FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW • Wyświetl temat

Strona Główna Forum » Choroby i Szkodniki Pszczoły Miodnej » Szkodniki pszczoły miodnej

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]

WARROZA

Strona 11 z 19

[ Posty: 938 ]

Przejdź na stronę Poprzednia 1 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14 ... 19 Następna

Podgląd wydruku

Poprzedni temat | Następny temat

Autor

Wiadomość

6Cichy

Tytuł:

: 04 lipca 2011, 16:05 - pn

Rejestracja: 06 grudnia 2010, 13:04 - pn
Posty: 1015
Lokalizacja: olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie

polbart pisze:

6Cichy pisze:

Jerzy K pisze:

Preparaty firmy Bayer, tej samej co to robiła słynny preparat "Cyklon B" swego czasu szeroko stosowany w obozach zagłady, są wbrew powszechnemu mniemaniu, bardzo skuteczne. Pszczelarze nie umieją tylko ich prawidłowo stosować. Większość pszczelarzy w swojej nieświadomości pchają to góówwnnoo do ula i w swej naiwności wierzą że wyleczą pszczoły z warrozy. Nic bardziej błędnego. Podaję prawidłowy sposób stosowania tego gówna, wyrzucić do sedesu i obficie spłukać wodą. Jeśli ktoś jednak się uprze i zechce leczyć tym warrozę, to należy stosować w podobny sposób jak stosuje się "maść na szczury". Należy złapać warrozę, nie martwić się jeśli podczas łapania udusimy ją przypadkowo, ułożyć ją na pasku Baywarolu, następnie delikatnie ale stanowczo uderzyć młoteczkiem w łepek. Można użyć młoteczka do zbijania ramek. Uwaga, uważać na palce. Szczęściarze, którzy posiadają zszywacze elektryczne czy pneumatyczne, mogą stosować niemal automatyczne niszczenie warrozy. W przypadku preparatu płynnego, złapaną warrozę chwytamy za nóżki i topimy w preparacie, dotąd aż przestanie się ruszać. Uwaga, nie oblizywać palców, preparat ma okropny smak.Może ktoś na forum wypowie się czy taki sposób postępowania nie naraża nas na odpowiedzialność karną z tytułu znęcania się nad zwierzętami i zabijania ich. Przecież warroza to zgodnie z nauką też zwierze. Dla oportunistów, stosujcie apiwarol i jego odpowiedniki (taktik itp.), polecam ambrozol.Na preparaty firmy Bayer, stosowane do zwalczania warrozy nie mogę użyć innego określenia niż góówwnnoo, nawet nie g...o. Dzięki tym specyfikom jakiś czas temu straciłem sporo uli, oczywiście mam na myśli rodziny pszczele. Wtedy nie znałem jeszcze tego forum. Nie wiedziałem co jest przyczyną zagłady moich pszczół i to kilka lat z rzędu. Na sam fakt, robienia pszczelarzy w kulki, podnosi mnie się ciśnienie. Czuję się jak obywatel jakiegoś afrykańskiego państwa któremu za garść paciorków i kawał marnego perkalu (rodzaj cienkiego płótna) zabiera się bogactwa naturalne. U nas za paciorki szklane robi Baywarol.Chyba udało się trochę oszukać cenzurę.

Jerzy K.

a młoteczek to ile kilogramowy :uśmiech:

czysta prawda uważaj na przedstawicieli koncernu bo też użyją młoteczka

6Cichy - nie strasz :leży_uśmiech:

nie strasze tylko sprzedaje młoteczki :oczko:

_________________
Ule Langstroth, Dadant stanowią 90% uli używanych w pszczelarstwie światowym pozostałe 10%stanowią tysiące modeli i form ozdobnych. J.Guth

Na górę

polbart

Tytuł:

: 04 lipca 2011, 19:57 - pn

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6075
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia

6Cichy pisze:

polbart pisze:

6Cichy pisze:

Jerzy K pisze:

a młoteczek to ile kilogramowy :uśmiech:

czysta prawda uważaj na przedstawicieli koncernu bo też użyją młoteczka

6Cichy - nie strasz :leży_uśmiech:

nie strasze tylko sprzedaje młoteczki :oczko:

To ja odwołuję wszystko co napisałem :bosie:

Na górę

emilmag

Tytuł:

: 04 lipca 2011, 21:35 - pn

Rejestracja: 14 kwietnia 2010, 22:30 - śr
Posty: 806
Lokalizacja: radomsko
Ule na jakich gospodaruję: WP znadstawka 1/2 wlkp i wlkp

a ten biowar 500 dobry jest czy nie zbyt???

Na górę

tomaros1

Tytuł:

: 04 lipca 2011, 22:08 - pn

Rejestracja: 28 września 2008, 20:21 - ndz
Posty: 197
Lokalizacja: Brzeg(opolskie)
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth,wielkopolski

Wieksze stezenie amitrazy i wiecej pchania chemii do ula,
jak ktos osioł niech kupuje, siebie i pszczoły truje
http://www.biowet.pl/produkt,biowar-500-500mg-pasek,73

Na górę

CYNIG

Tytuł:

: 04 lipca 2011, 22:22 - pn

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.

emilmag pisze:

a ten biowar 500 dobry jest czy nie zbyt???

Jak śledziłeś wątek dotyczący TT to zauważyłeś, że jest tam przepis z wykorzystaniem nasączanych podkładek do piwa. Dawkowanie amitrazy zbliżone, podobnie jak metoda działania.

Na górę

BoCiAnK

Tytuł:

: 04 lipca 2011, 22:33 - pn

tomaros1 pisze:

jak ktos osioł niech kupuje, siebie i pszczoły truje

Pomyśl co napisałeś i porównaj wielkości
Pasożyta do pszczoły a pszczoły do człowieka ;-)

pomyśl ile chemii codziennie spożywasz w swojej diecie
Nie jestem za Biowarem 500 bo to takie same G... jak Apitraz czy Biowar wcześniej produkowany za każdym razem tylko w zwiększonej dawce Amitrazy a jaka cena za niego :leży_uśmiech:

za 2 opakowania leczę 200 rodzin i jeszcze na :piwko:

dostanie
Nie przesadzajcie z tą chemią bo mogę Ci pokazać wiele innych punktów w pasiece co jest gorsze od Amitrazy

Na górę

baru0

Tytuł:

: 04 lipca 2011, 23:59 - pn

MODERATOR

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6797
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Rzepiennik

Podobno mają być dopłaty do każdego ula zgłoszonego ,na zainstalowanie kamer

Cytuj:

Paski pozostawić w ulu na okres 6 tygodni a następnie je usunąć. W razie gdyby ruch wewnątrz ula odbywał się z dala od pasków, należy zmienić miejsce ich zawieszenia

a tutaj miód na uszy dla amatorów domowych wyrobów

Cytuj:

Podczas stosowania dawek 5-krotnie wyższych od zalecanych przez 6 tygodni nie zaobserwowano wystąpienia objawów niepożądanych.

Pozdrawiam

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.

Na górę

polbart

Tytuł:

: 05 lipca 2011, 00:59 - wt

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6075
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia

Miecz samuraja. Taka zasada w walce z warozą.
Wiadomo , ze płytki najłatwiejsze w stosowaniu bo kazdy wsadzi kiedy mu pasuje do ula i po ptokach. ale na drugi a na pewno trzeci rok nie wolno na tym samym nośniku stosować.
Krótko, dymek na kilkanascie minut i mozna w kółko całe lata naszą przyjaciólke amitrazę stosować, nawet po odpowiednim dojściu do systemu, jeden raz w roku.
Za dwa, trzy, cztery, lata zobaczymy. wsypałem Primorską, Macedońską, Środkowo-europejską, Carnicę i Gruzinkę na 4,9 i 32mm. Może się obędzie wogóle bez tej ........... chemii. :?:

Na górę

tomaros1

Tytuł:

: 05 lipca 2011, 10:28 - wt

Rejestracja: 28 września 2008, 20:21 - ndz
Posty: 197
Lokalizacja: Brzeg(opolskie)
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth,wielkopolski

Zdaje sobie z tego sprawe p. Bogdanie, ale czasami chemia ratuje nie porownywał bym owadow do człowieka inny układ oddechowy to ze zyje tak jak my na tym swiecie to nie znaczy ze stoimy na tej samej połce ( poza tematem afera ogorkowa ponoc z gospodarstw ekologicznych, i tutaj jest odpowiedź ze chemi sie nie uniknie w tych czasach) co do tematu wieksza dawka w pasku to i wiecej w wosku, ale ciekawe jakie beda opinie po zimowli.
Szkoda kasy na ten szajs ale nikomu na siłe odradzł nie bede jak chce nich diagnozuje.

Na górę

BoCiAnK

Tytuł:

: 05 lipca 2011, 14:03 - wt

polbart pisze:

Za dwa, trzy, cztery, lata zobaczymy. wsypałem Primorską, Macedońską, Środkowo-europejską, Carnicę i Gruzinkę na 4,9 i 32mm. Może się obędzie wogóle bez tej ........... chemii. :?:

To że wsypałeś OK wylęgnie się tylko o jedno pokolenie mnie paskudztwa ale te co się wylegną nadal biedaka będą żreć w kark
Moje osobiste zdanie jest takie
kto nie ma czasu na drobiazgowe zwalczanie waroozy naturalnymi środkami lub jej zapobieganiu niech lepiej tą chemie stosuje by nie uprzykrzać życia tym co mają czas w zabawy z pasiekach z ekologicznymi środkami
metod na zwalczanie waroozy w małych i średnich pasiekach jest tyle że musial bym pól godziny wyliczać pozycje i środki
zastosowanie tylko 3-4 jest w stanie wyczyścić rodzinę z pasożyta prawie w 100% , ale co z tą waroozą co przywloką :wnerw:

ta zawsze była i będzie bo jak słyszę jak inni stosują leki ( nawet te refundowane ) to się Nuż w kieszeni otwiera i blady strach pada co niektórzy potrafią wymyślić
wiec na cóż starania zabiegi kombinacje jak sąsiad dzieli pasek na 4 i twierdzi że to wystarczy albo wsadzi w wylot bo myśli że to ptasia grypa i pszczoły muszą po nim chodzić Jeden to się nawet pytał na ile litrów syropu jest jedna tabletka Apiwarolu
ręce i nogi opadają :bosie:

Na górę

adidar

Tytuł:

: 05 lipca 2011, 17:45 - wt

Rejestracja: 24 października 2009, 17:52 - sob
Posty: 2566
Lokalizacja: Szczecin okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp

BoCiAnK, spoko Boguś, to właśnie potencjalni nasi klienci na odkłady, zawsze taki potem weźmie ze 3-4 sztuki :oczko:

_________________
www.pszczolyimiod.pl

Na górę

Mario1

Tytuł:

: 05 lipca 2011, 20:40 - wt

Rejestracja: 18 sierpnia 2010, 21:23 - śr
Posty: 28
Lokalizacja: Jaworze

Znam pszczelarza, który paski przeciwko warrozie trzyma w ulu od września do maja następnego roku i twierdzi, że dzięki temu nowe pokolenie przyszłorocznych pszczół jest wolne od warrozy.

Na górę

CYNIG

Tytuł:

: 05 lipca 2011, 21:25 - wt

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.

Mario1,
każdą wiedzę można twierdzić, szkoda tylko że ten gość robi bardzo złą robotę wszystkim pasiekom dookoła

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5

Na górę

Mario1

Tytuł:

: 05 lipca 2011, 21:45 - wt

Rejestracja: 18 sierpnia 2010, 21:23 - śr
Posty: 28
Lokalizacja: Jaworze

Niestety on uważa, że jest najmądrzejszy

Na górę

Artur

Tytuł:

: 09 sierpnia 2011, 11:13 - wt

Rejestracja: 20 kwietnia 2008, 20:25 - ndz
Posty: 315
Lokalizacja: Kozy, podbeskidzie
Ule na jakich gospodaruję: WL

Olejek Tymiankowy, chciałbym teraz zastosować, już i tak nic nie będę wybierał miodku, więc mi nic nie zafałszuje
Stosujecie, jeżeli tak to proszę o spostrzeżenia, działa nie działa, ile dajecie kropel, na powałkę czy dennice, do czego, jak długe trzymacie, czy powtarzacie zabieg, może dajecie ten olejek do syropu?
Dzięki za ewentualne sugestie :oczko:

Na górę

jino2

Tytuł:

: 09 sierpnia 2011, 14:57 - wt

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa

A gdzie wyczytałeś że to działa na warrozę?

Na górę

kazik11

Tytuł:

: 10 sierpnia 2011, 05:39 - śr

Rejestracja: 25 marca 2009, 07:38 - śr
Posty: 949
Lokalizacja: Tomaszów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: WP

Jeżeli masz problemy z kupnem TakTic to przejdź do weterynarza daj przedpłatę i Ci sprowadzi.
Jak dostaniesz w hurtowni środków ochrony roślin to można kupić 20% amitrazy-Mitac 20 EC.
Kilkanaście lat temu stosowałem go do zwalczania warrozy (oprysk).
Dajemy go mniej bo zawiera więcej czystej amitrazy.

Na górę

Artur

Tytuł:

: 10 sierpnia 2011, 15:31 - śr

Rejestracja: 20 kwietnia 2008, 20:25 - ndz
Posty: 315
Lokalizacja: Kozy, podbeskidzie
Ule na jakich gospodaruję: WL

To jak z tym olejkiem tymiankowym, nikt nie stosuje, mam sobie darować :???:

Na górę

Pogodny Piątek

Tytuł:

: 15 sierpnia 2011, 15:47 - pn

Rejestracja: 26 sierpnia 2010, 18:56 - czw
Posty: 660
Lokalizacja: Sierzchowy, powiat Rawa Mazowiecka
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D, www.pogodnypiatek.pl

Pomimo negatywnych niemal jednogłośnie opinii postanowiłem zakupić po dwa paski na ul z Bayeru. Już je założyłem, wyjmę z końcem września. Czy w tym okresie można odymiać apiwarolem, czy lepiej wstrzymać się do października i wtedy wykonać po dwa trzy zabiegi?

Na górę

bialymis71

Tytuł:

: 15 sierpnia 2011, 19:31 - pn

Rejestracja: 18 stycznia 2010, 11:09 - pn
Posty: 486
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: l/n

Pogodny Piątek, jeśli to Bayvarol to wkłada się 4 paski. Zrobisz jak chcesz ja bym się wstrzymał do października i sprawdził skuteczność pasków.

_________________
Jestem misiem o bardzo małym rozumku i długie słowa sprawiają mi wielką trudność.
Pozdrawiam bialymis :)

Na górę

Tazon

Tytuł:

: 15 sierpnia 2011, 19:46 - pn

bialymis71, Jeśli chcesz sprawdzić skuteczność tego środku to trzeba zaraz odymić apiwarolem po w październiku po odymieniu możesz mieć całkiem spory osyp

Na górę

bialymis71

Tytuł:

: 15 sierpnia 2011, 23:06 - pn

Rejestracja: 18 stycznia 2010, 11:09 - pn
Posty: 486
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: l/n

Tazon, co to da jak i tak leczenie nie będzie w pełni skuteczne 2 paski na ul, 2-3 odymienia apiwarolem? Lepiej później odymić wg. kolegi te 2-3 razy jest mniej czerwiu albo go nie ma wcale większa skuteczność. Ktoś kiedyś napisał, że leczenie raz w roku ale skutecznie.

_________________
Jestem misiem o bardzo małym rozumku i długie słowa sprawiają mi wielką trudność.
Pozdrawiam bialymis :)

Na górę

Pogodny Piątek

Tytuł:

: 15 sierpnia 2011, 23:48 - pn

Rejestracja: 26 sierpnia 2010, 18:56 - czw
Posty: 660
Lokalizacja: Sierzchowy, powiat Rawa Mazowiecka
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D, www.pogodnypiatek.pl

Nie wydaje mi się, żeby jedno leczenie było wystarczające, choćby doskonale przeprowadzone. Osobiście używam jeszcze Hive Cleaner dwukrotnie wiosna, mam wrażenie że jest w miarę skuteczny. A zatem minimum pięć zabiegów trzema preparatami.

Dwa paski na ul to mało faktycznie, ale w tym względzie opinie są podzielone. Stosuję się do zalecenia weterynarza. Niektórzy jednak twierdzą, że powinno się zakładać pasek na dwie ramki, a inni jak kolega wyżej, że 4 bez względu na siłę rodziny.

Ale przyznam rację, że październik to dobry miesiąc na odymianie - sprawdzę skuteczność pasów, a i czerwiu już mało. Dziękuję wszystkim za opinie.

Na górę

ptakdominik

Tytuł:

: 18 sierpnia 2011, 18:07 - czw

Artur pisze:

To jak z tym olejkiem tymiankowym, nikt nie stosuje, mam sobie darować :???:

kiedyś stosowałem
1) olejek tymolowy robiłem tak:
proporcje: 8g tymolu 12ml dowolnego oleju jadalnego (to jest ilość na jedną rodzinę, leczoną dwukrotnie sumarycznie przez miesiąc)
w starej patelnii wyrzuconej przez żonę na malutkim ogniu na zewnątrz (śmierdzi okrutnie) rozpuszczałem mieszając tymol w oleju, po paru minutach tymol rozpuszcza się, jeżeli nie to dolać ociupinkę oleju i dalej mieszać itd,itp aż kryształki znikną.
2) jako nośnik zielona gąbka florystyczna (OAZIS) pocięta na kawałki 5cm*7.5cm*1cm nasączona do woli olejkiem, 20ml olejku wchodziło na dwa takie kawałki
3) kawałek OAZIS kładzie się na ramki, nakrywa folią, zwęża wylotek, po dwóch tygodniach powtórzyć.

zalety i wady takie same jak Apilive Var, bo w gruncie rzeczy to zubożona jego wersja prosta do wykonania domowym sposobem.

Na górę

Artur

Tytuł:

: 18 sierpnia 2011, 18:57 - czw

Rejestracja: 20 kwietnia 2008, 20:25 - ndz
Posty: 315
Lokalizacja: Kozy, podbeskidzie
Ule na jakich gospodaruję: WL

Dzięki

Na górę

jino2

Tytuł:

: 18 sierpnia 2011, 19:12 - czw

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa

coś się poprawiło z Apiwarolem, taci malutki teraz.

Na górę

anZag

Tytuł:

: 19 sierpnia 2011, 21:10 - pt

Rejestracja: 21 lipca 2008, 21:38 - pn
Posty: 1114
Lokalizacja: Małopolska

Pogodny Piątek pisze:

Jeśli Chcesz mieć pszczoły nie eksperymentuj tylko odym 4 razy co 4 dni pomimo założonych pasków ( 2 paski Baywarolu na ul to tak ,jakby ich w ogóle nie były leczone}

Na górę

Pogodny Piątek

Tytuł:

: 26 sierpnia 2011, 23:25 - pt

Rejestracja: 26 sierpnia 2010, 18:56 - czw
Posty: 660
Lokalizacja: Sierzchowy, powiat Rawa Mazowiecka
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D, www.pogodnypiatek.pl

anZag pisze:

Jeśli Chcesz mieć pszczoły nie eksperymentuj tylko odym 4 razy co 4 dni pomimo założonych pasków ( 2 paski Baywarolu na ul to tak ,jakby ich w ogóle nie były leczone}

Będę odymiał, spokojnie. Myślę, że październik to optymalny czas na ten zabieg. Paski swoją drogą, przecież nie zaszkodzą.

Kupiłem apiwarol za 51 zł. Jak u Was z ceną?

Na górę

jino2

Tytuł:

: 27 sierpnia 2011, 18:58 - sob

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa

a dlaczego październik Kolego?

Na górę

adidar

Tytuł:

: 27 sierpnia 2011, 19:44 - sob

Rejestracja: 24 października 2009, 17:52 - sob
Posty: 2566
Lokalizacja: Szczecin okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp

marian606, cena nie za wysoka? Same materiały kosztują około 150 zł, więc reszta to czyste ździerstwo :śmieję się z ciebie:

_________________
www.pszczolyimiod.pl

Na górę

anZag

Tytuł:

: 28 sierpnia 2011, 10:21 - ndz

Rejestracja: 21 lipca 2008, 21:38 - pn
Posty: 1114
Lokalizacja: Małopolska

marian606 pisze:

Posiadam do sprzedania dyfuzor do zwalczania warrozy u pszczół.

Urządzenie służy do odparowania substancji czynnych takich jak: AMITRAZA, TYMOL, KWAS SZCZAWIOWY z nośnikiem PARAFINA CIEKŁA (apteczna)

dyfuzor do zwalcznia warrozy

Własnie się zaopatrzyłem w to urządzenie, po dokładniejszym skalibrowaniu działa super, mając pszczoły na kilku stanowiskach bardzo szybko można odymić nie to co tabletki, apiwarolu i cena Taktika, można powiedzieć że za grosze szybko i skutecznie wykonuje się zabiegi przeciw warozie.
adidar, Za 150 zł nie Kupisz nowych części, chyba żena szrotach używane, ale po co kombinować.

Na górę

lelo1i5

Tytuł:

: 28 sierpnia 2011, 12:00 - ndz

Rejestracja: 07 września 2010, 21:42 - wt
Posty: 288
Lokalizacja: Grodziczno/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: LN3/4

anZag - Adidar napisał prawdę, wykonałem sobie sam tak dyfuzor, już gdzieś opisywałem. Nawet Adamowi taki już wykonałem. Pompka z allegro około 40 zł, przewód hamulcowy (wykonujesz spiralę) no policz jakieś 10 zł, opalarka od 60 do 90 zł - zależy gdzie i jaką kupisz, zbiorniczek na miksturę 8 zł, no i siatka z filtra powietrza od malucha, + spawanie no jakieś 10 zł. Kalibracja jest prosta i była opisana w innych wątkach (ciecz do zbiorniczka, strzykawka z zatkanym końcem na koniec dyszy i kolega do pomocy by ktoś mógł zaznaczyć do którego momentu naciągać dźwignię pompki). Wziąłem się sam za to bo chciałem sobie udowodnić że można samemu coś zmajstrować no i bo lubię takie tam grzebanie. Inna kwestia miałem urlop i trochę czasu. Wykonanie jest jakie jest, nie jest tak odpicowany i ładnie wyglądający jak twój ale ważne że spełni swoją rolę.

Pozdrawiam serdecznie

Na górę

Pogodny Piątek

Tytuł:

: 28 sierpnia 2011, 14:24 - ndz

Rejestracja: 26 sierpnia 2010, 18:56 - czw
Posty: 660
Lokalizacja: Sierzchowy, powiat Rawa Mazowiecka
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D, www.pogodnypiatek.pl

jino2 pisze:

a dlaczego październik Kolego?

Tak sądzę, gdyż mało już czerwiu, lub wcale, a o kilka dni ciepłej pogody jeszcze nie trudno. Kiedy odymiasz? Jeśli stosujesz odymianie, naturalnie.

Na górę

gabriel11

Tytuł:

: 29 sierpnia 2011, 10:10 - pn

Rejestracja: 21 sierpnia 2011, 21:19 - ndz
Posty: 205
Lokalizacja: mazury

Witam.
Podłączę się do tematu.
Jeżeli teraz odymię Apiwarolem, 1 tabletka na 1 ul i za tydzień powtórzę to już powinno być dobrze, czy zabieg powtórzyć więcej razy. Czy może użyć jeszcze czegoś dodatkowo?
Dzięki za odpowiedź.

_________________
Pozdrawiam Gabriel

Na górę

CYNIG

Tytuł:

: 29 sierpnia 2011, 10:17 - pn

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.

gabriel11,

Jak bierzesz lekarstwa to też pytasz się na forum jak je zażywać czy słuchasz zaleceń lekarza??
Na opakowaniu apiwarolu masz instrukcję stosowania. Przeczytaj zastosuj i w 99% masz efekt pewny (a na pewno pewniejszy jak własne kombinowanie).

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5

Na górę

Imker40

Tytuł:

: 29 sierpnia 2011, 20:55 - pn

Rejestracja: 30 września 2010, 16:50 - czw
Posty: 88
Lokalizacja: Warszawa

Ja zawsze twierdziłem, że dobrze będzie jak zastosuje się kilka substancji przeciw warrozie. Oprócz apiwarolu możesz zastosować inne środki, żeby być pewniejszym.
Ja oprócz apiwarolu stosuję BeeVital Hive Clean, "egipski środek" oraz niedługo podam własnoręcznie robiony Varrobin (olejki eteryczne).

_________________
ZAPRASZAM NA NOWY PORTAL PSZCZELARSKI!!!

Na górę

BoCiAnK

Tytuł:

: 29 sierpnia 2011, 21:46 - pn

gabriel11 pisze:

Jeżeli teraz odymię Apiwarolem, 1 tabletka na 1 ul i za tydzień powtórzę to już powinno być dobrze, czy zabieg powtórzyć więcej razy

Odymić należy min 3 razy co 4 dni ;-)

Na górę

gabriel11

Tytuł:

: 29 sierpnia 2011, 23:18 - pn

Rejestracja: 21 sierpnia 2011, 21:19 - ndz
Posty: 205
Lokalizacja: mazury

CYNIG
Ulotki nie czytałem i nie przeczytam,bo dostałem 8 tabletek luzem jako dodatek do kupionych niedawno 4 uli. Porada "doktora" czyli pszczelarza, który sprzedał mi pszczoły brzmiała: 2 razy odymisz i będzie git!
Dobrze że zapytałem - kolega BocianK krótko i rzeczowo odpowiedział. Dzięki!!
Jutro podskoczę do weterynarza może ma apiwarol, albo coś podobnego w małych opakowaniach, bo na 4 ule bez sensu brać dużo (termin się skończy i piguły do kosza..)
Dzięki

_________________
Pozdrawiam Gabriel

Na górę

CYNIG

Tytuł:

: 29 sierpnia 2011, 23:22 - pn

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.

gabriel11 pisze:

Google przyjacielem pszczelarza

http://www.biowet.pl/produkt,apiwarol-amitraz,36
masz opis, będzie na zaś

Na górę

gabriel11

Tytuł:

: 29 sierpnia 2011, 23:39 - pn

Rejestracja: 21 sierpnia 2011, 21:19 - ndz
Posty: 205
Lokalizacja: mazury

Już zajrzałem na podany link, instrukcja jest ok. Szkoda, ze lekarstwo ma tylko 1 rok ważności. :do bani:

Dzięki

_________________
Pozdrawiam Gabriel

Na górę

vitara

Tytuł:

: 30 sierpnia 2011, 08:06 - wt

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 20:49 - sob
Posty: 825
Lokalizacja: Radłów Koło tarnowa
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie

Cynig wielkie dzięki za poradę o tych pływakach w podkarmiaczkach - sprawdzają się doskonale i za inne porady też dziękuję dużo mi pomogłeś !

Na górę

meteor

Tytuł:

: 30 sierpnia 2011, 14:27 - wt

Rejestracja: 11 lutego 2008, 11:45 - pn
Posty: 796
Lokalizacja: Kopcie
Ule na jakich gospodaruję: 360x200

Imker40 pisze:

JJa oprócz apiwarolu stosuję BeeVital Hive Clean, "egipski środek" oraz niedługo podam własnoręcznie robiony Varrobin (olejki eteryczne).

Co to jest ,, egipski środek "
Pozdrawiam

Na górę

Imker40

Tytuł:

: 30 sierpnia 2011, 14:43 - wt

Rejestracja: 30 września 2010, 16:50 - czw
Posty: 88
Lokalizacja: Warszawa

EGIPSKI ŚRODEK - SUBSTANCJA CZYNNA: KWAS CYTRYNOWY (podstać: ciecz do zakraplania uliczek).

Nowy lek, skuteczny w ok. 86%. Przebadany w Egipcie.
Należy wymieszać ze sobą wyciśnięty sok z cytryny i syrop cukrowy (1 kg/1litr) w stosunku 1:1.
Dla przykładu 200g soku z 200g syropu.
Należy polewać przygotowanym preparatem uliczki międzyramkowe (5 ml na uliczkę).

Proponuję zakupić duże strzykawki medyczne.
Pierwszy raz przeczytałem to na forum Zagajnika, Pan Stanisław Zbieg bardzo polecał ten środek i stąd moje zainteresowanie tym preparatem. Stosowałem to już po miodobraniu z lipy i rzeczywiście był na dennicy duży osyp roztoczy. Działa trochę jak BeeVital czy Bienenwohl, pszczoly się oczyszczają i warroza spada już sparaliżowana.

Oczywiście należy położyć kartkę a4 wysmarowaną olejem roślinnym.

Pozdrawiam, Tomek

_________________
ZAPRASZAM NA NOWY PORTAL PSZCZELARSKI!!!

Na górę

pewex

Tytuł:

: 30 sierpnia 2011, 20:32 - wt

Rejestracja: 14 marca 2009, 16:53 - sob
Posty: 979
Ule na jakich gospodaruję: brak

ja testowałem ten specyfik z cytryny końcem maja na dwóch rojach i żadnego efektu nie zaobserwowałem. Może było za wcześnie i inwazja jeszcze nie była na aż tak dużym poziomie ?

_________________
Internetowy pszczelarz z kilkoma wirtualnymi rodzinami + kolejne cztery w pokrzywach za stodołą

Na górę

darius4257

Tytuł:

: 30 sierpnia 2011, 20:50 - wt

Rejestracja: 02 listopada 2009, 18:07 - pn
Posty: 1904
Lokalizacja: Srodek / Niemiec
Ule na jakich gospodaruję: weza*350/200

Hallo Bo pewex panie nie dodales krople potu z nietoperza i wlosy z jeza.
Teraz juz wiesz dlaczego nie zadzialalo.poz d

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop

Na górę

Zdzisław.

Tytuł:

: 30 sierpnia 2011, 23:33 - wt

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski

Z tym jeżem i nietoperzem to bym nie ryzykował ,możliwasć wyklęcia za czary sok z cytryny to do drinka ,a pszczoły pozostanom w lepszym zdrowiu .

Na górę

kazik11

Tytuł:

: 31 sierpnia 2011, 04:56 - śr

Rejestracja: 25 marca 2009, 07:38 - śr
Posty: 949
Lokalizacja: Tomaszów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: WP

Na pewno sok z cytryny nie zaszkodzi pszczołom(witamina C) ewentualnie dodać jeszcze witaminy B.Jeżeli były prowadzone badania to coś tam w tym musi być.Jak będę miał nudy to sam wypróbuję.

Na górę

polbart

Tytuł:

: 31 sierpnia 2011, 07:06 - śr

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6075
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia

Sprawdzałem działanie soku z cytryny w syropie na warozę.
- Jedna utonęła albo przedawkowała.

Na górę

Witamina

Tytuł:

: 31 sierpnia 2011, 08:14 - śr

Rejestracja: 09 stycznia 2011, 12:37 - ndz
Posty: 475
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp korpusowe jednościenne

polbart pisze:

Sprawdzałem działanie soku z cytryny w syropie na warozę.
- Jedna utonęła albo przedawkowała.

Polbart uważaj żeby narkomania nie rozszerzyła ci się w pasiece :leży_uśmiech:

Ostrożnie z tą cytrynką :rolf:

trzeba było tą pszczółkę :plask:

może by się ocuciła w przypadku przedawkowania czasami działa :uśmiech:

Pozdr
Witamina

Na górę

polbart

Tytuł:

: 31 sierpnia 2011, 08:54 - śr

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6075
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia

Witamina pisze:

polbart pisze:

Sprawdzałem działanie soku z cytryny w syropie na warozę.
- Jedna utonęła albo przedawkowała.

Polbart uważaj żeby narkomania nie rozszerzyła ci się w pasiece :leży_uśmiech:

Ostrożnie z tą cytrynką :rolf:

trzeba było tą pszczółkę :plask:

może by się ocuciła w przypadku przedawkowania czasami działa :uśmiech:

Pozdr
Witamina

To była waroza :uśmiech:

|Pozdrawiam,
polbart

Na górę

Strona 11 z 19

[ Posty: 938 ]

Przejdź na stronę Poprzednia 1 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14 ... 19 Następna

Strona Główna Forum » Choroby i Szkodniki Pszczoły Miodnej » Szkodniki pszczoły miodnej

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość

Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:

	FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.