FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 18 sierpnia 2025, 21:59 - pn

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 13 ] 
Autor Wiadomość
Post: 14 maja 2020, 08:42 - czw 

Rejestracja: 05 listopada 2015, 22:47 - czw
Posty: 266
Ule na jakich gospodaruję: Dadanta
Miejscowość z jakiej piszesz: Opole
Moje uszanowanie,

Od kilku lat tak robiłem, że w trakcie rzepaku zabierałem ze wszystkich rodzin matkę, ramkę pokarmu i ramkę z larwami. Niestety w tym roku trochę z lenistwa a trochę ze słabej pogody temat olałem i jest pewne, że po tych ochłodzeniach będą nastroje rojowe i przy pierwszym słońcu pszczoły pójdą na drzewo. Do zrobienia jest miodobranie no i trzeba by jakoś zwalczyć ten nastrój. Z doświadczenia wynika, że nie ma teraz sensu zabieranie starej matki bo pszczoły i tak się wyroją z nową. Przeglądać każdą ramkę w rodni i szukanie mateczników oblepionych przez pszczoły, które z racji pogody nie będą latały to syzyfowa praca no i raczej skazana na niepowodzenie bo łatwo coś przeoczyć.

Macie jakiś sprawdzony sposób aby rozładować nastrój i zrobić miodobranie przy najmniejszym wkładzie własnej pracy;)? Teoretycznie po zabraniu miodu z rodni i przewiezieniu pszczół na następny pożytek nastrój powinien ustąpić ale do akacji daleko i obawiam się, że to nie zadziała.

Pozdrawiam,
Remiz

_________________
Pasieka "Nie ma lipy" z Borów Niemodlińskich :)
https://www.youtube.com/channel/UCdQDqBU3PxPE2FvzoK_svuA/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 maja 2020, 16:58 - czw 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4584
Lokalizacja: stare polichno
Remiz pisze:
Macie jakiś sprawdzony sposób aby rozładować nastrój i zrobić miodobranie

"Bez pracy , nie ma kołaczy" !!!
Jedną ze sprawdzonych przeze mnie metod jest sztuczna rójka , bez podziału pszczelej rodziny.
Na miejsce macierzaka ustawiamy pusty korpus .
Strząsamy do niego wszystkie pszczoły z ula /gniazda i miodni/.
Ramki z miodem zabieramy .
Zaczerwione ramki po wyłamaniu mateczników odstawiamy na bok - będą one rozdane innym rodzinom , lub odkładom .
Jeżeli uda się nam odnaleźć matkę , zamykamy ją w klateczce .
Po strząśnięciu pszczół zawieszamy 3-4 beleczki by pszczoły mogły się na nich uwiązać .
Matkę z klateczką zawieszamy pod jedną z nich .
Zamykamy ul na około 3 dni , by minął nastrój rojowy - objawem jego są budowane pod beleczkami woskowe języczki .
Gdy to zauważymy , na ich miejsce wstawiamy : w środku ramkę suszu , resztę ula wypełniamy węzą / Gdy nie ma w terenie pokarmu - dokarmiamy /.
Odczekujemy jeszcze jeden dzień by pszczoły odbudowały podaną węzę . Wypuszczamy matkę do zaczerwienia .
https://www.youtube.com/watch?v=yj2mWEERXaA
Sposób ten całkowicie rozładowuje nastrój rojowy ,
nie dzieli rodzinę , pozwala jej w pełni na maksymalny zbiór następnego
pożytku , np. z akacji ,
która u mnie zapowiada się rewelacyjnie .
Uwaga !!! Najważniejszą rzeczą jest możliwość całkowitego uwolnienia rodziny pszczelej jednym zabiegiem , od warrozy - np. polaniem pszczół KS - Ambrozolem .
Przed podaniem do gniazda ramek z węzą możemy z powodzeniem odymić tabletką Apiwarolu


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 maja 2020, 17:36 - czw 

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3756
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
Na rozrojenie jednej rodziny sposób może i dobry, ale na jedną tak rozrojoną potrzeba ze dwie, trzy inne do których to trzeba przełożyć ramki z czerwiem.
Tak więc rodzina rozrajana mimo wszystko zostaje jednak podzielona.
Z kolei te dwie, trzy rodziny zasilone czerwiem mogą na to wzmocnienie też niebawem zareagować nastrojem rojowym.
Jedną rodzinę rozrajaną można uwolnić od warrozy, w zamian dwie, trzy inne wzbogacić w warrozę.
Roboty i możliwych komplikacji co nie miara.

Najprostszy sposób to odkład z matką i czerwiem, pozostała reszta nie ma prawa się wyroić.
Aby to było jeszcze prostsze wystarczy izolować matkę (ale nie ograniczać czerwienia) np. na jednym korpusie 1/2 D. W takim układzie wystarczy po prostu odstawić ten jeden korpus i sprawa jest załatwiona jednych prostym ruchem, bez potrzeby rozwalenia całego ula, grzebania w ramkach, szukania matki, strząsania pszczół, upychania czerwiu po innych rodzinach...

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 maja 2020, 18:48 - czw 

Rejestracja: 18 marca 2013, 21:12 - pn
Posty: 1472
Lokalizacja: woj. kujawsko-pomorski
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Osobiście na zlikwidowanie nastroju rojowego stosuję w zależności od sytuacji trzy podstawowe metody:zabranie matki , zabranie pszczół /odkład/ i zabranie z gniazda ramek z czerwiem i poddanie ramek wybudowanych. Zrywanie mateczników stosuję jako metodę umożliwiającą mi odłożenie w czasie jednej z trzech podstawowych metod zwalczania nastroju rojowego.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 maja 2020, 19:06 - czw 

Rejestracja: 21 grudnia 2016, 16:38 - śr
Posty: 2503
Ule na jakich gospodaruję: wz, 1/2 dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Puławy
Ja zauważyłem u siebie, że najlepsza metoda na rozrojenie to młode nierojliwe matki - skuteczność bardzo wysoka.
Dwie czy trzy rodziny ze starszymi matkami zostawione na 1/2 dadant z węzą +, mimo miejsca i tak weszły w nastrój rojowy.
Rodnia nie jest nawet w całości zasiedlona, siedzą na 5/6 ramkach i produkują mateczniki, reszta upchana w miodniach (wiem że coś źle zrobiłem ze strukturą rodziny) ale to tylko u tych starszych matek.
Pszczół dużo (leniuchuje) miodu mało, szkoda czasu i roboty na takie darmozjady do tego nerwowe się zrobiły.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 maja 2020, 23:11 - czw 

Rejestracja: 05 listopada 2015, 22:47 - czw
Posty: 266
Ule na jakich gospodaruję: Dadanta
Miejscowość z jakiej piszesz: Opole
Bardzo dziękuję za podpowiedzi. Gniazda postanowiłem rozgrzebac bo są zalane, zabieram więc miód, 2 ramki czerwiu z matecznikiem do odkladu, reszte kasuje, wstawiam ramki czyste, na górę sucha miodnie i liczę na dobre geny:). Jeśli ich nie będzie to matki z drzewa i ula do wymiany. Póki co ten patent zadziałał na sklenary, które nie wyjechały na rzepak, myślę że z resztą będzie podobnie. Matki regularnie wymieniam i staram się eliminować te, które idą w złym kierunku:).

_________________
Pasieka "Nie ma lipy" z Borów Niemodlińskich :)
https://www.youtube.com/channel/UCdQDqBU3PxPE2FvzoK_svuA/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 maja 2020, 10:59 - pt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4584
Lokalizacja: stare polichno
JM pisze:
Najprostszy sposób to odkład z matką i czerwiem, pozostała reszta nie ma prawa się wyroić.

Metoda którą przedstawiłem dotyczy sztucznej rójki z wykorzystaniem wszystkich wygryzionych pszczół na następny pożytek .
Odkład z matką i czerwiem w stanie rojowym zabiera ze sobą część pszczół rojowych , które nie wezmą udziału w najbliższych zbiorach .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 maja 2020, 11:26 - pt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4584
Lokalizacja: stare polichno
Można też zastosować nalot na matecznik .
Odnosimy ul na nowe miejsce .
Wyszukujemy w gnieździe ramkę z najładniejszymi matecznikami / zostawiamy 1 - 2 dorodne mateczniki /
Z pozostałych ramek w kondygnacjach , które wracamy na miejsce macierzaka , strząsamy wszystkie pszczoły , by nie zabrać matki . Umieszczamy w jednej z nich ramkę z matecznikami . Pszczół z niej nie strącamy , by nie uszkodzić larw znajdujących się w matecznikach .
Pszczoła lotna z odstawionego ula wraca na stare miejsce , robiąc nalot na matecznik .
Do odstawionego gniazda z matką i nielotną pszczołą rojową , podajemy wodę . Zarówno jedna jak i druga rodzina nie będą się roić .
https://www.youtube.com/watch?v=KgVPuUPEhyQ


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 maja 2020, 13:11 - pt 

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3756
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
paraglider pisze:
Odkład z matką i czerwiem w stanie rojowym zabiera ze sobą część pszczół rojowych, które nie wezmą udziału w najbliższych zbiorach .
A, to już zależy od tego jaką część tych pszczół rojowych się zabiera. Jeżeli całe wielgachne korpusisko z gniazdem tak jak stoi, to pewnie tak, ale nie musi przecież tak być.
Ja podałem przykład, gdzie gniazdo jest na jednym korpusie 1/2 D.
Odkładając taki korpus wystarczy jeszcze stuknąć nim o dennicę aby strząsnąć te nieroby wiszące pad ramkami i praktycznie nic się nie zabiera.
A jeżeli nawet co nieco to dobrze, bo w odkładzie też jakieś pszczoły są potrzebne.Pszczoła lotna z odstawionego ula wraca na stare miejsce , robiąc nalot na matecznik .
paraglider pisze:
Do odstawionego gniazda z matką i nielotną pszczołą rojową ,
No, przy tej metodzie to już wszystkie pszczoły rojowe nie wezmą udziału w zbiorach.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 maja 2020, 15:17 - pt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4584
Lokalizacja: stare polichno
JM pisze:
No, przy tej metodzie to już wszystkie pszczoły rojowe nie wezmą udziału w zbiorach.

No to niech biorą - tych sposobów jest bez liku .
Jednym z wygodniejszych sposobów jest zgromadzenie pszczół rojowych w nowym gnieździe wokół matki .
Ta metoda doskonale sprawdza się w ulach wielokorpusowych .
Schemat wykonywanych czynności :
Zdejmujemy wszystkie kondygnacje , ustawiając je obok .
Na dennicy umieszczamy kondygnację z suszem , na niej stawiamy drugi korpus z węzą . Będą one formowały nowe gniazdo .
Całość przykrywamy kratą odgrodową .
Przed tak skonstruowanym gniazdem strząsamy z ramek wszystkie pszczoły z odstawionego ula : najpierw z miodni , potem z odstawionego gniazda . Eliminujemy mateczniki rojowe . Ramki po strząśnięciu pszczół zwracamy do pustych kondygnacji , które umieszczamy nad kratą odgrodową , jako przyszłe miodnie .
Strząśnięte przed ulem wraz z matką pszczoły , po podeście przechodzą do nowego gniazda . Młode pszczoły rojowe zgromadzone wokół matki natychmiast przystępują do odbudowy gniazda a matka do zaczerwiania przygotowanych plastrów .
https://www.youtube.com/watch?v=IcobkwUJQAw
Uwaga ! Po ośmiu dniach obowiązkowo należy przeglądnąć miodnie i zniszczyć ewentualne mateczniki ratunkowe .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 maja 2020, 16:10 - pt 

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3756
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
paraglider pisze:
... - tych sposobów jest bez liku .
A, to że sposobów jest bez liku to fakt. Niektórzy już tak mają, że lubią komplikować proste sprawy.
Ale tamat brzmi "...jak zrobić, żeby się nie narobić" - natomiast wszelkie sposoby z generalnym rozgrzebywaniem całego ula aż do pojedynczych ramek, strząsanie pszczół, segregowanie, przekładanie, późniejsze ponowne grzebanie za matecznikami, a jaki przy tym rejwach - są tego zaprzeczeniem.
Raz tylko czegoś takiego spróbowałem i raz na zawsze mi się odechciało.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 maja 2020, 16:37 - pt 

Rejestracja: 27 maja 2015, 18:49 - śr
Posty: 1930
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Rudawa
Oprócz tego co JM zaproponował jest inna prosta metoda: zamiana rodni z miodnią. W Twoim przypadku robisz miodobranie, na dół dajesz susz, tam zlatuje się pszczoła która marzy o drzewie. Na dół dajesz jedną ramkę z larwami. Na to powałka szczelna i na górę rodnia ze starą matką i otwartym wylotkiem w korpusie (lub drugą dennicą jeśli masz). Na dole pszczoła rojliwa ciągnie mateczniki, przed wygryzieniem zrywasz je. Możesz zrobić drugi cykl z jajkami, i potem znowu zerwać mateczniki. U góry mija stan rojowy i o ile pszoczły same nie zniszczą mateczników to ty je usuwasz.
Po 1-2 cyklach łaczysz rodzinę, bo stan rojowy juz im przejdzie.
Na dole masz miód, bo poza jedną ramką z larwami pszczoły nie mają co robić, więc targają rzepak/akacje z korzeniami. U góry matka czerwi cały czas.
Wersja inna: pszczoły z dołu traktujesz jako starter i dajesz im tam ramkę do wychowu matek.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 maja 2020, 17:21 - pt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4584
Lokalizacja: stare polichno
Starzy wyjadacze tak mają . Posiadają własne , często przez siebie wypracowane metody prowadzenia swoich podopiecznych , lecz to co działa u ciebie może nie działać u mnie . Ja jak zwykle nie mogłem się oprzeć / mimo tak skromnych możliwości / na wypróbowanie opisywanej przeze mnie metody cichej zmiany na niewiadomego pochodzenia dwóch matkach . Okazało się , że jedna z nich podjęła moje wezwanie i zaczerwiła w wyciętych okienkach dwa dorodne mateczniki . Druga wypięła się na mnie , ale się nie obraziłem . Poddałem jej siostrzany matecznik do miodni pod kratę odgrodową , bo nie chcę mieć niemiłych niespodzianek . Teraz czekam aż się unasiennią , bo już się wygryzły .
A propos tematu . Jeżeli nastrój rojowy jest już w fazie zaawansowanej , ponieważ pszczelarz przegapił moment jego zapobieżenia , najprostszą formą jest sztuczna rójka , polegająca na oddzieleniu pszczół rojowych od pozostałych . W jakiej skutecznej formie zostanie ona przeprowadzona , zależy od umiejętności pszczelarza . Stąd warto je znać przynajmniej ich kilka . Począwszy od zamiany rodni z miodnią , skończywszy na osiedleniu pszczół rojowych wraz z matka na nowym gnieździe .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 13 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 36 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji