FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam
Po zimie w ramkach zostało bardzo dużo pokarmu-miód zmieszany z
inwertem. Rodziny są silne, mają dużo czerwiu i mocno noszą (iwa). Obawiam
sie czy pszczoły nie zafałszują później miodu. Czy można wycofać
część ramek z pokarmem i dać w zamian węzę? Jeżeli tak, to co
zrobić z tymi ramkami? Czy zostawić na czarną godzinę lub do jesieni,
czy może lepiej odwirować teraz i nakarmić tym pszczoły jesienią.
Pozdrawiam

jarek1,
Kolego poszerz gniazda węza odsklep po 1 pełnym pokarmu i daj im święty spokój

Ja również mam bardzo duzo pokarmu po zimie. Chciałem poujmować ramek w gnieździe. W niektórych ulach wyciągnąlem poza zatwor po 2 ramki całe nabite zimowym pokarmem, ale w niektórych nie było pełnych od dechy do dechy tylko od dołu było troche wyjedzone i w to miejsce złożony nakrop z wierzb. Można takie wyjąć za zatwór czy ten nakrop może się zepsuć jeśli nie będzie w gnieździe?

Jak wyciogniesz ramkie u dołu z nakropem do pracowni to taki nakrop może skisnoć i zepsuc cało ramkie. Ale jak dasz za zatwór to teraz bendzie chłodniej i pszczoły przeniosą go do gniazdai po paru dniach skarmio go czerwiem. Za zatworem pszczoły niechentnie odsklepiaja chyba nie maja w gniezdzie pokarmu. Takie całe zasklepione ramki jak dasz do pracowni to bendziesz miał do odkładów i nie bendziesaz osłabiał rodzin z miodu. Pozdrawiam miły_marian

BoCiAnK,
albo TY walnoles gafe roku albo ja czegos tu nie rozumiem? jak odsklepi o zgrozo po ramku pokarmu efekt bedzie taki: pokarm sie zagrzeje i wyplynie z ramki na dennice bedzie kapac z dennicy kazda szpara to prowokuje tylko rabunki, jesli pszczoly sobie potrafily jesienia zasklepic to mysle ze potrafia same teraz odsklepic co myslisz?,przeciez jest pozytek pszczoly wola swierzy nakrop,kozystaja ze swiezego zapasy maja na czarna godzine tak maja zakodowane prawda?

ja takie zasklepione ramki zabieram uzupelniam gniazdo weza i po temacie .
pzd

Ja też odsklepiam, by pobudzić do czerwienia. Nic nie kapie jak jest komu tym się zaopiekować. Maluchom trzeba po troszkę odsklepiać. Nic nie szkodzi jednak wycofać te ramki i oddać odkładom.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.

idzia12,
z calym szcunkiem dla CIebie mam rodziny na 10 romkach maja niektore w tej chwili po 7 pelnych ramek czerwiu i odsklepiany pokarm maja w nosie wszysko laduje na dennicy,ale moze ja ma dziwne pszczoly , odslepienie pelnego ramka pokarmu w tej chwili tak jak pisze BoCiAnK, to nieporozumienie.
pzd

Myslę że tego nigdy nie robiłeś i nie wiesz co znaczy odsklepić i wstawić w środek między czerw
Dziś Takich ramek odsklepiłem w 17 rodzinach jakoś mi nic nie kapało ni nie było żadnych rabunków Wczoraj odsklepiłem 20 dziś tylko z tych uli słychać było szum co tak latały

hehehe a jak przyjdzie bieda to się modlisz by głodu nie miały no ale to już nie moja broszka co Ty w pasiece robisz !!!

hehehehehe a jak maja glod to wyciagam zasklepione ramki z magazynku i im daje cale 3kg pokarmu
u mnie pszczoly moga ewentualnie miec glod w lipcu po lipie bo jest dziura pozytkowa a tak to nie mam problemow .

i gdzie ich wkładasz pod ula
pisiorek,
Bajki to nie mi kolego opowiadać
10 dni temu to u Ciebie było tak samo jak umnie czyli do Dupyyyy
może i masz czerwiu dużo bo ja też mam go od groma ! ale na wykarmienie tego czerwiu poszło w samym marcu ok 4 kg zapasów zimowych a ja dałem dwa razy po prawie kilu Ciasta jeszcze
Wiec nie opowiadaj mi bajek że twoje pszczoły larwy żywiły Powietrzem !!! i masz jeszcze zimowe zapasy tak dupne że je wycofywać musisz
lepiej powiedź że Ci pszczoły plastrów nie obsiadają i ścieśniałeś

maja co najmniej po 2 ramka pokarmu z zimy plus to co nad czewiem mysle ze miedzy 6 a 8kg z 27 rodzin ktore mam wycofalem okolo 35 pelnych ramek zasklepionego pokarmu .zdechlakow tez nie mam zapraszam przyjedz pokaze Ci moze przestaniesz sie nasmiewac . myslisz ze ja wypadlem sroce z pod ogona? miejscowym polglowkiem nie jestem

doradzaj mlodym niech odsklepiaja po pelnym ramku na raz a najlepiej po 2 pszczoly beda kajakami po dennicach plywac .
ide spac bo sie z Toba i tak nie dogadam

Idź Idź prześpij się
Myślę że nie
ale ja już dziadkiem jestem i na bajki za stary

jeśli rodziny na jednym korpusie mają dużo pokarmu a matka nie ma miejsca na czerwienie można zabrać część a w zamian najlepiej dać ładny susz, pozostały pokarm można częściowo odsklepić, podczas następnych przeglądów jeśli uznasz że potrzebują tego pokarmu to im wkładasz ramkę i odsklepiasz

jeśli na dwóch to nie ma problemu gdyby było duzo pokarmu w górze można przełożyć do dolnego korpusu a w to miejsce dać co kto uważa za stosowne

_________________
xyz

kurza melodia jutro zrobie zdiecia i tu wrzuce obiecuje BoCiAnK, jestem daleki ob bajkopisarstwa za powazny facecet ze mnie.
pozdrawiam.

pisiorek, Zmień nick na Pisior będziesz poważniej traktowany

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN

Nie wiem jaki masz pokarm i ile masz miejsca do czerwienia. Pokarm zostanie zagospodarowany jeśli jest miejsce do czerwienia, matka, siła rodziny. W rodzinie pszczelej nic nie może się zmarnować. Nie polecą na pożytek, a pokarmem odsklepionym się zajmą. Coś u ciebie musi być nie tak z tym pokarmem.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.

pisiorek, faktycznie może coś nie tak z Twoim pokarmem? Albo mają taki wziątek w polu.. Bo u mnie w sobotę odsklepiałem zapasy i ładnie je przeniosły a część wykorzystały (dziś zerknąłem) więc jeśli u Ciebie nie chcą ruszać a ramki poszyte to schowaj do pracowni i dasz odkładom w maju/czerwcu

_________________
https://www.facebook.com/miodyfinezja

O qrka wodna! Ale ja mam pełne zatwory, tak że nic nie przeniosą do gniazda. Jak długo mogę trzymac za zatworem takie ramki z pewną ilościa nakropu?

Góra albo dołem też nie przejdą do pokarmu?

_________________
Pozdrowienia z Warmii

full-light, podnieś te zatwory wystarczy luka na 1 cm i masz po problemie.

_________________
https://t.me/pump_upp

Z tego co czytam to z waszymi stacjonarnymi nasze wędrowne pasieki nie mają najmniejszych szans Takie DEBEŚCIAKI.

Śledząc tę dyskusję, myślę, że u mnie raczej nie dojdzie do rabunku. Wczoraj wyciągnąłem jedną ramkę z inwertem na próbę i postawiłem koło uli i przez godzinę nie wzbudziła ona prawie żadnego zainteresowania, gdyż kwitnących drzew wierzby rośnie naprawdę dużo. Miód zasklepiony, który jest na ramkach po odsklepieniu jest na tyle gęsty że z trudnością wypływa. Wydaje się mi, że najlepiej będzie mi przełożyć ramki za zatwór, jak radzi jeden z kolegów pszczelarzy- pszczoły zabiorą inwert, a zasklepiony miód zostawią- przynajmniej w teorii. Ramki z miodem wykorzystam w czasie późniejszym do odkładu. Tylko czy pszczoły będą chciały wziąć się za ten inwert, napiszę jak sprawdzę. Dziękuję wszystkim za rady.
pozdrawiam

nie wiem czy zauwazyles ze forum to jest towazystwo wzajemnej adoracji pewna czesc ludzi adoruje sobie na wzajem bo jakos sie tam znaja itd ,zwisa mi to .ja wiem co mam w glowie i w ulach ,wszystko!.



dokladnie tak robie jak napisales.
pzd

pisiorek, Nie martw się ja również część ramek zasklepionych wyjąłem z uli w których był już komplet bo przez całą zimę bardzo mało pobrały a teraz zawalają wszystko pyłkiem i nakropem
matki czerwią praktycznie od 3 tygodni a miejsca mają jak na lekarstwo
więc dostają ramki z węzą lub suszem .

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN