FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 21 sierpnia 2025, 08:46 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 40 ] 
Autor Wiadomość
Post: 24 lipca 2016, 20:58 - ndz 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5370
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Niecałe 3 tygodnie temu zrobiłem mały pakiecik i osadziłem go na 1 ramce suszu i 4 ramkach węzy. Po około tygodniu sprawdziłem jakość przyjęcia matki, a w międzyczasie dostały 1 l syropu żeby węzę odbudowywać zaczęły. Stwierdziłem, że są jajka, a pszczoły budują węzę, więc nie grzebałem dalej. Po niecałych 2 tygodniach, czyli dziś następna kontrola, a tu jajka na ramce z suszem, ramki z węzą w takim samym stanie jak były, tylko trochę pyłku przyniesione do kilku komórek. Zero tamtego czerwiu. Pokarm mają, bo dawałem. Pszczoły latają normalnie i noszą nektar i pyłek. Zawsze tak robiłem pakiety i nigdy problemów nie było. Co się mogło stać?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 lipca 2016, 21:59 - ndz 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5370
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Co o tym myślicie? Wina matki, moja czy jeszcze co innego?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 lipca 2016, 22:31 - ndz 

Rejestracja: 27 maja 2015, 18:49 - śr
Posty: 1930
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Rudawa
Wina Tuska ;)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 lipca 2016, 22:32 - ndz 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5370
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
astroludek, a na poważnie? :wink:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 lipca 2016, 22:36 - ndz 

Rejestracja: 27 maja 2015, 18:49 - śr
Posty: 1930
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Rudawa
Nie miałem takiej sytuacji bo mam krótki staż pszczelarski. pisiorek pisał że zdarzało mu się że jajka były zjadane przez pszczoły w odkładach. Może u ciebie podobnie się stało?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 lipca 2016, 22:42 - ndz 

Rejestracja: 05 stycznia 2015, 22:12 - pn
Posty: 30
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Rybno
Ja mam to samo ze złapanym rojem. Matka jest, znosi jaja ale się nie opiekują nimi, żarcie maja i noszą. pierzgę tez dostały, węzę budują ale coś jest z nimi nie tak. Chyba matka pójdzie na spacer i dostaną inna bo to chyba rójka dróżak ale dosyć spora i podejrzewam że matka ma feler. Trochę podobna sytuacja.

_________________
Pozdrawiam Rafał.
https://www.youtube.com/watch?v=xGF_sLOex9E


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 lipca 2016, 23:12 - ndz 

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3756
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
Może za mały ten pakiecik był? No i tylko 1l syropu to zdecydowanie za mało.
A ponadto było kilka dni i nocy ochłodzenia to i węzy nie budowały i czerwiu nie dogrzały.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 lipca 2016, 05:12 - pn 
BARciak pisze:
astroludek, a na poważnie? :wink:


A na poważnie to:
- nie ma kto budować aż 4 ramek (niewłaściwa struktura)
-mogło być chłodniej
-za mało dałeś syropu :wink:

Musisz je trochę przymusić do budowy ja czasem miewałem podobnie i myślałem że takie pszczoły ale dało się im większą dawkę i zaczęły pracować.

Jakbyś nie podkarmiał to bym ci powiedział że zjadły ale nie wiem co o tym sądzić.

Inna opcja coś im się nie spodobało wyczyściły poprzednio złożone i matka znowu zaczerwiła :lol:

No chyba że ci niedogrzały i pozjadały a później znowu zaczerwiła.


Na górę
  
 
Post: 25 lipca 2016, 07:32 - pn 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5370
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
seban1237 pisze:
nie ma kto budować aż 4 ramek


ma kto budować

seban1237 pisze:
za mało dałeś syropu


podkarmiam regularnie

seban1237 pisze:
No chyba że ci niedogrzały i pozjadały a później znowu zaczerwiła.


o temperature też zadbałem


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 lipca 2016, 08:52 - pn 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5370
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
danka50304 pisze:
BARciak pisze:
Co o tym myślicie? Wina matki, moja czy jeszcze co innego?
Dobre pytanie kto ma winę ,tu nikt niema winy jest czas rojek zbioru miodu i czas budowy węzy po 15 lipca pszczoły nie chętnie budują węzę i tak samo matka nie lubi czerwic na nowo odbudowanych ramkach w tym czasie .danka


To zależy od pszczoły i konkretnej rodziny. Do buckfasta i włoszki wkładam węzę w sierpniu i ciągną bez problemu, gdzie krainka już układa się do zimy.
Oczywiście zdarzają się wyjątki.
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 lipca 2016, 09:33 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
BARciak, To co napisała danka50304, to jest bardzo dobra odpowiedz przyroda ma swoje prawa i my tego nie zmienimy . pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 lipca 2016, 09:40 - pn 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5370
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
może macie rację


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 lipca 2016, 09:42 - pn 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5370
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
ale i tak coś z nimi muszę zrobić bo akurat ta jedna rodzinka jest na innych ramkach niż reszta więc nie połączę z niczym a i młodej matki szkoda


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 lipca 2016, 09:48 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
BARciak pisze:
może macie rację
danka ma racje bo siedzi w pasiece i czyta książki przeczytała całą moją kolekcje książek .pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 lipca 2016, 09:51 - pn 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5370
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
pawel., to co z tą rodzinką zrobię jak najprostsza metoda (połączenie lub likwidacja) odpada?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 lipca 2016, 10:00 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
BARciak, podkarmiaj dalej, może nie mają pyłku w okolicy żeby go przynieść? mówiłeś że jest tylko kilka komórek, spróbuj zapewnić pyłku albo ramkę z pieżgą z innego ula, nawet wyciąć i wstawić z innej ramki.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 lipca 2016, 10:07 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
Zależy od ciebie wykorzystaj inny ul a ramki za kratę czerw wyjdzie i masz rodzinę na ramkach takich jak inne rodziny wszystko można zrobić jeszcze zdążysz przed końcem sezonu a rodziny nie osłabisz .Tak jest jak ma się taki nie typowy ul ,pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 lipca 2016, 10:09 - pn 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5370
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Pawełek., pyłek mają bo inne noszą jak najęte.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 lipca 2016, 10:10 - pn 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5370
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
pawel. pisze:
Zależy od ciebie wykorzystaj inny ul a ramki za kratę czerw wyjdzie i masz rodzinę na ramkach takich jak inne rodziny wszystko można zrobić jeszcze zdążysz przed końcem sezonu a rodziny nie osłabisz .Tak jest jak ma się taki nie typowy ul ,pawel


Chodzi o to że nie ma czerwiu. Tzn jajka są ale powinien być już kryty z tych jajek co były 2 tygodnie temu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 lipca 2016, 10:15 - pn 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5370
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Tam nawet nie ma śladu że był takowy.

Dodam, że matka kaukaska tegoroczna a pakiet zrobiony na kundelku pszczoły środkowoeuropejskiej.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 lipca 2016, 10:32 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
BARciak pisze:
Tam nawet nie ma śladu że był takowy.

Dodam, że matka kaukaska tegoroczna a pakiet zrobiony na kundelku pszczoły środkowoeuropejskiej.
Czyli czerwi a z jaj nic nie ma czarno to widzę czy coś z tej matki bedziesz miał pożytek kup sobie drugom matkę jak tak zleży ci na kaukaskiej ,pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 lipca 2016, 11:53 - pn 
danka50304 pisze:
BARciak pisze:
Co o tym myślicie? Wina matki, moja czy jeszcze co innego?
Dobre pytanie kto ma winę ,tu nikt niema winy jest czas rojek zbioru miodu i czas budowy węzy po 15 lipca pszczoły nie chętnie budują węzę i tak samo matka nie lubi czerwic na nowo odbudowanych ramkach w tym czasie .danka


Niechętnie budują dlatego się je podkarmia i motywuje do tego i potrafią sporo odbudować a są tacy co po lipie wrzucają pszczoły na samą węzę i dają radę.

Młoda matka zaczerwi susz dziewiczy bez najmniejszego problemu.


Na górę
  
 
Post: 25 lipca 2016, 13:13 - pn 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5370
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
seban1237 pisze:
Niechętnie budują dlatego się je podkarmia i motywuje do tego i potrafią sporo odbudować a są tacy co po lipie wrzucają pszczoły na samą węzę i dają radę.


Czytaj uważnie
BARciak pisze:
podkarmiam regularnie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 lipca 2016, 13:15 - pn 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5370
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
pawel. pisze:
kup sobie drugom matkę jak tak zleży ci na kaukaskiej


No właśnie jeszcze nigdy nie miałem tej pszczoły i chciałem sprawdzić czy faktycznie są takie złe jak o nich mówią :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 lipca 2016, 13:53 - pn 

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3756
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
BARciak pisze:
Czytaj uważnie

podkarmiam regularnie
_________________

Może i regularnie, ale podkarmiasz za za mało.
Skoro pobierają, to gdzie ten pokarm składają, skoro twierdzisz że węzy nie budują?
Trzeba dość mocno podkarmiać, jak nie będą miały gdzie składować to muszą budować.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 lipca 2016, 14:04 - pn 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5370
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Jak dam więcej niż dadzą rade wybrać przez noc to może być źle i już nie będzie co ratować.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 lipca 2016, 14:07 - pn 
BARciak pisze:
Jak dam więcej niż dadzą rade wybrać przez noc to może być źle i już nie będzie co ratować.


Pszczoła jest zachłanna i zawsze cukier przerobi jak nie będą miały gdzie składować do odrobią ja tak działam przy "opornych" i dają rade.


Na górę
  
 
Post: 25 lipca 2016, 14:33 - pn 

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3756
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
BARciak pisze:
Jak dam więcej niż dadzą rade wybrać przez noc to może być źle i już nie będzie co ratować.

Nawet jeżeli to tylko średniej siły pakiet, 1-1,5 kg pszczół, to bez problemu teraz latem powinien przez noc pobrać 1-1,5 litra syropu.
Zadać im kilka takich dawek i nie ma bata, żeby nie budowały węzy.
Słabe rodziny nie powodują rabunków z powodu ich podkarmiania, to podkarmianie silnych rodzin przy braku pożytku powoduje rabunki tych rodzin słabszych.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 lipca 2016, 15:47 - pn 

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3756
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
danka50304 pisze:
Karmienie wszystko dobrze ale nic nie piszecie o spracowaniu pszczół przy przerobie pokarmu a potem o wychowaniu nowego pokolenia pszczół one nie żyją cały rok? danka

Ale puki żyją mają pracować, przerabiać, budować, wychowywać...
Jak się spracują to ich nie będzie i nie będzie też o czym pisać.
A z lenistwa też w końcu padną.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 lipca 2016, 16:01 - pn 

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3756
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
danka50304 pisze:
Jak padną z lenistwa to przynajmniej z uśmiechem tylko czy pszczelarz zobaczy ten uśmiech ? bo na twarzy pszczelarza go nie będzie.

No tak, ale problem tyczy pakietu, który nie wykazuje ochoty do pracy, trzeba go więc nieco przymusić, bo w przeciwnym przypadku to lenistwo wcale nie skończy się z uśmiechem lecz śmiertelnym upadkiem na dennicę podczas zimy.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 lipca 2016, 18:22 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8749
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
dobrze podkarmiać jeśli ta matka faktycznie czerwi to można w taki pakiet zainwestować i dać im ramko z czerwiem na wygryzieniu, młoda pszczoła chętniej buduje jak stara

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 lipca 2016, 18:26 - pn 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5370
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Dzięki za rady. Jak przestanie padać to będę miał trochę zabawy z nimi. Jeśli to nie pomoże co radziliście to matka do wymiany :)

Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 lipca 2016, 19:37 - pn 
[quote="BARciak"]Niecałe 3 tygodnie temu zrobiłem mały pakiecik i osadziłem go na 1 ramce suszu i 4 ramkach węzy. Po około tygodniu sprawdziłem jakość przyjęcia matki, a w międzyczasie dostały 1 l syropu żeby węzę odbudowywać zaczęły. Stwierdziłem, że są jajka, a pszczoły budują węzę, więc nie grzebałem dalej. Po niecałych 2 tygodniach, czyli dziś następna kontrola, a tu jajka na ramce z suszem, ramki z węzą w takim samym stanie jak były, tylko trochę pyłku przyniesione do kilku komórek. Zero tamtego czerwiu. Pokarm mają, bo dawałem. Pszczoły latają normalnie i noszą nektar i pyłek. Zawsze tak robiłem pakiety i nigdy problemów nie było. Co się mogło stać?

moim zdaniem maja zdecydowanie za malo pokarmu one musza miec pewien zapas i staly doplyw pokarmu caly czas, wtedy beda sie rozbudowywac i zarabiac weze . musza dastac zdecydowanie wiecej ,jesli jest dobty pozytek to ok ale gdy w polu posucha pszczoly musza swoje dostac,to proste.

rok jest taki ze ja dalem 3x wiecej cukru odkladom niz w poprzednim .
pzd


Na górę
  
 
Post: 25 lipca 2016, 19:47 - pn 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5370
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
pokarm dostają a i pożytek jest


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 lipca 2016, 20:01 - pn 
BARciak pisze:
pokarm dostają a i pożytek jest


ile maja zalane ramek miodem ?


Na górę
  
 
Post: 25 lipca 2016, 20:03 - pn 
Głód Panie , głód. :pala:


Na górę
  
 
Post: 25 lipca 2016, 20:19 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 grudnia 2012, 21:40 - sob
Posty: 481
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski 20% reszta 18
BARciak pisze:
Niecałe 3 tygodnie temu zrobiłem mały pakiecik i osadziłem go na 1 ramce suszu i 4 ramkach węzy. Po około tygodniu sprawdziłem jakość przyjęcia matki, a w międzyczasie dostały 1 l syropu żeby węzę odbudowywać zaczęły. Stwierdziłem, że są jajka, a pszczoły budują węzę, więc nie grzebałem dalej. Po niecałych 2 tygodniach, czyli dziś następna kontrola, a tu jajka na ramce z suszem, ramki z węzą w takim samym stanie jak były, tylko trochę pyłku przyniesione do kilku komórek. Zero tamtego czerwiu. Pokarm mają, bo dawałem. Pszczoły latają normalnie i noszą nektar i pyłek. Zawsze tak robiłem pakiety i nigdy problemów nie było. Co się mogło stać?

Ja tu nic nie widzę dziwnego po prostu nie dość że mały pakiecik to na dodatek głodzisz go. Miałem podobną sytuacje z odkładem bo wydawało mi się że skoro inne w tym czasie znoszą pokarm z pola to i one sobie dadzą radę.Długo do niego nie zaglądałem i efekt był taki ze zapas pokarmu jaki dostały wyczerpały a pszczoły z powodu niedostatku pokarmu likwidowały jajeczka.Jak zajrzałem okazało się że odkład przestał się rozwijać jakby stanął w miejscu.Od razu zacząłem go intensywnie podkarmiać i dodatkowo zasiliłem ramką z czerwiem na wygryzieniu.Po paru dniach sytuacja się diametralnie zmieniła widać że wróciły im siły witalne i chce się im żyć i pracować.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 lipca 2016, 21:35 - pn 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5370
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
balwro pisze:
BARciak pisze:
Niecałe 3 tygodnie temu zrobiłem mały pakiecik i osadziłem go na 1 ramce suszu i 4 ramkach węzy. Po około tygodniu sprawdziłem jakość przyjęcia matki, a w międzyczasie dostały 1 l syropu żeby węzę odbudowywać zaczęły. Stwierdziłem, że są jajka, a pszczoły budują węzę, więc nie grzebałem dalej. Po niecałych 2 tygodniach, czyli dziś następna kontrola, a tu jajka na ramce z suszem, ramki z węzą w takim samym stanie jak były, tylko trochę pyłku przyniesione do kilku komórek. Zero tamtego czerwiu. Pokarm mają, bo dawałem. Pszczoły latają normalnie i noszą nektar i pyłek. Zawsze tak robiłem pakiety i nigdy problemów nie było. Co się mogło stać?

Ja tu nic nie widzę dziwnego po prostu nie dość że mały pakiecik to na dodatek głodzisz go. Miałem podobną sytuacje z odkładem bo wydawało mi się że skoro inne w tym czasie znoszą pokarm z pola to i one sobie dadzą radę.Długo do niego nie zaglądałem i efekt był taki ze zapas pokarmu jaki dostały wyczerpały a pszczoły z powodu niedostatku pokarmu likwidowały jajeczka.Jak zajrzałem okazało się że odkład przestał się rozwijać jakby stanął w miejscu.Od razu zacząłem go intensywnie podkarmiać i dodatkowo zasiliłem ramką z czerwiem na wygryzieniu.Po paru dniach sytuacja się diametralnie zmieniła widać że wróciły im siły witalne i chce się im żyć i pracować.


Podkarmiam je regularnie co 2 dni, juz któryś raz to piszę. Czerw dostaną jak się wypogodzi.

pisiorek pisze:
BARciak pisze:
pokarm dostają a i pożytek jest

ile maja zalane ramek miodem ?


Na każdej ramce pasek około 4-5 cm, a reszta tego co odbudowały to były jajka.Nawet skrajne zaczerwiła, co znaczy że chce czerwić. Dziś dostały dość sporą, większa niż zwykle dawkę syropu. Jeśli to faktycznie to, to powinno być ok.

Mam małe doświadczenie z pakietami i widać efekty.

Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 lipca 2016, 06:11 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 grudnia 2012, 21:40 - sob
Posty: 481
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski 20% reszta 18
Jak uzupełnisz zapas syropem przejdź na ciasto miodowo cukrowe.
Stymuluje stały dopływ pokarmu a pszczoły nie zalewają gniazda bo wolniej go pobierają.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 sierpnia 2016, 21:22 - pt 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5370
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Dziękuje kolegom za rady, sytuacja rozwiązana :pl: Dziś widziałem pierwszy czerw kryty po nowej matce. Pomogła ramka czerwiu na wygryzieniu i pierzgi oraz około 3 litry syropu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 40 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji