FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Dziś przy +9 stopniach i słońcu zrobiłem pierwszy przegląd wiosenny mojej pierwszej zimowli 4 uli. Ogólnie pszczół dość dużo obsiadają od 5 do 8 ramek, pokarm jest ( wyjadają go) matki chyba są we wszystkich rodzinach. W dwóch mam znakowane więc je znalazłem. W pozostałych nie zauważyłem, ale w każdym ulu jest czerw kryty wiec pewnie są. Tylko tego czerwiu wydaje mi się mało. Przeważnie na 2 ramkach lub jednej. o powierzchni może ok 50cm2 ( wielkość pięści). Czy taka ilość czerwiu o tej porze to normalne? pszczoły zimowałem na dennicy osiatkowanej. Wkładkę pod spodem dałem 2 tyg temu. Od góry nie mam ocieplenia żadnego tylko powałka. Czy może ocieplić ule aby lepiej matki czerwiły czy taka ilość czerwiu jest ok teraz?

seboss99, Nie pomogę ci w ocenie ilości czerwiu, ponieważ preferuję starą szkołę mówiącą, że przegląd wiosenny połączony z oceną rodzin przeprowadza się jak jest minimum 15 stopni w cieniu. Niestety nie znam się na tej nowoczesnej metodzie grzebania na potęgę jak jest po prostu zimno.

Może pomocna będzie dla Ciebie analiza temperatur w ciągu ostatnich 2 tygodni, zapasów pokarmu węglowodanowego i zapasów pierzgi. A na koniec może masz na tyle mądrą matulę, że wie że jeszcze musi się wstrzymać

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5

ja tam ekspertem nie jestem ale mysle ze nie masz sie czym martwic , pogoda sie zrobi bedzie pozytek z wierzb to zobaczysz jak sie rozczerwia jeszcze bedziesz z rojnica gonil , zrobi sie cieplej to zaczna czerwic nie martw sie.
pzd

CYNIG,
danka50304,
tyle ze 16 st w cieniu to bedzie w maju hehe .powodzenia

pisiorek, moje obserwacje i notatki z ostatnich 7 lat nie potwierdzają tych obaw (w mojej lokalizacji)

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5

w starych ksiazkach pisza 15zt w cieniu by robic przeglad .

...moze gdzies na dolnym Slasku macie ciepło mozecie sobie grzebac a u mnie na mazurach.... dopiero w ta niedziele kilka obnuzy pyłkowych sobie rodzinki przyniosły

W lutym co najmniej dwa razy było w cieniu 16 st.

Dzisiaj byłem na wycieczce w Czechach i chodziłem w krótkim podkoszulku. Ledwo za Nachodem. Szybka podróż. Ul bym tam przeglądał bez popatrzenia na termometr.
U nas w słonku pod wiatą, też chwilkę posiedziałem w krótkim rękawku. Ale wiatr mnie już zniechęcił.
Co do przeglądu. 15st w cieniu to temperatura bezpieczna. Przy niższych po prostu trzeba się szybko uwijać i bez wprawy można zaziębić czerw.
Moje ule już dawno przemeblowane.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

Wydaje mi się ,że trochę przesadzasz ,gdybym jak ty to nazywasz nie grzebał dzis w ulach to nie wiedziałbym ,ze rodziny nie mają grama pierzgi ,a tak to mogłem im dać po ramce , a przy okazji odsklepiłem troszke zapasów (powałki momentalnie zrobiły się ''gorace'').

jurys, ależ ja nikogo do tego nie mam zamiaru przekonywać. Opisałem tylko jak ja to robię u siebie w pasiece.
Pierzga u mnie była w ulach a nie w magazynku a "na wszelki wypadek" wolę podawać pyłek luzem do pobrania przez pszczoły.

Odsklepiania zapasów nie będę teraz omawiał bo się rozwinie mega dyskusja która i tak do niczego nie doprowadzi.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5

jurys, a ja podobnie jak CYNIG, do uli nie zaglądałem (po za zerkaniem przez pajączek, aby upewnić się że żyją) zapas pierzgi pszczoły dostały na zimę w postaci dwóch ramek co raczej powinno im wystarczyć, a grzebanie w ulu jak jest +10 to może pszczoły mocno zdenerwować (później pytania czy trzeba dużo dymu czy wcale), a to ile jest teraz czerwiu w rodzinach to już pszczoły odpowiednio sobie do siebie dostosują. Bo jeśli u kogoś nie miały dni lotnych to po co im ten czerw? Żeby sobie życie utrudniać? Po za tym kwestia siły rodzin jeśli siedzą na 5 ramkach i mają czerwiu jak pięść to raczej dobrze, chociaż do rzepaku mogą nie zdążyć.
Jednak dajmy pszczołom jeszcze nieco czasu, by pogoda się poprawiła.

Tu jeszcze link do filmu sprzed 11 dni gdzie czerwiu nie ma zbyt wiele a rodziny w b. dobrej sile -> https://www.youtube.com/watch?v=nAa6NGdxnXw

_________________
https://www.facebook.com/miodyfinezja

A niby po co zaglądać Dziś w ciągu godziny rozdałem im Kanapki z Miodem przykryłem podusią i niech lulają czerw ! pod kocykiem cieplutko to sprawa jasna mamusia już czerwi !

BoCiAnK, ja zerkałem w lutym w cieplejsze dni, bo oblotów nie mogłem oglądać bo byłem w pracy, a niektóre ule nie latały więc sprawdzałem co i jak. Teraz pszczoły już noszą pyłek, na cisach jest ich mnóstwo i to na pewno matkę pobudza w czerwieniu, a to ile go teraz jest w ulu jakoś niespecjalnie mnie interesuje

_________________
https://www.facebook.com/miodyfinezja

Ja tylko jeszcze wspomnę, że mówiąc o temperaturze powietrza zawsze należy mieć na uwadze iż dotyczy to powietrza na otwartym terenie, aczkolwiek termometr pomiarowy musi być dobrze ocieniony, nie może być wystawiony na bezpośrednie promieniowanie słońca, a nawet jasnego nieba.
Tak więc temperatura powietrza jest tylko jedna, a używanie zwrotu "temperatura w cieniu" jest niezasadne i sugerujące jakoby możliwe było podawanie innych temperatur np. "temperatury w słońcu".

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef