FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam,


Dziś podchodzę do ula i patrze że na desce wylotowej jest coś takiego jak na zdjęciu czyli tak jakby odchody,dotykam to palcem pocieram i wygląda mi to na pyłek bo takie żółte i czasem koloru szaro-gliniastego.Dodam że myślałem czy to nie jest choroba majowa bo pszczoły dziś wyjątkowo dużo zbierały pyłku wracały tak obładowane że musiały odpoczywać a jego ilości są ogromne,dodatkowo przez 2-3 dni zapomniałem napełnić poidła ale niedaleko jest staw czy to może być choroba majowa lub coś innego?Dodam że dałem im ramkę z pokarmem którą miałem po zimie a na niej było z 4 komórki z pleśnią ale spryskałem to cagroseptem i podałem czy to mogło spowodować to coś na zdj?
I pytanie do kolegów z wysokimi dennicami czy teraz macie kraty w dennicy które oddzielają dennice od szuflady czy zakładacie je tylko w czasie walki z warrozą ?
Objawy występują tylko w tym 1 ulu.A może to na skutek rabunku bo zauważyłem pszczoły które były wyrzucane przez moje sprzed wejścia?Pszczoły jakoś dziwnie na mnie siadają tzn.na rękach itd tak jakby były zmęczone nigdy wcześniej tak nie robiły.

http://img538.imageshack.us/img538/3199/JqwQe0.jpg
http://img537.imageshack.us/img537/9316/Nfkf8n.jpg

Pozdrawiam-Sebastian

Wyglada na rabunek

_________________
kobayashi

Młode pszczoły się oblatują i załatwiają na wylotku .To nie choroba , tylko pogoda nie najlepsza na przegrę.

Jak przyszedłem do ula tak dziwnie się mrowiły koło wylotka było ich więcej niż w innych ulach.

Film https://www.youtube.com/watch?v=pfX1-zI ... e=youtu.be

Dziwne bo pogoda nie była zła.

Nie mam już takich ładnych czarniutkich pszczół, ale niektóre wygladają jakby sie otaplały w syropie być może to one rabują, stąd pozostają takie ślady na wylocie(ale to już moje domysły;))

_________________
kobayashi

Tak prawdę mówiąc, to te wszystkie pszczoły wyglądają na chore.
Jak silna jest ta rodzina

Już nie gadaj głupot dzięki za odpowiedzi dostałem cynk na pw.

Pozdrawiam-Sebastian

seban1237, Masz szczegółowy opis na pw odbierz i przeczytaj pozdrawia pawel

Odnowiciel, przepraszam bardzo na jakiej podstawie stwierdzasz, że z tymi pszczołami jest coś nie tak?

Po wyglądzie pszczół.

A jeśli możesz powiedzieć ,co jest z nimi nie tak?:)

tzw. drugi obieg ,takie podziemie ambrozji

_________________
W wolnej chwili, zapraszam.
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.

Dziwne, to jest niewprawne oko, a nie pszczoły. Ta rodzina pewnie jeszcze żyje, ale jest regularnie rabowana. Zwęzić wylotek, no i zobaczyć co dzieje się z pozostałymi pniami, skoro na odwiedziny rabunkowe im się zbiera. Chyba, że konkurencja "zabiedzona" w pobliżu:) Pozdrawiam...

_________________
Życie jest poszukiwaniem właściwego konserwanta...

Witam

Trwało to ok.30 min potem było całkiem spokojnie, rodzina na 8 ramkach ,
Co to mogło być ??

http://www.youtube.com/watch?v=J_tRfBvrNhw
Mariusz Mazurczak

A może straż nie chce wpuszczać chorych osobników ?

_________________
MM

I pytanie do kolegów z wysokimi dennicami czy teraz macie siatki w dennicy które oddzielają dennice od szuflady czy zakładacie je tylko w czasie walki z warrozą ?

Chciałbym jeszcze dostać odpowiedz na to pytanie.

Pozdrawiam

Rozumiem że chodzi Ci o wkładkę? jeśli tak to zakładana jest przed leczeniem lub żeby sprawdzić naturalny osyp żeby pszczoły nie wynosiły śmieci z warrozą to samo osiągniesz smarując papier tłuszczem. W dennicy higienicznej pszczoły nie mają dostępu do szuflady i trzeba ją co jakiś czas czyścić.

pozdrawiam rever

_________________
https://pasiekahania.pl/kurs-pszczelarski/

Chodziło mi o siatkę oddzielającą tą dennicę bo jak ta siatka jest obecna pszczoły mi gubią na niej dużo obnóży.Ale teraz już rozumiem dzięki za wyjaśnienie.

Pozdrawiam

spójrzcie jeszcze na film od 20 sekundy w prawym dolnym rogu czy to nie wygląda na cichy rabunek

Nie słyszałem o czymś takim jak cichy rabunek.
mazriuszmazurczak,
Mariusz czy grzebałeś coś w tym ulu bezpośrednio przed wystąpieniem takiego zachowania. Może drapałeś poszyty pokarm na ramkach,może karmiłeś? Po tym krótkim filmiku trudno coś powiedzieć.
Czegoś szukają na tym wylocie(może matka kaput).
Hej

Dzień dobry
https://www.youtube.com/watch?v=A1mmrCpzkqU
ten filmik tego ula wykonałem 24 marca w tym dniu po prostu uchyliłem płótno na ramkach i spojrzałem na pszczółki i na widok mojej facjaty tak zaczęły się zachowywać???
Taka reakcja tych pszczół jest od tej pory codziennie jak swieci słonce i
po kilkudziesięciu minutach uspokajają się.
Mariusz Mazurczak

Też jesienią zeszłego roku miałem w jednym ulu podobnie, że tak łaziły koło wylotka po lotnisku, po ściankach, takie mrowienie - podobnie ja na filmiku u mazriuszmazurczak. Ale rabunek to nie był, bo walk żadnych nie było, nie ścinały się i nie leżały pszczoły pod wylotkiem, rodzina była po zakarmieniu, przetrzymała zimę i pokarmu jeszcze zostało, matka też ok, bo aktualnie czerwi i na pewno ta sama bo znakowana, takie zachowanie trwało wtedy ze dwa, trzy dni i potem ustało. Czym jest to spowodowane?, czy to normalne? Ktoś z większym doświadczeniem wie o co chodzi to proszę o logiczne wyjaśnienie, a nie walnąć od razu że choroba - bo jak już to psychiczna, lekkim pierdolcem zwana

_________________
Pozdrawiam
Jarek(jarok)