bza5 pisze:
Wszystkie rodziny zakarmione zostały 12kg cukru i zimują w warszawskich poszerzonych. Wracając do sedna, oto kila moich pytań:
1. Moje dwie rodziny z trzech znajdują się pod samymi beleczkami i wiem, że to niby jest normalne i nie powinienem panikować ale obawiam się o to czy przypadkiem nie mają za mało pokarmu i czy przetrwają? Zazimowałem je na 8 ramkach co prawda to w styczniu miały jeszcze nie odsklepione komórki.
Spokojnie, nie grzeb im teraz w ulach.
bza5 pisze:
2. Te dwie rodzinki jak nasłuchiwałem to głośniej się zachowują niż wcześniej (głośniej bzyczą ale równomiernie) co prawda teraz mamy u nas około +5 w dzień ale trzecia rodzina, która jest słabsza i zazimowana na 6 ramkach zachowuje się ciszej i nie doszła jeszcze do samej góry ramki. Czy głośne bzyczenie może świadczyć o wychowywaniu już czerwiu choć jeszcze żadna z rodzin nie oblatywała się od początku listopada?
Moim zdaniem zrobiło się cieplej i lekko rozluźniły kłąb stąd są pod beleczkami, jak napisałeś że dałeś po 12kg cukru na ula to pokarmu im nie brakuje a czerw pewnie już mają jakiś.
bza5 pisze:
3. Wszystkie rodziny są ocieplone od góry ramki kocem ale niezbyt grubym, a to z powodu by w rodzinach było chłodniej i matki nie podjęły za wcześnie czerwienia. I tak sobie myślę, że chyba już czas na docieplenie?
Najwyższy czas by docieplić zarówno po bokach jak i od góry gniazdo.
bza5 pisze:
4. Zastanawiam się kiedy podać ciasto do podkarmienia wiosennego bo mniszek zakwita u mnie dopiero na początku lub w połowie maja i tak jak na forum niektórzy mają zamiar zacząć podkarmianie pod koniec lutego to się zastanawiam czy w mojej części to nie za wcześnie. Marzec bywa u nas czasem zimny i dopiero pod koniec jest większa odwilż i wtedy pszczoły będą mogły się oblecieć i czy to nie będzie za późno? Tym bardziej, że się jeszcze nie obleciały od listopada. Chyba, że w tych dwóch rodzinach mają za mało pokarmu to wtedy mus.
Daj ciasto pomiędzy 20 lutego a 15 marca w zależności od tego jaka temp. będzie na dworze.
bza5 pisze:
5. I ostatnie pytanie czy z trzech rodzin da się zrobić 10 odkładów w sezonie bo mam kupione już ule i stoją na pasiece i chce je zasiedlić.
Jak zrobisz z ula jeden w porywach dwa odkłady to będzie dobrze, oczywiście by zarówno macierzak jak i odkłady doszły do odpowiedniej siły przed przyszłą zimowolą.
Kup sobie odkłady lub rójki, osadź na ulach i poddaj matki a z swoich rodzin zrób sobie po jednym odkładzie by i macierzak i rodzinka odkładowa nabrały odpowiedniej ilości pszczół przez zimą i byś coś miodku mógł im odebrać. Będzie to najlepsze rozwiązanie myślę.
