FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam,

b. proszę o identyfikację tej rośliny :



wydaje mi się, że może to być trojeść amerykańska...

z góry dzięki

pozdr

To jest trojeść amerykańska.

Na sto procent

_________________
Odkłady pszczele: wielkopolskie i dadant tel.693305282 lub PW

Bardzo dziekuję za ekspresowe odpowiedzi

jeszcze pytanie kiedy najlepiej pozyskać kłącza trojęści do przesadzki w nowe miejsce ? myślałem o wrzesniu/październiku ? - ta trojeść rośnie na starym opuszczonym pasieczysku na którym chce postawić kilka uli... nie ma jej tam za dużo ale za pobliski laskiem jest sporo nieużytków - można by tam co 10m powsadzć kłącza jak i powysiewac nasiona... i może za pare lat byloby piękne pole trojeściowe bo tak to podobno można liczyć tylko na akację i ewentualnie nawłoć raz na 4lata jak nie ma suszy...

Polecam wysiew z nasion, mam teraz sporo sadzonek do zagospodarowania z kłączami coś nie poszło i nie rosną. U mnie nie jest tak inwazyjna jak opisują - rośnie 4 lub 5 rok w 1 miejscu i nie idzie dalej - ale to zależy od ziemi. Pozbieraj nasiona wysiej do doniczek i będzie git

_________________
Podrawiam
Arek

Kłącza trojeści najlepiej pozyskiwać kiedy roślina jest w spoczynku a więc w okresie jesieni , zimy i wczesnej wiosny . Sadzi się w tym samych okresach , najlepiej świeże . Na ziemi przepuszczalnej / lekkiej / , rozrasta się błyskawicznie / nie do wyplenienia / .

zaznacz sobie miejsca gdzie rośnie póki trwa wegetacja , bo potem jest problem ze znalezieniem kłaczy , wykop i sadź jesienią lub wczesną wiosną. Z nasion to słaby pomysł bo kwitnie dopiero po 3-4 latach i wymaga pielęgnacji. Z kłączy radzi sobie bez problemu i kwitnie już następnego roku. Rośnie szybko w gruntach przepuszczalnych , ale wilgotnych i dość żyznych. W piachu i bez wody znika.