FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam jak w temacie potrzebuje podpowiedzi dla znajomego ,który mieszka w tych okolicach ,pasieka w bliskim sąsiedztwie rzeki Bug .
Głównie chodzi o łagodność ,i nie rojliwość później o resztę .
Przy okazji zapytam o hodowców matek w bliskim sąsiedztwie tak do 50 km .
Pomożecie ?

_________________
W wolnej chwili, zapraszam.
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.

znajdź pasiekę w rejonie i tam spytaj.

jino2,
Ja mieszkam w Małopolsce ,znajomy tam mieszka i dla niego szukam tej wiedzy ,on z przyczyn niezależnych nie może

_________________
W wolnej chwili, zapraszam.
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.

baru0, mi po drugiej stronie Zalewu sprawdzają się krainki (CT46 i Nieska). Może szczytów wydajności nie osiągają, ale za to łazi się w gaciach, wybiera się się bez żadnej awantury na pół okolicy. Ładnie zbierają leśne i łąkowe pożytki. Roić, to się roją, ale to jak się miesiąc do pasieki nie zagląda:) Hodowcy w okolicy nie znam niestety.
Pozdrawiam.

_________________
Życie jest poszukiwaniem właściwego konserwanta...

Warszawiak, dzięki o takie wypowiedzi mi chodzi .
CT46 to z Czermina

_________________
W wolnej chwili, zapraszam.
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.

baru0, Moim skromnym zdaniem pod tym nr.601 214 883 jest rozwiązanie problemu kolegi bo jest hodowca zna okolice więc dopasuje pszczołe a ja mam kilka matek i są zgodne z opisem
Pozdrawiam

Kilka kilometrów od Twojej pasieki po drugiej stronie Narwi we wsi Komornica gospodarował Śp. Janusz Mazurek. Jest On autorem znanej książki pt. "Dziennik pszczelarza praktyka". Opisuje w niej min. pożytki w tym rejonie.
Delikatnie mówiąc są nędzne i oprócz typowych roślin leśnych a przede wszystkim kruszyny-praktycznie tam nie co szukać. Dlatego Pan Mazurek aby uszczknąć coś dla siebie- stosował izolatory i system gospodarki dwurodzinnej.
Podejrzewam, że doskonale na ten teren nada się Sklenar jako pszczoła tworząca średnie rodziny i oszczędna.

pozdrawiam

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl

miałem zaszczyt, SP Janusz Mazurek złożyl mi autograf w książce jak ją kupowałem w sklepie Stanpol.

Szkoda że Kolega nie podał pożytków z jakich może korzystać. Sąsiedztwo rzeki i nabrzeżnych zarośli głownie wierzbowych powoduje że wiosenny rozwój pszczół jest bardzo szybki. Mam pasiekę 60 km w górę Buga. Natomiast następne pożytki bądź ich brak może w dużym stopniu decydować o rojliwości . W okolicach Serocka jest ziemia dość dobra .Jest tam trochę sadów owocowych .Rzepaku nie widziałem. Rzepak można spotkać wzdłuż drogi do Wyszkowa .Tam tęż jest sporo sadów owocowych. Tak więc pożytki mogą być całkiem dobre. Ale to tylko wróżenie. Hodowców w pobliżu nie znam . pozdrawiam.

Niestety bez dobrego rozpoznania pożytków trudno mówić o pszczołach.
Hodowcy raczej będą mówić, że ich matki sprawdzą się w każdych warunkach. Z tego żyją.

Koledzy dzięki za rady i proszę dalej , ja tam nie mieszkam ,kolega który zaczyna przygodę z pszczołami nie jest w stanie ocenić terenu .Liczyłem na podpowiedzi kolegów z tych terenów .
Książkę Pana Mazurka mu wypożyczyłem .ma.rek,
Pożytki to tam raczej pastwiska i zarośla nadbrzeżne ,ew. działkowa flora
Pozdrawiam

_________________
W wolnej chwili, zapraszam.
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.

Skoro dopiero zaczyna przygodę z pszczołami to niech patrzy na to aby pszczoły były łagodne. Niech się sporo poduczy a później przyjdzie czas na wybór rasy pszczół. Nawet najlepsze pszczoły w rekach niedoświadczonego pszczelarza mogą zostać zmarnowane. Podstawy, podstawy i jeszcze raz podstawy - to podstawa pszczelarstwa.

pożytki to sady, jak pszczoła doleci jest miejscami siany rzepak, są miejsca występowania akcji to samo tyczy się lipy, pszczoły jakoś sobie radzą, szczególnie wiosną kwitną sady i wiele z nich są sadami starymi nie pryskanymi, co do matek to co by nie kupił i wsadził do uli będzie zadowolony,

_________________
Kasa Misiu kasa coś takiego jak brać pszczelarska nie istnieje ...