FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 23 sierpnia 2025, 00:17 - sob

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 9 ] 
Autor Wiadomość
Post: 04 lipca 2015, 15:15 - sob 

Rejestracja: 05 maja 2015, 23:47 - wt
Posty: 187
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Boguchwałowice
Pomogłem dziś koledze zrobić przegląd. Kupił na początku czerwca 3 odkłady. W jednym z odkładów chyba nie ma matki. nie znaleźliśmy jej, nie widziałem aby pszczoły pyłek nosiły oraz występuje taki dziwny czerw. Moim zdaniem jest to trutowy. W pozostałych odkładach jest dużo czerwiu i pszczół przebywa, a w tym pszczół ubyło. Nie ma też żadnych mateczników. CO zrobić w tej sytuacji? Poniżej zdjęcia czerwiu.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/219 ... 8753a.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/98f ... 630ac.html


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 lipca 2015, 15:26 - sob 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
Tak , to czerw trutowy. Jeśli nie ma matki to są trutówki. Trzeba je usunąć. W tym celu odnieś ul na 30 metrów, omieć wszystkie pszczoły na płachtę, dokładnie usuń pszczoły z ula. Postaw ul na swoje miejsce , daj im ramki z czerwiem odkrytym , miodem i susz jak dla odkładu i powstanie odmłodzony odkład. Po 9 dniach usuń zrobione mateczniki i poddaj matkę unasiennioną.
Nie wiem czy warto o też porze reanimować odkład bo to już późno. Ja bym zwyczajnie rozgonił towarzystwo, niech się pszczoły wproszą do innych uli. Żeby doprowadzić odkład do siły trzeba go zasilać regularnie czerwiem i delikatnie podkarmiać, a nie wiem czy Twój kolega ma z czego zasilać .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 lipca 2015, 17:28 - sob 

Rejestracja: 05 maja 2015, 23:47 - wt
Posty: 187
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Boguchwałowice
Raczej nie ma czym zasilić dopiero zaczyna tak jak ja z pszczołami ma tylko 3 odklady


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 lipca 2015, 20:14 - sob 

Rejestracja: 01 czerwca 2014, 22:20 - ndz
Posty: 978
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Jerzmanowice
manio pisze:
Tak , to czerw trutowy. Jeśli nie ma matki to są trutówki. Trzeba je usunąć. W tym celu odnieś ul na 30 metrów, omieć wszystkie pszczoły na płachtę, dokładnie usuń pszczoły z ula. Postaw ul na swoje miejsce , daj im ramki z czerwiem odkrytym , miodem i susz jak dla odkładu i powstanie odmłodzony odkład. Po 9 dniach usuń zrobione mateczniki i poddaj matkę unasiennioną.
Nie wiem czy warto o też porze reanimować odkład bo to już późno. Ja bym zwyczajnie rozgonił towarzystwo, niech się pszczoły wproszą do innych uli. Żeby doprowadzić odkład do siły trzeba go zasilać regularnie czerwiem i delikatnie podkarmiać, a nie wiem czy Twój kolega ma z czego zasilać .


Z tym rozganianiem , to ja bym uważał. Jak chłopak ma blisko pozostałe rodziny , to
rozgonione pszczoły mogą mu się wprosić i załatwić matki.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 lipca 2015, 00:29 - ndz 
Marcin pisze:
Z tym rozganianiem , to ja bym uważał. Jak chłopak ma blisko pozostałe rodziny , to
rozgonione pszczoły mogą mu się wprosić i załatwić matki.
:haha: :haha: :haha:

manio pisze:
W tym celu odnieś ul na 30 metrów,
przecież napisał kolega na ile ma odnieść by mu trutówki anatomiczne nie naleciały a pszczoły jakie nie maja matki drogi Marcinie to możesz z ula do ula wsypać jeśli nie ma trutówek i matki nie zetną a co tu dopiero o tym że te co nalecą mają niby ściąć matkę.


Na górę
  
 
Post: 05 lipca 2015, 01:02 - ndz 

Rejestracja: 01 czerwca 2014, 22:20 - ndz
Posty: 978
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Jerzmanowice
Cordovan pisze:
Marcin pisze:
Z tym rozganianiem , to ja bym uważał. Jak chłopak ma blisko pozostałe rodziny , to
rozgonione pszczoły mogą mu się wprosić i załatwić matki.
:haha: :haha: :haha:

manio pisze:
W tym celu odnieś ul na 30 metrów,
przecież napisał kolega na ile ma odnieść by mu trutówki anatomiczne nie naleciały a pszczoły jakie nie maja matki drogi Marcinie to możesz z ula do ula wsypać jeśli nie ma trutówek i matki nie zetną a co tu dopiero o tym że te co nalecą mają niby ściąć matkę.


No i guzik wiesz jak zwykle.
Akurat tak się składa ,że przerabiałem tą sytuacje 2 tygodnie temu .
Mam 9 odkładów z rzepaku każdy po 8 ramek ustawione obok siebie ( odległość 10cm). W środkowym ( cztery po bokach) matka się nie unasienniła i pojawiły się trutówki .
Wysypałem i pszczoły naleciały po równo na dwa odkłady po bokach .Widziałem ponieważ specjalnie obserwowałem. Po paru dniach jak robiłem przegląd w obydwu
zostały tylko ramki z czerwiem i brak matek . Dopiero w jednym dzisiaj jak przeglądałem przyjęły drugą matkę , ponieważ pierwszą którą podkładałem też ścieły.
W drugim już ścięły dwie.
Nie mówię ,że tak ma być bo nie jednokrotnie wysypywałem trutówki i mi nalatywały na rodziny obok i było ok . A teraz sytuacja wygląda tak jak opisałem . Być może jest to spowodowane tym ,że są to odkłady a nie pełnowartościowe rodziny .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 lipca 2015, 01:11 - ndz 
Spowodowane to jest tym że trutówki anatomiczne Ci naleciały a nie pszczoły robotnice.
Marcin pisze:
Widziałem ponieważ specjalnie obserwowałem.
a ścinały się na wylotku?


Na górę
  
 
Post: 05 lipca 2015, 01:22 - ndz 

Rejestracja: 01 czerwca 2014, 22:20 - ndz
Posty: 978
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Jerzmanowice
Po parę było ściętych.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 lipca 2015, 01:39 - ndz 
Więc nie mogły ci robotnice nalatujące na odkład z matką owej matki ściąć. Może ktoś Ci to potwierdzi jeśli mnie nie chcesz wierzyć. Na przyszłość by Ci się nie ścinały to jak odniesiesz taka rodzinę/odkład z trutówkami anatomicznymi na te minimum 30 metrów to solidnie je zadym z podkurzacza przez wylot i walnij kilka razy dłutem o ściany ula. Robotnice opiją się miodem i będą przyjęte do każdej z rodzin bez problemu, trutówki anatomiczne z racji że są karmione mleczkiem nie pobiorą miodu z plastrów to raz a dwa nie dolecą do uli z takiej odległości. Nawet jak by jakimś trafem doleciały to zostaną ścięte na wylotkach bo nic nie przynoszą.


Na górę
  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 9 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 10 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji