FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 01 lipca 2025, 17:22 - wt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 182 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4
Autor Wiadomość
Post: 23 maja 2025, 19:28 - pt 

Rejestracja: 20 sierpnia 2017, 17:40 - ndz
Posty: 813
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Łódzki-wschodni
Pisiorek pisze:
Nie mam pojęcia o co chodzi Od 4-ch lat nie było spadzi liściastej daj Boże by w tym roku się pojawiła

Jak pojawi się spadź na lipie to są takie 4-5 dni mega i nadrobią wszystko, ale z kolei jak nie ma spadzi to miód ma wyjątkowy aromat. Tak miałem w ub roku.

_________________
Pozdrawiam
Marek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 czerwca 2025, 18:45 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 marca 2020, 10:55 - ndz
Posty: 831
Ule na jakich gospodaruję: wlp
Miejscowość z jakiej piszesz: małopolska
Skończyłem miodobranie , miodu jest mniej niż mogło by być ale jest .Z tego co widzę w internecie są rejony że zamiast miodu w ulach jest głód :thank: .
Zebrałem 6 rojów plus jeden rój obcy , narobiłem odkładów to będę miał co doglądać i karmić do jesieni :wink: , dobrze jest byle do przodu :)

_________________
Specjalista, ekspert pszczelarski majster fachowa rynka ,pozdrawiam ;-))


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 czerwca 2025, 22:58 - pn 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5368
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Pisiorek pisze:
Z tego co widzę w internecie są rejony że zamiast miodu w ulach jest głód

na przykład w moim terenie
Pisiorek pisze:
Zebrałem 6 rojów plus jeden rój obcy , narobiłem odkładów to będę miał co doglądać i karmić do

Rojów w mojej i okolicznych pasiekach w tym roku brak. Rodziny słabną pomimo karmienia więc nawet odkładów nie robię. Dawno tak słabego sezonu nie było.
Tak więc u mnie już po sezonie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 czerwca 2025, 23:09 - pn 
MODERATOR

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6795
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Rzepiennik
A może zaspadziuje coś?
W moim rejonie pokarmu na tyle było że rodziny się rozwinęły, przez ten czas "zimny" w maju wygryzło się pokolenie pszczół ,odkładów mam jakby kto chciał do woli, nawet składańce po 8 ramek czerwiu plus zapas, bo już mi się nie chciało do odkładówek rozdrabniać.
A rójki? dwa dni temu obdzwoniłem chyba siedmiu pszczelarzy żeby zebrali rójkę, nie było chętnego, bo wszyscy mają :? Sam w tym czasie miałem dwie do zebrania.
U siebie przechodziłem testy wysokościowe 4 na wysokości około 15m, kilka niżej a parę poszło w świat.
Dziś na wadze 0,5 kg na minus jeszcze parę dni i :cisza: jedziemy z ciastem.
Za to w pyłek rok bogaty.

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 czerwca 2025, 21:51 - wt 

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 21:23 - sob
Posty: 1288
Lokalizacja: Beskid Wyspowy
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
BARciak pisze:
Rojów w mojej i okolicznych pasiekach w tym roku brak. Rodziny słabną pomimo karmienia więc nawet odkładów nie robię. Dawno tak słabego sezonu nie było.
Tak więc u mnie już po sezonie.

U mnie w pasiekach stacjonarnych wygląda podobnie mimo karmienia ciastem rodziny nie osiągnęły pełni sił a niektóre słabną. Takiego roku w mojej pasiece jeszcze w historii nie było. !0 czerwca a ja dalej ciasto daję do uli. :thank:

_________________
http://www.beskidzkabarc.pl/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 czerwca 2025, 22:13 - wt 
MODERATOR

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6795
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Rzepiennik
BARciak pisze:
Rojów w mojej i okolicznych pasiekach w tym roku brak. Rodziny słabną pomimo karmienia więc nawet odkładów nie robię. Dawno tak słabego sezonu nie było.
Tak więc u mnie już po sezonie.


Może za mało karmione albo chore, na pyłek miały okienka.
U mnie takie "przybytki"
https://www.pasiekabajorek.pl/waga/
19.05 dostały ciasto a 30 zabrałem czerw.,

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 czerwca 2025, 09:01 - śr 

Rejestracja: 23 października 2007, 18:57 - wt
Posty: 1291
Lokalizacja: MAŁOPOLSKA
U mnie podobnie jak u BARciak, miesiąc temu występowały przymrozki , deszcze .Matki ograniczały czerwienie , to skąd ma być pszczoły .Następuje ubytek pszczół , w najgorszym przypadku stagnacja. W odkładach matki giną przy próbie unasiennia , taki klimat :oczko:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 czerwca 2025, 14:13 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2021, 00:59 - pn
Posty: 456
Lokalizacja: Radomsko/Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: wlkp 12r
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
U mnie też" lipa", jeszcze przed majówką silniejsze rodziny coś przyniosły ale tak to cieniutko


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 czerwca 2025, 08:26 - czw 

Rejestracja: 19 maja 2021, 00:59 - śr
Posty: 32
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Wrocław
Ja w tym roku nie mogę narzekać, rodzinki się fajnie rozwinęły i jest co wirować, może nie youtubowe ilości ale chyba najlepszy rok odkąd mam pszczoły.
Pierwszy raz wywoziłem na rzepak i co mnie zastanawia to miód w ulach pojawił się dopiero po pełnym kwitnieniu rzepaku, który w tym roku wcześnie się pojawił. Wczoraj nocne manewry z przewożeniem uli na lipę bo już zaczyna ładnie kwitnąć. Teraz tylko pogoda potrzebna :mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 czerwca 2025, 09:54 - czw 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 4090
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
baru0 pisze:
BARciak pisze:
Rojów w mojej i okolicznych pasiekach w tym roku brak. Rodziny słabną pomimo karmienia więc nawet odkładów nie robię. Dawno tak słabego sezonu nie było.
Tak więc u mnie już po sezonie.


Może za mało karmione albo chore, na pyłek miały okienka.
U mnie takie "przybytki"
https://www.pasiekabajorek.pl/waga/
19.05 dostały ciasto a 30 zabrałem czerw.,

U mnie krainki , szczególnie Willy , rozwinęły się w końcu kwietnia rewelacyjnie , gorzej jest z kaukazami , nie załapały się na dobrą pogodę w kwietniu , to teraz dopiero doganiają . Zbiory miodu niższe niż w dwóch poprzednich sezonach , ale tamte sezony były rekordowe i wiadomo , że nie zawsze tak może być.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 czerwca 2025, 11:48 - czw 

Rejestracja: 20 sierpnia 2017, 17:40 - ndz
Posty: 813
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Łódzki-wschodni
Miodu wiosennego na poziomie 20%, teraz trochę wyczyszczę przed lipą i zobaczymy. Można było nie brać, ale taka "mieszanka wiosenno- akacjowa" trochę ryzykowna. Unasienianie matek w mini plusach na poziomie do 50%. Taki to "byznes" :wink:

_________________
Pozdrawiam
Marek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 czerwca 2025, 22:02 - czw 

Rejestracja: 12 grudnia 2020, 19:18 - sob
Posty: 58
Ule na jakich gospodaruję: Dadant 1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: Paszenki
Jak to mówią - nic dodać... . Choć dziwnym się wydaje różnica geograficzna w lokalizacji pasiek. W innych sezonach bywała to przepaść pod każdym względem. Ale, w tym sezonie wszystko możliwe.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 czerwca 2025, 23:59 - sob 

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3755
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
Pisiorek pisze:
Skończyłem miodobranie , miodu jest mniej niż mogło by być ale jest .Z tego co widzę w internecie są rejony że zamiast miodu w ulach jest głód .
Witam.
Ależ ta natura potrafi płatać figle.
Może nawet nie uwierzysz, co sie wydarzyło u mnie, zaledwie niecałe 50 km na północ w linii prostej od Ciebie.
Stan po zimie to: 4 pełne rodziny i 1 słabiutka zlikwidowana.
( razem 5 matek i pszczoły na 60 ramkach 1/2 D.)
Rzepaki kwitły od 25 kwietnia do 5 czerwca - 6 tygodni!
Zaraz po 2 tygodniowym ochłodzeniu z początkiem maja wyszły 2 rójki, jedną zebrałem, drugiej nie dałem rady i odleciała.
Mimo tego stan na 10 czerwca to:
- 4 silne rodziny na 3 korpusach, 4 rodziny na 2 korpusach i 4 rodzinki weselne z już czerwiącymi matkami (razem 2 matki ubiegłoroczne + 10 młodych i pszczoły na 210 ramkach 1/2 D.)
- odebrane 175 kg miodu.
Tak więc wynik z 1 rodziny po zimie to teraz 2 rodziny i 44 kg miodu.
Coś takiego jeszcze mi się nie przydarzyło.
Teraz będzie jeszcze na porębach malina i kruszyna, może i lipa? Potem już nic, chyba że jeszcze podołam i podwiozę coś na nawłoć do córki, w Twoje okolice.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 czerwca 2025, 20:50 - czw 

Rejestracja: 21 grudnia 2016, 16:38 - śr
Posty: 2503
Ule na jakich gospodaruję: wz, 1/2 dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Puławy
JM, :haha: :pl: :mrgreen: nie zapomnij o 200 kg wosku.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 czerwca 2025, 05:30 - pt 

Rejestracja: 18 marca 2013, 21:12 - pn
Posty: 1469
Lokalizacja: woj. kujawsko-pomorski
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
JM pisze:
Pisiorek pisze:
Skończyłem miodobranie , miodu jest mniej niż mogło by być ale jest .Z tego co widzę w internecie są rejony że zamiast miodu w ulach jest głód .
Witam.
Ależ ta natura potrafi płatać figle.
Może nawet nie uwierzysz, co sie wydarzyło u mnie, zaledwie niecałe 50 km na północ w linii prostej od Ciebie.
Stan po zimie to: 4 pełne rodziny i 1 słabiutka zlikwidowana.
( razem 5 matek i pszczoły na 60 ramkach 1/2 D.)
Rzepaki kwitły od 25 kwietnia do 5 czerwca - 6 tygodni!
Zaraz po 2 tygodniowym ochłodzeniu z początkiem maja wyszły 2 rójki, jedną zebrałem, drugiej nie dałem rady i odleciała.
Mimo tego stan na 10 czerwca to:
- 4 silne rodziny na 3 korpusach, 4 rodziny na 2 korpusach i 4 rodzinki weselne z już czerwiącymi matkami (razem 2 matki ubiegłoroczne + 10 młodych i pszczoły na 210 ramkach 1/2 D.)
- odebrane 175 kg miodu.
Tak więc wynik z 1 rodziny po zimie to teraz 2 rodziny i 44 kg miodu.
Coś takiego jeszcze mi się nie przydarzyło.
Teraz będzie jeszcze na porębach malina i kruszyna, może i lipa? Potem już nic, chyba że jeszcze podołam i podwiozę coś na nawłoć do córki, w Twoje okolice.

U mnie rzepak kwitł 7 tygodni , średnia wydajność odrobinę wyższa , a oprócz tego po 5 kilogramów pyłku. Nie ma nic gorszego jak klęska urodzaju bo tak miało wielu pszczelarzy i będzie problem z zbytem. Całe szczęście , że wielu straciło pszczoły w zimę.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 czerwca 2025, 12:20 - pt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 grudnia 2019, 11:03 - ndz
Posty: 569
Lokalizacja: Równe k.Kościerzyny
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: TrzyMiasto
lech pisze:
Całe szczęście , że wielu straciło pszczoły w zimę.

Nie ma to jak radość z innych nieszczęścia :mrgreen:
A tak na poważnie - wiem o co chodzi. U mnie zbiór w tym roku "na siłę". Ramki poszyte w bywa i mniej, jak 50%. Ilościowo wydajność z ula ... o połowę mniejsza, jak w latach ubiegłych. Masakra. Ale co się dziwić, jak przynajmniej u mnie dni ciepłych jak na lekarstwo. Pszczoły musiały sobie w ulach, chyba "kozy" odpalać :haha:

_________________
"... Egzaminy napełniają lękiem każdego, nawet dobrze przygotowanego, ponieważ najgłupszy może zapytać o więcej, niż najmądrzejszy jest w stanie odpowiedzieć..." Charles Caleb Colton.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 czerwca 2025, 21:49 - pt 

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 21:23 - sob
Posty: 1288
Lokalizacja: Beskid Wyspowy
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
U mnie wszystkie rodziny ( 200 szt ) które nie pojechały są od wiosny do dzisiaj karmione. Tylko rodziny które pojechały na akację coś przyniosły. Zapowiada się dokładka jak 2 lata temu. :(

_________________
http://www.beskidzkabarc.pl/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 czerwca 2025, 14:55 - ndz 

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3755
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
Bartek.pl pisze:
JM, :haha: :pl: :mrgreen: nie zapomnij o 200 kg wosku.
A żebyś sobie wiedział, zapomniałem - około 100 ramek węzy odbudowane.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 czerwca 2025, 07:18 - pn 

Rejestracja: 20 sierpnia 2017, 17:40 - ndz
Posty: 813
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Łódzki-wschodni
JM pisze:
Bartek.pl pisze:
JM, :haha: :pl: :mrgreen: nie zapomnij o 200 kg wosku.
A żebyś sobie wiedział, zapomniałem - około 100 ramek węzy odbudowane.

JM, Nawet jak jest to 1/2D, to dobry wynik. :wink:

_________________
Pozdrawiam
Marek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 czerwca 2025, 08:11 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 marca 2020, 10:55 - ndz
Posty: 831
Ule na jakich gospodaruję: wlp
Miejscowość z jakiej piszesz: małopolska
JM, Pozdrawiam Cię serdecznie .
uff ,do tej pory sezon nie jest zły w porównaniu do tego co pisze Lenin, .
Zrobiłem dużo odkładów ,rodziny produkcyjne mam bardzo mocne marki czerwiły jak szalone gniazdo 10r plus pół korpus wszystko było pełne czerwiu .Kupiłem w tym roku 4 matki Hinderhoffer czytałem opinie i wszyscy piszą że to fajne pszczoły ? ciekawe .Niestety z tych 4-ch matek z lotu wróciły 2 i musiałem kombinować . Lipa lada dzień będzie kwitnąć zobaczymy co to będzie ?

_________________
Specjalista, ekspert pszczelarski majster fachowa rynka ,pozdrawiam ;-))


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 czerwca 2025, 08:13 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 marca 2020, 10:55 - ndz
Posty: 831
Ule na jakich gospodaruję: wlp
Miejscowość z jakiej piszesz: małopolska
Bartek.pl pisze:
JM, :haha: :pl: :mrgreen: nie zapomnij o 200 kg wosku.
Cieszę się że jesteś ... W dobrej formie :haha: To już kilka lat zgryzliwości z Twoej strony :wink:

_________________
Specjalista, ekspert pszczelarski majster fachowa rynka ,pozdrawiam ;-))


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 czerwca 2025, 12:57 - wt 
MODERATOR

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6795
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Rzepiennik
Lenin pisze:
U mnie wszystkie rodziny ( 200 szt ) które nie pojechały są od wiosny do dzisiaj karmione. Tylko rodziny które pojechały na akację coś przyniosły. Zapowiada się dokładka jak 2 lata temu. :(
Pisiorek pisze:
uff ,do tej pory sezon nie jest zły w porównaniu do tego co pisze Lenin, .
Zrobiłem dużo odkładów ,rodziny produkcyjne mam bardzo mocne marki czerwiły jak szalone gniazdo 10r plus pół korpus wszystko było pełne czerwiu

Tak na fali tych wpisów.
Wczoraj miałem takie przemyślenie ,że jak będę umiał poprowadzić i będę miał odpowiednie pszczoły, żeby nie robić odkładów (nawet przy załamaniu pogody i silnych pszczołach) to będę Dyplomowany Mistrz , na razie jestem Dyplomowany ;)
(musiałem też robić odkłady).
Przy tym przepszczeleniu, gospodarka odkładowa to czekanie na czyjegoś pecha lub nieudolność.
Ceny odkładów i rodzin to :załamka:

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 czerwca 2025, 11:08 - śr 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 4090
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
JM pisze:
Stan po zimie to: 4 pełne rodziny i 1 słabiutka zlikwidowana.
( razem 5 matek i pszczoły na 60 ramkach 1/2 D.)

Co się stało , zawsze miał Pan znacznie większą pasiekę?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 czerwca 2025, 12:35 - śr 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4583
Lokalizacja: stare polichno
Pisiorek pisze:
Kupiłem w tym roku 4 matki Hinderhoffer czytałem opinie i wszyscy piszą że to fajne pszczoły ?
Pod koniec sezonu na allegro katrhin 1984 wyprzedaje unasienione mateczki po 50 zł - również hinderhofferki . Bierz te z AGT .Pozdrawiam - paraglider . Matki pochodzą z jednej najwiekszych pasiek w Polsce


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 czerwca 2025, 21:22 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 marca 2020, 10:55 - ndz
Posty: 831
Ule na jakich gospodaruję: wlp
Miejscowość z jakiej piszesz: małopolska
paraglider, Oj Janusz , przez jakieś 2 lata nie zaglądałem na forum a Ty ciągle w nim uczestniczysz :wink: Ogromny szacunek dla Ciebie z mojej strony .
paraglider pisze:
allegro katrhin 1984
Ciekawa sprawa :wink: właśnie kupiłem na Allegro od tego chłopaka , dokupiłem jeszcze dwie i poddałem odkładom w których matki zginęły podczas lotu godowego ,może tym razem się uda .Dwie wcześniejsze już czerwią .

_________________
Specjalista, ekspert pszczelarski majster fachowa rynka ,pozdrawiam ;-))


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 czerwca 2025, 13:34 - czw 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4583
Lokalizacja: stare polichno
Pisiorek pisze:
paraglider, Oj Janusz , przez jakieś 2 lata nie zaglądałem na forum a Ty ciągle w nim uczestniczysz
Właśnie , że nie uczestniczę . Chciałem Ci pomóc , bo sam bazuję na hindohofferkach . To jedne z najpracowitszych pszczół . U mnie miodu znoszą jak żadne inne . Pasiekę zredukowałem do 5-ciu uli . Trzymam je w ogrodzie i się nimi "bawię" - żeby nie zwariować na stare lata . Powodzenia .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 czerwca 2025, 22:03 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 marca 2020, 10:55 - ndz
Posty: 831
Ule na jakich gospodaruję: wlp
Miejscowość z jakiej piszesz: małopolska
paraglider pisze:
To jedne z najpracowitszych pszczół . U mnie miodu znoszą jak żadne inne .
Bardzo mnie to cieszy ,skoro Ty tak piszesz to znaczy że dokonałem dobrego wyboru .
paraglider pisze:
Trzymam je w ogrodzie i się nimi "bawię" - żeby nie zwariować na stare lata
Jeśli do tej pory nie zwariowałeś to już Ci to nie grozi ,tak myslę :wink: Trzymaj się zdrowo i uśmiechaj się często ,szkoda że mieszkasz tak daleko z chęcią bym z tobą pogadał .

_________________
Specjalista, ekspert pszczelarski majster fachowa rynka ,pozdrawiam ;-))


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 czerwca 2025, 21:49 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 marca 2020, 10:55 - ndz
Posty: 831
Ule na jakich gospodaruję: wlp
Miejscowość z jakiej piszesz: małopolska
Czy matka podczas lotu godowego może zarazić się grzybicą wapienną ? :roll:

_________________
Specjalista, ekspert pszczelarski majster fachowa rynka ,pozdrawiam ;-))


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 lipca 2025, 09:10 - wt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 grudnia 2019, 11:03 - ndz
Posty: 569
Lokalizacja: Równe k.Kościerzyny
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: TrzyMiasto
To pytanie na poważnie czy ... "zaczepny"? :wink:
Ze mnie żaden "majster pszczelarski" dlatego przekładając na "chłopski rozum"... i na wprost- grzybica wapienna rozprzestrzenia się głównie drogą pokarmową no chyba, że trutniowi pomyli się ... :mrgreen:
Tak, że z mojego punktu widzenia, przenoszenie grzybicy wskazaną drogą, jest mało prawdopodobne. No ale... ja tam mało się znam 8)

_________________
"... Egzaminy napełniają lękiem każdego, nawet dobrze przygotowanego, ponieważ najgłupszy może zapytać o więcej, niż najmądrzejszy jest w stanie odpowiedzieć..." Charles Caleb Colton.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 lipca 2025, 09:31 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 marca 2020, 10:55 - ndz
Posty: 831
Ule na jakich gospodaruję: wlp
Miejscowość z jakiej piszesz: małopolska
Pytanie było jak najbardziej serio ,zaczepy mam tylko w Ursusie :P
Odkład zrobiony ze zdrowej rodziny bez żadnych oznak jakiejkolwiek choroby, wszystkie korpusy dennica po dezynfekcji, młoda matka mojego chowu a pojawiły się objawy grzybicy wapiennej, pogoda też nie sprzyja rozwojowi tego patogenu więc zadałem jak najbardziej sensowne pytanie tak myślę :)

_________________
Specjalista, ekspert pszczelarski majster fachowa rynka ,pozdrawiam ;-))


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 lipca 2025, 10:10 - wt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 grudnia 2019, 11:03 - ndz
Posty: 569
Lokalizacja: Równe k.Kościerzyny
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: TrzyMiasto
Pisiorek pisze:
a pojawiły się objawy grzybicy wapiennej

Jeśli tak, to obstawiam ... "awarię ogrzewania" w ulu/uliku inaczej... wyziębienie rodzinki. Na mój rozum :wink:

_________________
"... Egzaminy napełniają lękiem każdego, nawet dobrze przygotowanego, ponieważ najgłupszy może zapytać o więcej, niż najmądrzejszy jest w stanie odpowiedzieć..." Charles Caleb Colton.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 lipca 2025, 12:37 - wt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4583
Lokalizacja: stare polichno
Grzybica wapienna jest chorobą zakażną czerwiu pszczelego i trutowego , wywoływana przez grzyba, otorbielaka pszczelego . Jest dużym zagrożeniem dla pszczół , porównywalnym z nosemozą . Żródłem zarażenia / między innymi / mogą być chore pszczoły rabujące , brudne zbiorniki wody z których pszczoły ją pobierają lub pyłek kwiatowy do którego strzępki grzybów otorbielaka w dużych ilościach się przedostały . Larwy pszczół karmione tym pyłkiem / pierzgą / zamierają . Dorosłe osobniki pszczół / trutnie też / , mimo posiadania w swych organizmach zarodników otorbielaka , na zakażenie nie są narażone . Silne porażenie czerwiu pszczelego w ulu , można wyleczyć przez przesiedlenie rodziny do nowego , czystego ula – najlepiej na węzę . Przy okazji wymieniamy starą , zarażoną matkę na młodą . U rodzin z młodą , jednoroczną matulą grzybica wapienna raczej nie występuje . Odkąd mam pszczoły na ternie bogatym w różnorodną roślinność pyłkodajną , choroby tej nie spotkałem .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 182 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 62 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji