Kaźmierz pisze:
Taka ilość pszczół już pewnie nie zdąży przygotować się do zimowli
Zdąży... zdąży. Podstawa to zapewnić:
1. ograniczenie dostępu do wylotka dla 1 pszczoły
2. dostarczyć pokarm(ramka/dwie z miodem)
3. odpowiednią ilość pszczół w gnieździe
4. zasilić ramką z czerwiem
5. ograniczyć gniazdo do np. 6 ramek
Ja tak zrobiłem 2 tyg. temu z dobrym skutkiem, ale po kolei. U mnie była świeża matka i dwie ramki obsiadane z pszczołami. Dosypałem/strząsnąłem im na żywca pszczoły z miodni innej rodzinki - z 6 ramek. Dałem im 1 ramkę czerwiu na wygryzieniu. Gniazdo zbudowałem na bazie ula Burnatowego 6R.
Dzisiaj patrzę, a pszczoły grzeją w "piecu"

i noszą pyłek na obnóżach. Wskazuje to, że matka "pogoniła" podopiecznych do roboty

. Czyli ... winno być ok. Zobaczę jak to dalej będzie.