FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 22 sierpnia 2025, 22:02 - pt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 96 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2
Autor Wiadomość
Post: 09 stycznia 2013, 10:58 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
jajek.., "Osoby postronne, osoby trzecie, nie mają styczności z ramkami, narzędziami do odsklepiania i podczas odwirowania miodu nie przebywają nigdy w tym pomieszczeniu. Dodatkowo powierzchnie, które mają styczność z ramkami są dezynfekowane środkami czystości, myte i odkażane. Same narzędzia po przeprowadzaniu miodobrania są również dezynfekowane 70% roztworem spirytusu (z apteki do dezynfekcji, cena ok 20-30zł litr). Miodarka jest myta przed i po miodobraniu, i niejednokrotnie sparzana wrzątkiem, nakrywana i ustawiana w miejscu, gdzie nikt nie ma z nią styczności."

Trafiłeś na nadgorliwca. Podejdź do niego z tym kodeksem.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 stycznia 2013, 13:55 - śr 

Rejestracja: 22 lutego 2012, 21:23 - śr
Posty: 118
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: .
Takie oto informacje można znaleźć na stronie Kieleckiej Inspekcji Weterynaryjnej:
Produkty pszczele

Zmodyfikowany: 31.10.2012 16.10.2012

Przedmiotem sprzedaży bezpośredniej mogą być produkty pszczele nieprzetworzone, takie jak: miód, pyłek pszczeli, pierzga, mleczko pszczele, pozyskane z własnej pasieki.

Sprzedaż bezpośrednia produktów pszczelich konsumentowi końcowemu może odbywać się na terenie gospodarstw rolnych, na targowiskach, lub - jeżeli zostały opakowane w opakowania jednostkowe do zakładów prowadzących handel detaliczny z przeznaczeniem dla konsumenta końcowego. Sprzedaży bezpośredniej produktów pszczelich można także dokonywać ze specjalistycznych środków transportu.

Warunki prowadzenia sprzedaży bezpośredniej produktów pszczelich:

Pomieszczenia zabezpiecza się przed dostępem zwierząt, w szczególności owadów, ptaków i gryzoni. Ściany, posadzki, sufity, drzwi i okna muszą być w dobrym stanie technicznym oraz łatwe do czyszczenia i dezynfekcji, a okna i drzwi powinny być szczelne.
Należy zapewnić możliwość zmiany odzieży własnej na odzież roboczą lub ochronną, zmiany obuwia oraz oddzielnego przechowywania odzieży własnej.
Należy wyodrębnić miejsce na sprzęt i środki do czyszczenia i dezynfekcji.

Instalacje, urządzenia i sprzęt powinny być używane zgodnie z ich przeznaczeniem, a mające kontakt z produktami pochodzenia zwierzęcego powinny być wykonane z materiałów wykluczających możliwość zanieczyszczenia produktów i utrzymywane w dobrym stanie technicznym.

Miejsca prowadzenia sprzedaży bezpośredniej utrzymuje się w czystości poprzez właściwe czyszczenie i dezynfekcję: Czyszczenie i dezynfekcję instalacji, urządzeń oraz sprzętu, w tym opakowań wielokrotnego użytku, mających kontakt z produktami, przeprowadza się z użyciem środków niewpływających negatywnie na produkt w wyniku kontaktu z wyczyszczoną lub zdezynfekowaną powierzchnią. Dezynfekcję drobnego sprzętu, przeprowadza się w wodzie, w temperaturze nie niższej niż 82 °C lub przy użyciu innej metody zapewniającej równoważny skutek. Czyszczenie i dezynfekcję instalacji, urządzeń oraz sprzętu, w tym opakowań wielokrotnego użytku oraz pojemników lub kontenerów, przeprowadza się po zakończeniu cyklu produkcyjnego lub po każdym zakończeniu pracy, lub częściej - jeżeli jest to konieczne.

Osoby mające kontakt z produktami pochodzenia zwierzęcego przy wykonywaniu czynności związanych ze sprzedażą bezpośrednią powinny przestrzegać zasad higieny w procesie produkcji i sprzedaży oraz posiadać orzeczenie lekarskie o braku przeciwwskazań do wykonywania pracy wymagającej kontaktu z żywnością, wydane na podstawie przepisów o chorobach zakaźnych i zakażeniach.

Należy używać czystej odzieży roboczej, w jasnym kolorze oraz nakrycia głowy zasłaniającego włosy oraz obuwia roboczego;

Opakowania produktów przeznaczonych do sprzedaży bezpośredniej powinny spełniać wymagania określone w przepisach:

rozporządzenia (WE) nr 1935/2004 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 27 października 2004 r. w sprawie materiałów i wyrobów przeznaczonych do kontaktu z żywnością oraz uchylającego dyrektywy 80/950/EWG i 89/109/EWG (Dz. Urz. UE L 338 z 13.11.2004, str. 4);
ustawy z dnia 25 sierpnia 2006 r. o bezpieczeństwie żywności i żywienia (Dz. U. z 2010 r. nr 136, poz. 914 tj. z późn. zm.).

Materiały opakowaniowe przechowuje się w oddzielnych pomieszczeniach lub w wydzielonych miejscach, w zamknięciu, albo w zamykanych pojemnikach. Na opakowaniach zbiorczych lub transportowych produktów przeznaczonych do sprzedaży bezpośredniej poza terenem gospodarstwa rolnego lub miejscem przyległym do miejsca produkcji umieszcza się imię i nazwisko albo nazwę producenta oraz adres miejsca prowadzenia działalności. Informacje, powyższe dodatkowo umieszcza się w miejscu sprzedaży w sposób czytelny i widoczny dla konsumenta końcowego.

_________________
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 stycznia 2013, 17:57 - śr 
robert-a pisze:
jajek.. pisze:
Boczniak a mnie lekarz argumentował w ten sposób ze wszyscy z kuchni korzystają i kazdy mógł tam coś "przywlec"


książeczką wyrobisz w tydzień, badanie na nosicielstwo robi się raz na całe życie. Zresztą dzieci teraz do dowodu nie wpisują wiec....

Po pierwsze mów że jak pracujesz przy miodzie to robisz to sam i nikt do kuchni nie wchodzi (żona na zakupach dzieci w szkole), a kuchnie przedtem myjesz i dezynfekujesz.
Druga sprawa jak pisałem Kodeks jest obowiązującym lekarza rozporządzeniem (powinien go mieć)pokarz mu go i kto go podpisał, a jeśli będzie nieugięty powiadom że odwołujesz się do Głównego Lek. Wet. (to jego przełożony)
Książeczki w tydzień legalnie nie da rady wyrobić, możę w dwa, do miesiąca, (kupka z trzech dni, około tydzień prubują coś wychodować i dopiero wyniki, jeszcze twój lekarz i tu uwaga proście o wpis bezterminowy odpadnie coroczne ponawianie i opłacanie.


Na górę
  
 
Post: 09 stycznia 2013, 19:07 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 maja 2011, 19:55 - pt
Posty: 1540
Lokalizacja: Tomice
Ule na jakich gospodaruję: klasyczny wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Tomice/Wadowice
jajek.. pisze:
Alpejczyk napisz jak tobie poszło u pani weterynarz i czy ktoś wie jak się ustosunkować do stwierdzenia ze każdy z domowników musi mieć badania lekarskie

Alpejczyk napisz jak tobie poszło u pani weterynarz i czy ktoś wie jak się ustosunkować do stwierdzenia ze każdy z domowników musi mieć badania lekarskie


Witaj Jajek byłem dzisiaj u Pani weterynarz 8) i załatwiłem wszystko co chciałem. Porozmawialiśmy sobie dość długo. Reasumując przy wypełnianiu dokumentów sami się wkopujemy. Prawda taka że papier wszystko przyjmie a weterynarz musi się później do tego później ustosunkować.
Umieszczę odrębny temat na forum i wstawię tam wnioski i dokumenty w formie pdf. żeby każdy mógł sobie skorzystać i zaznajomić się .

_________________
Pozdrawiam! Krzysztof


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 stycznia 2013, 19:30 - śr 

Rejestracja: 01 maja 2011, 17:20 - ndz
Posty: 150
Lokalizacja: wadowice
Witaj Jajek byłem dzisiaj u Pani weterynarz 8) i załatwiłem wszystko co chciałem. Porozmawialiśmy sobie dość długo. Reasumując przy wypełnianiu dokumentów sami się wkopujemy. Prawda taka że papier wszystko przyjmie a weterynarz musi się później do tego później ustosunkować.
Umieszczę odrębny temat na forum i wstawię tam wnioski i dokumenty w formie pdf. żeby każdy mógł sobie skorzystać i zaznajomić się .[/quote]



no to czekam na info bo zamierzam właśnie wypełnić i odnieść formularz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 stycznia 2013, 19:41 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 maja 2011, 19:55 - pt
Posty: 1540
Lokalizacja: Tomice
Ule na jakich gospodaruję: klasyczny wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Tomice/Wadowice
TUTAJ

Jajek jeśli chcesz się dowiedzieć czegoś szczegółowo pisz na PW

_________________
Pozdrawiam! Krzysztof


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 stycznia 2013, 22:15 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 grudnia 2011, 19:29 - pn
Posty: 207
Lokalizacja: Maków Podhalański
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Rozmawiałem dzisiaj z kolegą który opowiadał mi jak to w zeszłym roku był na jednym ze szkoleń i tam Prezydent Sabat krzyczał na pszczelarzy ,że nie chce się im rejestrowac sprzedaży bezpośredniej tylko miód wirują po stodołach i nie spełniając warunków higieny.
Poszukałem na stronie Głównego Inspektoratu Weterynarii
http://www.wetgiw.gov.pl/index.php?action=art&a_id=2189
(po otwarciu tej strony trzeba wybrac produkty pszczele a następnie ukażą się numery sprzedaży bezpośredniej.Pasieka Sabatów to Andrychów czyli powiat wadowicki więc tam numery zaczynają się od 1218....)
i okazuje się ,że państwo Sabat też nie ma zarejestrowanej sprzedaży bezpośredniej-jak to możliwe,że Prezydent taki daje przykład?
ciekaw jestem Waszych opinii

_________________
Pozdrawiam Mariusz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 stycznia 2013, 09:12 - czw 
Widać Prezydentowi wolno. Taki q...a kraj. :pala:


Na górę
  
 
Post: 10 stycznia 2013, 09:20 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 kwietnia 2009, 22:30 - czw
Posty: 755
Lokalizacja: Wieluń
Ule na jakich gospodaruję: dadan.wlkp
U PLW w Wieluniu nie ma żadnych problemów. Ma być czysto, naczynia emaliowane z nierdzewki lub plastikowe do kontaktu z żywnością , bieżąca woda zimna i ciepła, dostęp do łazienki co wkażdym domu jest. Ja przerobiłem garaż na pracownię zdjęcia można zobaczyć na stronie pasieki. Trochę dziwnych "papierów' trzeba mieć jak proces technologiczny, instrukcja mycia powierzchni i podłóg, instrukcja mycia sprzętu, instrukcja mycia rąk i zeszyt z wpisami kiedy kto co mył ale to znajdziecie w necie w ciągu 5 min. a dopasowanie do swojej pracowni 15 min. Płyn do mycia jest na allegro 5L za 40 do 50 zł i można nim myć wszystko starczy na 2 lata. Panie inspektorki które odbierały pracownie bardzo miłe i przyjazne pszczelarzowi. Mam pasieke z 25 ulami (na razie :haha: :pl: ).

_________________
firefighter


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 stycznia 2013, 15:10 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
No to i ja zaszedłem dzisiaj do PLW żeby sie zorientować w temacie jak to wygląda od kuchni. Bardzo miła pani :mrgreen: wszystko wytłumaczyła i wiem na czym stoję.

A mianowicie u mnie wygląda to tak:
Papierki jak wszędzie takie same, trzeba pozgłaszać, opisać proces itd itp.
Na początek książeczka z badaniami to być musi. Albo badania jak nie były robione albo wystarczy wpis lekarza - czyli musi być aktualna. Na pracownię jak najbardziej może być wykorzystane pomieszczenie kuchenne - nie ma żadnych przeciwwskazań. Nawet miodarka nie musi być malowana lakierem spożywczym, ale jak będzie to oczywiście nie zaszkodzi. Ramki oddzielne pomieszczenie czyli w moim wypadku garaż. Też tak może być i regał do przechowywania miodu - może być piwnica. A jeżeli chodzi o wodę wystarczy zaświadczenie z gminy nie trzeba robić żadnych dodatkowych badań wody bo to kosztuje. Czyli cały koszt odbioru chyba ok 60 zł. No i jeżeli ktoś kupuje więcej miodu to wpisujemy jego dane w razie "w" żeby było wiadomo kto kupił. Na początek jakaś tam kontrola a później jak będzie wszystko ok to raz na dwa lata.
Więc myślę że nie ma się co zastanawiać tylko działać i spokojnie na legalu handlować.

Pani powiedziała że gdyby tak chcieli naprawdę przestrzegać wszystkiego to nieliczne osoby miałyby to zezwolenie

Chyba wszystko opisałem i niczego nie pominąłem :lol:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 stycznia 2013, 17:44 - czw 

Rejestracja: 09 lipca 2009, 20:37 - czw
Posty: 198
Lokalizacja: Lubartów
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Kolego dudi, podlegamy pod tego samego PLW więc dobrze wiedzieć jak to wygląda u nas. A z doświadczenia wiem, że nasz PLW jest chyba najbardziej normalny po tej stronie wisły.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 stycznia 2013, 17:46 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 sierpnia 2011, 19:59 - wt
Posty: 242
Lokalizacja: Janów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: WZ->WLKP-1/2 D>1/2D
zegaj daj link do twojej strony??!!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 stycznia 2013, 17:59 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
AndrzejW, osobiście akurat nie znam tego pana, ale słyszałem że człowiek w porządku. Pani od sprzedaży bezpośredniej oczywiście też. No to widzisz, wiesz już jak to wygląda :lol:

Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 stycznia 2013, 20:47 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 kwietnia 2009, 22:30 - czw
Posty: 755
Lokalizacja: Wieluń
Ule na jakich gospodaruję: dadan.wlkp
benek1 kliknij profil pod moim postem tam jest adres lub tu: http://www.podlipapasieka.republika.pl/

_________________
firefighter


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 stycznia 2013, 09:25 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 sierpnia 2011, 19:59 - wt
Posty: 242
Lokalizacja: Janów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: WZ->WLKP-1/2 D>1/2D
Dzięki gapa ze mnie ale zazwyczaj linki do pasiek są na stopkach pod każdym postem...a co do pasieki i pracowni to widać że pasieka zadbana ule pomalowane, wszystko bardzo estetyczne . pozdrawiam :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 stycznia 2013, 09:32 - pt 

Rejestracja: 27 listopada 2010, 00:02 - sob
Posty: 1912
Lokalizacja: Szprotawa
Ule na jakich gospodaruję: WP leżak i WP korpus
zegaj, to znaczy że wszystkie inne miody z innych pasiek to nie są dobrej jakości?.Piszesz że Twoje miody są najwyższej jakości.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 stycznia 2013, 10:02 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2012, 23:46 - czw
Posty: 189
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Marian. pisze:
zegaj, to znaczy że wszystkie inne miody z innych pasiek to nie są dobrej jakości?
tego akurat nie napisał ...
Marian. pisze:
.Piszesz że Twoje miody są najwyższej jakości.
... i na nasze szczęście nie zastrzegł sobie :mrgreen:
Reklama dźwignią handlu.

_________________
www.pasieka.krabik.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 stycznia 2013, 10:14 - pt 

Rejestracja: 27 listopada 2010, 00:02 - sob
Posty: 1912
Lokalizacja: Szprotawa
Ule na jakich gospodaruję: WP leżak i WP korpus
elvis,jeżeli ktoś pisze" nasze miody są najwyższej jakości" to znaczy że innych są do luftu, bk.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 stycznia 2013, 12:16 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 kwietnia 2009, 22:30 - czw
Posty: 755
Lokalizacja: Wieluń
Ule na jakich gospodaruję: dadan.wlkp
Stroną zajmuje się syn i ma wolną ręke. Podtrzymuje że nasze miody są najwyższej jakości, przecież to jest napisane w certyfikacie.

_________________
firefighter


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 stycznia 2013, 13:36 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
Z całym szacunkiem Panowie ale widzę że Wam się naprawdę nudzi :mrgreen:

Aby do wiosny, pójdziecie do pasiek i zajmiecie się robotą a nie ...

1. Papier przyjmie wszystko
2. Każdy uważa że jego miodek jest najlepszy
3. Klienci i tak maja swoje zdanie

Pozdrawiam :lol:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 stycznia 2013, 18:27 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
Nie napisał w porównaniu itp. Każda sroczka swój ogonek chwali. Moje miody tez polecam jako miody wysokiej jakości nigdy nie mówię że somsiada są gorsze :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 stycznia 2013, 20:59 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 maja 2011, 19:55 - pt
Posty: 1540
Lokalizacja: Tomice
Ule na jakich gospodaruję: klasyczny wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Tomice/Wadowice
Jajek jak sprawa wygląda, udało się coś pchnąć do przodu :wink:

_________________
Pozdrawiam! Krzysztof


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 stycznia 2013, 18:24 - pn 

Rejestracja: 01 maja 2011, 17:20 - ndz
Posty: 150
Lokalizacja: wadowice
witam dziś po raz kolejny byłem wu PLW i tam rozmawiałem z panią która się tym zajmuje i tez jest za tym aby to jednak było inne pomieszczenie niż kuchnia ale nie upierała się przy miodarce z nierdzewki zasugerowała także ze mniej rygorystyczna jest wobec innego pomieszczenia niż do kuchni tak więc chyba zaadoptuje jakieś pomieszczenie .A czy ktoś z kolegów mógłby mi wytłumaczyć dlaczego pozyskiwanie i sprzedaż kitu pszczelego nie może być ujęte w sprzedaży bezpośredniej ,dodam ze pani pokazała mi przepisy w których wymieniony był miód pierzga pyłek mleczko pszczele a ani słowa o kicie i w związku z tym powiedziała ze nie można go wpisywać do wniosku :thank: :idea: :?:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 stycznia 2013, 21:01 - pn 

Rejestracja: 28 grudnia 2012, 18:48 - pt
Posty: 2450
Lokalizacja: Kraków/Jura
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
A propozycja "nieprzetworzone produkty pszczele" nie przejdzie?
Swoją drogą czy któryś z szanownych forowiczów przebrnął przez procedury związane ze sprzedażą miodów pitnych?

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 stycznia 2013, 21:14 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
asan, dla amatora pszczelarza - nie do przejścia

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 stycznia 2013, 21:34 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
asan pisze:
A propozycja "nieprzetworzone produkty pszczele" nie przejdzie?
Swoją drogą czy któryś z szanownych forumowiczów przebrnął przez procedury związane ze sprzedażą miodów pitnych?


Miody pitne po spełnieniu wymagań tak ale procedury gorsze niż sprzedaż bezpośrednia.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 stycznia 2013, 21:45 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2913
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
jajek.. pisze:
.A czy ktoś z kolegów mógłby mi wytłumaczyć dlaczego pozyskiwanie i sprzedaż kitu pszczelego nie może być ujęte w sprzedaży bezpośredniej ,

Pisałem już kiedyś o tym na forum-gdzieś się z tym zakazem zetknąłem,ale niestety nie mogę sobie przypomnieć gdzie.
W/g tego co sobie przypominam to pozyskiwać można,sprzedawać można do firm przetwórczych-ale chyba(właśnie chyba) nie można tego sprzedawać osobom indywidualnym z przeznaczeniem na spożycie-myślę że ze względu na właściwości.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 stycznia 2013, 22:12 - ndz 

Rejestracja: 29 lipca 2011, 20:49 - pt
Posty: 123
Lokalizacja: Częstochowa
Witam będąc dzisiaj w Zakopanym pod Gubałówka na stoiskach widziałem duża ilość "miodu" w cenie mały słoik 10zł duży (720ml) 20zł "miód" lipowy, akacjowy, spadziowy, leśny, wielokwiatowy wszystkie w jednakowej cenie :) Wszystkie w postaci płynnej. Nie dawało mi to spokoju dlaczego wiec zapytałem jednego ze sprzedawców dlaczego ten "miód" jest nie skrystalizowany, Jego odpowiedz ze jeszcze, na to ja do niego ze ten "miód" powinien być już być skrystalizowany (upływ czasu) albo jest podgrzany i tym samym przegrzany. I tym samym "miód" jest niepełnowartościowy, a on na to ze mam racje i zgadza się ze mną, ALE KLIENCI TEGO NIE WIEDZĄ I KUPUJĄ. Obrazek Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 stycznia 2013, 22:34 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
A kolor tego miodu jednaki na wszystkich stojskach.
A ilu tam weterynarzy ,prac.sanepidu,prokuratury ,laboratoriów kontroli żywności i innej masci urzędów dbających o to co jemy , co prawda są na urlopie ale czy oślepli ?

_________________
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 stycznia 2013, 22:40 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 kwietnia 2009, 22:30 - czw
Posty: 755
Lokalizacja: Wieluń
Ule na jakich gospodaruję: dadan.wlkp
Tak słoiczki po majonezie, przecierze pomidorowym, te zielone po ogórkach lub jakiejś sałatce, może po śledziach etykieta napisana ręcznie, prawdziwa sprzedaż bezpośrednia. Straż miejska za zaparkowanie przed apteką wlepi mandat ale handelu "bezpośredniego" nie widzi.:haha: :haha:

_________________
firefighter


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 stycznia 2013, 22:41 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Nie znasz klimatów Zakopanego ? :haha:

_________________
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 stycznia 2013, 22:42 - ndz 

Rejestracja: 29 lipca 2011, 20:49 - pt
Posty: 123
Lokalizacja: Częstochowa
Kolor na wszystkich stoiskach (ok 30) jednakowy, tak samo na każdym brak jakichkolwiek etykiet, a do tego podsłuchana rozmowa klient pyta starsza babcie (sprzedawczynie) czy miód malinowy to jest z krzaków malin ona na to tak ale do miody dodaje się jeszcze soku malinowego :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 stycznia 2013, 22:46 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
Ja już od jakiegoś czasu nic nie kupuje w Zakopanem. Kiedyś inaczej to wyglądało a teraz kasa,kasa i jeszcze raz kasa. Kupujesz niby wyrób regionalny, a po dokładnym obejrzeniu Made in China :thank:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 stycznia 2013, 23:34 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lutego 2012, 16:26 - wt
Posty: 736
Lokalizacja: Włocławek
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Tak tak, też się zdziwiłam w Karpaczu jak u babci z drewnianymi zabawkami znalazłam pamiątki "made in china" :? .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 stycznia 2013, 00:01 - pn 
Koledzy to nie jest pszczelarz, tylko handlarz chińskimi podgrzewanymi pomyjami ,nie wolno mieć dla takich jednostek skrupułów,telefon do odpowiednich instytucji załatwi sprawę i gość zostanie pozamiatany.


Na górę
  
 
Post: 21 stycznia 2013, 17:06 - pn 

Rejestracja: 29 lipca 2011, 20:49 - pt
Posty: 123
Lokalizacja: Częstochowa
Ale no nie jest towar z "pod lady" na każdym stoisku wystawione na oficjalu plus do tego jakieś grzybki przetwory wszytko bez jakichkolwiek etykiet. Widocznie nikt tego nie kontroluje "mała szkodliwość". I tym samym wpaja sie ludziom ze w środku zimy kupią "miód" nie skrystalizowany i wszytkie miody w jednakowej cenie.:)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 stycznia 2013, 18:40 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 stycznia 2010, 18:23 - pt
Posty: 318
Lokalizacja: Małopolska
[quote="beny69"]Witam będąc dzisiaj w Zakopanym pod Gubałówka na stoiskach widziałem duża ilość "miodu" w cenie mały słoik 10zł duży (720ml) 20zł "miód" lipowy, akacjowy, spadziowy, leśny, wielokwiatowy wszystkie w jednakowej cenie :) Wszystkie w postaci płynnej. Nie dawało mi to spokoju dlaczego wiec zapytałem jednego ze sprzedawców dlaczego ten "miód" jest nie skrystalizowany, Jego odpowiedz ze jeszcze, na to ja do niego ze ten "miód" powinien być już być skrystalizowany (upływ czasu) albo jest podgrzany i tym samym przegrzany. I tym samym "miód" jest niepełnowartościowy, a on na to ze mam racje i zgadza się ze mną, ALE KLIENCI TEGO NIE WIEDZĄ I KUPUJĄ. [url=http://

absurd przepisów polega na tym że weterynaria może kontrolować zakład gdzie produkty są pozyskiwane , natomiast na bazarze pole do działania ma Inspekcja Handlowa, Urząd Skarbowy , Straż Miejska / Oni wszyscy mogą sprawdzić czy to jest działalność handlowa czy sprzedaż bezpośrednia , a IH i Sanepid czy słoiki z miodem są prawidłowo oznakowane i pobrać próbki do badania. Weterynaria może działać na wniosek Policji , czy Straży Miejskiej ./ Takie wiadomości uzyskałem u Powiatowego Lekarza Weterynarii po tym jak'' wbiłem do nich zęby''
że mi kontrolują pracownię , a cała ""Zakopianka'' i place targowe są obstawione czymś co ma się miodem nazywać . Tak że proponuje w imię wzorowej postawy obywatelskiej maleńki donosik do tych organów ,ale od razu z załącznikiem o sprzedaży bezpośredniej bo w tym temacie są zieloni .

_________________
Starajmy się zrozumieć co pszczoły ''mówią'' do Nas , a pszczelarstwo stanie się łatwiejsze.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 marca 2013, 19:37 - czw 

Rejestracja: 09 lutego 2011, 21:21 - śr
Posty: 60
Lokalizacja: lubuskie
Witam. Czy żeby uzyskać sprzedaż bezpośrednią trzeba być rolnikiem lub mieć działalność czy może uzyskać ją każda osoba fizyczna?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 marca 2013, 20:22 - czw 

Rejestracja: 28 grudnia 2012, 18:48 - pt
Posty: 2450
Lokalizacja: Kraków/Jura
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Kazdy pszczelarz.

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 sierpnia 2015, 12:33 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 maja 2015, 18:28 - wt
Posty: 133
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Zawidów
jakiś czas temu zarejestrowałam pasiekę,
i postanowiłam iść krok dalej
- chcę uzyskac pozwolenie na sprzedaż bezpośrednią.

byłam już u odpowiedniej osoby - bardzo miły facet
jak sam podkreślił - jest PRO dla tych co chcą wszystko legalnie robić,
zaakceptuje mi kuchnię bez problemu,
papiery podstawił praktycznie wypełnione.

Brakuje mi tylko jednej rzeczy
- orzeczenie lekarskie o braku przeciwwskazań do pracy z żywnością,

z tego co czytam po stronach,
powinno to być oświadczenie z sanepidu,
ale ten Pan u weterynarza powiedział mi,
że wystarczy mu zwyczajnie zaświadczenie od lekarza rodzinnego
spotkał sie juz ktoś z czymś takim?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 sierpnia 2015, 12:58 - śr 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
ja mam książeczkę sanepidowska, są tam:
- nosicielstwo,
- wpis lekarza.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 sierpnia 2015, 14:41 - śr 

Rejestracja: 12 stycznia 2013, 14:28 - sob
Posty: 634
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
100krotko akurat jestem na etapie załatwiania pozwolenia na sprzedaż bezpośrednią i z tego co powiedział mi inspektor weterynarii to jego nie obchodzi książeczka czy też zaświadczenie tym zajmuje się SANEPID oczywiście jeżeli kiedykolwiek będzie kontrolował osobę która otrzyma takowe pozwolenie. Nawiasem mówiąc innemu pszczelarzowi takowe pozwolenia zostało wydane bez książeczki czy tez zaświadczeń.
Sam jestem ciekawy jak jest to praktykowane w innych województwach
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 sierpnia 2015, 14:48 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
komark1, o ile pamiętam jak załatwiałem sprzedaż bezpośrednią to badania na nosicielstwo były wymogiem wynikającym z rozporządzenia MinRolu. Zrobiłem badania, poszedłem do lekarza z uprawnieniemi lekarza medycyny pracy i mi wbiła stosowny stempel. Jednak co ciekawe twierdziła że przecież książeczka jest już wycofana i wystarcza samo badanie na którym jest przecież wszystko napisane.

Teraz jak będę odnawiał badanie to jedynie dam próbki do laboratorium i tyle. Wynik włożę w dokumentację i po sprawie.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 sierpnia 2015, 16:51 - śr 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
CYNIG pisze:
Teraz jak będę odnawiał badanie to jedynie dam próbki do laboratorium i tyle.
akurat próbek więcej nie będziesz musiał dawać, no chyba że zachorujesz na SS, lub inne badziewie.
Ja mam wpisane bezterminowo.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 sierpnia 2015, 17:16 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
jino2, niestety mi wypisała tylko na 2 lata.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 sierpnia 2015, 18:19 - śr 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
to potem tylko do lekarza medycyny pracy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 96 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji