie to Aga z trójeczką na zdjęciu?

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 stycznia 2015, 10:17 - pt 
Tak to rodzinka z agą3.


Na górę
  
 
Post: 23 stycznia 2015, 10:19 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Obrazek
Obrazek

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 stycznia 2015, 10:23 - pt 
Jak po wklejonym w okno odpowiedzi linku postawisz spację to ładnie rozdzieli Ci zdjęcia.


Na górę
  
 
Post: 23 stycznia 2015, 10:25 - pt 
PasiekaCordovan pisze:
Tak wyglądają wszystkie praktycznie rodzinki u mnie,

Raczej wyglądały na przełomie października i listopada gdzie widać że dopiero przygotowują się do zimy i jeszcze kłębu nie zawiązały.


Na górę
  
 
Post: 23 stycznia 2015, 10:28 - pt 

Rejestracja: 04 marca 2014, 10:57 - wt
Posty: 196
Lokalizacja: Mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: Warszawskie Poszerzane
Miejscowość z jakiej piszesz: Mińsk Mazowiecki
PasiekaCordovan pisze:
Też byłem dziś w pasiece, poprzeglądałem rodziny, czerwiu brak, zapasów dużo, spokojnie sobie siedzą w ulach. Wglądy czy jest czerw robione przy +2°C w bezwietrzny dzień. Jak ktoś wie na co zwrócić uwagę bez rozbierania gniazd wie czy czerw jest czy nie.


Kolego może warto się podzielić informacją na co należy zwrócić uwagę, a nie jak zwykle tajemnice i zagadki...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 stycznia 2015, 10:35 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
PasiekaCordovan, Trzeba przyznać i potwierdzić, bo akurat miałem kilka od Wojtka Pelczara, tych z 3, że takie śliczne rodzinki tworzą. Potwierdzam, że problemów z zimowlą u nich nie ma i nie jest to przesadnie mięsna pszczoła. Wyszła mu ta Aga3. Tłuste krówki :D
Brałem unasienione u niego z trójeczką na pasieczysku w 2013.
W tym roku pogadałem, bo w zimie się rozmowy przeprowadza, bo jest czas, w sezonie się hodowców nie męczy, bo robią i biorę agę bez 3, w lipcu, UN u niego naturalnie. 10 albo 20 sztuk. Raczej się nie zawiodę :) bo to karpackie. Zamęczyłem go telefonami z dopytywaniem o wszystko. Konkretny chłop, trzeba przyznać i normalny człowiek i pszczelarz.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 stycznia 2015, 10:48 - pt 
ja-lec pisze:
Raczej wyglądały na przełomie października i listopada gdzie widać że dopiero przygotowują się do zimy i jeszcze kłębu nie zawiązały.
Zdjęcie jest robione w dniu w jakim zamieściłem je na forum, zaraz zresztą po jego wykonaniu miałem przyjemność porozmawiać z Leszkiem - polbartem bo wysłałem mu zdjęcie mmsem. Zdaję sobie jednak sprawę że musiałbym gazetę z dniem w jakim robię zdjęcia wozić by uwierzyli Ci co mają jak zwykle najwięcej do powiedzenia na "nie". Mnie tam nie zależy na tym czy ktoś wierzy czy nie, robię swoje, pokazuję i tyle a że komuś zal d..o ściska to mnie to lotto.

zbych pisze:
Kolego może warto się podzielić informacją na co należy zwrócić uwagę
na komórki, inaczej wyglądają gdy jest w nich czerw a gdy czerwiu nie ma, podstawowa wiedza książkowa jeśli się je czytało kiedykolwiek. Widać to świetnie patrząc między uliczki nawet jeśli plastry obsiadają pszczoły i choć wymaga to trochę doświadczenia i podstawowej wiedzy by to rozróżnić to zapewniam Cię że można stwierdzić w ten sposób czy pszczoły już mają czerw czy nie mają.

adriannos, ja miałem i agi3 i agi i te drugie u mnie się nie sprawdziły tylko dlatego że znacznie później wiosną startowały od 3-jek za to chodziły do późniejszych pożytków jakich u mnie brak.

ja-lec pisze:
adriannos pisze:
PasiekaCordovan, Trzeba przyznać i potwierdzić

Nie może być inaczej w towarzystwie wzajemnej adoracji :D
Można napisać co się samemu zaobserwowało jak się ma te pszczoły, jak się ich nie ma to lepiej milczeć bo nic się merytorycznego do tematu nie wnosi.


Na górę
  
 
Post: 23 stycznia 2015, 11:03 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8749
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
PasiekaCordovan pisze:
Zdaję sobie jednak sprawę że musiałbym gazetę z dniem w jakim robię zdjęcia wozić by uwierzyli Ci co mają jak zwykle najwięcej do powiedzenia na "nie". Mnie tam nie zależy na tym czy ktoś wierzy czy nie, robię swoje, pokazuję i tyle a że komuś zal d..o ściska to mnie to lotto.


obawiam się że to by było mało jeśli już to zdjęcie z kilkoma wydaniami gazet z wyszczególnioną datą i jakimś konkretnym artykułem, dowodem osobistym, w tle trzech świadków wybranych w głosowaniu na forum, podpisanymi pod protokołem z przeglądu sporządzonym w obecnosci notariusza, no i obowiązkowo zdjęcie wykonane po wewnętrznej stronie płotu :haha:

a na końcu i tak byś się dowiedział że to nie możliwe i rodziny napewno łączone :lol:

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 stycznia 2015, 11:08 - pt 
kudlaty, tak to bywa Staszku. Pozostaje robić swoje, opisywać swoje doświadczenia i pokazywać bo może akurat inni coś z tego wykorzystają u siebie by też mogli mieć takie rodziny bo dlaczego mają mieć gorzej.


Na górę
  
 
Post: 23 stycznia 2015, 11:09 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
PasiekaCordovan, Jackiem się w tej kwestii nie przejmuj. Jemu i tak nie dogodzisz, a sam wiesz, pierdzielić to on potrafi jak chce, a najlepiej pisać o czymś, o czym nie ma się bladego pojęcia. Samo życie.
A pszczoła czemu miałaby się nie sprawdzić u mnie? Singerki, niemry dawały radę. Z polskich instytucji też. Każda krainka daje tutaj radę. O to, to ja się nie boję akurat :)
kudlaty, z wyjściem po zimie w sile, u tej pszczoły nie ma problemu.
Pozdrawiam

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 stycznia 2015, 11:13 - pt 
adriannos pisze:
A pszczoła czemu miałaby się nie sprawdzić u mnie?
a nie napisałem przecież że się u Ciebie nie sprawdzi, nie sprawdziła się u mnie ta bez 3 bo za późno wiosną startowały z rozwojem względem pożytków i latały zbyt długo jesienią gdzie u mnie już nie ma pożytków.


Na górę
  
 
Post: 23 stycznia 2015, 11:18 - pt 
PasiekaCordovan pisze:
Pozostaje robić swoje, opisywać swoje doświadczenia i pokazywać bo może akurat inni coś z tego wykorzystają u siebie
Zgadzam się i popieram pod warunkiem że nie opisuje się swojej wybujałej fantazji a u Ciebie to różnie bywa. Ja piszę to co widzę i wolno mi mieć swoje zdanie jak Ty to piszesz.


Na górę
  
 
Post: 23 stycznia 2015, 11:34 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
PasiekaCordovan, Obaczymy, ocenimy :) Ja zawsze dobrej myśli jestem.
Dobra towarzyszu "wzajemnej adoracji" :) Na dzisiaj starczy.
Idę się szykować na wizytę u neurochirurga :) Może mi te plecy wreszcie doprowadzą do porządku :D
Do usłyszenia za jakiś czas.
Oby :)
Pozdrawiam

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 stycznia 2015, 12:39 - pt 
ja-lec pisze:
Zgadzam się i popieram pod warunkiem że nie opisuje się swojej wybujałej fantazji a u Ciebie to różnie bywa. Ja piszę to co widzę i wolno mi mieć swoje zdanie jak Ty to piszesz.
Nie opisuję czegoś czego sam nie doświadczyłem, że czasami dla innych wydaje się to niezrozumiałe nic na to nie poradzę, nie wiem czegoś w danym temacie to nie zabieram głosu, ot tyle. Oczywiście masz prawo mieć swoje zdanie i je wyrazić. Ja jednak zamieszczając zdjęcia i opisując coś, zdaję relację z stanu obecnego a nie tego co było kiedyś i jeśli ktoś mi zarzuca że pokazuję rodzinę jaka jemu wydaje się być nieuwiązaną w kłąb z października a wiem doskonale że tak nie jest to reaguję na to. Rodzina którą pokazałem nie była w ściśle zwartym kłębie, lekko się rozluźniły, ściśle zwarte zajęły by pewnie o uliczkę może dwie mniej a że temp. były ostatnio cały czas dodatnie po około +2 do + 5°C u mnie to i się lekko rozluźniły ale kłąb nadal zachowują. Po weekendzie ma lekko przymrozić to postaram się zrobić zdjęcie tej samej rodziny by pokazać Ci jak wyglądają i ile uliczek zajmują jako zwarty kłąb co byś nie miał wątpliwości.


Na górę
  
 
Post: 23 stycznia 2015, 13:11 - pt 

Rejestracja: 04 marca 2014, 10:57 - wt
Posty: 196
Lokalizacja: Mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: Warszawskie Poszerzane
Miejscowość z jakiej piszesz: Mińsk Mazowiecki
PasiekaCordovan pisze:
na komórki, inaczej wyglądają gdy jest w nich czerw a gdy czerwiu nie ma, podstawowa wiedza książkowa jeśli się je czytało kiedykolwiek. Widać to świetnie patrząc między uliczki nawet jeśli plastry obsiadają pszczoły i choć wymaga to trochę doświadczenia i podstawowej wiedzy by to rozróżnić to zapewniam Cię że można stwierdzić w ten sposób czy pszczoły już mają czerw czy nie mają.


:brawo cudnie to wyjaśniłeś, wszystko stało się jasne, a przede wszystkim to że potrafisz czytać książki :mrgreen: czego szczerze gratuluję... popatrz jak niewielu nabyło tę umiejętność...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 stycznia 2015, 13:54 - pt 
PasiekaCordovan pisze:
postaram się zrobić zdjęcie tej samej rodziny by pokazać Ci jak wyglądają i ile uliczek zajmują jako zwarty kłąb co byś nie miał wątpliwości

No widzisz tłumaczysz się jak byś był winny. Musisz wiedzieć że widziałem silniejsze rodziny w kłębie i nie chodziło mi bynajmniej o siłę tej rodziny. Zauważ jak zachowują się pszczoły na tym zdjęciu weźmy dla przykładu trzecia ramka z prawej strony pszczoły zwrócone do siebie głowami coś budują na pozostałych podobnie, powiedz co mogą budować o tej porze? Mimo chłodu jaki ich ogarną po otwarciu żadnej reakcji tak zajęte pracą. Kłąb na maksa rozluźniony bo akurat matka bąka puściła a pszczelarz ul otworzył i wietrzą a przy okazji nogi rozprostowują bo im w bezruchu podrętwiały? Chyba sobie zdajesz sprawę z tego że obecnie maja jeden cel nie wychładzać kłębu bo zbyt drogi jest opał i zachować jak najwięcej energii na rozwój wiosenny.
Popatrz na zdjęcia Adriana też dzisiaj robione przy podobnej temperaturze.kudlaty, Widzę że starasz się o przystąpienie do towarzystwa, bez obawy wystarczy tylko :brawo: oby głośno!


Na górę
  
 
Post: 23 stycznia 2015, 15:07 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8749
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
ja-lec pisze:
kudlaty, Widzę że starasz się o przystąpienie do towarzystwa, bez obawy wystarczy tylko oby głośno!


przejrzałeś mnie na wylot :załamka: dzięki za rade
pozdrawiam :papa:

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 stycznia 2015, 15:10 - pt 
kudlaty, :luzik: :okok:


Na górę
  
 
Post: 23 stycznia 2015, 15:27 - pt 
ja-lec pisze:
Zauważ jak zachowują się pszczoły na tym zdjęciu weźmy dla przykładu trzecia ramka z prawej strony pszczoły zwrócone do siebie głowami coś budują na pozostałych podobnie, powiedz co mogą budować o tej porze? Mimo chłodu jaki ich ogarną po otwarciu żadnej reakcji tak zajęte pracą. Kłąb na maksa rozluźniony bo akurat matka bąka puściła a pszczelarz ul otworzył i wietrzą a przy okazji nogi rozprostowują bo im w bezruchu podrętwiały? Chyba sobie zdajesz sprawę z tego że obecnie maja jeden cel nie wychładzać kłębu bo zbyt drogi jest opał i zachować jak najwięcej energii na rozwój wiosenny.
Nie skomentuję, jeśli Ty z zdjęcia (w tym rozmiarze w px) umiesz ocenić kiedy było zrobione i co robią na nim pszczoły to ja może faktycznie jak radziłem niektórym zwinę pasiekę i zajmę się gołębiami bo widać mało wiem. :thank: :thank: :thank:


Na górę
  
 
Post: 23 stycznia 2015, 15:56 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 stycznia 2011, 12:56 - wt
Posty: 454
Lokalizacja: Leszno
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski, langstroth 3/4
ja-lec pisze:
PasiekaCordovan pisze:
postaram się zrobić zdjęcie tej samej rodziny by pokazać Ci jak wyglądają i ile uliczek zajmują jako zwarty kłąb co byś nie miał wątpliwości

No widzisz tłumaczysz się jak byś był winny. Musisz wiedzieć że widziałem silniejsze rodziny w kłębie i nie chodziło mi bynajmniej o siłę tej rodziny. Zauważ jak zachowują się pszczoły na tym zdjęciu weźmy dla przykładu trzecia ramka z prawej strony pszczoły zwrócone do siebie głowami coś budują na pozostałych podobnie, powiedz co mogą budować o tej porze? Mimo chłodu jaki ich ogarną po otwarciu żadnej reakcji tak zajęte pracą. Kłąb na maksa rozluźniony bo akurat matka bąka puściła a pszczelarz ul otworzył i wietrzą a przy okazji nogi rozprostowują bo im w bezruchu podrętwiały? Chyba sobie zdajesz sprawę z tego że obecnie maja jeden cel nie wychładzać kłębu bo zbyt drogi jest opał i zachować jak najwięcej energii na rozwój wiosenny.
Popatrz na zdjęcia Adriana też dzisiaj robione przy podobnej temperaturze.kudlaty, Widzę że starasz się o przystąpienie do towarzystwa, bez obawy wystarczy tylko :brawo: oby głośno!


ja-lec, mój imienniku ty chyba nie masz pojęcia jak wygląda i jak zachowuje się silna rodzina w czasie zimowli.
PasiekaCordovan, pokazał jak wygląda kłąb bardzo silnej rodziny i czy to będzie +2*C czy -2* to w tej rodzinie wizualnie za dużo się nie zmieni. Wiem że tak jest bo też mam takie rodziny o takiej sile.
Na zdjęciach adriannos, widać ściśnięty kłąb i inne zachowanie bo rodzina jest o połowę słabsza. Dlatego porównywanie tych zdjęć mija się z celem.

Być może trudno ci uwierzyć jeśli twoje rodziny siedzą w czterech, pięciu uliczkach i wtedy masz ciasny kłąb już przy +5-6*

Swoją drogą pretendujesz na stanowisko w hyde-parku jako drugi zaraz po andrzejkowalski100 :haha:

_________________
Pozdrawiam Jacek:)
http://www.youtube.com/user/Jacek83zz?f ... oi4FztyQ3g


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 stycznia 2015, 16:30 - pt 

Rejestracja: 09 listopada 2014, 16:52 - ndz
Posty: 398
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: hajnówka
Kolego Przemysławie ta rodzina zalała pełne 10 ramek wielkopolskich 10 litrami inwertu? :wink:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 stycznia 2015, 16:35 - pt 
teliper pisze:
Kolego Przemysławie ta rodzina zalała pełne 10 ramek wielkopolskich 10 litrami inwertu?
wiesz dobrze że na ramkę wlkp wchodzi ok 2 kg zapasu zimowego, jak miały by zalać 10 litrami wszystkie 10 ramek? Miały uzupełniony żelazny zapas 5 kg i doniosły sobie nawłoci + wiadro Apifoodu.


Na górę
  
 
Post: 23 stycznia 2015, 16:44 - pt 

Rejestracja: 09 listopada 2014, 16:52 - ndz
Posty: 398
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: hajnówka
Czyli z tego co widzę Twoje zapasy wcale nie są małe jak to opisujesz na forum bo po ramkach widać ,że nawłoci natargały sporo jeszcze,a innym wypominasz ,że za dużo karmią na zimę .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 stycznia 2015, 16:53 - pt 
teliper pisze:
Czyli z tego co widzę Twoje zapasy wcale nie są małe jak to opisujesz na forum bo po ramkach widać ,że nawłoci natargały sporo jeszcze,a innym wypominasz ,że za dużo karmią na zimę .
Ilość paszy/zapasów jaką rodzina pszczela ma mieć na zimowlę zależy od siły owej rodziny i ilości plastrów na jakich zimują. Jak ktoś ma rodziny co obsiadają 5 uliczek w kłębie to im 10 kg starczy na całą zimowlę. Jak ktoś napisał jaką ma siłę rodziny to i może odpisałem że dał dużo paszy na taką siłę rodziny. Nadmiar zapasów nie jest szkodliwy jeśli rodzina jest zdrowa, ów nadmiar można wykorzystać odbierając z rodziny gdy zacznie pojawiać się pożytek w polu późną wiosną i wykorzystać można do rozwoju odkładów.


Na górę
  
 
Post: 23 stycznia 2015, 17:34 - pt 

Rejestracja: 10 września 2013, 20:05 - wt
Posty: 80
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie-okolice Bodzentyna
Ule na jakich gospodaruję: wz
wszystkie posty dokladnie pszeczytalem jest to dlamnie piekna lektura wszystkich bioracych udzial w tym temacie serdecznie pozdrawiam dziadek stasek

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=100008649829111


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 stycznia 2015, 20:44 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Te zdjęcia z dzisiaj, to rodzinek z matulami zapasowymi były. Karmiłem je początkiem września. Ta pierwsza, rozbrykana, to BCF. Ta druga kanika. Jeśli chodzi o produkcyjne, to:
Obrazek
siedzą w kłębach. :) I to nie luźno, nie ta pora u nas na to. Ta jest w 8 uliczkach, ciężko było foto cyknąć, trzymając w jednej ręce aparat, a w drugiej uchyloną powałkę. Jak chcecie przybliżyć, to Ctrl i + wciskajcie. Ja się tam o swoje pszczółki nie boję :) dadzą radę i beze mnie. A brat z moją i uczniowie je podrasują odpowiednio :D Jak sobie nie dadzą rady to mają dzwonić po pszczelarzy co mnie uczyli jak pszczoły kochać i szanować.
Rodziny ze względu na wyjazd na leczenie do Niemiec musiałem ocenić teraz. Szybkie wglądy. 4 pasieki. Tak by żadnych foto nie było z mojej strony, bo nie zwykłem bez potrzeby u nich nigdy grzebać. A i tak dawałem tylko ciekawostki. Bo po co więcej.
Nie wiem, kiedy wracam. Załatwiam sprawy i jutro już mnie w kraju nie ma.
Czerwienie podjęły "na oko i łapę" 2 rodziny. Reszta poczeka do przebiśniegów i krokusów. Te co czerwią dadzą też radę same, nawet jak będzie -20 do końca marca.
Pozdrawiam i trzymajcie się ciepło. Wy i wasze pszczoły.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 stycznia 2015, 20:52 - pt 
adriannos, Powodzenia i wracaj do pszczół pełen zdrowia.


Na górę
  
 
Post: 23 stycznia 2015, 21:12 - pt 

Rejestracja: 10 września 2013, 20:05 - wt
Posty: 80
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie-okolice Bodzentyna
Ule na jakich gospodaruję: wz
ADRIANNOS wiem co czuiesz idac do szpitala bo ja spedzilem w nim blisko dwa lata a to jeszcze nie koniec zatem zycze ci zsybkiego powrotu do zdrowia i rodziny pozdrawiam dziadek stasek

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=100008649829111


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 stycznia 2015, 21:24 - pt 

Rejestracja: 09 listopada 2014, 16:52 - ndz
Posty: 398
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: hajnówka
Adrian wracaj z dużą ilością euro .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 stycznia 2015, 21:49 - pt 

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3756
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
PasiekaCordovan 23 sty 2015, 09:48 pisze:
... podstawowa wiedza książkowa jeśli się je czytało kiedykolwiek...

Czego można się dowiedzieć po takiej wypowiedzi?

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 stycznia 2015, 21:52 - pt 
JM pisze:
PasiekaCordovan 23 sty 2015, 09:48 pisze:
... podstawowa wiedza książkowa jeśli się je czytało kiedykolwiek...

Czego można się dowiedzieć po takiej wypowiedzi?
Tego że jak nie poczytałeś o biologii pszczoły miodnej to nie masz pojęcia po czym nie rozbierając gniazda rozpoznać patrząc w uliczki międzyramkowe na komórki w plastrach czy rodzina ma już czerw czy nie.


Na górę
  
 
Post: 23 stycznia 2015, 22:05 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
PasiekaCordovan pisze:
nie rozbierając gniazda rozpoznać patrząc w uliczki międzyramkowe na komórki w plastrach czy rodzina ma już czerw czy nie.
Przemek to napisz po czym Ty poznajesz że mają czerw czy nie maja bez rozbierania gniazda .To może być ciekawsze niż gadanie o wszystkim i niczym. :D

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1972 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14 ... 40  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji