FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 16 lipca 2025, 20:04 - śr

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 115 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna
Autor Wiadomość
Post: 06 lutego 2010, 12:50 - sob 
Witam,

Zastanawiam sie dlaczego wchodzi teraz moda ze ule drewniane ktorych zastosowanie jest od bardzo dawna(naturalne srodowisko pszczol to dziuple w drzewach) zastepuje sie sturopianowymi lub poliuretanowymi??? :evil: Moj dziadek, moj ojciec trzymali pszczoly w drewnianych ulach i zaden nie narzeka, a teraz otworzy sie katalog znanego producenta uli i sa tylko promocje na styropiany 5+1 gratis..a dlaczego nie ma promocji na drewniane? W czym styropiany sa lepsze od drewnianych?? A moze dlatego ze niedawno wprowadzone i nowosc, a co nowe to trza sprobowac??? 8) :pl:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 06 lutego 2010, 13:06 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 czerwca 2009, 08:23 - pt
Posty: 1940
Lokalizacja: Kraków / Maków Podhalaski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
hmmm bo większość wie co znaczy drewniany u,l a producenci nie maja z drewnianymi problemów zbytu więc po co mają dawać gratisy skoro wiedzą ,że i tak sprzedadzą?

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 06 lutego 2010, 13:17 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 listopada 2009, 18:07 - pn
Posty: 1904
Lokalizacja: Srodek / Niemiec
Ule na jakich gospodaruję: weza*350/200
hallo jaka nowosc----czemu pchasz miedzy deski styropian.Normalnie wystarczy rodzinie 2,5 cm scianka.A styropian jest do 5 cm.pomysl ze lezysz na deskach i przykryty deskami rozeb rany moment sie wiziebisz. a pomysl masz na sobie 1 mm styropianu i jest ci cieplo.Drzewo i styropian maja plusy i minusy .Ale sa pszczelarze ktorzy choduja na styropianach (jak raz sprubujesz to juz przy nich zostaniesz)Porownaj rodzine rozwijajaca sie na styropianie (jest mocna)a w drzewie(roznie to bywa).Styropian daje sie na scviany domu a czemu nie drzewo-co jest wiekrzym izolatorem.Styropian nie bedzie mokry jest lekki. Mam juz styropiany od 1996 i sa jak nowe i wytrzymaja jeszcze 20 lat.Stoja na wolnym powietrzu na szynie z metalu skierowane na poludnie slonce na nie daje bezposrednio, gdyby to byl o drzewo to ugotowaly by sie pszczoly .styropian chroni przed przegrzaniem.Mozna by pisac i pisac ale powiem ze nie mam nic przeciw ze ktos hoduje w drzewie .Ale prosze nie dusic pszczol na jednym korpusie na 11 ramkach--szkoda mi wtedy pszczol-na szczescie z braku miejsca i przez horoby (varro...itd)pszczoly wymyslily bron ktora sie nazywa rojka.Pomysl przy rojce ----ze to twoja wina co zrobiles zle ze ganiasz za nimi a one od ciebie uciekaja.W styropianie pszczoly chetnie mieszkaja i sie nie roja mam im zostawione przez cala zime otwor wylotowy 40cmX1,5cm i podloge 20X20 krata z nierdzewki.Maja swierze powietrze i to jest prawidlowe.Rodziny dochodza do 55 ramek ostrowskiej ......poz darek

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 06 lutego 2010, 14:15 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 maja 2008, 18:48 - czw
Posty: 926
Lokalizacja: Kraków/Łękawica
Czyżby miał pan ule ostrowskiej styropianowe??


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 06 lutego 2010, 14:21 - sob 
Widzisz darius4257 kazdy ula ma zalety tak jak wyzej pisalem moj ojciec trzyma juz pszczoly od 35 lat i do drewnianych uli jest przekonany w 100%. Drewno to jest jednak drewno, jak masz wilgoc to wciagnie masz wyska dennice to masz odpowiednia wentylacje i tez nie masz problemow z rojka, dobrze gospodarzac w drewnianych tez mozna miec silne rodziny tylko trzeba odpowiedniej gospodarki, a pod 1mm mata styrpianu chyba cieplo mi nie bedzie.. 8) ale nie do tego zmierzam. Jak wyglada ul styropianowy w praktyce??? O to mi chodzi, kazdy sie bedzie upieral jak sie go zapyta przy swoim. Jak bys sie kogos zapytal lepiej postawic w sloncu ul czy w cieniu? ( a facet trzyma w sloncu) to Ci powie ze w sloncu, bo kazdy chwali swoje. Tylko ze ja w tym roku chce powiekszyc pasieke o kilkanascie uli i sie zastanawiam czy wybrac drewniane czy styropianowe? Patrzac pod katem tych wszystkich promocji to sa kuszace ale z drugiej strony nigdy nie gospodarzylem na styropianach, a jak moj ojciec zobaczy ze na styropiany sie przerzucam to caly sezon bedzie mi marudzil :Dze nie ekologiczne, ze pszczoly od wiekow w drenie zyja i zawsze zdrowe byly, niby racja ale jezeli styropiany sa lepsze dlaczego nie... Dlatego szukam jakiejs obiektywnej opini na ten temat... :roll: Wydac pieniadze to nie jest problem, a pozniej zalowac... :pl:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 06 lutego 2010, 14:22 - sob 
darius4257 pisze:
Porownaj rodzine rozwijajaca sie na styropianie (jest mocna)a w drzewie(roznie to bywa).Styropian daje sie na scviany domu a czemu nie drzewo-co jest wiekrzym izolatorem.

A to powiedz mi kolego czemu ocieplamy domy{ tak zwane betonowe } a nie ocieplamy domów Drewnianych ---- Ja Ci odpowiem bo te z zasady i natury są już ciepłe i suche
Styropian jako dodatek do ula drewnianego jest super
a co do Oceny rozwoju rodzin w styropianach czy drewnianych to w drewnianych ulach mają znacznie lepszy mikroklimat jak styropianie to że ciepło nie znaczy że lepiej :wink:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 06 lutego 2010, 14:42 - sob 
Temat co jest lepsze dla pszczół drewno czy styropian jest bez sensu. Zawsze będzie to drewno.

Proszę zadać sobie pytanie czy chcielibyście mieszkać w pudełku styropianowym czy domu z drewnianych bali???

Co do tych promocji, nie bądźmy naiwni zobaczcie na ceny uli styropianowych i drewnianych. Kupmy 5 uli drewnianych i 5 styropianowych (w firmie która taką promocje daje), zobaczcie ile wydacie pieniędzy i czy za te zaoszczędzone nie kupicie jeszcze jednego ula drewnianego.

Zresztą według ostatnich przepisów unijnych w styropianach nie powinno hodować się pszczół, w Niemczech już w tej chwili wymieniane są ule w dużych pasiekach na drewniane.

Pozdrawiam.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 06 lutego 2010, 14:48 - sob 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4584
Lokalizacja: stare polichno
Najprościej , na początek kup jeden ul styropianowy i po roku będziesz miał skalę porównawczą. Być może , nawet twój ojciec do nich się przekona gdy zobaczy , że waga kondygnacji styropianowej jest prawie żadna , a to w podeszłym wieku ma decydujące znaczenie. Z wyborem "śpiesz się powoli" , a nie będziesz narzekał.
paraglider


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 06 lutego 2010, 16:04 - sob 

Rejestracja: 25 września 2008, 11:18 - czw
Posty: 590
Lokalizacja: Wymysłów
Przede wszystkim powinniśmy uściślić co to jest ul drewniany bo jeżeli mamy na myśli styropian obity klepką drewnianą to dla mnie nie to jest ul drewniany .Drewniane robi Krzysztof K. Jeżeli mówimy o "oddychaniu " uli drewnianych to jest to czysta demagogie bo jeżeli pomalujemy taki ul z zewnątrz i od wewnątrz to proszę mi wierzyć że tam nie ma żadnego oddychania .Moim zdaniem zasadnicza różnica jest w wadze uli oraz w trwałości na uszkodzenia mechaniczne
Pozdrawiam Mariusz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 lutego 2010, 17:37 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 listopada 2007, 19:39 - śr
Posty: 1622
Lokalizacja: Polska
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 Dadanta
Kolego "dariusz 4257"

Przeprowadziles w swoim stylu 'dowod nie wprost', aby na sile wykazac wyzszosc styropianu nad drewnem.
Abys lepiej sam mogl to zrozumiec na czym polega ta 'wyzszosc', to naloz sobie worek foliowy na glowe i nawet wytnij dziurki na gorze, a szybko przekonasz sie jakie to "dobre".
Drewno jest drewnem, jest luksusem i nawet w lepszych wresjach samochodow wykonane sa pewne, co prawda 'bajery' - ale wszystko po to, aby pokazac czym naprawde ono jest.
W ulach, gdy mowi sie o tzw. "oddychaniu", to jest to czysta abstrakcja i jesli ktos to powtarza, to niewiele mysli co i po kim powtarza. To tak, jak z farbami, ktore ..."oddychaja" czy scianami w budownictwie, "troche prawda", ale jaskrawo przereklamowana.
Wentylacja w ulu ma byc i koniec - to nie podlega zadnej dyskusji bez wzgledu na to z czego on bedzie.
Ale, ze w styropianach pszczolom 'lepiej' - TO jest dopiero DEMAGOGIA, jaka moga wciskac tylko producenci i handlarze.
Nalezy tylko uwaznie czytac wszelkie materialy z badan nad warunkami gospodarki w takich ulach i ta "wyzszosc" wylazi miedzy palcami.
Wieksza czestotliwosc roznych chorob, to wlasnie w styropianach!
A, ze jest on lzejszy, czy nawet bardziej sie komus podoba, to zupelnie inna sprawa i nie ma to nic, ale to doslownie nic wspolnego z zapewnieniem pszczolom lepszych warunkow pod jakimkolwiek wzgledem.
Ale tez porownywanie drewnianych uli do "dziupli", to jakies totalne nieporozumienie - nawet gdy czlowiek w swojej praktyce bazuje na nasladownictwie natury.
Ul drewniany, nawet starannie zrobiony, nawet ocieplony wewnatrz styropianem - nigdy nie bedzie szczelny jak 'konserwa', czego nie da sie powiedziec o ulu styropianowym.
Klimat ula drewnianego jest zawsze zblizony do tego naturalnego, jakiego potrzebuje rodzina pszczela.
Wokol jestesmy otoczeni tworzywami, ktore na swoja biodegradacje musza niejednokrotnie oczekiwac tysiecy lat. Czlowiek dostrzega juz zagrozenie w swoim srodowisku jak sie pozbyc odpadow, jak i gdzie je skladowac, itd. I chociaz jest to inny nieco temat, to na jego podstawie mozemy tylko zbudowac swoja ostroznosc w wypowiadaniu sie, ze jakies tam 'sztuczne tworzywo' jest lepsze od materialow naturalnych. Owszem, jestesmy w duzej mierze skazani na uzywanie tych tworzyw, ale jesli gdzies mozemy to zminimalizowac, to oszczedzamy nasze naturalne srodowisko.
Wracajac do ula drewnianego, niekoniecznie wcale jednosciennego, to z cala konsekwencja trzeba przyznac, ze nawet ul ocieplany styropianem, jest drewnianym, bezwzglednie zdrowszym, a wiec i lepszym dla pszczol.
Warunki, jakie gwarantuje ten ul rodzinie pszczelej, a przede wszystkim mniej z tego powodu chorob - stawiaja ten ul ponad wszystkimi innymi ulami i kazda proba 'obalenia' tej prawdy pozostaje tylko pokretnym i rzekomym 'dowodem', aby przeforsowac "swoje" pseudoargumenty, najczesciej jednak z powodow komercyjnych, a nie racjonalnych i to tyle.
Jesli ktos te ule chce miec, bo mu tak wygodnie i dobrze, to zupelnie inna sprawa - mieszczaca sie poza wszelka polemika na ten temat.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 06 lutego 2010, 20:44 - sob 
:brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 06 lutego 2010, 20:57 - sob 
mariuszm pisze:
. Jeżeli mówimy o "oddychaniu " uli drewnianych to jest to czysta demagogie bo jeżeli pomalujemy taki ul z zewnątrz i od wewnątrz to proszę mi wierzyć że tam nie ma żadnego oddychania

Kolego nie popieram twego zdania wszak do malowania uli powinno się używać konserwantów naturalnego pochodzenia
Pszczoły od środka ula pokrywają warstwą kitu lecz nigdy nie jest to taka warstwa aby para wodna nie mogła wsiąknąć w deskę
Na zewnątrz powinno się konserwować olejem lnianym ( pokostem ) zapobiega butwieniu drewna ale jest higroskopijny co pozwala oddychać drewnu i przenikać parze wodnej
masz proste porównanie zatkaj dwa ule na głucho wraz z pszczołami w zimie przekonasz się co się stanie
W drewnianym przezimują jak u Pana boga za piecem
A w Styropianie się utopia w wodzie


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 07 lutego 2010, 00:38 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 listopada 2009, 18:07 - pn
Posty: 1904
Lokalizacja: Srodek / Niemiec
Ule na jakich gospodaruję: weza*350/200
hallo dla mnie najlepsze jest:
1 buckfast
2 styropianowe ule
3 kwas mrowkowy 85% (3X) podaje minus 15 stopni kwas
4 folia nad ramki plastikowe weza plastikowa
5 min. 44 ramki na rodzine
6 zapobieganie rojki zabieram pszczole lotna na 10 dni.
7 dostaje 80kg miodu z rodziny
Trzymam sie tych zasad juz 15 lat zadna rodziny mi jeszcze nie padla
pytan nie widze ,innych rozwiazan nie uznaje.poz darek

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 07 lutego 2010, 02:07 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3148
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
A były tam smoki?. Bo w bajkach zawsze są smoki :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 07 lutego 2010, 02:13 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 listopada 2007, 19:39 - śr
Posty: 1622
Lokalizacja: Polska
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 Dadanta
darius4257 pisze:
hallo dla mnie najlepsze jest:
1 buckfast
2 styropianowe ule
3 kwas mrowkowy 85% (3X) podaje minus 15 stopni kwas
4 folia nad ramki plastikowe weza plastikowa
5 min. 44 ramki na rodzine
6 zapobieganie rojki zabieram pszczole lotna na 10 dni.
7 dostaje 80kg miodu z rodziny
Trzymam sie tych zasad juz 15 lat zadna rodziny mi jeszcze nie padla
pytan nie widze ,innych rozwiazan nie uznaje.poz darek


Az chce sie zapytac czy PSZCZOLY PLASTIKOWE tez masz?

Ale to w ramach zartu! :)

Darku, uciekam od tematow w stylu: 'tylko ja mam tu racje'.

To prawda, ze czasem przy czyms nierozwaznie mozemy obstawac i nawet uwazac, ze mamy racje. Gorsze jest, gdy za wszelka cene chcemy miec racje wiedzac, ze jej nie mamy.
Mysle, ze w trosce o powodzenie w pszczelarstwie, na ktorym bez watpienia kazdemu zalezy -powinnismy byc gotowi w ramach rzeczowych dyskusji wylowic te jej elementy, ktore w praktyce najlepiej sie sprawdzaja.
Faktem jest, ze nigdy nie dojdzie do tego, ze wszyscy beda sie zgadzac we wszystkim ze wszystkimi. Wystarczy wziac do reki pare ksiazek czy wejrzec do kilku artykulow na jeden temat i sprawe mamy jak na dloni: "kazda pliszka swoj ogonek chwali", ale czy to oznacza, ze kazdy ma racje? Napewno nie. Jest to "cos" takiego jak u adwokatow w sadzie: 'prawda, tez prawda i gowno prawda'. Trudno wrecz zaprzeczyc, ze tak nie jest. Ja wole to pierwsze: "PRAWDE".
Nawet w tej dyskusji jest, niestety - pare rzeczy, ktore chcialoby sie 'wyklarowac' jasniej, ale stworzy sie zadyma, bo pojawia sie argumenty irracjonalne, emocje, itd. Mysle, ze sprawa jest na tym etapie juz na tyle jasna i czytelna, ze kazdy, komu zalezy na zapewnieniu jego pszczolom najbardziej optymalnych warunkow, to bedzie wiedzial co do tego jest potrzebne, a jak zrobi, to juz inna sprawa. Kazdy jest 'wojewoda na swojej zagrodzie'.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 07 lutego 2010, 08:06 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 maja 2008, 18:48 - czw
Posty: 926
Lokalizacja: Kraków/Łękawica
darius4257 pisze:
hallo dla mnie najlepsze jest:
1 buckfast
2 styropianowe ule
3 kwas mrowkowy 85% (3X) podaje minus 15 stopni kwas
4 folia nad ramki plastikowe weza plastikowa
5 min. 44 ramki na rodzine
6 zapobieganie rojki zabieram pszczole lotna na 10 dni.
7 dostaje 80kg miodu z rodziny
Trzymam sie tych zasad juz 15 lat zadna rodziny mi jeszcze nie padla
pytan nie widze ,innych rozwiazan nie uznaje.poz darek


I dalej pytanie bez odpowiedzi abo jej nie umiem znaleźć:(:(:( Ale skoro 11 ramek w korpusie to może to DN??:) pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 08 lutego 2010, 10:52 - pn 

Rejestracja: 15 września 2008, 20:33 - pn
Posty: 284
Lokalizacja: Kraków
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
DEMAGOGIA to porównywanie uli do ludzkich domów. Ciekawe czy Bogdan lub typers długo by siedzieli w domu z bali drewnianych gdyby musieli go ogrzać własnym ciałem :cold: .
Jeśli drweniany zamoknie jesienią i później woda zamarznie to kolejne litry pary co robią? Przenikają przez zamarzniętą warstwę?
Przy złej wentylacji oba ule będą mokre, natomiast styropianowy na pewno mniejszym kosztem energii zostanie osuszony na wiosnę.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 08 lutego 2010, 11:26 - pn 
kriss pisze:
DEMAGOGIA to porównywanie uli do ludzkich domów. Ciekawe czy Bogdan lub typers długo by siedzieli w domu z bali drewnianych gdyby musieli go ogrzać własnym ciałem

Gdybyś siedział sam i leżał jak na tym fotelu to jasne że długo byś nie pociągnął nawet mając Kawior za pokarm ale gdybyś był nawet naguteńki z drzwiami na wylot otwartymi i ciupał siekiera drwa to byś się rozgrzał od pracy
pszczoła nie siedzi jako jedna w Polskich warunkach zimowych jest ich nawet do 35 tys osobników po to jedzą aby mieś siłę NIE Ciupać ale pocierać nóżkami i wytwarzać ciepło
W barciach przezimowały miliony lat nim człowiek wynalazł ula na wzór barci były kłody itp
tam też zamakały ściany poza tym zazwyczaj drzewa te są żywymi drzewami gdzie wilgotność jest znacznie większa od drewna z którego zrobiony jest ul Ja nie neguje uli styropianowych oczywiście że są dobre są lekkie cieple itp lecz to nie pszczoły wybrały ten ul tylko pszczelarz dla nich jeden mieszka w willi a drugi w kanale bo taka jest kolej jego losu


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 08 lutego 2010, 12:07 - pn 

Rejestracja: 15 września 2008, 20:33 - pn
Posty: 284
Lokalizacja: Kraków
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
BoCiAnK pisze:
lecz to nie pszczoły wybrały ten ul tylko pszczelarz dla nich

Zgadzam się. Jednak pszczoły milion lat temu wybrały pień drzewa z jednego tylko powodu- miał w tamtych czasach najlepsze właściwości izolacyjne :) . I był najbardziej dostępny.
Dziś drzewo jest drogie a pożądny warsztat też kosztuje.
Styropian lepiej izoluje, jest tani i długowieczny.
Moim zdaniem przyszłość należeć będzie do uli o wnętrzu wykończonym jakąś cieńką deską (0,8- 1 cm) + styropian 3 cm.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 08 lutego 2010, 12:14 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
ul drewniany jest lepszy dlatego ze jesli jest wykonany z desek z dreena lisciastego zima chlonie czes wilgoci w ulu. dawniej denica wykonana byja z grubej deski z drewna Lipowego .reszte sami wiecie.Pozdrawiam na marginesie posiadam takie ule od 40 lat i sa w bardzo dobrym stanie a zimowanie pszczol jest wspaniale


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 08 lutego 2010, 12:47 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3148
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
Witam. Paweł uwarzasz ze drewno lipowe nie nadaje sie jako ściany wewnętrzne ula?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 08 lutego 2010, 12:58 - pn 

Rejestracja: 15 września 2008, 20:33 - pn
Posty: 284
Lokalizacja: Kraków
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Jakieś1,5 roku temu w innym temacie zastanawiałem się na wykorzystaniem jakijś substancji absorbującej wilgoć w ulu. Kol. Bogdan napisał wtedy że mijałoby się o z celem ponieważ substancja taka chłonełaby wilgoć również z zewnątrz i wymagałaby nieustannj wymiany.
To dlaczego mokra deska ma oddać wilgoć na zewnątrz, gdzie powietrze również jest jej pełne?
Kto ma suchy ul drewniany- zawdzięcza to wentylacji a nie jakimś specjalnym właściwościom drewna. Tak samo ul styropianowy może być suchy.
A przed szereg wyciąga się zawsze tych "styropianowców" którzy o wentylacji nie pomyśleli, zapominając że w drewnianym ulu również ramki mogą spleśnieć przez zimę. Był nawet na Forum film na ten temat albo zdjęcia takich ramek, już nie pamiętam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 08 lutego 2010, 13:37 - pn 
Na budowę ula nie nadają się lub nie powinny być używane deski z drzew o drobnej porowatości czym twardsze tym mniejsza przepuszczalność odpowiednie ocieplenie też ma znaczenie nie pamiętam w którejś starszej książce były porównnia
ale na pierwszym miejscu był Mech a na ostatnim Trociny trociny naj dłużej na wiosne schły w ścianach Teraz jest Styropian - nie wsiąka nic
w każdym ulu ramki pokryją się pleśnią - Ale to nie wina ula z czego jest zrobiony
Raz w swoim życiu widziałem Przepiękne dzikie pszczele gniazdo było złożone z 7 plastrów ok 80 cm długich pszczoły je obsiadały i wisiały pod nimi jeszcze z 10cm wylatywały przez wypadniety sęk w desce
Gdyby w naturze miały budować ilość to pewno by ich było z 20 szt jak w leżakach ramek bo miejsca miały od diabła , jednak nie jest tak ich wolą wolą widocznie długość nie ilość więc wiesz czemu czasami pleśnieją ramki :wink:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 08 lutego 2010, 20:33 - pn 

Rejestracja: 05 czerwca 2008, 20:23 - czw
Posty: 451
Lokalizacja: podhale
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
mnie tylko zastanawia dlaczego styropiany są droższe od drewnianych jeżeli drewno wiecej kosztuje i wiecej jest roboty z wykonaniem ula drewnianego niż styropianowego


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 08 lutego 2010, 21:28 - pn 
a dlaczego miodarka kosztuje 8 000 zł :( tyle co 4 płaskie telewizory


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 08 lutego 2010, 22:46 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lipca 2007, 21:17 - sob
Posty: 1939
Lokalizacja: kraśnickie
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowska + 1/2 wielk
zrobienie ula styropianowego nie jest takie łatwe jak by się komuś wydawało nie wystarczy wsypać granulatu do formy i zagotować.

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 08 lutego 2010, 22:48 - pn 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5359
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
A ja zeby pogodzic wszystkich to buduje nowe ule w srodku sklejka 12 mm a z zewnątrz 40 mm styropian dennica osiatkowana mam dwa w jednym i mysle ze bedzie ok,a co bedzie jak zakarza chodowli w styropianach ,mysle ze czy predzej czy pozniej do tego dojdzie bo w naszym kraju chca wyprzedzic unie pod kazdym wzgledem i co wtedy zrobia panowie ze styropianami trzeba bedzie jeszcze raz zakupic tylko tyle ze drweniane i juz niebedzie ze ja mam tak i to jest najlepsze tylko bedzie ja musze miec tak o i to jest najlepsze hehehe


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 08 lutego 2010, 23:28 - pn 
Mysle ze drewniane ule byly,sa i beda to nie ulega watpliwosci. Tylko swiat idzie do przodu wszystko sie rozwija tak samo jest z pszczelastwem. Pojawiaja sie nowe rozwiazania, nowe preparaty, jakies ramki plastikowe, moze kiedys pojawi sie taki maly robocik co zastapi pszczola matke 8) i co wtedy co poniektorzy powiedza ze to jest tez dobrze?? Na czysta logike styropian w pszczelastwie pojawil sie wraz z postepem a czy on jest zdrowy czy nie to bez znaczenia po prostu sie czesciowo spawdzil a wiadomo BIZNES JEST BIZNESEM I RZADZI SIE PEWNYMI PRAWAMI. W tym miejscu pojawia sie druga strona medalu: czy to humanitarne, zdrowe i ekologiczne trzymac pszczoly w styropianie??? :roll: Dlaczego przywraca sie parka lub rezerwata przyrody niektore zwirzeta ?? Bo to jest ich naturalne srodowisko i tam jest im najlepiej zyly w pewnym ekosystemie i sie do niego przystosowaly. Tak jest wlasnie z pszczolami. Najpierw zyly dziko, pozniej czlowiek zobaczyl ze produkuja miod. Zlapal zbudowal barcie, zeby miec lepszy dostep do miodu, a teraz co ? przelozyl w styropin bo tak najlatwiej. A gdzie pszczola jest najlepiej, zadajmy sobie takie pytanie? Kiedys w pewnym rezerwacie(nie pamietam juz dokladni nazwy) pszczelarz trzymal pszczoly bylo wszystko - piekne rosliny kwitly, mnostwo ptakow itd. pewnego dnia pszczelarz nagle zmarl...nie mial kto sie zajmowac pszczolami. Po kilku latach w tym parku nie bylo juz tak pieknej przyrody ani pieknie spiewajacych ptakow. Po pszczolach zostaly tylko puste ule. :? Dlatego obchodzmy sie z nimi tak jak one chca a nie jak nam lepiej, wygodniej bo kiedys moze przyjsc taka chwila ze zostana po nich puste ule.... :pl:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 09 lutego 2010, 08:52 - wt 

Rejestracja: 25 września 2008, 11:18 - czw
Posty: 590
Lokalizacja: Wymysłów
BoCiAnK pisze:
mariuszm pisze:
. Jeżeli mówimy o "oddychaniu " uli drewnianych to jest to czysta demagogie bo jeżeli pomalujemy taki ul z zewnątrz i od wewnątrz to proszę mi wierzyć że tam nie ma żadnego oddychania

Kolego nie popieram twego zdania wszak do malowania uli powinno się używać konserwantów naturalnego pochodzenia
Pszczoły od środka ula pokrywają warstwą kitu lecz nigdy nie jest to taka warstwa aby para wodna nie mogła wsiąknąć w deskę
Na zewnątrz powinno się konserwować olejem lnianym ( pokostem ) zapobiega butwieniu drewna ale jest higroskopijny co pozwala oddychać drewnu i przenikać parze wodnej
masz proste porównanie zatkaj dwa ule na głucho wraz z pszczołami w zimie przekonasz się co się stanie
W drewnianym przezimują jak u Pana boga za piecem
A w Styropianie się utopia w wodzie


wszystkie środki konserwujące drewno mają jedno na celu zamknąć pory aby ograniczyć wchłanianie wody
http://www.pmk.com.pl/index.php/pMenuId ... 222/pCmd/1
Istotą tak przy ulu drewnianym i styropianowym jest wentylacja
Pozdrawiam Mariusz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 09 lutego 2010, 23:40 - wt 

Rejestracja: 22 stycznia 2008, 21:06 - wt
Posty: 91
Lokalizacja: Wrocław
henry650 pisze:
A ja zeby pogodzic wszystkich to buduje nowe ule w srodku sklejka 12 mm a z zewnątrz 40 mm styropian dennica osiatkowana mam dwa w jednym i mysle ze bedzie ok,a co bedzie jak zakarza chodowli w styropianach ,mysle ze czy predzej czy pozniej do tego dojdzie bo w naszym kraju chca wyprzedzic unie pod kazdym wzgledem i co wtedy zrobia panowie ze styropianami trzeba bedzie jeszcze raz zakupic tylko tyle ze drweniane i juz niebedzie ze ja mam tak i to jest najlepsze tylko bedzie ja musze miec tak o i to jest najlepsze hehehe


henry

Z 22 zazimowanych rodzin 8 mam korpusach styropianowych ale będzie to poraz ostatni bo w pobliżu mam las i podczas tegorocznej srogiej zimy cały czas będę się modlił aby pasieki nie odwiedziły dzięcioły.zacząłem więc zbijać drewniane korpusy ocieplone styropianem pasujące wymiarowo do korpusów f-my Łysoń.U mnie jest to 8-mio milimetrowa boazeria wewnątrz i na zewnątrz ula oraz 20 mm styropianu.Styropianowe korpusy i nadstawki 1/2 wlkp będę stosował jako miodnie i wtedy ich mniejsza waga ma kapitalne znaczenie dla 63-letniego dziadka
StanislawS


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 10 lutego 2010, 12:01 - śr 
henry650 pisze:
A ja zeby pogodzic wszystkich to buduje nowe ule w srodku sklejka 12 mm a z zewnątrz 40 mm styropian dennica osiatkowana mam dwa w jednym i mysle ze bedzie ok,a co bedzie jak zakarza c mniejsza waga ma kapitalne znaczenie dla 63-letniego dziadka
StanislawS

No przyjacielu, dobrze robisz - 63 lata życia to dopiero pełnia życia - (znam dwudziestoparoletnich dziadków) i tą pełnię trzeba szanować w myśl zasady: "chcemy być poszanowani - pierwej poszanujmy się sami" :wink: Pozdrawiam Julek


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 10 lutego 2010, 22:53 - śr 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5359
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
No ja mam dzis 42 lata a zachwile bede miał 63 spoko dlatego mysle do przodu a teraz moj tesc wiecej sie zajmuje pszczółkami ma 66 lat i dlatego tez musze zrobic zmiany na lekkie i bardziej naturalne a nie sztuczne czas szybkol leci


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 lutego 2010, 14:37 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 grudnia 2009, 18:21 - pt
Posty: 241
Lokalizacja: Nowy Sącz
Ja ponad 30 lat gospodaruję na ulach drewnianych, które robię sam. Gniazdo z deski lipowej, ocieplenie 40 mm i na zewnątrz deska jodła, świerk, sosna też 15 mm. Drewno na ule musi być dobrego gatunku, wysezonowane i suche a nie jakieś odpady. Nie twierdzę, że ule styropianowe lub z poliuretanu są złe ale to jednak chemia. Ponadto u mnie w warunkach leśno- górskich jak wieje halny to ule styropianowe wymagają dodatkowego obciążenia, a zimą zdarza się, że dzięcioły dobierają się do pszczół. W ulach drewnianych nie ma tego problemu.

_________________
Wacław Białogłowicz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 lutego 2010, 22:04 - pt 

Rejestracja: 23 października 2007, 18:57 - wt
Posty: 1291
Lokalizacja: MAŁOPOLSKA
Obelnik chyba jeszcze nie widziałeś wkurzonego dzięcioła w akcji . Twoje drewniane ule przerobiłby na ser szwajcarski , jestem tego pewien .No , chyba że masz jakiś pakt zawarty z dzięciołami .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 lutego 2010, 22:12 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lipca 2007, 21:17 - sob
Posty: 1939
Lokalizacja: kraśnickie
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowska + 1/2 wielk
pasiekę mam przed mieszkaniem i łaziłem po podwórku i nawet nie wiem kiedy dzięcioł rozpieprzył wkładkę wylotową wiem że to trwała tylko chwila

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 lutego 2010, 22:18 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 grudnia 2009, 18:21 - pt
Posty: 241
Lokalizacja: Nowy Sącz
Wiecie, że paktu z nimi nie da się zawrzeć. Właśnie dlatego drewno na ule musi być prima sort a nie jakieś odpady. A na pasieczysku mam porozwieszane płyty dvd i jak na razie mi się udaje.

_________________
Wacław Białogłowicz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13 lutego 2010, 18:32 - sob 
Mam ule drewniane i ustawione prawie przy lasku a do lasu może 100m ale z dzięciołami nie miałem nigdy problemu widzę je co dzień jak szukają po sosnach smakołyków waląc dziobem w pnie drzew lecz ule im nie w głowie :wink:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 14 lutego 2010, 01:34 - ndz 

Rejestracja: 17 stycznia 2009, 09:59 - sob
Posty: 493
Lokalizacja: Mazańcowice
U mnie dzięciołow nie brakuje, ale puki co do uli mi się niedobierają. Jednak mają dziwne zagrania u kolegi który mieszka 150m odemnie upatrzyły sobie ścianę ocieploną styropianem i zrobiły mu z niej ser szwajcarski. Wywaliły mu masę mniejszych i większych dziurek, a on ma za domem w modrzewiowym zagajniku 2 ule i tam mu szkody nie robią. :placz:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 lutego 2010, 12:03 - ndz 

Rejestracja: 25 maja 2009, 23:33 - pn
Posty: 84
Lokalizacja: Głubczyce
Pewnie kolega ma tynk typu KORNIK :lol:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 lutego 2010, 14:12 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 listopada 2009, 18:07 - pn
Posty: 1904
Lokalizacja: Srodek / Niemiec
Ule na jakich gospodaruję: weza*350/200
hallo dziecioly chyba nie mieszaly zaprwy ktora sie daje na styropian czy sam robil kolega i nie wymieszal wtedy szczela pelno dziur az z ciekawosci co tak szczela przylatuja sikorki dziecioly ktore tez lubia suche wapno poz

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 lutego 2010, 22:28 - wt 

Rejestracja: 03 grudnia 2007, 23:00 - pn
Posty: 338
Lokalizacja: grudziadz
Witam.Posiadam ule drewniane.nie chce niczego krytykowac ale mam takie skojarxenie:.W latach 60tych polecano eternity jako pokrycia dachowe i izolacyjne.Dzis sie to krytykuje i odrzuca.Dzis uzywamy styropianu na lewo i prawo a moze za kilkanascie lat bedzie to odrzucane. Co Wy na to?Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 24 lutego 2010, 12:19 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 stycznia 2010, 12:22 - sob
Posty: 317
Lokalizacja: dolnośląskie
Masz racje vdvp ... ja ostatnio dorwałem książke z 1974r o wyrobie wina i tam były zachwalane i zalecane filtry do wina ..... azbestowe..... . :!:
Ciekawe czy w zakładach produkcyjnych byly takie używane i czy ewentualnie zostały już wymienione czy dalej popijamy winko które pszeszło przez filtr azbestowy. :pl:

_________________
Za każdy dzień pracy przy pszczołach Pan Bóg dodaje pszczelarzowi jeden dzień życia.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 lutego 2010, 20:23 - śr 
ydyp pisze:
Witam.Posiadam ule drewniane.nie chce niczego krytykowac ale mam takie skojarxenie:.W latach 60tych polecano eternity jako pokrycia dachowe i izolacyjne.Dzis sie to krytykuje i odrzuca.Dzis uzywamy styropianu na lewo i prawo a moze za kilkanascie lat bedzie to odrzucane. Co Wy na to?Pozdrawiam.


Takie mądre powiedzenie: "Co Cię nie zabije, to Cię wzmocni" - ale czy w tym przypadku to powiedzenie znajdzie zastosowanie? Pozdrawiam Julek.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 24 lutego 2010, 22:27 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 listopada 2007, 19:39 - śr
Posty: 1622
Lokalizacja: Polska
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 Dadanta
Zielony pisze:
Masz racje vdvp ... ja ostatnio dorwałem książke z 1974r o wyrobie wina i tam były zachwalane i zalecane filtry do wina ..... azbestowe..... . :!:
Ciekawe czy w zakładach produkcyjnych byly takie używane i czy ewentualnie zostały już wymienione czy dalej popijamy winko które pszeszło przez filtr azbestowy. :pl:


Kolego - wino marki "WINO" najbardziej lubiane przez naszych rodakow zawsze bylo filtrowane przez baterie takich azbestowych filtrow lecz to za dawnych i slusznie minionych czasow stosowano taka technologie i z cala pewnoscia nie tylko zostala ona wycofana, ale i poszla w wieczne zapomnienie.
Nie wiem jak to dzisiaj wyglada, bo tamta mialem mozliwosc nie tylko ogladac, ale i dokladnie zapoznac sie z owczesnym procesem technologicznym w wytworni win, potocznie zwanej 'winiarnia'. Fakt, ze nie bralem wowczas pod uwage szkodliwosci zastosowania azbestu do kontaktu z produktami spozywczymi, ale pamietam, ze wino marki "MALAGA" bylo niemal doskonale i porownywalne tylko z winami bulgarskimi, ktore do dzisiaj nie sa wcale zle.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25 lutego 2010, 14:26 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 stycznia 2010, 12:22 - sob
Posty: 317
Lokalizacja: dolnośląskie
No to Kolega bardziej wiekowy i pewnie może podać więcej nowinek technicznych tamtego okresu które teraz są uważane za szkodliwe.
To tak apropos oczywiście tematu możliwości szkodliwych styropianu i ewentualnego jego wpływu na nasze zdrowie.

_________________
Za każdy dzień pracy przy pszczołach Pan Bóg dodaje pszczelarzowi jeden dzień życia.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25 lutego 2010, 21:03 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 listopada 2009, 18:07 - pn
Posty: 1904
Lokalizacja: Srodek / Niemiec
Ule na jakich gospodaruję: weza*350/200
hallo styropianowy czy drewNIANY

NIE MA CO W OGOLE DYSKUTOWAC KAZDY CHWALI CO MA!!!!!
ZACZELEM HODOWAC W STYROPIANACH:
W MIARE UPLYWANIA LAT CHCIALEM PRZEJSC NA DREWNIANE
kupilem ule drewniane i pol na pol probuje
rodziny w styropianie olbrzymie w drzewie tez zyly ale slabe byly
W styropianach pszczoly biegaja kleja buduja a w drewnianym pracuja nad podwyzszeniem temperatury.Luty u mnie w rodzinach w calym ulu wysoka temp.W ulu 11 ramek wszystkie rodziny jednakowo silne pod ramkami na dnie krata widac pszczoly wisza pod ramkami na 7 ramkach nara czesc darek

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 marca 2010, 12:45 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
mendalinho pisze:
Witam. Paweł uwarzasz ze drewno lipowe nie nadaje sie jako ściany wewnętrzne ula?
kolego drewno lipowe jest dobre na sciany ae ciezko zdobyc je druga sprawa jak sciany sa z drewna lipowego to jak ci ramka dotyka do tej sciany to na ramke z boku wcodzi zielony nalot dlatego daje lipe na dno to jest moje zdanie przekazali mi ta wiedze bardzo starzy pszczelarze a trudno zeby dzisaj kolego starzy pszczelaze cos przekazali cztaja forum imowia czemu piszesz niech mlodzi dojda sami do tego , a jauwazam ze wiedza trzeba sie dzielic zeby isc do przodu .pozdrawiam PAWEL


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 10 marca 2010, 13:30 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3148
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
Witam. Paweł ja w tym roku zrobiłem 30 korpusów z czego ok 20 dałem w srodku lipę. Doświadczenia z tym materiałem nie mam choc opinie na to drewno sa raczej pozytywne ze względu na to ze jest to ciepłei miękie drewno.Ale jak mówiłem doświadczenie nie mam.pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 marca 2010, 16:07 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
mendalinho pisze:
Witam. Paweł ja w tym roku zrobiłem 30 korpusów z czego ok 20 dałem w srodku lipę. Doświadczenia z tym materiałem nie mam choc opinie na to drewno sa raczej pozytywne ze względu na to ze jest to ciepłei miękie drewno.Ale jak mówiłem doświadczenie nie mam.pozdrawiam
DZISAJ LIP JEST MALO A TE STARE SA W SRODKU PUSTE I SPRUCHNIALE MAM UL CO JEST CALY ZLIPY W SRODKU MUSZE UWAZAC JAK UKLADAM RAMKI NA ZIME ZEBY CZSEM GDZIES BOKIEM NIE DOTCHLA JEST TO LEZAK DZIADEK STARY MNIE SKRYTKOWAL ZE ZMARNOWALEM DOBRA LIPE TAM GDZIE NIE POTRZEBA PISALEM KIEDYS SAM ROBIL ULE RECZNA ROBOTA A WYGLADALY JAK SPOD MASZYNY JESZCZE ZYJE WCHODZI NA FORUM I CZYTA ALE 15 MINUT ITO NIE CO DZIEN BO JEST BARDZO STARY MA 106 LAT KOZYSTA Z MOJEJ STRONY NIC NIE PISZE TYLKO KRYTKUJE MNIE ZA WASZE NIEKTORE TEMATY ALE TRZEBA WYBACZYC MU BO KTO Z NAS DOZYJE TYCH LATPOZDRAWIAM KOLEGE PAWEL


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 10 marca 2010, 16:37 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
BoCiAnK pisze:
mariuszm pisze:
. Jeżeli mówimy o "oddychaniu " uli drewnianych to jest to czysta demagogie bo jeżeli pomalujemy taki ul z zewnątrz i od wewnątrz to proszę mi wierzyć że tam nie ma żadnego oddychania

Kolego nie popieram twego zdania wszak do malowania uli powinno się używać konserwantów naturalnego pochodzenia
Pszczoły od środka ula pokrywają warstwą kitu lecz nigdy nie jest to taka warstwa aby para wodna nie mogła wsiąknąć w deskę
Na zewnątrz powinno się konserwować olejem lnianym ( pokostem ) zapobiega butwieniu drewna ale jest higroskopijny co pozwala oddychać drewnu i przenikać parze wodnej
masz proste porównanie zatkaj dwa ule na głucho wraz z pszczołami w zimie przekonasz się co się stanie
W drewnianym przezimują jak u Pana boga za piecem
A w Styropianie się utopia w wodzie
swieta prawda


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 115 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji