FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam tak jak w temacie, czyli na ilu ramakach powinny być oferowane rodziny na wiosnę ? Ramka dadant lub warszawska poszerzana. Pozdrawiam.

wszystko zależy od tego co to jest czy rodzina czy przezimowany późniejszy odkład czasami lepiej kupić trochę słabszy odkład z młodą matką niż rodzinę która jest nawet silniejsza bo rodziny z młodymi matkami mają niesamowitą dynamikę rozwoju i bardzo szybko doganiają produkcyjne i je przeganiają w rozwoju

_________________
xyz

od 5-8 ramek

Na tylu na ilu obsiadają ramki na czarno i do tego odpowiednia cena , nie ma czegoś takiego na ilu powinny być oferowane do sprzedaży ja na przykład zaoferuję ci na 6 jak ci odpowiada to kupuj jak nie to nie kupuj

_________________
Odkłady pszczele: wielkopolskie i dadant tel.693305282 lub PW

Czyli jak obsiadają na czarno na 2 to dla Ciebie też będzie ok ?

Za 50zl tak.

_________________
Pozdrowienia z Warmii

Miałem na myśli minimum 5 ramek wzwyż , a jak uważasz że 2 ramki ok. to twoja sugestia nie moja

_________________
Odkłady pszczele: wielkopolskie i dadant tel.693305282 lub PW

Widzisz, jak chcesz to potrafisz napisać ile powinno być minimum i podejrzewam, że nie bolało...

Zbychu, pewnie że nie bolało ale tu chodziło o to by pokazać mniej doświadczonemu jaki to cfaniak jestem (za 5 groszy bo więcej nikt nie da).

zbych, Widzisz, jak chcesz to też potrafisz myśleć,lecz te minimum logiki musiał Ci Zenon, wyłuskać z zakamarków pobudzając do myślenia

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.

Pewnie, to ile ramek ma obsiadać rodzina wiosną, która jest do sprzedania można sobie wydedukować, a zwłaszcza może to zrobić osoba, która o to na forum pyta i raczej doświadczenia nie ma. Zastanów się kolego "bo lubię" po co zabierasz głos w dyskusji, jeśli udzielasz odpowiedzi na takim poziomie! Obawiam się, że gadasz aby gadać lub siać ferment na forum, bo ty takie rzeczy to już wiedziałeś jak szedłeś do I Komunii Świętej.

Wiosna trwa od marca do czerwca
Za dobrą rodzinę 8 ramkową (czerw, zapas, obsiadane na czarno) w kwietniu zapłacić 400 to nie jest dużo do końca mają powinna się zwrócić.

Kolego vega,
Prawie w każdym temacie starasz się "obrażać" innych jacy to są niechętni do dzielenia się wiedzą.

Myślę że nie tędy droga
Tym bardziej że jak na tym forum widać każdy jest , nawet ten co sezonu jeszcze nie przezimował.

Należy drążyć temat do skutku, a przede wszystkim poczytać stare wpisy, potem to wszystko przecedzić i mamy wynik

Odpowiem koledze mimo że też jestem
Nie mam dadanta ani warszawiaka tylko wielkopolski 10 ramkowy, ale jak mowa o rodzinach na wiosnę to powinno się kupić rodzinę w pełni rozwiniętą pod koniec kwietnia, wtedy dobra rodzina w WP obsiądzie 10 ramek i będzie widać wszystko, jak czerwi matka i czy zdrowa.
Bo zdrowa zajmie cały ul tylko dawać nadstawki, a nie wiadomo jaki cherlak może nie dać miodu wcale.
Więc powinno się kupować rodziny zajmujące cały ul, a reszta to odkłady

Z dobrą rodzinę na 10 ramkach 300, max 400 bez ula

_________________
Pozdrawiam
Jarek(jarok)

Brawo widać, słychć i czuć klasę na odległość... tak kolego trzymaj, dzięki temu z pewnością masz lepsze samopoczucie i czujesz się bardziej dowartościowany...

"Nie mam dadanta ani warszawiaka tylko wielkopolski 10 ramkowy, ale jak mowa o rodzinach na wiosnę to powinno się kupić rodzinę w pełni rozwiniętą pod koniec kwietnia, wtedy dobra rodzina w WP obsiądzie 10 ramek i będzie widać wszystko, jak czerwi matka i czy zdrowa.
Bo zdrowa zajmie cały ul tylko dawać nadstawki, a nie wiadomo jaki cherlak może nie dać miodu wcale.
Więc powinno się kupować rodziny zajmujące cały ul, a reszta to odkłady
Z dobrą rodzinę na 10 ramkach 300, max 400 bez ula[/quote]
"


Dziękuję

tylko po co taką sprzedawać takie rodziny za pieniądze o których piszesz skoro wystarczy kilka dni pogody w maju i mam te 10l miodu żeby wyjść na zero takiego zakupu, to jest jak ze sprzedawaniem rentownych zakładów swoim kolesiom na początku lat 90 za miesięczny obrót
kilka lat temu niejako dla sportu zwiedzałem pasieki które były na sprzedaż i trafić coś dobrego wiosną graniczyło z cudem, te wszystkie ogłoszenia po 350-400zł w większości były rodzinki na kilku ramkach, z matkami rojowymi lub niewiadomego pochodzenia gdzie silniejsze u siebie łączyłem po dwie do kupy, nikt głupi nie jest i za bezcen nie będzie sprzedawać czegoś co mu przyniesie kilkukrotny zysk

_________________
xyz

Nie wiem jarok o co ci chodzi ale kłamiesz. A webeściak to taki debeściak ale w necie (w sieci web - bo może nie wiesz) w realu już nie.

Nie tak dawno byłem wraz z dwoma kolegami z tego forum u gościa oglądać to co wystawił w ogłoszeniu po 400 zł w ciągu 10 min od wejścia na pasiekę praktycznie nie było o czym rozmawiać ! cóż z tego że w rozmowie tel gość twierdził że rodziny są na 7-8 plastrach ale po wglądzie widać było 8 plastrów ale pszczół tylko w paru uliczkach ,
Pamiętasz kudlaty,
jak pojechałeś oglądać rodziny sam no to coś w tym stylu
Ale gość liczył że trafił na jelenia to się przeliczył i odjechaliśmy !!!
Ale zapewne trafił się następny jeleń któremu można było pocisnąć kit że 15 cm kłąb jak się rozejdzie do obsiądzie te 8 ramek !!! dlatego też większość ofert o sprzedaży brzmi Sprzedam Rodziny w Kwietniu !!!

Kudłaty , plastry odwiedzanych pasiek pewnie pamiętały stan wojenny
Pszczoły z hodowli , matki znakowane , przyzwoite plastry i rodzina 8-9 ramek to powinno kosztować min 400zł . O tej porze roku mówienie o obsiadaniu na czarno , to trochę za daleko idące .

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber

Była taka pasieka w Świętokrzyskim co ją wraz z kudlatym , Polbartem i paroma innymi odwiedziliśmy rodziny były Bardzo Silne to nie można powiedzieć bo były Prawie Atomowe pszczoły niestety też ale ule Ja pierd.... facet jesienią dziury zalepiał Maltą zrobioną chyba z kretowin po przejechaniu 350 km w busie dobrze że było na polu -6 stC i na pace ciemno bo ziemia się wykruszyła pszczoły miały cudowną wentylację ale przy znoszeniu trzeba było patrzeć za co wziąć by nie chwycić za kupkę pszczół które wychodziły jak z durszlaka

dla osób które nie są w temacie napisze że to miała być super okazja, rodziny z matkami wymienianymi na 8 ramkach, łagodne, kobieta sprzedawała bo mąż jej zmarł i nie jest w stanie tego pociągnąć dalej, dzwoniła jeszcze żeby się pospieszyć z kupnem bo ma innego kupca tylko z racji "sentymentu" blokuje je jeszcze dla nas (mieliśmy kupić całość ok 70 rodzin na 2-3 osoby)
wziąłem kase na zaliczkę aby je zarezerwować do odbioru i jade 200km w jedną strone by zobaczyć co to za okazja a tu rodziny na 3-4 ramkach obsiadanych tak sobie, pszczoły łagodne jak osy, ramki nie dość że nietypowe (miały być wielkopolskie) to jeszcze czarne jak smoła, matki rojowe albo ratunkowe a mąż owszem zmarł ale dwa lata wcześniej, kobita jakaś dziwna rzucała się że takie piękne rodziny a mi nie pasują
od tego czasu wyleczyłem się z zakupów i okazji bo wole zazimować więcej rodzin czy odkładów nawet słabszych a swoich niż później jeździć po Polsce i marnować czas na oglądanie czegoś takiego za chore pieniądze bo przeliczając na ramki ta okazja kosztowała 75zł za nieobsiadaną jak trzeba ramkę więc nie była to żadna okazja biorąc pod uwagę to co zastałem na miejscu

_________________
xyz

A widzisz Boguś , pszczoły w dziurawych ulach zimują rewelacyjnie -atomowo Swoją drogą rozumiem dlaczego po takim doświadczeniu , nie lubisz dennic osiatkowanych

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber

Wpisy osób co sprzedają odkłady pod koniec czerwca po 200-250 zł na 5 ramkach w tym 3 czerwiu,negujących jednocześnie rodziny z początku kwietnia będące w podobnej sile,to typowy zabieg marketingowy.Bo te rodziny w czerwcu będą w pełnej sile i spłacą się przyniesionym miodem,podczas gdy z odkładów miód będzie do polizania albo i nie.Wiem,wiem nie mam racji,to Wy ją macie.

_________________
godzięba

Godziemba,
nie piszemy o sile rodziny jako takiej tylko o sytuacji jak sprzedający deklaruje rodziny na 7-8 ramkach ładnie obsiadanych za cenę XYZ a po przejechaniu kilkuset km okazuje się coś zupełnie innego bo 8 ramek a 3 to różnica i to kolosalna
ja u siebie mam większą ilość późnych odkładów zrobionych na młodych matkach obsiadają ładnie 5-6 ramek wielkopolskich i wiem że takie rodzinki dogonią normalne rodziny już na rzepaku i nie sprzedaje ich bo za cene rynkową bo najzwyczajniej w życiu się nie opłaca bo nie zamierzam sprzedawać rodzin po 3 stówki gdzie cały sezon przede mną

_________________
xyz

tak ,wiedziałem czytając te forum,wystarczy poświęcić chwilę .Następne pytanie z tej serii to czy 30 pszczół na ramce to już wartościowa ramka .Po wpisie Zenona, nastąpiła aktywacja szarej nie przydzielonej.vega, słowa klucz pogrubione by cię fantazja nie poniosłajezeli ktoś potrafi wyprowadzić z dwóch ramek to dlaczego ma nie kupić tak jak w poście napisane, za cenę adekwatną do stanu.Coś z czytaniem ze zrozumieniem masz na bakier ,popracuj nad tym.

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.

Kiedyś miałem klienta co kupił odemnie 5 rameczkowy ulik weselny wraz z czerwiąca tam matką i 4 prawie w całości zaczerwionymi rameczkami
po jakimś czasie po rozmowie tel wysłał mi na pocztę filmik rameczki wstawił w ramkę wielkopolską i dokładał susz i dochował się ładnej rodzinki którą za zimował

Da się ?,da się.Pewnie tu na forum jest wielu co mieli na wiosnę dwie szklanki pszczół a na lipie radość z potęgi rodziny i dumka jak one to zrobiły ?.

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.

w 2014 zazimowałem ulik weselny na 5 ramkach 1/2 wielkopolskich z czego obsiadały 3 ramki 1/2 na czarno miałem go niby łączyć ale jakoś tak mi zeszło, na wiosnę zobaczyłem czy żyją i dołożyłem im kilka ramek suszu i pokarmu do 10 a początkiem czerwca sobie o nich przypomniałem i cholery zalały się całkowicie miodem dołożyłem jeszcze jeden taki korpus a w trakcie pozniej zabrałem ten pierwszy a dałem cały który był w miodzie takim oto sposobem rodzinka na 3 rameczkach 1/2 wiosną, przyniosła 1,5 korpusu standardowego wielkopolskiego miodu było by coś więcej ale zaskoczyła mnie ta sytuacja przez co pszczoły się pozalewały
podstawa to młoda dobra matka ta akurat była Polbartówna

_________________
xyz

Dlatego uważam ,że 300 zł za przezimowaną rodzinę to jest uczciwa cena,nawet jak te rodziny są stosunkowo słabe.Naiwnością jest zaś oczekiwać,że za takie pieniądze dostanie się mega rodziny z młodymi matkami od najlepszych hodowców.Filozofia wykorzystania czyjejś sytuacji, aby na tym maksymalnie zarobić jest mi zdecydowanie obca.

_________________
godzięba

ooo takie rodzinki ja mialem na sprzedaz w tym roku ,ta na foto zostala odebrana 02 kwietnia
to byl sierpniowy odklad w ktorym matka zaczela czerwic 5-go wrzesnia.
zdiecie wrzucam ze specjalna dedykacja dla BoCiAnK bo on twierdzi ze jestem dupa wolowa i na pszczolach sie nie znam

pisiorek, kolego dzieląc taką rodzinę na 4 odkłady masz 800zł w czerwcu więc myślę że mega interesu nie zrobiłeś .

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN

wiesiek33,
w czerwcu na rynku jest mnustwo ogloszen ciezko jest sprzedac odklady ,tak mi sie wydaje .
pzd

Pewnie że się nie znosz
A tak nawiasem flaszkę mi wisisz za to że koledze kazałem zadzwonić szybko jak ogłoszenie wstawiłeś
Już się tak nie chwal bo i tak mój odkład silniejszy

bo pewnie polaczyles 2 na jesien

Ej pisiorek pisiorek ucz się pszczelarstwa bo wiecznie żył nie będę

No i postaw za niego przykładową cenę

_________________
Odkłady pszczele: wielkopolskie i dadant tel.693305282 lub PW

Ja nie mogę za niego postawić ceny ! bo w zależności na co kto kupuje pszczoły !
powiem tylko tyle z takiej czy jak Pisiorek pokazał rodziny można z powodzeniem zrobić
- 4 odkłady i sprzedać
- zrobić 1-2 odkłady i wziąć ok 50kg miody - (jak będzie dobry rok )
- zrobić 1 mały odkładzik z 1-2 ramki czerwiu w połowie maja a jak będzie bogaty rok to i wziąć 100kg miody
i teraz masz zagwozdkę cztery odkłady po 250 = 1000zł
dwa odkłady po 250 = 500 + 50kg miodu po 25 zł = 1750 zł
Jedne odkład trzy ramkowy 150 zł + 100 kg miodu x 25 zeta = 2650zł
PO KIEGO GRZYBA MIAŁBYM SPRZEDAWAĆ !
Co innego jak ktoś ma nuż finansowy na gardle a wiem coś na ten temat ! i poszły po 600 bez ula

Odkłady na sprzedaż robi się tam gdzie są słabe pożytki (20 kg z ula) i sprzedaje się tym którzy mają te pożytki zdecydowanie lepsze (100 kg z ula). Wtedy każdy jest zadowolony i cena powinna być korzystna dla każdej ze stron.

ja mam swiadomosc tego ze taka rodzinka ktora wrzucilem na foto za 400zl w kwietniu to jest jak prezent.spokojnie ucze sie i szybko chlone wiedze bo zycie jest za krotkie by 20 lat dochodzic do pewnych wnioskow.
pzd

Rozumiem że te 100kg to wożąc pszczoły po kraju i to dziesiątki kilometrów bo nie wiem gdzie trzeba mieszkać żeby wszystko było blisko.

_________________
Pozdrowienia z Warmii

wiem z opowiadań, że jest taka jedna roślina bogata w miododajność, zaczyna się na "b"
Można być pszczelarzem cwaniakiem - brrrr
Można mieć też jeden, dwa, trzy ule i małą konkurencję w okolicy.
Można mieć też i szczęście.
Można jeździć po całej Polsce, ale żeby się to opłacało, to chyba z taką ilością uli jak w Kanadzie albo FR.
Bo żeby tak było ... masz ule, siedzisz pijesz piwo (cały twój wkład finansowy) i wirujesz z ula stówe!

Często nie ma , ani 50-100 kg miodu , matki do odkładów nie wypalą i pozostaje te 600 zł -jak ktoś da , u mnie takie to tylko 400 lub aż 400 bo kupiec ubogi .

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber

Zgadza się ale jak już zaznaczyłem wcześniej zależy kto i na co zakupuje rodziny pszczele po za tym jeszcze nigdy tak nie było żeby się wszystko pokić kało sam dobrze wiesz ile z jednej solidnej rodziny można zrobić odkładów na początku maja i jak je doprowadzić by do 20 lipca zakasować za każdy chociaż te 200 zeta
co do 100 kilo miodu z rodziny no jak tu dwóch napisało Jarek, i bunin,
jeszcze dużo ich czeka albo już ominęło bo nigdzie nie trzeba wywozić a jak jest dobry rok to mieć !!! noooo nie wszędzie bo to zależy od bazy pożytkowej i siły rodziny -a to już inna broszka !

Nie inna broszka tylko podstawa. Jeśli ktoś ma tylko mniszek i las iglasty w promieniu lotu pszczół to raczej na 100kg nie ma co liczyć choćby nie wiem jaki ten rok był dobry.
Jeśli ktoś ma przy pasiece rzepak, akacje, facelie, lipe a potem jeszcze spadź to co innego ale kto z nas ma tak dobrze?

_________________
Pozdrowienia z Warmii

sam dobrze wiesz ile z jednej solidnej rodziny można zrobić odkładów

Tak wiem , ale publicznie tego nie powiem (za buckfast palą na stosie , Cara za 150 kg a mnie za x odkładów ? )
Pozdrawiam !

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber

i to właśnie wystarczy ! masz wtedy
- mniszek
- wielokwiat leśny
- nektar -spadź
- czystą Spadź iglastą
A jak dobrze Spadź leje to hooooo hoooo


etam jeszcze dopiero drzewo na mój stos nie urosło a sprzedam parę bacfaścików Żółciutkich niech sobie ta trutnie latają i mieszają krew w żyłach

BoCiAnK,
jeśli nie poleje dostaje jak pogoda pozwoli mniszek później wielokwiat lub lipa to wszystko 100kg z 5 uli taki urok
a w takim rekordowym 2014 dobiłem do 1 l z ula i niezbyt wiedziałem jak patrzeć na ten urodzaj
znajomy woził pszczoły to drapnął 5kg z ula i to jest dopiero tragedia

_________________
xyz

kudlaty,
ja mówię o dobrym roku choćby 2015 bo nie wspomnę 2013 a już wcale 2011 gdzie mnie już Q..ca z Tazonem brała od wirowania

dlatego osoba, która zaczyna z pszczołami i na starcie zaczyna wyliczenia ile to można zarobić powinna sobie zapamiętać, że to rolnictwo i oprócz wiedzy praktycznej zdobywanej latami na wyniki ma jeszcze pogoda, a to co sobie wypisujecie czy odkład powinien kosztować 200 czy 300 czy więcej to takie wasze pitu pitu dla zabicia czasu bo zaraz się znajdzie taki co napisze, że odkładu w lipcu nie warto sprzedawać bo następnego roku po przezimowaniu to on z niego zrobi kolejne odkłady lub będzie miał dużą ilość miodu i tak się krąg zamyka ......

generalnie moda na sprzedawanie odkładów się zrobiła, w internecie ogłoszeń mnóstwo, nawet na ambrozji nic ciekawego nie można przeczytać bo co drugi wątek to sprzedam, jeszcze nie dawno niektórzy nie wiedzieli jak pszczoła wygląda a teraz są pszczelarzami przez duże P,, zastanawia mnie jedynie fakt, że sprzedając odkłady robimy sobie konkurencję, dziś ktoś sprzedaje i się cieszy że zarobił parę groszy a za lat kilka w jego okolicy będzie kilkanascie pasiek i będzie się proszenie aby ktoś coś kupić

_________________
Kasa Misiu kasa coś takiego jak brać pszczelarska nie istnieje ...

Robert
to jeszcze mały pikuś gorsze jest to że pszczelarstwo przeżywa jakieś dziwne trendy nagle zainteresowanie wzrosło i to dużo nie strach pomyśleć o konkurencji strach pomyśleć o wiedzy bo potem się okazuje że miał rok i mu diabli wszystko wzięli i nawet posprzątać nie idzie