FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 23 sierpnia 2025, 15:42 - sob

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 119 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna
Autor Wiadomość
Post: 25 stycznia 2015, 18:28 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 20:49 - sob
Posty: 825
Lokalizacja: Radłów Koło tarnowa
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Słyszałem dziś zdanie w radiu że na Mazowszu i Mazurach całe pasieki padają.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 stycznia 2015, 18:40 - ndz 

Rejestracja: 15 września 2009, 11:54 - wt
Posty: 1305
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp i Dadant
Na Warmii nie, więc i na Mazurach nie powinny ;)

_________________
Pozdrowienia z Warmii


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 stycznia 2015, 18:41 - ndz 

Rejestracja: 23 listopada 2014, 11:46 - ndz
Posty: 58
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Korczyna
Podobno, bo podobno sytuacja jest pod kontrolą.PZP trzyma rękę na pulsie i kontroluje sytuację.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 stycznia 2015, 18:49 - ndz 

Rejestracja: 15 września 2009, 11:54 - wt
Posty: 1305
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp i Dadant
a co PZP może zrobić w takiej sytuacji? Jeżeli pszczoły padają to będą je reanimować? W tej sytuacji pszczelarze są chyba zdani na siebie.

_________________
Pozdrowienia z Warmii


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 stycznia 2015, 18:52 - ndz 

Rejestracja: 08 listopada 2011, 15:23 - wt
Posty: 282
Lokalizacja: wielkopolska
kami-1969 pisze:
Podobno, bo podobno sytuacja jest pod kontrolą.PZP trzyma rękę na pulsie i kontroluje sytuację.
............i trzyma się swoich stołków,a pszczelarzy ma w......


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 stycznia 2015, 18:57 - ndz 
sluchajcie, jeszcze jak nie bylem pszczelarzem i pojecia nie mialem ze kiedykolwiek nim bede slyszlem w mediach ze cale pasieki padaja :wink:
oni zyja sesacji ,a osobiscie mysle ze troche przesadzaja.

nie wiem jak na mazurach? w moim rejonie wsrod moich znajomych pszelarzy pszczoly zyja ,jak ktos zaniedbal to owszem stracil juz czesc rodzin. cos za cos, nie ma nic za darmo.
dodam ze mam kilku pszczelarzy ktorzy nie stacili do tej pory ani 1-nej rodziny.


Na górę
  
 
Post: 25 stycznia 2015, 19:15 - ndz 

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3756
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
Co tam pszczoły, pasieki, jeszcze gorsza sytuacja jest w całym sektorze rolnym.
Od 50 lat słucham, oglądam wiadomości i jeszcze nie było roku bez żadnej klęski, a jak jak już się wydaje, że wreszcie będzie rok bez klęsk to wnet okazuje się, że nic z tego, niespodziewanie nadchodzi klęska urodzaju.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 stycznia 2015, 19:15 - ndz 

Rejestracja: 09 listopada 2014, 16:52 - ndz
Posty: 398
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: hajnówka
Raczej spokojny rok powinien być i bardzo miodny .Na matki pszczele nie będzie zapotrzebowania ,zrobimy kilkadziesiat odkładów dla siebie, ,powymieniamy matki i powinno być dobrze . Zima na razie w miarę przyzwoita.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 stycznia 2015, 19:21 - ndz 

Rejestracja: 31 sierpnia 2007, 21:56 - pt
Posty: 961
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: dadant
teliper a będziesz sprzedawał matki, i czy masz te same krainki co miałeś


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 stycznia 2015, 19:24 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 20:49 - sob
Posty: 825
Lokalizacja: Radłów Koło tarnowa
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
W dzisiejszym świecie nawet jeśli by padło dużo pasiek to i tak,
i tak rynek cierpi pustki i szybko wypełni się pszczołami z innych krajów.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 stycznia 2015, 19:57 - ndz 

Rejestracja: 01 kwietnia 2011, 12:16 - pt
Posty: 612
Lokalizacja: koszalin
Ule na jakich gospodaruję: ostrowskiej
vitara pisze:
W dzisiejszym świecie nawet jeśli by padło dużo pasiek to i tak,
i tak rynek cierpi pustki i szybko wypełni się pszczołami z innych krajów.
Ta...., z żuczkiem ulowym w pakiecie :pala:

_________________
Jak to dobrze że pszczoły nie porafią czytać i nie mają internetu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 stycznia 2015, 20:06 - ndz 

Rejestracja: 26 lipca 2013, 09:54 - pt
Posty: 53
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Wlasnie czytalem wpisy pana Sabarta i wyczytalem ze u niego rowniez nie jest za wesolo.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 stycznia 2015, 20:28 - ndz 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6075
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Reasumując, można by powiedzieć że TV kłamie a radio łże.
Dużo w mediach jest prawdy :lol: ponieważ mniej więcej to samo słyszę od pół roku z ust pszczelarzy. Na zachodniej ukrainie ta sama spiewka, pszczoły zwiały z uli.
Co sie miało wypszczelić, wypszczeliło się z powodu warrozy i wirusów.
Media maja temat i wreszcie, o ironio losu kwaczą prawie że prawdę.
Zajrzałem dzisiaj do wszystkich pasiek i we dwóch przyłożylismy ucho do każdego ula. Takiej spokojnej zimowli nie pamietam od wielu lat.
Jest taka, ponieważ unicestwiłem warrozę w największym stopniu w jakim mogłem. Pomimo ciepłej zimy, pszczoły nie wydajaążadnych dźwięków, które by sygerowały jakiekolwiek nieprawidłowości w zimowli.
Tak jak 13 grudnia tak i dzisiaj pełnia spokoju w zimujacych rodzinach. Jest jedna róznica. Taka mała subtelna. Bez otwierania do uli, w moim terenie, pszczoły szykują sie do wielkiego skoku. Nie sądzę aby królowe podjęły w znaczącym stopniu czerwienie. Jeśli już to znikome, ale z odgłosów z uli dowiedziałem się, że zimy już nie będzie. Bez jeżdżenia i słuchania, stary pszczelarz wywnioskuje to samo. Ja jeszcze młody to ruszam tyłek i sie kręcę. Pszczoły, pszczoły, największa atrakcja, nawet kiedy przytulisz się w styczniu do ula. :D A co się będzie działo jak już naprawdę będą latać?

Zachód i południe Polski.
Chłopaki, uważajcie aby Waszym pszczołom nie zabrakło pokarmu.
Na skutek wielodniowych okresów temperatur, od kilku do kilkunastu stopni Celsjiusza, królowe ruszyły z czerwieniem.
Jeśli będziecie trzymać rękę na pulsie, osłuchiwać pszczoły co tydzień - dziesięć dn, to natura Wam się odpłaci i spowoduje oblot młodych zimowych pszczczół. Nie zaglądajcie do uli, słuchajcie jedynie. Jeśli słyszycie jazgot w ulu to bez zastanowienia otwierajcie i reagujcie, ramkami z pokarmem lub ciastem z Diamanta.
Jeśli będziecie dbać o swoje pszczoły a i o to aby resztki warrozy wytępić już teraz na dniach, to nic innego Was nie spotka jak duża ilość miodu a w najgorszym przypadku duża ilośc młodych rodzin pszczelich.
Od przybytku głowa nie boli. Starajcie się.

Powodzenia,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 stycznia 2015, 21:13 - ndz 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
kaszub69 pisze:
Wlasnie czytalem wpisy pana Sabarta i wyczytalem ze u niego rowniez nie jest za wesolo.


Rapicid nie dziala na varroa???


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 stycznia 2015, 21:20 - ndz 

Rejestracja: 21 marca 2014, 23:03 - pt
Posty: 258
Lokalizacja: Opole
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Żerkowice k/Opola
polbart, jaką musi być temp żeby podać ciasto i kiedy najlepiej to zrobić. Mam obawy o pokarm ponieważ pszczoły są pod powłoką. Nie chcę żeby im zabrakło ale też nie chcę aby przez podanie ciasta coś się popsuło.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 stycznia 2015, 21:24 - ndz 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6075
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
To ze pszczoły sa na górze nie oznacza że trzeba im podać ciasto.
Twoje spokojne sny są najwazniejsze, wrzuć ciasto w opolskim juz kiedy chcesz, pszczoły w odpowiednim czasie zaczną sie z nim męczyć.

Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 stycznia 2015, 21:28 - ndz 

Rejestracja: 21 marca 2014, 23:03 - pt
Posty: 258
Lokalizacja: Opole
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Żerkowice k/Opola
Czy paczka apifondy (2.5kg) na 8 uli będzie ok czy dużo/mało?
Pozdrawiam :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 stycznia 2015, 21:33 - ndz 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6075
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Kup 15 kg diamanta i rozdaj na 4 ule.

Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 stycznia 2015, 21:37 - ndz 

Rejestracja: 21 marca 2014, 23:03 - pt
Posty: 258
Lokalizacja: Opole
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Żerkowice k/Opola
Mam 12.5kg apifondy.
Podać na beleczki pod powłokę na coś czy po prostu położyć?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 stycznia 2015, 21:50 - ndz 

Rejestracja: 09 listopada 2014, 16:52 - ndz
Posty: 398
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: hajnówka
Zima na całego 20 cm śniegu ,a Wy chcecie koło uli chodzić i niepokoić pszczoły ,ja tam planuje zrobić przegląd w marcu i żeby były wszędzie matki ,a w kwietniu dołożyć po 3 korpusie ,a tak to tylko dozór pasiek.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 stycznia 2015, 22:24 - ndz 

Rejestracja: 09 listopada 2014, 16:52 - ndz
Posty: 398
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: hajnówka
Zapomniałem o opędzlowaniu skrzydełek matkom bo będzie trochę roboty ,a roje kilku kilogramowe to w tym roku mogą wychodzić z takich http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a25 ... 746a5.html .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 stycznia 2015, 22:49 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 stycznia 2011, 09:09 - pn
Posty: 1276
Lokalizacja: Busko-Zdrój woj.świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: 40 uli 360x300 plus 3x 1/2 WLP
teliper pisze:
Zapomniałem o opędzlowaniu skrzydełek matkom bo będzie trochę roboty ,a roje kilku kilogramowe to w tym roku mogą wychodzić z takich http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a25 ... 746a5.html .




Ja na Twoim miejscu już teraz biegałbym z drabiną po Puszczy białowieskiej
:lol: :lol: :lol:

pozdrawiam

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 stycznia 2015, 22:59 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 sierpnia 2007, 09:21 - pn
Posty: 1610
Lokalizacja: Wawa
Moje się mają dobrze ....i ja też....


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 stycznia 2015, 00:29 - pn 

Rejestracja: 09 listopada 2011, 21:42 - śr
Posty: 450
Lokalizacja: Ruszajny k.Olsztyna
Ule na jakich gospodaruję: Dadant i 1/2 Dadanta.
U mnie też jak na razie wszystkie żyją :D

_________________
Pozdrawiam
Lopez


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 stycznia 2015, 00:51 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 listopada 2007, 18:18 - pt
Posty: 2470
Lokalizacja: okolice Częstochowy
Takie informacje o padniętych pasiekach to pojawiają się każdej zimy a potem okazuje się że to było grubo przesadzone. Wiadomości złe lepiej się sprzedaję i są więcej medialne. Coś tam słychać o upadkach rodzin ale to raczej zdarza się pszczelarzom z małych pasiek bo oni wiedze to może i mają ale do tego potrzebna jest jeszcze praktyka. Moje najprawdopodobniej żyją wszystkie i spadków raczej nie przewiduje. W przeszłości to owszem coś czasem spadło a przyczyną tego był brak czasu ale teraz gdy nie pracuje już zawodowo i czasu mam dużo to takie rzeczy mi się już nie zdarzają.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 stycznia 2015, 01:07 - pn 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6075
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
teliper pisze:
Zima na całego 20 cm śniegu ,a Wy chcecie koło uli chodzić i niepokoić pszczoły ,ja tam planuje zrobić przegląd w marcu i żeby były wszędzie matki ,a w kwietniu dołożyć po 3 korpusie ,a tak to tylko dozór pasiek.


Tak powinno być ale jak któś nie może usiedzieć na pupie i chce dać ciasto nawet nie wiadomo po co, to niech da. Jak nie w styczniu to w marcu - kwietniu go omłócą. Nic nie poradzisz.
Jeśli nie ma pokarmu i pszczoły wydają dźwięki przypominajace symfonię Pendereckiego, to nie ingerując w zimujący kłąb można im podac trochę ciasta. Jeśli jest cisza w ulu, to nic nie trzeba robić. Jeśli w lutym w marcu wypryskują z uli nawet na śnieg w słoneczne dni to oznaka że nie w takich rodzinach matki i trzeba je połaczyć z sąsiednią.
Bez wzgledu na temperaturę otoczenia. Czerwiu tam nie ma a pszczoły pragną tylko jedego - królowej. Delikatnie, powolutku, przełozyc ramki z pszczołami do sąsiedniego ula.

Pozdrawiam,
polbart

Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 stycznia 2015, 09:47 - pn 
Adam-Opole pisze:
Mam 12.5kg apifondy.
Podać na beleczki pod powłokę na coś czy po prostu położyć?
Jeśli dałeś dość zapasów na zimowlę to ciasto jakie masz daj dopiero około połowy lutego albo i pod jego koniec, zależy wszystko od temp. zewnętrznych. Możesz dać to co masz po połowie opakowania jednostkowego na rodzinę, tylko dobrze zakryj to cisto folią i ociepl górę bo Apifonda szybko wysycha i staje się w strukturze kamienna przez co pszczoły niechętnie i z trudem ją pobierają.


Na górę
  
 
Post: 26 stycznia 2015, 10:10 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 20:49 - sob
Posty: 825
Lokalizacja: Radłów Koło tarnowa
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
podobno najtańszy miód w tym roku ma być po 50zł/kg :)

Piszę bo mi się śmiać chce z tych przetrzymywaczy miodu podobnie jak z wytwórców ziemniaków którzy liczą że na wiosnę ziemniak będzie po 2 zł :) chyba w snach :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 stycznia 2015, 11:03 - pn 

Rejestracja: 24 stycznia 2011, 18:31 - pn
Posty: 24
Lokalizacja: częstochowa
Gdzie można kupić diamant. Czy jest lepszy od apifondy .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 stycznia 2015, 11:28 - pn 
Andrzej1953, zrób ciasto samemu będzie lepsze niż jakiekolwiek kupowane. Wykonanie ciasta to nic trudnego.


Na górę
  
 
Post: 26 stycznia 2015, 12:15 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3148
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
PasiekaCordovan pisze:
Andrzej1953, zrób ciasto samemu będzie lepsze niż jakiekolwiek kupowane. Wykonanie ciasta to nic trudnego.

Jeśli nie dodajemy do ciasta pyłku to przy tej cenie cukru robienie go samemu w żaden sposób się nie opłaca.
Andrzej1953 pisze:
Gdzie można kupić diamant. Czy jest lepszy od apifondy

Czy diamant czy fondat czy apifonda to jeden grzmot . To prawie to samo cukier i woda. Moim zdaniem z jakimkolwiek ciastem należy się wstrzymać do drugiej połowy lutego. Jeśli już podawać to dla rodzin zagrożonych osypaniem z głodu , choć takich rodzin nie powinno być w pasiece.
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 stycznia 2015, 12:36 - pn 
mendalinho pisze:
Jeśli nie dodajemy do ciasta pyłku to przy tej cenie cukru robienie go samemu w żaden sposób się nie opłaca
Oczywiście, istota polega na tym by dodać pyłek a jeszcze lepiej zmieloną pierzgę.

mendalinho pisze:
Moim zdaniem z jakimkolwiek ciastem należy się wstrzymać do drugiej połowy lutego.
zgadza się.

mendalinho pisze:
eśli już podawać to dla rodzin zagrożonych osypaniem z głodu , choć takich rodzin nie powinno być w pasiece
Jeśli mają mało zapasów to wiosną po oblocie lepiej podać syrop niż ciasto bo przeniosą do plastrów szybciej uzupełniając zapas, mniej się przy tym spracowujac, ciasta nie podaje się po to by ratować rodziny z brakiem zapasów tylko po to by wzmocnić i przyspieszyć rozwój rodziny. Słabe rodziny jak ktoś ma w pasiece lepiej wiosną połączyć niż dawać takim ciasto bo będą do akacji do siły dochodziły.


Na górę
  
 
Post: 26 stycznia 2015, 13:42 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3148
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
PasiekaCordovan pisze:
Jeśli mają mało zapasów to wiosną po oblocie lepiej podać syrop niż ciasto bo przeniosą do plastrów szybciej uzupełniając zapas, mniej się przy tym spracowujac, ciasta nie podaje się po to by ratować rodziny z brakiem zapasów tylko po to by wzmocnić i przyspieszyć rozwój rodziny. Słabe rodziny jak ktoś ma w pasiece lepiej wiosną połączyć niż dawać takim ciasto bo będą do akacji do siły dochodziły.

Mamy styczeń a Ty o wiośnie.
Jeśli teraz stwierdzisz brak pokarmu w rodzinie, to pozostaje tylko położyć im placka 2kg na głowę.
Wiosna to według uznania.
Jak masz w perspektywie wczesnowiosennej tydzień chłodów bezlotnych w dzień a z przymrozkiem w nocy to syrop jest najgorszym rozwiązaniem.
Ciasto wydaje się bezpieczniejsze.
Na pewno nikt nikomu na 100% nie doradzi przez swiatłowody jaki pokarm ma podać.i kiedy.
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 stycznia 2015, 14:43 - pn 
mendalinho pisze:
Jeśli teraz stwierdzisz brak pokarmu w rodzinie, to pozostaje tylko położyć im placka 2kg na głowę.
Wiosna to według uznania.
Jak masz w perspektywie wczesnowiosennej tydzień chłodów bezlotnych w dzień a z przymrozkiem w nocy to syrop jest najgorszym rozwiązaniem.
Ciasto wydaje się bezpieczniejsze.
Zgadza się może to małe nieporozumienie.


Na górę
  
 
Post: 26 stycznia 2015, 16:01 - pn 

Rejestracja: 10 stycznia 2011, 17:43 - pn
Posty: 764
Lokalizacja: łódzkie
Do gotowego syropu dodać trochę cukru pudru w celu zagęszczenia, pszczoły wtedy dostaną ciasto gdzie będzie około 50% cukrów prostych. Zdecydowanie lepsze rozwiązanie niż gotowe ciasto lub tylko syrop.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 stycznia 2015, 21:30 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 listopada 2012, 08:21 - czw
Posty: 117
Lokalizacja: DOLNOŚLĄSKIE
Ule na jakich gospodaruję: DADANTA
vitara pisze:
podobno najtańszy miód w tym roku ma być po 50zł/kg :)

Piszę bo mi się śmiać chce z tych przetrzymywaczy miodu podobnie jak z wytwórców ziemniaków którzy liczą że na wiosnę ziemniak będzie po 2 zł :) chyba w snach :)


Witam : na Dolnym Śląsku miodzio się kończy , a u niektórych się skończył.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 stycznia 2015, 14:28 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 maja 2014, 21:48 - pn
Posty: 137
Lokalizacja: ostrołęka
Ule na jakich gospodaruję: warszawskie poszerzane
Miejscowość z jakiej piszesz: ostrołęka
Witam po ile pokarmu na ul daliście na jesieni. Ja dałem po 12 kg i boje sie czy to wystarczy


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 stycznia 2015, 14:33 - śr 

Rejestracja: 17 grudnia 2013, 14:39 - wt
Posty: 115
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupca
Wszystko zależy ile ramek i jaki typ ula i ile miały wcześniej w ramkach. U mnie do ula weszło rożnie w zależności od siły rodziny i zgromadzonych zapasów. Były takie co pobrały tylko coś koło 8 kg. Ale od lipca dokarmiałem systematycznie na rozwój do około 10 sierpnia plus same nanosiły więc przed dokarmianiem miałem w ulach już ramki z pokarmem zasklepionym. Generalnie zimuje na 8 ramkach z czego z pokarmem było około 6 pełnych ( posklepionych ( tak na oko ).


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 stycznia 2015, 16:01 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 maja 2009, 20:09 - czw
Posty: 879
Lokalizacja: Jakubowice/opolskie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
luki1998, mało danych podałeś i tak jak napisał madderdin, wszystko zależy ile ramek w gnieździe zostało, jaka była siła tych rodzin, myślę że jeśli miały zapas w ilości 4-5 kg i dałeś im 12kg to rodzinka spokojnie sobie poradzi do wiosny i nie ma obaw, jednak nie mogę tego zagwarantować i musiałbyś powiedzieć coś więcej o rodzinkach i karmieniu (kiedy było wykonane)

_________________
https://www.facebook.com/miodyfinezja


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 stycznia 2015, 16:15 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 sierpnia 2007, 09:21 - pn
Posty: 1610
Lokalizacja: Wawa
Tak słuchy dochodzą że zapasy zostały a pszczół brak....pszczoły w polu....
Myślę że późne i złe leczenie pszczół ...
Albo poszli na skróty i leczyli jedną tabletką..


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 stycznia 2015, 16:25 - śr 

Rejestracja: 09 listopada 2014, 16:52 - ndz
Posty: 398
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: hajnówka
luki1998 pisze:
Witam po ile pokarmu na ul daliście na jesieni. Ja dałem po 12 kg i boje sie czy to wystarczy


To zależy od różnych czynników . Ja mam np. po 100 rodzin w jednym miejscu .Brak pożytku wiosennego z powodu pogody i rodziny trzeba karmić.
Od zeszłego sezonu u mnie norma to 20 kg cukru na ul na zimę .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 stycznia 2015, 16:47 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 sierpnia 2007, 09:21 - pn
Posty: 1610
Lokalizacja: Wawa
Po jakieś 10/12kg na rodzinę no i nie biorę nawłoci a a i po lipie nie zasklepionego coś zostaje...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 stycznia 2015, 23:18 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2009, 18:32 - wt
Posty: 2160
Lokalizacja: Płock
To, że media tak krzyczą, że rodziny padają to chwała im za to. To dobra reklama dla naszego miodu. Pamiętam jak na targu podszedł do mnie klient i mówi poproszę słoik 0,9 lipowego ja mu daje a on nie panie daj pan jeszcze ze trzy bo podobno pszczół co raz mniej to i miodu mniej będzie a jak kupie to już będę miał na zapas. Ot i jaka dobra robota mediów. :D
A tak na poważnie to na Mazowszu nie padają - u mnie wszystkie 36 żyje brzęczą równo i cicho czyli maja się dobrze. Za parę dni zasunę im dennice osiatkowane niech maja trochę cieplej niech przygotowują się do rozwoju bo rzepak nie wymarzł. :)

_________________
waldek6530


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 stycznia 2015, 00:14 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 lutego 2013, 22:46 - wt
Posty: 215
Lokalizacja: Roztocze
Ule na jakich gospodaruję: dadan wielkopolskie warsz. pos
Rzepak nie wymarzł ale jeszcze może wymarznąć tym bardziej ze mógł sie już rozhartować, za wcześnie na na diagnozy...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 lutego 2015, 23:10 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 listopada 2007, 18:18 - pt
Posty: 2470
Lokalizacja: okolice Częstochowy
Dzisiaj na zebraniu prezes BINKO też mówił że dochodzą do niego wieści o bardzo dużych stratach rodzin już na jesieni. On jest prezesem Śląskiego Związku Pszczelarzy i takie informacje do niego spływają z całego rejonu. Jako powód podał ze to NOZEMA CERANE.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 lutego 2015, 21:19 - pn 
http://finanse.wp.pl/kat,1035863,title, ... omosc.html


Na górę
  
 
Post: 02 lutego 2015, 21:31 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2009, 18:32 - wt
Posty: 2160
Lokalizacja: Płock
"Jego zdaniem nieprzychylna jest dla pszczół kolejna ciepła zima oraz fakt, że poprzedni sezon letni był bardzo nieudany pod względem zbiorów. " Tu chodzi o zdanie prezesa. Czy zbiory maja tak wiele znaczenia dla zimowli, co zemścili się na pszczołach pszczelarze i nie przygotowali ich do zimy?

_________________
waldek6530


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 lutego 2015, 01:47 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 maja 2014, 21:13 - śr
Posty: 1424
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
mendalinho pisze:
Czy diamant czy fondat czy apifonda to jeden grzmot . To prawie to samo cukier i woda

To fakt. Kultywuję tradycję ciasta składającego się z: miodu, pierzgi i cukru pudru. 1-2 balaski (w bandażu) nad kłębem między ramki. Ale to dopiero początek marca pewnie. Na razie mają "full wypas":)
krzys pisze:
Jako powód podał ze to NOZEMA CERANE.

Podejrzewam, że ta choroba, będąca wynikiem wycieńczenia pszczół przez nieskuteczne leczenie V i kapryśną pogodę, będzie miała po raz kolejny decydujące znaczenie dla wiosennej kondycji naszych pasiek. 2 lata temu miałem 1 ul w widocznymi oznakami NC (zdezynfekowany i wyszorowany) ale do siły, pomimo niezłej matki doszedł dopiero w lipcu, czyli niemal "po ptokach":) We wrześniu i tak łączenie było konieczne. Nie lekceważmy NC. To pierwszy stopień do prawdziwej porażki.
Pozdrawiam.

_________________
Życie jest poszukiwaniem właściwego konserwanta...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 lutego 2015, 21:01 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 listopada 2007, 18:18 - pt
Posty: 2470
Lokalizacja: okolice Częstochowy
Przyjechał dzisiaj do mnie na rowerze znajomy pszczelrz ( 83l] co mieszka 3km odemnie. Mówił o dużych stratach rodzin u jego znajomych. On nie wie co u niego bo nie zaglądał. Troche się tymi wieściami zmartwiłem bo bardzo blisko mnie, w zasięgu lotu moich pszczół. Powiedziałem mu że lepiej niech nie przyjeżdża do mnie z takimi wieściami. :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 lutego 2015, 21:49 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2009, 18:32 - wt
Posty: 2160
Lokalizacja: Płock
W niedziele na "pchlim targu" we Włocławku gość sprzedawał miód gdzieś z okolic Radziejowa. Zapytałem go jak zimowla odp. z 83 zostało mu już 55 a co będzie dalej nie wie. Mówił, że 9 razy dymił na waroze. Myślę, że nie w porę i o 5 lub 8 razy za dużo.

_________________
waldek6530


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 119 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 56 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji