FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 24 sierpnia 2025, 12:51 - ndz

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1972 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38 ... 40  Następna
Autor Wiadomość
Post: 27 lipca 2015, 11:14 - pn 

Rejestracja: 18 stycznia 2012, 01:22 - śr
Posty: 413
Lokalizacja: wlkp.
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Mieszkam w dość zwartej wiosce, na jej środku, u mnie kilka gniazd ale w sąsiednich chlewniach i oborach jest ich znacznie więcej. Liczę, że w tym roku gniazduje co najmniej 100 par. Młode już wychowane i latają, jeszcze pojedyncze pary mają pisklęta. Co ciekawe, o tej porze na niebie widać pojedyncze sztuki, ale jak przychodzi popołudnie , czternasta i trutnie zaczynają wylatywać, patrząc w niebo nad pasieką krąży pięćdziesiąt i więcej sztuk. A że nie wycinam trutni, ma je co zwabiać. Część była opalitkowana, część bez, ta która jeszcze żyje akurat ma opalitkę. Wszystkie wywiezione były z opalitkami i się unasienniły. Podsumowując, w mojej miejscowości obecnie mieszka 400 a pewnie i więcej sztuk, nie było by problemu gdyby ich było 20-40. A pogoda faktycznie, trochę nie sprzyjała, było co prawda słonecznie i gorąco, ale też bardzo wietrznie. Tyle, że gdy pogoda nie korzystna, matki nie wylecą.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 lipca 2015, 13:16 - pn 

Rejestracja: 16 września 2010, 11:16 - czw
Posty: 228
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Ja na budynkach gospodarczych w tym roku mam 17 gniazd. Z każdego wyszły dorodne młode. Jeżeli chodzi o matki to w 100% się unasienniły (te z opalitkami tez) Kilka razy zaobserwowałem wzmożone loty pszczoł w najbliższych okolicach niektórych gniazd. Wyglądało to na atak adresorek chyba w akcie zemsty... W zeszłym roku porozwalalem wszystkie gniazda przed przylotem jaskółek wyrzuty na sumieniu pękały jak widziałem jak jaskółki mozolnie odbudowują swoje domki- nigdy więcej! Największymi ptasimi szkodnikami według mnie są jednak sikorki. Obserwowałem jak w zimie stawały na wylotkach i pukajac dziobem wywabialy darmowa karmę. Znikały tez wszystkie martwe pszczoły które leżały na śniegu. Od tamtej pory dennice przerobiłem (teraz zdejmuje wylotki) a pszczół pilnuje Kaziu - strach na sikorki.

_________________
Nie tylko produkty pszczele są arcyzdrowe, zdrowe jest również samo zajmowanie się pszczołami.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 lipca 2015, 13:39 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Jaskółki jaskółkami. A dzierzba jak dojrzy matulkę na wylotku, to mamy 1 matkę mniej. Zwłaszcza te z opalitkami im do gustu przyradają. A pszczelarz sobie siedzi i bezradnie patrzy, jak ta krąży z płotu w stronę wylotka. Z autopsji napiszę, że można się na prawdę wnerwić. Zwłaszcza po którejś matce z rzędu.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 lipca 2015, 15:12 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
adriannos pisze:
Jaskółki jaskółkami. A dzierzba jak dojrzy matulkę na wylotku, to mamy 1 matkę mniej. Zwłaszcza te z opalitkami im do gustu przyradają. A pszczelarz sobie siedzi i bezradnie patrzy, jak ta krąży z płotu w stronę wylotka. Z autopsji napiszę, że można się na prawdę wnerwić. Zwłaszcza po którejś matce z rzędu.
Nie możesz się wnerwiać na dzierzbę przyroda ma swoje prawa a ty sobie zdrowie marnujesz kochaj te ptaki .pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 lipca 2015, 16:19 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2013, 21:26 - ndz
Posty: 110
Lokalizacja: Łódzkie
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Przedbórz
Ja mam trzy kocury które lubią wylegiwać się w pobliżu uli bo tam kręcą się ptaki i myszy zaglądają. Zaskrońce siedzą w stercie kamieni i także polują na myszy. Równowaga w przyrodzie musi być. :D
A młoda matka musi być w typie sportowca - szybka i zwinna to się wywinie ptaszynie :P

_________________
Pozdrawiam, Aneta :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 lipca 2015, 21:03 - pn 

Rejestracja: 11 maja 2014, 20:40 - ndz
Posty: 370
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Nakło
Przyszedł czas na krótkie podsumowanie sezonu.
Jak wielu z Was pamięta zacząłem pszczelarzenie w ubiegłym roku.
Do zimy przygotowałem 5 rodzin. Przezimowały w różnej sile więc 2 najsłabsze połączyłem i to były moje 4 rodziny produkcyjne.
Rozwijały się w różnym tempie więc na rzepak miały różną siłę. Jedna rodzina dała mi 60 kg pozostałe 3 w sumie 60 kg. Srednia z rzepaku 30 kg.
Po rzepaku zrobiłem 4 odkłady.
Następnie przyszedł czas na akację . Wyszła bardziej spadż niż akacja 60 kg w sumie. Potem miała być lipa wyszła spadż dębowa znów 60 kg. Może byłoby więcej ale z jednego poszła mi rójka w siną dal , więc pozostałe przypilnowałem i jak dostały ochotę skakać na drzewo to zrobiłem odkłady ze starymi matkami.
Bilans:
240 kg miodu , średnia 60 kg z ula
7 odkładów.
To wszystko zawdzięczam sobie , bo fizycznie nikt mi nie pomagał i w rodzinie nie ma tradycji pszczelarskiej.
Wirtualnie pomagali mi koledzy z forum: Cordovan , CYNIG , adrianos ,
miły marian i za to im serdecznie dziękuję.
Pozdrawiam Waldek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 lipca 2015, 10:00 - wt 
Waldku bilans znakomity, cieszę się że mogłem pomóc.


Na górę
  
 
Post: 28 lipca 2015, 10:22 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
CarIvan, Gratuluję awansu :)

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 lipca 2015, 21:21 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Byłem w pasiece dziś i co widzę :D Piękny widok .Bez pobudzania po lipie i innych pierdół :)

https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... =1&theater

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 lipca 2015, 21:25 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
olemiodek pisze:
Byłem w pasiece dziś i co widzę :D Piękny widok .Bez pobudzania po lipie i innych pierdół :)

https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... =1&theater
Pieżga jest nie ma czerwia ? moje łykają na bieżąco ( podkarmiam)a noszą jak szalone !

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 lipca 2015, 21:31 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
wiesiek33, Każdy widzi co chce zobaczyć :D
Zapewniam że lepiej być nie może :lol:

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 lipca 2015, 21:33 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
olemiodek pisze:
Każdy widzi co chce zobaczyć :D
Zapewniam że lepiej być nie może :lol:
Cieszę się że jest tak dobrze mam nadzieję że i u mnie będzie dobrze.

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 lipca 2015, 21:37 - wt 

Rejestracja: 15 sierpnia 2013, 16:42 - czw
Posty: 403
Lokalizacja: Jestem Polakiem i jestem z tego dumny
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Wiesiek, zobacz następne fotki.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 lipca 2015, 21:38 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 maja 2011, 19:55 - pt
Posty: 1540
Lokalizacja: Tomice
Ule na jakich gospodaruję: klasyczny wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Tomice/Wadowice
olemiodek, pyłku jest faktycznie sporo w tym roku, oby tak dalej to się utuczą na zimę.

_________________
Pozdrawiam! Krzysztof


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 lipca 2015, 21:49 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Alpejczyk, Zdjęcie pyłku zrobiłem bo robi wielkie wrażeni tęcza kolorów na jednym plastrze taki widok rzadko się zdarza . Pola pełne ziół i jeszcze pszczoła kaukazka :)

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 lipca 2015, 22:06 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 maja 2011, 19:55 - pt
Posty: 1540
Lokalizacja: Tomice
Ule na jakich gospodaruję: klasyczny wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Tomice/Wadowice
olemiodek, u mnie podobnie tylko zastanawia mnie czemu tyle walą w sam środek gniazda przynajmnie to obserwuje u siebie.

_________________
Pozdrawiam! Krzysztof


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 lipca 2015, 22:08 - wt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5359
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Alpejczyk, szyszki na swierkach wroza dluga i ostra zime więc może dlatego


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 lipca 2015, 22:11 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 maja 2011, 19:55 - pt
Posty: 1540
Lokalizacja: Tomice
Ule na jakich gospodaruję: klasyczny wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Tomice/Wadowice
henry650 pisze:
Alpejczyk, szyszki na swierkach wroza dluga i ostra zime więc może dlatego


henry
no i orzechów jest masa w tym roku :wink: .
Przestawiam im te ramki na skraj gniazda a i tak kolejne zawalają pyłkiem jeśli matka nie zdąży zaczerwić komórek.

_________________
Pozdrawiam! Krzysztof


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 lipca 2015, 22:12 - wt 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5370
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Alpejczyk pisze:
no i orzechów jest masa w tym roku :wink: .

U mnie przymarzły jak kwitły :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 lipca 2015, 22:42 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Alpejczyk pisze:
olemiodek, u mnie podobnie tylko zastanawia mnie czemu tyle walą w sam środek gniazda przynajmnie to obserwuje u siebie.
Na to nie zwróciłem uwagi może żeczywiście szykują się na ostrą i długą zimę ." Pożiwiom uwidim" :oops:

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 lipca 2015, 22:49 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 maja 2009, 20:09 - czw
Posty: 879
Lokalizacja: Jakubowice/opolskie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Alpejczyk, u mnie za to noszą na dwie ramki od ściany także standardowo raczej.. pszczoły szaleją ale po 2-3 godziny bo przelotne deszcze wiele im nie pozwalają, niestety nie było kiedy zrobić zdjęcia ale w ulach widok jest całkiem pocieszny :)

_________________
https://www.facebook.com/miodyfinezja


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 sierpnia 2015, 13:39 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 marca 2009, 15:15 - ndz
Posty: 635
Lokalizacja: Mazury Orzysz
Ule na jakich gospodaruję: Warsz-posz, Dadant
Wrzos powoli zaczyna kwitnąć i dziś część pasieki powędrowała na wrzosowiska. Mimo że ze stacjonarnego pasieczyska do wrzosu mam trochę ponad pół kilometra, to w tym roku postanowiłem wywieźć część pasieki na "dywan". Obrazek

Obrazek

Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 sierpnia 2015, 04:38 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 maja 2014, 21:13 - śr
Posty: 1424
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
mardrak pisze:
część pasieki powędrowała na wrzosowiska
Gratuluję zdrowia i kręgosłupa, takie drewniaki dźwigać, brr:) Ale ogólnie szczerze podziwiam... i pozdrawiam:)

_________________
Życie jest poszukiwaniem właściwego konserwanta...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 sierpnia 2015, 09:01 - wt 

Rejestracja: 05 lutego 2010, 16:10 - pt
Posty: 776
Lokalizacja: Warszawa i Płońsk
Ule na jakich gospodaruję: Warszawki posz. i wielkopolski
Warszawiak przed 4 rano spać nie możesz, czy metoda w nocy jak chłodno przy świetle coś robić, a w dzień jak upał pokimać w domu.

Sam tak czasami robię, ale jak kończę to nie myślę o forum.

_________________
kamyk


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 sierpnia 2015, 23:23 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Jutro obacze co w ulach i chyba ostatki pójdą w ruch. Potem syta na podtrzymywanie czerwienia. Trzeba się już szykować do zimy. Wrzosy poschły, osty kończą nektarowanie, zioła polne również kończą szybciej, bo sucho, nawłoć da co najwyżej u nas pyłek, może jeszcze spadź się trafi, ale też w to wątpię, bo 37 stopni w cieniu, las schnie i zakaz wstępu do niego. A 8 ramek czerwiu do zimowli w każdym ulu ma być. Grunt aby teraz nie zostawiać pszczół samopas i utrzymać jeszcze nośność matek. Musi mieć w końcu kto zbierać wiosną dla nowych pokoleń.

Ci co jeszcze z jakiś względów czekają, niech skontrolują zapas pierzgi w ulach i wyrotują z gniazd na ich skraje dziewicze ramki, albo przeniosą je do miodni, zastępując przeczerwionymi. Ułatwmy pszczołom i matką przygotowania do zimowli. Niech jeszcze poczerwią, a młode pokolenia robotnic niech nabierają ciała tłuszczowego.
Ale to tylko taka mała sugestia na ostatni gwizdek.
Każdy zrobi w końcu jak uważa.
Pozdrawiam

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 sierpnia 2015, 20:22 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Pierwsza partia dała nienajgorzej, tylko pot się lał przez ten żar z nieba. Mimo braku zasklepu miód nie chciał wyciekać z ramek. Jasne poszerzone plastry się wyłamywały, a i tak ciec nie chciał. Dobrze, że 90-95% to były przeczerwione. Kolory od bursztynu przez czerwień i zieleń. A teraz spokojnie do właściwego karmienia zimowego. I w tym roku im 5 razy odymie chałupy.
Pozdrawiam

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 sierpnia 2015, 20:41 - pn 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
adriannos, a jak z czerwiem, ile było krytego _ patrzyłeś?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 sierpnia 2015, 21:00 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
jino2, Rozwój normalny, choć u starszych matek widoczny był przestój, u tych co czerw odbierałem do ostatniego rzutu odkładów, które zostają u mnie widoczna duża przerwa w czerwieniu i wytracenie pszczoły, ale bez obaw, dojdą do siebie. Bez szału jak w ubiegłe lata, bo sucho, a wiesz jak to się odbija. Do zalewania jeszcze niecałe 2 tygodnie. Pójdą normalne do zimy. Na 9-10 ramkach przeciętnie. Z łączeniem zajzajerów i staruszek jeszcze czekam aż resztę oporządzę.
A u ciebie jak?

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 sierpnia 2015, 07:53 - wt 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
susza, ale dużo pyłku noszą, przy poidłach aż ciemno od pszczół.
dużo czerwiu i to głównie posklepionego - zobaczymy co będzie po upałach.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 sierpnia 2015, 16:57 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 maja 2014, 21:13 - śr
Posty: 1424
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
glazek7777 pisze:
Warszawiak przed 4 rano spać nie możesz, czy metoda w nocy jak chłodno przy świetle coś robić, a w dzień jak upał pokimać w domu.

Sam tak czasami robię, ale jak kończę to nie myślę o forum.
Czasami właśnie tak robię, z tym, że w dzień grzebałem przy nowych ulach. Rano miodobranie z 1 ula, wynik bez szału 12 l. Miód jakiś taki za ciemny na nawłoć (i nie ten zapach), ale za jasny na spadź. Miód częściowo 3/4 poszyty, ale niektóre ramki niemal "golasy" bez poszycia, za to nawet po zakręceniu młynka nie spadła ani kropla, gęsty i wydaje się być w pełni dojrzały. Czerw w większości 6-8 ramek, pszczoły na 18-24. Z powodu upałów koniec sezonu szybszy niż myślałem. Nawłoć schnie na wiór. Podkarmianie i leczenie. Pozdrawiam.

_________________
Życie jest poszukiwaniem właściwego konserwanta...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 sierpnia 2015, 17:27 - wt 

Rejestracja: 18 stycznia 2012, 01:22 - śr
Posty: 413
Lokalizacja: wlkp.
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
U mnie tak sucho, że jest problem nawet z pyłkiem. Znajomy poławiał i poławiał, bał się, żeby mu gniazd nie zawaliły pyłkiem, że teraz ma problem, brak pyłku w rodzinach a przynieść nie bardzo mają skąd. Narzekał, że ramek nie suszą, bo pewnie jakiś pożytek, a tu nie suszą, bo mają mało czerwiu i nie ma aż takiego zapotrzebowania.
U mnie nie źle tylko w tych rodzinach co dużo pyłku gromadziły w gniazdach, reszta cieniutko.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 sierpnia 2015, 22:26 - wt 

Rejestracja: 20 kwietnia 2012, 22:00 - pt
Posty: 250
Lokalizacja: nad Pilicą
Ule na jakich gospodaruję: dadan
Nie mam dużo nawłoci i nie biorę z niej miodu, ale w tym roku nie widzę na kwiatach nie tylko pszczół ale żadnych owadów. Schną jeszcze przed kwitnieniem(oczywiście nawłocie). Pyłek noszą z innych kwiatów, chyba z pobliskiego lasu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 sierpnia 2015, 17:12 - sob 

Rejestracja: 18 stycznia 2014, 17:55 - sob
Posty: 20
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: drawsko pomorskie
Miód z facelia wczoraj wykręcony, z 6 rodzin wyszło 500. Myślę, ze jak na amatora to wynik jest całkiem niezły. Zobaczymy czy z gry ki coś wyjdzie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 sierpnia 2015, 17:14 - sob 

Rejestracja: 18 stycznia 2014, 17:55 - sob
Posty: 20
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: drawsko pomorskie
Nastąpiła pomyłka , nie 500 tylko 50 kg


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 sierpnia 2015, 19:04 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 listopada 2013, 21:57 - czw
Posty: 2450
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 12 ramkowy 5x1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: lubelskie
Już takie wagi padały że te 500 nie robi wrażenia ,w niektórych postach to norma .nikt by się nie zorientował że pomyłka :D :D

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 sierpnia 2015, 20:03 - sob 

Rejestracja: 28 marca 2014, 23:24 - pt
Posty: 256
Lokalizacja: St. Lorenzen Austria
Ule na jakich gospodaruję: Zander
Miejscowość z jakiej piszesz: Sankt Lorenzen bei K
W knajpie w której czsami piję kawę jest stół nad którym wisi tabliczka: Stół dla myśliwych, wędkarzy, pszczelarzy i innych KŁAMCZUCHÓW. Bez komentarza...

_________________
Miłośnik dobrej krainki


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 sierpnia 2015, 22:19 - sob 
MODERATOR

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6800
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Rzepiennik
wojciech_grz,
to cienko ,przeczytaj temat spadź 2015 :wink:

_________________
W wolnej chwili, zapraszam.
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 sierpnia 2015, 23:26 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
W zeszłym roku rozmawiałem z kilkoma bardzo sędziwymi pszczelarzami z opolskiego, lubelskiego, łódzkiego i dolnośląskiego, szukając przepisów na zwalczanie wszolinki, tych starych, nieopisywanych w publikacjach pszczelarskich. Ciężkie były to rozmowy. albo usłyszałem to, co już wiem, albo w pierwszej kolejności słowa "ale masz to zachować dla siebie i swoich dzieci" i wykład z mieszanką. Gdy spytałem, czemu jednak chcą ze mną mówić, odpowiadali "bo nie mam komu jej przekazać, bo w rodzinie nikt pszczołami nie chce się zająć, a szkoda, by zapomniano". Kurcze, czemu to taka tajemnica? Ale ok. "Zgoda, niech będzie." Łącznie, oprócz tradycyjnie opisywanych w literaturze otrzymałem przepisy na 9 mieszanek do podkurzacza. Wczoraj i dziś próbowałem je na naszych teraźniejszych "pszczelich mendach". Z 3 składnikami musiałem się nałazić, by znaleźć lub kupić.
Po zastosowaniu... Muszę przyznać, że sypało się na kartki z olejem. Przy jednej pszczoły wydawały się podrażnione, ze skłonnością do silnego czyszczenia, jakby skołowane. Przy pozostałych, jak przy normalnej pracy z dymem. Teraz jeszcze tylko testy toksykologiczne u studentów na uczelniach.
Zwracam się do was z prośbą, jeśli znacie jakiś starszych pszczelarzy, przejdźcie się do nich na kawę, zagadajcie, bądźcie życzliwi, pomóżcie jeśli trzeba. Ich wiedza powoli znika z tego świata w zapomnienie, a oni już dawno stosowali zarówno rotowanie korpusami, wietrzenie odspodnie, poddawanie matek pod kołpak, pobierali kit z wylotków. Pogawędka, dobre słowo nie boli. Pomoc, to rzecz ludzka. A naprawdę, przynajmniej w moim przypadku, było warto.
Pozdrawiam

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 sierpnia 2015, 18:58 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Przed chwilą byłem sobie posiedzieć w pasiece i posprawdzać jak tam inwert chlipią. Wieczorkiem resztę się doleje i niech się dzieje wola nieba. Ładnie biorą i się zalewają. Wciąż znoszą pyłki po deszczyku. Miło sobie otworzyć ul bez koszulki i popatrzeć od góry jak się towarzyszki zachowują. Głęboko w nosie mają czy człowiek sobie golną piwko, wypachnił się dezodorantem. Takie pszczółki to siostrzenicę można na inhalację brać i przyzwyczajać. Kapelusz zakrywa całą, a ona się cieszy i miętosi siatkę. . Aż miło że się karniki udały. Nawet siostra, mając uczulenie na użądlenia nie boi się teraz tam przyjść. I tak ma być. A agresorki w lesie, znacznie, znacznie dalej.
Siedzę więc sobie na palecie, pośrodku zabudowy szeregowej, gdzie ma być dostawiony ul z innego miejsca, popijając schłodzonego Książa, bo coś ostatnio mi posmakował i patrzę, jak z ziemi coś się wzbija w powietrze, w tabunach, niczym ćmy, czy jętki, ale na oko jakieś takie większe i tłustsze. No to czas się przejść. No i mrówki mają dziś okres godowy. Z wszystkich gniazd mrówek koloru pomarańczowego i czerwonego startują i samice i samce, by przedłużyć istnienie swego gatunku. Jest ich tu w okolicy sporo, te w pasiekach nie przeszkadzają, niech sobie żyją. Patrząc pod słońce, to ptaki mają przed zimą prawdziwą wyżerkę. W powietrzu aż gęsto od nich. Teraz tylko telefon i cyknąć fotkę. Wieczorkiem wiem, że sporo z nich ędzie siedzieć na metalowych daszkach od uli, jak z resztą co roku. Nie wiem czemu im one tak pasują.
JEszcze tylko telefon wziąć i fote cyknąć, bo zawsze się trafi jakiś biolog, co potrzebuje materiałów do pracy czy licencjackiej, czy magisterskiej. O kontakty trzeba dbać i utrzymywać. A taka wzajemna pomoc nic nie kosztuje, a radocha zawsze przednia.
Jak macie możliwość, to przejeźdźcie się na działkę. Może i u was taki sam widok będzie.
Pozdrawiam

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 sierpnia 2015, 20:56 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 września 2013, 22:31 - sob
Posty: 578
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowskiej 19 cm
Dziś podałem na ołówek do ula brakującą matkę. Przed ulem umieściłem płat białego materiału, czy aby jej nie podziękowały, ale do wieczora czysto. Tylko dwie pszczółki usunęły. Wieczorem oba ule otrzymały odpowiednie porcje syropu 1:1. Mam nadzieję że wszystko będzie OK.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 sierpnia 2015, 08:38 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 maja 2009, 20:09 - czw
Posty: 879
Lokalizacja: Jakubowice/opolskie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
adriannos, u mnie takie gody mrówek były z miesiąc temu (ale to chyba czarne mrówki) i pamiętam, że była to niedziela, tato czekał na gołębie z lotu, a w powietrzu mnóstwo ptaków i myślał że może pszczoły łapią... Oj miały wtedy wyżerkę z mrówek :D

Wczoraj z kolei ostatnie 4 ule, które stoją na pasiece pod domem miało ścieśniane gniazda. Wieczorem wszystkie dostały już dawkę syropu - większość 5 l, reszta w małych podkarmiaczkach 1,7 l. Siła rodzin od 7 do 9 ramek, co jest optymalną wg mnie (porównując do lat poprzednich jest dużo lepiej).

A tak oto prezentuje się rodzina w średniej sile:

http://www.fotosik.pl/zdjecie/366e85be7dbd938c

_________________
https://www.facebook.com/miodyfinezja


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 sierpnia 2015, 09:13 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
baniak, Oby do wiosny.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 sierpnia 2015, 13:27 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 maja 2009, 20:09 - czw
Posty: 879
Lokalizacja: Jakubowice/opolskie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Oby :)

Muszę podziękować ludziom z forum (całemu ogółowi), bo dopiero teraz widzę, że poprawnie zajmuję się pszczołami

_________________
https://www.facebook.com/miodyfinezja


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 sierpnia 2015, 01:03 - pn 

Rejestracja: 25 grudnia 2012, 16:38 - wt
Posty: 84
Lokalizacja: Pabianice
Ule na jakich gospodaruję: ;LG.DADANT
Fajnie.
Zresztą dlaczego masz mieć lepiej ode mnie.
Powodzenia-[Prywatna Królowa ?]
Ryszard


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 sierpnia 2015, 20:29 - pn 

Rejestracja: 18 kwietnia 2014, 08:58 - pt
Posty: 39
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: dol śląsk
:pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 sierpnia 2015, 23:27 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 maja 2014, 21:13 - śr
Posty: 1424
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
No i niech się wiedzie. Jak kiedyś po wsiach się pozdrawiano? Szczęść Boże:) pozdrawiam.

_________________
Życie jest poszukiwaniem właściwego konserwanta...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 września 2015, 22:40 - wt 

Rejestracja: 02 stycznia 2012, 20:15 - pn
Posty: 248
Lokalizacja: Zielona Góra
Ule na jakich gospodaruję: wp
wszystkiego najlepszego pozdrawiam :D :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 września 2015, 00:30 - czw 
Wszystkiego Dobrego ale życie się dopiero zacznie


Na górę
  
 
Post: 03 września 2015, 07:06 - czw 

Rejestracja: 18 stycznia 2011, 20:17 - wt
Posty: 591
Lokalizacja: lubelskie
Wszystkiego dobrego życzę i pozdrawiam. Wasza radość jest naszą radością.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 września 2015, 10:27 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
Najlepszego !!!!!!!!!!!! i oby zawsze było tak jak przez pierwsze pięć lat ! :brawo: :róża:

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1972 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38 ... 40  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji